Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Terrarium i wybieg => Wątek zaczęty przez: Łosoś w 15.05.2009, 16:25:19 pm
-
Planuje zakup żółwia stepowego, nie teraz, za kilka miesięcy jak bedę miała warunki i środki :) Ale dokształcam się już teraz, czytam, planuję itd. ;)
Mam też kilka pytań, tak na początek :)
Czy jeśli mogę żółwikowi zapewnić tylko wybieg na balkonie jest sens żeby go kupować czy lepiej dla niego będzie jak nie?
Lepszy będzie wybieg na balkonie czy w przyblokowym ogródku w mieście?
Czy terrarium dla małego żółwia to może być taki duuży plastikowy pojemnik? Oczywiście dopóki nie zrobi za mały.
Czy żółwie muszą być trzymane parami? Mam np szczury i są to zwierzęta wybitnie stadne i jeśli nie ma się warunków na co najmniej dwa lepiej nie kupować wcale, bo samotny będzie nieszczęśliwy ;) Ja mam trzy kobietki.
To na razie tyle, pozdrawiam :)
-
Hejka. Witamy na forum.
Czytaj, czytaj, czytaj... nic innego ci nie pozostało przed zakupem gadziny ;)
Jeżeli nie masz ogrodu to balkonowy wybieg również może być i raczej nie używaj plastikowych pojemników, lepiej wyjść z żółwikiem na spacer.
-
Hej,
witamy na forum ;)
Bardzo mnie to cieszy, że masz tak rozsądne podejście do tematu. Tak powinno być zawsze: trzeba najpierw pomyśleć, a dopiero potem zrobić, szczególnie jeżeli ma się zamiar nabyć jakieś zwierzę.
Czy jeśli mogę żółwikowi zapewnić tylko wybieg na balkonie jest sens żeby go kupować czy lepiej dla niego będzie jak nie?
Lepszy będzie wybieg na balkonie czy w przyblokowym ogródku w mieście?
Ogólnie żółwie są zwierzętami ciepłolubnymi, dlatego wskazane jest to, aby w lecie spędzały one jak najwięcej czasu pod promykami słońca, bo wiadomo, że nawet najlepsze lampy go raczej nie zastąpią. Żółwie najlepiej czują się na zewnątrz, na wybiegu, ale i równie dobrze na wybiegu balkonowym, pod warunkiem, że balkon jest dobrze nasłoneczniony a wybieg dobrze urządzony.
Nie wiem jak wyobrażasz sobie przyblokowy wybieg w mieście, ale dla mnie brzmi to trochę abstrakcyjnie, chociażby ze względu na bawiące się dzieci, pałętające się psy i koty itp. no i do tego dochodzi ciągłe kontrolowanie żółwia, które jak wiadomo na dłuższą metę byłoby męczące. W tym przypadku wybieg balkonowy wydaje mi się rozsądniejszym rozwiązaniem. Tak jak już wcześniej wspomniałem, jeżeli żółw będzie dostawał odpowiednią ilość światła i ciepła, a sam wybieg na balkonie odpowiednio urządzisz, to nie będzie on ustępował niczym, takiemu podwórkowemu, no chyba że jeśli chodzi o powierzchnie bo wybiegi balkonowe są z reguły mniejsze.
Czy żółwie muszą być trzymane parami?
Żółwie są z natury samotnikami, ale równie dobrze znoszą swoje towarzystwo. Co prawda traktują się one nawzajem raczej jak przeszkody i najczęściej się omijają, ale z tego co zauważyłem to jednak lepiej chowają się w niewielkich grupach :D
-
Witaj
Masz faktycznie bardzo rozsądne podejście :) Bez wybiegu jest ciężko. Można oczywiście próbować na balkonie ale wybieg będzie dość mały, no i jest to niełatwa sprawa. Raczej kryty balkon i codzienne podlewanie aby rośliny miały wodę. Jak zacznie padać deszcz to wszystko może bardzo zamoknąć, chyba że masz pomysł jak ten nadmiar wody odporowadzić. Ogólnie da się ale dość trudne do wykonania. No i balkon sie nie nada jeśli jest o orientacji północnej czy zachodniej. Najlepsze są wschodnie, wschodnio-południowe, ew. południowe. Żółwie wygrzewają i są najaktywniejsze rano, popołudniem lubią odpoczywać i raczej chować się w cieniu. Ziemia jest mocno już nagrzana i one też.
Jeśli chodzi o hodowlę w grupce to sprawdza się tylko w przypadku samic. Samce nie mogą przebywać razem z samicami bo będa je dręczyć zalotami (które u żółwi stepowych są stresujące dla samicy) jak i ze sobą nawzajem bo bedą walczyć ze sobą. W naturze oczywiście nikt ich nie rozdziela ale maja tyle przestrzeni że nie wchodzą sobie w drogę za bardzo, no i są aktywne 3/12 mies. w roku :)
-
Dzięki wielkie :)
Myślałam nad przykrywaniem tego wybiegu w czasie dużych opadów deszczu, ale będę musiała to jeszcze bardziej przemyśleć.
Jeszcze nawet nie wiem gdzie będę mieszkała za te kilka miesięcy, ale zdecyduje się na żółwika tylko jeśli będę mogła zapewnić mu odpowiednie warunki :)
-
A co do plastikowego pojemnika to myślałam o czymś takim : http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/66696910 , największy rozmiar to 73x55x32, myślicie że na jakiś czas wystarczy?
-
cześć Łosoś ;Dnie sądziłam że spotkam tu kogoś z naszego szczurzego forum ;D
-
Ja tak samo, cześć ;D
-
Niestety nie na długo - i raczej na tymczasowe "przetrzymanie", ewentualnie żeby nasypać ziemi, posadzić trochę trawki i żółwia na balkon w tym wystawić. Terra z prawdziwego zdarzenia nie zastąpi.
-
Ja również Cię witam :D!!
Przemyśl dobrze wszystko z terra. Może lepiej będzie od razu zaoszczędzić na budowę prawdziwego terra? ;)
Cieszę się, że tu trafiłaś :D
-
Jak tak mówicie to od razu zrobię mu terra z prawdziwego zdarzenia ;) Mam stolarza w rodzinie,więc w sumie zrobienie dobrego terrarium będzie sporo tańsze ;)
-
To tym bardziej nie ma co z plastikowymi pojemnikami kombinować. Zaprojektuj ładne terra, możesz "poszaleć" jak masz fachowca w rodzinie...:)
-
Łosoś, a plastikowe to mogłoby ci się zapalić od lamp i pożar byłby w całym domu.
-
A co do plastikowego pojemnika to myślałam o czymś takim : http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/66696910 , największy rozmiar to 73x55x32, myślicie że na jakiś czas wystarczy?
Nie nadaje się
-
Witam, też jestem nowa ;)
Jeśli chodzi o przyblokowy ogródek, to częste są osiedla, na których każde mieszkanie na parterze ma ogrodzony ogródek. Nie ma wtedy mowy o dostępie dzieci i psów, myślę, że w takim ogródku spokojnie można żółwiowi urządzić wybieg. Oczywiście zabezpieczyć trzeba przed kotami, ptakami i różnymi dzikimi gośćmi.
-
Jeżeli ktoś ma własny dobrze zabezpieczony ogródek to ok. Ja jednak jakoś tak bałbym się pozostawić żółwia samego sobie na takim osiedlu, nawet gdyby wybieg był dobrze ogrodzony. Nie chodzi tu tylko o psy i koty, ale raczej o ludzi. Ktoś mógłby się np. włamać i żółwia ukraść, a mało to wyrostków pałęta się między blokami?!
-
No wszystko zależy od tego, jak to na danym osiedlu wygląda. U mnie na przykład ogródki są sporo odsunięte od chodnika, do tego wszystko jest tak zarośnięte, że nic nie widać.
Trzeba po prostu ocenić indywidualnie sytuację.