Niestety przewożeniem do weta też można żółwia przeziębić.
Tak jak już pisali poprzednicy, generalnie niebezpieczne są temperatury bliskie zeru i niższe, ale to też zależy od ogólnych warunków hodowli (terra/wybieg, itp.).
O ile żółw ma się gdzie schować/zakopać jest to nawet wskazane. Oczywiście, gdy nie ma innych dodatkowych przeciwwskazań zdrowotnych.
Dla żółwia niebezpieczne są gwałtowne zmiany temperatur (nie wiem czy forumowicze się ze mną zgodzą, ale osobiście uważam, że w powiązaniu z ogólną wilgotnością) i przeciągi.
W przypadku, gdy musimy przewieźć gada wprost z ogrzewanego terra a na zewnątrz zimno i plucha już nie musi być tak bezpiecznie.
W takich przypadkach polecam do transportera termofor z ciepłą wodą, butelkę czy zwykła rękawiczkę lateksową z apteki (dla bezpieczeństwa owinięte szmatką, pieluchą).