Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Terrarium i wybieg => Wątek zaczęty przez: oliwka660 w 05.12.2014, 13:32:47 pm
-
Czesc,
pomozcie mi bo juz nie mám siły.
caly czas plesnieje mi ziemia w terro i do tego okropny zapach. Wymienialam ziemie ok tydzien temu i już kazda krawędz pokryta bialym nalotem, cos okropnego. Wilgotność mam jak najbardziej w porzadku, zraszam terro z umiarem, nie wylewam od razu 10 litorow ale jak bym nie robila ZAWSZE pojawia sie plesn. Jestem w stanie nawet zmienic podłoże, wszystko tylko nie to. :(
Dodano 05.12.2014, 13:41:50 pm
Terro mam otwarte ::)
-
Kurcze, Oliwko, ciężka sprawa. Nie wiem naprawdę co tu mozna poradzić, u mnie ten probkem nie występuje a terrarium mam zamknięte. Co wiecej, ja ziemię nie tylko pryskam, a czasem wręcz podlewam - 0,5-1 l wody na ok. 80 l podłoża (ziemia lub ziemia z gliną). Terrarium wyłożone ceratą, pleśni nie miałam jeszcze nigdy. Nie wiem w czym może być problem, tym bardziej że przy otwartym terrarium jest lepsza wentylacja...
-
a może to kwestia ziemi, która ma już w sobie jakieś zalążki pleśni. Oliwia skąd bierzesz ziemię? Ziemia, która leży długo w worku i cieple może mieć już niestety zarodniki pleśni, które później się rozwijają przy sprzyjających warunkach w terra.
-
Dokładnie może to kwestia ziemi. Ja leję wodę litrami żeby utrzymać odpowiednią wilgotność i nic się nie dzieje.
Dodano 06.12.2014, 10:24:02 am
Jasny osad ( pleśń ) pojawia się , gdy podlewamy ziemię twardą wodą. Zawiera ona dużo związków mineralnych, które krystalizują na powierzchni ziemi w postaci osadu w czasie parowania. Najprostszą metodą uniknięcia powstawania osadów jest podlewanie ziemi miękką wodą. Można też co jakiś czas wymieniać wierzchnią warstwę podłoża na nową. Domowym sposobem na pozbycie się powstawania takiego osadu jest podlewanie podłoża wodą z kwaskiem cytrynowym (pół łyżeczki na 1l). Nieco zmiękcza wodę.
Typowa pleśń pojawia się przez nadmierne podlewanie i gdy ziemia zbyt długo jest wilgotna, zwłaszcza przy podłożu torfowym. Ponoć wystarczy zebrać wierzchnią warstwę, a na wierzch dosypać piasku, a ziemi pozwolić czasem zupełnie przeschnąć. Powąchaj czy śmierdzi, bo jeśli tak, to ziemia jest całkowicie do wymiany. Powyższa wypowiedź tyczy się ziemi w doniczce ale myślę, że może być dla Ciebie pomocna.
-
Małe sprostowanie do wypowiedzi Lulki - ten osad z twardej wody to nie pleśń, a po prostu wytrącające się związki mineralne, głównie wapń. Nie jest szkodliwy w żadnym stopniu i nie ma sensu się go pozbywać jeśli wystąpił. Zapobiec można tak jak Lulka napisała - podlewając ziemię miękką wodą, czyli najprościej - przegotowaną i zostawioną do odstania.
Pleśń jest grzybem, ma postać takiego puchu, kożuszka. Pleśnie wytwarzają mykotoksyny, szkodliwe dla zdrowia, dlatego nie powinno się dopuszczać do ich wyrastania. Często zebranie wierzchniej warstwy nic nie da, bo grzybnia może już sięgać głębszych warstw i pleśń pojawi się znowu - taki sposób pomaga więc tylko na moment.
Najwyraźniej jest to problem z samą ziemią, która już zarodniki zawiera, bo inne wytłumaczenie przy otwartym terrarium i zraszaniu nie przychodzi mi do głowy...
Oliwko, sprawdź najpierw czy to na 100% pleśń a nie wspomniany osad, jeśli nie masz pewności to wrzuć zdjęcia :)
-
Uwielbiam Cię Doru za Twoją mądrość. Taka Osoba jak Ty to dla nas forumowiczów prawdziwy skarb!
-
Jednak twarda woda może być szkodliwa, gdy żółw ją pije.
Co do pleśni to może masz jej zarodniki gdzieś blisko terrarium, albo nawet w terrarium? Np w doniczkach kwiatków czasami jest pleśń.
-
Dzięki za tyle wypowiedzi:)
Jednak czy problem pojawial by sie kilka razu z rzędu przy 2 czy 3 rodzajach ziemi roznych firm?
Już nie wiem sama ???
może to faktycznie ten osad?
Zdjecia dość nie wyrazne robione chwile temu.
-
To na Twoim zdjęciu to pleśń. :-X
Osad z kamienia wygląda bardziej tak jak na zdjęciu poniżej. ;)
Radzę Ci wyjąć wszystko z terrarium, umyć je porządnie, a potem przejechać po całości octem i to ze dwa razy. To samo zrób z korzeniami i ew. kamieniami. Pomocz w rozcieńczonym occie. :D
-
Jak dla mnie słabo widoczna ta pleśń ale ja już jestem stara i ślepa. :-)
-
Na pewno jest to pleśń. Ze swojej strony do odkażenia terrarium i wyposażenia polecam Virkon S. Można go kupić u lekarzy weterynarii, w tabletkach lub saszetce. Za tabletkę dawałam koło 2 zł, rozpuszcza się ją w 500 ml wody i np. wlewa do spryskiwacza. Spryskujesz terrarium, kamienie, korzenie, kryjówki, baseniki itd. i zostawiasz do wyschnięcia. Nie trzeba później niczym myć terrarium, nie śmierdzi jak ocet a działa biobójczo :)
-
Ocet bardzo szybko paruje. Śmierdzi tylko w momencie mycia. ;)
-
To ja chyba zbyt czuła na ten zapach jestem, bo jak octu używam do czegokolwiek to go później pół dnia czuję :D nawet jak okno otworzę to czuję dalej :P