Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Żywienie => Warzywa i ich zielone części oraz liście drzew i krzewów => Wątek zaczęty przez: bela w 13.03.2008, 21:53:09 pm
-
ostatnio w sklepie widzialam jakies "zielsko" dla mnie nowe o nazwie roszponka, kto z was wie czy nindza - zolw stepowy, moze to jesc?
-
Śmiało podaj.
-
nie mam pod ręką opisu roszpony i tego co tam w niej drzemie,
chyba jako dodatek i urozmaicenie diety bym podawała - ma kruche, soczyste liście
co do zakupu pokarmu w markecie: jest to chyba ostateczność bo niektórych roślin nie uda się u nas wyhodować, ale i w diecie żółwi nie są konieczne (np. cykoria)
ja niecałe 2 tygodnie temu zasiałam w skrzynkach min. roszponkę - już wyszły roślinki i na pewno nie mają w sobie chemii i tego wszystkiego czym jest przesycone zielsko w markecie
pozdrawiam
m
-
To wszystko prawda, ale przy większej ilości żółwi trzeba mieć dużą powierzchnię do siania w domu, no i na długo zielsko nie starczy. Zresztą sama wiesz. ;)
-
coś w tym jest ;)
u mnie schodzi średnio reklamówka zielska w dwa dni (jednorazówka rzecz jasna),
na szczeście mam gdzie zbierać a jak jestem leniwa to zostawiam zielone na drugi dzień.
mega luksus to zasianie pokarmu w ogrodzie - ale jak się nie ma ogródka to i ze skrzynkami można pokombinować.
-
Ja też jakoś nie mam zaufania do tych zielsk z marketów. Taka może i paranoja ale obawiam się że jeśli nawet w nie coś pakują to z myślą o kilkudziesięciokilogramowych ludziach a nie półkilowych żółwiach. Dla tak małych istot norm mogłoby to już nie spełnić. Ale ogólnie nie jestem technologiem żywienia, to takie tam luźne dywagacje na marginesie :)
Ja się właśnie wyposażyłam w różne nasiona i zobaczymy co mi wyrośnie :)
-
Ja w tamtym roku wysiałem koniczynkę na działce, i było jej od groma. W tym mam zamiar obsiać całe wybiegi i ich okolice, co by mieć duuuuuuużo zielska. :)
Ale to rozmowa na inny temat.
-
A takie sianie jest konieczne? Przeciez żółw zawsze sam znajdzie sobie jedzonko na wybiegu.
-
Gdy na wybiegu nie ma zielska, trzeba dosiać.
-
wydaje mi się, że lepiej podhodować rośliny w skrzynkach i wsadzić na wybieg jak podrosną - żeby zdążyły się dobrze ukorzenić przed atakiem żółwi,
w zeszłym roku część roślin siałam a część sadziłam - te zasadzone przetrwały, nasiona różnie powschodziły a roślinki nie miały szansy w starciu z gadzinami,
jednak pogoda nas nie rozpieszcza i jak zobaczymy na opakowaniach nasion terminy wysiewu do gruntu, to zauważymy, że zbiegną się one z wypuszczaniem żarłocznych bestii na słońce :D
a odnośnie pryskanej i "chemicznej" żywności - przypomniałam sobie, że stepowe często żerują na polach uprawnych, tam pewnie też są narażone na opryski itd..... ciekawe jak to znoszą?
zastanawiam się czy rolnicy przejmują się żółwiami czy np. jak sypią nawozy to żółwie po prostu giną.... trzeba by było się zainteresować
-
A takie sianie jest konieczne? Przeciez żółw zawsze sam znajdzie sobie jedzonko na wybiegu.
To zależy od tego co na wybiegu rośnie i jak szybko jest tratowane przez żółwia. Na ogół im większy wybieg tym większy wybór roślin i mniejsze ryzyko że żółw zje wszystko i zostawi po sobie "pustynię" :)
Ja czasem dosadzałam na wybiegu roślinki, które się same nie mogły zasiać bo nie było ich w okolicy a miałam okazję gdzieś sobie pobrać sadzonkę, ale tak poza tym to nie - żółw nie czynił roślinom większej szkody, odrastały szybciej niż zdążył zjeść. :)
-
Tusiek juz tym roku bedzie sobie smigał u teściów na wsi......... :D
-
znalazlam w sklepie takie cos jak roszponka albo jakos tak to sie nazywa i powiedzcie mi czy zolw moze to jesc??
-
Może.
//na nowe pytania zakładaj nowe wątki w odpowiednich działach
-
czy moze jesc rozponke ?
bo bazyli i tymianku nie je.
-
tak ...
-
Może jeść roszponkę i rukolę, w małych ilościach może być też cykoria.