Witam, moje pytanie dotyczy dobrego weterynarza w województwie warmińsko-mazurskim. Niestety, mam problem ze znalezieniem takiego w mieście..
Dziś odwiedziłam miejskie lecznice,by zorientować się,czy jakiś weterynarz zna się na gadach. No i się dowiedziałam,że pani od zwierzątek sama ma żółwia stepowego, który żyje u niej już 10 lat, łazi po całym mieszkaniu ze swoim przyjacielem psem, ogrzewa się przy kominku,a lamp i odrobaczania na pewno nie potrzebuje. Powiedziałam jej o zamiarze hibernacji,więc stwierdziła,że żółw sam zaśnie, kiedy się zmęczy,a że swojego nie odrobaczała,a widzi jakim jest okazem zdrowia
Jedyna rzetelna informacja dotyczyła kwestii szkodliwości sałaty. Od razu mnie uprzedziła,że sanepid nie zbada mi kału żółwia..
No i zaczęły się schody. Drakuś jako kilkumiesięczny malec zimował już w tamtym roku. Chciałabym i ja zapewnić mu dobre warunki. Szukam więc weterynarza, który ma pojęcie o hodowli żółwi (co prawda pani mnie zapewniła,że może sprowadzić tabletki z hurtowni,ale jakoś nie potrafiłabym zaufać,że na pewno zrobi to fachowo).
Bardzo proszę o jakiekolwiek namiary. Do Olsztyna mam jakieś 100km, więc jestem w stanie dojechać właściwie w każdej chwili... Jeśli nie znajdę nikogo, będę zmuszona ruszyć dalej
Pozdrawiam serdecznie, Ania.