Witam, moje pytanie dotyczy dobrego weterynarza w województwie warmińsko-mazurskim. Niestety, mam problem ze znalezieniem takiego w mieście..
Dziś odwiedziłam miejskie lecznice,by zorientować się,czy jakiś weterynarz zna się na gadach. No i się dowiedziałam,że pani od zwierzątek sama ma żółwia stepowego, który żyje u niej już 10 lat, łazi po całym mieszkaniu ze swoim przyjacielem psem, ogrzewa się przy kominku,a lamp i odrobaczania na pewno nie potrzebuje. Powiedziałam jej o zamiarze hibernacji,więc stwierdziła,że żółw sam zaśnie, kiedy się zmęczy,a że swojego nie odrobaczała,a widzi jakim jest okazem zdrowia
![Shocked :o](/Smileys/akyhne/shocked.gif)
Jedyna rzetelna informacja dotyczyła kwestii szkodliwości sałaty. Od razu mnie uprzedziła,że sanepid nie zbada mi kału żółwia..
No i zaczęły się schody. Drakuś jako kilkumiesięczny malec zimował już w tamtym roku. Chciałabym i ja zapewnić mu dobre warunki. Szukam więc weterynarza, który ma pojęcie o hodowli żółwi (co prawda pani mnie zapewniła,że może sprowadzić tabletki z hurtowni,ale jakoś nie potrafiłabym zaufać,że na pewno zrobi to fachowo).
Bardzo proszę o jakiekolwiek namiary. Do Olsztyna mam jakieś 100km, więc jestem w stanie dojechać właściwie w każdej chwili... Jeśli nie znajdę nikogo, będę zmuszona ruszyć dalej
![Wink ;)](/Smileys/akyhne/wink.gif)
Pozdrawiam serdecznie, Ania.