Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Terrarium i wybieg => Wątek zaczęty przez: to_ja w 22.02.2015, 17:02:17 pm
-
A tu fotorelacja z budowy wybiegu :)
Najpierw wybraliśmy ziemię na głębokość ok 35 cm...
Dodano 22.02.2015, 17:04:13 pm
Następnie położyliśmy siatkę. Nie wiedzieliśmy jaka będzie lepsza czy metalow czy plastikowa, więc daliśmy obie, jedna na drugą :)
Dodano 22.02.2015, 17:05:42 pm
Później zasypaliśmy siatkę żwirem i mąż postawił na nim fundament z betonowych bloczków...
Dodano 22.02.2015, 17:06:12 pm
Dodano 22.02.2015, 17:08:26 pm
No i na koniec niedokończone mury z kostki granitowej. Niestety ze względu na nocne przymrozki budowa stanęła w miejscu :(
-
Zapowiada się fajnie :) jaką ma powierzchnię?
Jedna uwaga - 35 cm wydaje mi się dość płytko, dobrze by było podwyższyć murek i dać tam więcej ziemi. No i oczywiście zabezpieczyć czymś od góry, bo np. lisy są wszędzie.
Dodano 22.02.2015, 17:23:23 pm
O powierzchni już doczytałam w drugim wątku ;)
-
Jak widzisz, wszystko jest jeszcze w trakcie budowy, więc wszelkie uwagi i rady chętnie przyjmę :) Raczej nie będzie problemu z podwyższeniem murka, więc i ziemi można nasypać więcej. Jaką głębokość proponujesz?
Dodano 22.02.2015, 18:07:25 pm
Od góry oczywiście będzie zabezpieczone, bo nie tylko lisy, ale i ptaki a nawet mojemu kotu nie ufam. Zresztą brama wjazdowa u nas jest często otwarta, więc nie daj Bóg jakiś pies nawet może wbiec.
-
Gordon to już kawał faceta, stepowce lubią kopać więc myślę że nawet i 50 cm by się przydało. Będzie mógł sobie fajną norę wykopać :)
-
:o Tylko jak ja go później znajdę 50 cm pod ziemią? Ale fakt, uwielbia kopać :)
-
A po co chcesz go szukać? :P Będzie się zakopywał na noc i rano sam wyjdzie. 30cm dla dorosłego stepowca to faktycznie troszkę mało ;)
-
Ok :) Będzie 50 cm :D
-
Mam pytanie: Z czego najlepiej zrobić domek na wybieg? Chciałabym, żeby Gordon jak najwięcej przebywał na wybiegu, więc ocieplę domek styropianem, ale jaki materiał będzie najlepszy? Czy w domku robić podłogę i dać tam suche liście, czy lepiej bez podłogi, tak, żeby żółw mógł się tam zakopywać?
-
Lepiej domek bez podłogi, jak będzie stał na wybiegu ogrodowym. I żółw się zakopać może i czystość łatwiej utrzymać.
Co do materiału to jest kilka opcji - możesz ten styropian obkleić korkiem, deskami, jakimś materiałem typu laminat. Albo inna wersja - styropian obłożony deskami od wew. i zew. i dodatkowo od zew. dać klej gipsowy, żeby budka była odporniejsza na warunki atmosferyczne.
-
Dziękuję za porady :)
-
Wybieg Gordona jest prawie na ukończeniu. Brakuje jeszcze basenika i zabezpieczenia siatką. W sobotę była tak piękna pogoda, że żółw spędził tam prawie cały dzień pod naszym nadzorem. On nie spacerował - on biegał :D I oczywiście próbował wszystkiego, co tam posadziłam. Skubał nawet trawę!
Na dwóch pierwszych zdjęciach sam wybieg. Na trzecim Gordon pałaszujący rozchodnika olbrzymiego.
-
Pięęęękny wybieg! :)
Czekam na zdjęcia po ukończeniu. :)
-
Mnie zastanawia co to jest za ziema. Wygląda mega stabilnie, oglądam zdjęcia na telefonie więc nie jestem pewna - czy tam jest wykopana norka? Gleba w której żółw moze kopać i się nie osypuje - cudo! :)
-
Wybieg wygląda imponująco. Ciekaw jestem jednak ile z posadzonych tam roślin dotrwa do końca sezonu...Ja z sadzeniem czegokolwiek na żólwiowym wybiegu poddałem się już dawno. Potrafiły zdewastować najsolidniej wyglądającego chwasta i każdy trawniczek zamienić w klepisko.
-
Wybieg mega-wypasiony..:) Aż oczu oderwać nie można..:)
A żółwik na pewno z czasem sobie zagospodaruje powierzchnię po swojemu..:)
A siatkę jaką planujesz? Miękką czy metalową?
-
Dziękuję za wszystkie miłe słowa i pochwały :D Bardzo się staraliśmy, żeby żółwik po tylu latach niedoli miał u nas dobrze. Ziemię taką mamy na działce, rzeczywiście jest bardzo stabilna, bo ma dużą zawartość gliny. O rośliny drżałam w sobotę, czy wytrzymają do końca dnia, Gordon na świeżym powietrzu miał mega apetyt. Gdy już zabrałam go do domu wsadziłam jeszcze na wybieg dwa bratki i stokrotkę. Zresztą ogród mam duży, w nim dużo kwiatów jadalnych dla żółwia, więc w razie czego mu coś tam dosadzę. Gordon już zaczął zagospodarowywać wybieg po swojemu. Przesuwał mniejsze kamienie, zrobił podkop pod korzeniem i jak wcześniej wspomniałam pielęgnował swój ogródek, głównie poprzez strzyżenie roślinek ;D Siatkę planujemy metalową, ale że wykonawcą tego projektu będzie mąż, musi to nabrać jeszcze u niego mocy urzędowej ;)
-
Jadę do Was z wiadrem i łopatą po tą ziemię :D
-
Serdecznie zapraszam :)
-
Mam pytanko - kupiłam dzisiaj elektroniczny odstraszacz na krety i dopiero później zaczęłam się zastanawiać, czy dźwięki, które emituje nie będą przeszkadzać żółwiowi, gdy już będzie na wybiegu. Na ulotce jest napisane, że urządzenie emituje fale o częstotliwości od 400 Hz do 1000 Hz oraz wibracje.
-
Fale dźwiękowe o częstotliwości 400-1000 Hz? To ludziom również może przeszkadzać, słyszymy fale dźwiękowe w zakresie częstotliwości 20-20,000 Hz.
Zakres częstotliwości słyszanych przez żółwie (wszystkie ogółem) to 50-1,500 Hz http://www.anapsid.org/reptilehearing.html
-
No niestety, ja ten dźwięk słyszę. Może nie odczuwam go jako szczególnie uciążliwy, ale jakiś tam dźwięk słychać. I teraz martwię się o Gordona :( Co z tego, że pozbędę się uciążliwych kretów, jak i Gordonowi to będzie przeszkadzać?
-
Szczerze mówiąc to ja się na kretach nie znam, nie wiem jak je wypędzić bezdźwiękowymi metodami... A głośne te dźwięki są? Może nie będą jakoś bardzo uciążliwe?
-
Coś jak bzyczenie lub ciche piszczenie.
-
Myślę, ze zobacz jak się będzie zachowywał - bo być może ten dzwięk nie będzie mu przeszkadzał.
Co do kretów - to pamiętam, że kiedyś stosowało się w celu ich odstraszenie kwiaty studenty (one mają dość specyficzny i niezbyt miły zapach). Te studenty sadziło się w ogrodzie, a część z nich wyrywało i wsadzało do nory kreta kwiatami do środka.
-
Mi klient sprzedał pomysł jak bez uciążliwości pozbyć się kreta.
Należy zakopć w tuneli kreta łeb od świeżego łososia.
Trzeba zakopać kilka łbów i krety wynoszą się same.
Łebki można kupić w marketach i Makro za grosze.
-
Dzięki za wszystkie odpowiedzi i rady jak pozbyć się kretów :) Wczoraj zamontowałam na działce ten odstraszacz a dziś kopców jest 2 razy więcej. Albo uciekały i robiły te kopce, albo ten odstraszacz to pic na wodę i będzie po problemie jeśli chodzi o żółwia. A ten pomysł z głowami ryb też wykorzystam :D
-
Ile musi być stopni na dworze w nocy, żeby zostawić Gordona na zewnątrz?
-
Około 15*C ;)
-
To jeszcze troszkę będzie musiał poczekać :( Dzięki za odpowiedź :)
-
Wybieg nam rozkwitł, doszedł basenik i (jak na razie prowizoryczna siatka przeciwko ptakom). Póki Gordon nie zostaje na wybiegu na noc musi wystarczyć. Ranki są jeszcze za zimne, żebym wynosiła go na dwór przed pracą, więc zostają ciepłe popołudnia i pogodne weekendy. Zdjęcia zrobione dzisiaj:
1 i 2 - zmiany na wybiegu
3. Uwielbiany rozchodnik
4. Ulubiony punkt obserwacyjny
5. Dzięki Doru, że odradziłaś zrobienie podłogi w domku, Gordon uwielbia tam kopać :D
-
Wybieg się świetnie prezentuje, i żółw ma gdzie pobyć i oko ludzkie cieszy :)
-
Bardzo mi się ten wybieg podoba..:) Aż szkoda, że tylko jeden żółwik na nim siedzi, bo potencjał ten teren ma... ;)
-
Może w przyszłości pomyślę o towarzystwie dla Gordona. Na razie muszę ogarnąć jednego żółwia :) Dokończyć wybieg (siatka na górę) i zrobić większe terrarium. A jak już wcześniej pisałam, z moim mężem trzeba wszystko małymi kroczkami, więc troszkę to potrwa :D
-
Wybieg na piątkę z plusem. ;)
-
Ano widzisz, jak się u nas na forum pokaże fajnie urządzony wybieg w ogrodzie to zaraz zamiast jednego żółwia można mieć kilka... ;D
-
Najlepiej kup sobie jeszcze jednego żółwia i powiedz mężowi że ktoś go podrzucił ;D
Na pewno nie będzie miał serca by nie zrobić większego terra.
-
Nie powiem, marzy mi się takie fajne stadko żółwi, jakie nieraz oglądam u Was na fotkach... Warunki mam, duży ogród a w nim mnóstwo roślin jadalnych dla żółwi. W dodatku parę hektarów łąk i nieużytków za domem. Ale tak jak napisałam wcześniej, muszę najpierw ogarnąć Gordona. Później pomyślę o większym stadku :) Dzięki Kamil, świetna rada, w przyszłości o tym pomyślę ;D
-
Tylko zamiast kupować - adoptuj. Żółw będzie wyglądał na takiego bardziej po "przejściach" niż maluch z zoologika..:) I podrzucenie będzie bardziej prawdopodobne..:)
-
Obiecuję Ci Ankan, że jak już zdecyduję się na kolejnego żółwika, to na pewno będzie to jakaś biedulka z adopcji. Gordon także jest "po przejściach" ale zmiany jakie w nim zaszły od momentu, gdy go przywieźliśmy do domu wynagradzają wszystko i warte są każdych wydanych na niego pieniędzy. Wcześniej nigdy nie miałam do czynienia z żółwiami, nawet nie znałam nikogo, kto posiadałby żółwia a teraz po ponad pół roku od kiedy Gordon z nami zamieszkał nie wyobrażam sobie, że mogłoby go nie być. To członek rodziny. Nie wiem, jak można nie kochać żółwi!!! :D
-
Nie wiem, jak można nie kochać żółwi!!! :D
;D Też nie wiem.... ;D
Z odchowu malucha jest duża radość, ale jeszcze większa z odratowania jakieś zabiedzonej gadzinki. Dla Gordona to teraz jakby do pałacu trafił z tych warunków co wcześniej miał.
-
Dzisiaj zapowiadają u nas 17 stopni w nocy, więc Gordon spędzi swoją pierwszą noc na wybiegu. Chyba oka nie zmrużę przez całą noc. Powiedzcie mi, czy jak dzisiaj już prześpi noc na dworze, to czy na następną noc, gdy ma być ok 12 stopni zabierać go do domu?
-
Myślę, że spokojnie może już na noce zostawać przy temp. 10 stopni i więcej. Stepki to twardzi zawodnicy..:)
Zajrzyj tylko do niego wieczorem, czy wszedł do budki lub do pieńka.
-
Nie miałam czasu napisać wcześniej, ale Gordon w zdrowiu i spokoju przespał swoją pierwszą noc na dworze (w przeciwieństwie do mnie, bo ja usnąć nie mogłam, a zerwałam się rano grubo przed budzikiem :) Mój żółwik jest strasznie mądry, więc będąc na wybiegu już ok godz. 16.00, wchodzi do domku i zaczyna się zakopywać. Mój mąż zachodzi zawsze w głowę, skąd Gordon wie, że domek jest właśnie do spania. Przecież na wybiegu ma kilka innych kryjówek :) Oprócz tego, że jest bardzo mądry, to oczywiście jest także najpiękniejszy :D
-
Oprócz tego, że jest bardzo mądry, to oczywiście jest także najpiękniejszy :D
:laugh: :laugh:
Czyli gadzina sama sobie reguluje porę i miejsce do snu..:) Możesz zakupić termometr z sondą i pamięcią - jak umieścisz sondę w domku to będziesz wiedziała ile tam jest więcej stopni względem temp. na zewnątrz. Tak jest łatwiej podjąć decyzję czy zostawić czy zabrać żółwia do jakiegoś nieogrzewanego pomieszczenia w razie mocnych spadków temperatury.
-
Świetny pomysł z tym termometrem z sondą. Dzięki :D Przyda się też później w terrarium i przy zimowaniu w lodówce. Muszę się rozejrzeć po necie :)
-
Świetny pomysł z tym termometrem z sondą.
Żeby jeszcze miał koniecznie pamięć zapisującą najniższą i najwyższą zanotowaną temperaturę. Exoterra takie robi, może jeszcze ktoś, nie wiem. To bardzo przydatna funkcja, mam takie ustrojstwo od niedawna u kameleona i planuję w tym roku podobnymi kontrolować zimowanie swoich żółwi.
-
Sezon wybiegowy już w pełni :) Gordon na wybiegu spędza 24 h na dobę. On jest naprawdę żywym żółwiem, ale na wybiegu dosłownie szaleje. Nie chodzi, cały czas biega. Bardzo często patrzy w niebo. Wasze żółwie też tak mają? Ja się boję, że on może obmyślać jakiś skomplikowany plan ucieczki :o Czy kąpać żółwia, gdy jest na wybiegu? Ma basenik, ale raczej z niego nie korzysta, chyba że niechcący do niego wejdzie :) Za to lubi spacerować w ciepłym deszczu. Czy posypywać jedzenie sepią? Ma ją na wybiegu w kawałku, ale też nie widziałam, żeby podgryzał.
-
Baaardzo ładny ten Twój wybieg..:) I jaki chrzan wielki urósł.
Sepią posypuj, nie zaszkodzi. Wykąpać żółwia też należy, szczególnie w upały i jak widzisz, że z baseniku nie korzysta. Kąpiel najlepiej urządzić już pod wieczór, żeby gada po upalnym dniu nawodnić.
-
Dziękuję za odpowiedzi :) Chrzanu Gordon nie lubi, a przynajmniej jego duże liście dają mu schronienie w upalne dni, chociaż mam wrażenie, że im bardziej jest gorąco tym bardziej żółw jest aktywny, jakby bateryjki mu się ładowały od słoneczka ;D