Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Terrarium i wybieg => Wątek zaczęty przez: Sandratn w 22.08.2017, 12:28:51 pm
-
W końcu udało mi sie załatwić wybieg dla żółwia o wymiarach 120x50.
Otóż mam problem..
Zauważyłam że żółw próbuje wspiąć sie po ściankach skrzyni i wyjść. W końcu upadł na skorupę i zamiast próbować wstać to leżał
i lekko machał nogami. Oczywiście odwróciłam go ale boje sie teraz zostawić go samego bez opieki. Wspina sie również na doniczkę i wiem ze w każdej chwili może spaść. :(
Czy żółwie same sie podnoszą? Jak to wygląda u Was?
-
Zdrowy żółw z dobrze ukształtowaną skorupą podniesie się sam.Ważne jest też urozmaicenie wybiegu by miał dużo rzeczy od których może się odepchnąć .Mój jak się przewróci to zaraz wstaje.Odpycha się łapkami i pomaga sobie głową .
-
Mogłabym dla świętego spokoju przewrócić żółwia na skorupę i zobaczyć czy sam będzie w stanie się obrócić?
-
zdjęcie wybiegu
-
Fajny wybieg,spróbuj wstawić jakiś basenik oraz jakąś drugą kryjówkę.
-
Ok, jeszcze dzisiaj coś wstawię.
A co z tym obróceniem na plecy?
Mogłabym dla świętego spokoju przewrócić żółwia na skorupę i zobaczyć czy sam będzie w stanie się obrócić?
-
Możesz tak zrobić jak czas wstawania osiągnie 10minut to już go postaw.
-
Ok.
Mam jeszcze pytanko odnośnie folii, którą wyłożyłam spód skrzyni.
Żółw skorzystał z okazji, że folia jest przyczepiona również po bokach i wspina się po niej na górę w celach ucieczki. Jak już jest na górze to łapki blokują się w folii i biedak nie może się ruszyć.
Dzisiaj pod wieczór pojadę po kratę na wierzch skrzyni żeby mi przypadkiem nie uciekł ale nie mam pomysłu co zrobić z tą folią... Jak sobie z tym poradzić?
Skrzynia jest pomalowana i zabezpieczona przed wilgocią ale dla dodatkowej ochrony postanowiłam wyłożyć również boki skrzyni.
-
Chodzi ci o to ,że jak żółw jest na górze to zwisa trzymając się łapkami o krawędź?
-
Dokładnie i do tego jeszcze ma zaklinowane łapki w tej folii.
-
Jedyną opcją jest zamontowanie czegość od góry .Mój jak tak zwisa kilkadziesiąt sekund to później spada i musi się przewrócić na plastron.Nic mu nie będzie.
-
Zamontowalam siatkę i po paru minutach znalazłam żółwia obok skrzyni leżącego na skorupie.
Nie wiem jak on to zrobił...
Musiał wypchać siatkę do góry i uciec.
Jak zamontować tą siatkę i czym to zrobić żeby żółw mi nie uciekł??
-
Nic mu się nie stało?.
Siatkę możesz przykryć w rogach ciężkimi rzeczami np.kamieniami.
-
Dokładnie obejrzałam skorupę i wszystko jest w porządku. Skrzynia jest dosyć niska.
-
Położyłam cztery cegły na każdej krawedzi. Czy jest szansa że przesunie jakąś cegłę i mogłaby ona (nie daj Boże!) Spaść na żółwia?
-
Wyślij zdjęcia jak to wygląda.
-
Jak to jest z wybierzemy w nocy? Czy na noc żółwia zabiera się do domu? Wyjechaliśmy na działkę i Alex szaleje po dworzu. Zastanawiam się, czy w nocy ma zostać czy lepiej nie (noce są tu dość zimne)
-
Zostawić.Tylko wybieg musi być zabezpieczony.
-
Zdjęcie wybiegu z cegłami
-
Ja już nie mam siły walczyć z moim żółwiem :(
Teraz ma nowy sposób na ucieczkę...
Wspina się po skrzyni i wkłada szyję razem z łapkami w kratkę zabezpieczającą od góry. Bardzo się o niego boję że może sobie przeciąć skórę albo zaklinować się w tej kratce. Na zdjęciu zaznaczyłam miejsce gdzie to robi. Oczywiście nie przejdzie przez kratkę bo jest za duży ale "zmusza" mnie w ten sposób żebym go wypuściła.
Jeżeli kogoś interesuje dlaczego w rogu są cegły to zrobiłam to dlatego, że żółw zniszczył folię do tego stopnia, że zaklinowuje się w niej i trzeba go wyciągać. :/
Na prawdę nie wiem co robić...
Zastanawiam się nad obcięciem folii aż do podłoża ale wydaje mi się że żółw może się też wspinać po deskach.
-
Wybieg jest po prostu za niski i najlepiej gdyby był z litej płyty skoro żółw ma takie skłonności alpinistyczne. Siatka najlepiej plastikowa, o grubych "niciach" bo tą w końcu zrobi sobie krzywdę.
-
W końcu udało mi sie zamontować kratkę tak aby żółw jej nie podnosił. Przybilam ją "zagiętymi gwoździami" do montażu siatek i problem zniknął.
Do tego obcięłam folie przy samym podłożu i żółw nie jest już w stanie wdrapać sie po skrzyni.
-
Z gwozdziami to uwazaj. Moj w terra sobie o nie swego czasu pocharatal raz lape raz szyje. Krew, strach, placz dzieci...natychmiast maz wszystkie gwozdzie usunal. Sa bardzo niebezpieczne, a zolwie glupie sa i nie zwazaja ze krzywda sie moze stac tylko za wszelka cene chca sie wspiac.