Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Terrarium i wybieg => Wybieg => Wątek zaczęty przez: oliwka660 w 06.05.2012, 17:19:06 pm
-
Wybieg doczekany!
Dziś około godziny 11-12 pojechałam z tatą do Castoramy i kupiliśmy Materiały na wybieg. Kupiliśmy:
2 deski - 120 cm
2 deski - 80 cm.
siatkę ochronną
40 litrów ziemi
ceramiczny podstawek pod doniczkę służący jako basenik
grubą folie ogrodową
śrubki
wkręty
i kilka innych rzeczy nie związanych z wybiegiem.
Wybieg ma wymiary : 99,80,35 cm. Miało być 90 cm szerokości ale nie można by było przejść :-\
Wybieg jest jak na razie tylko zbity z desek i nałożony grubą folią, bo przez ten tydzień ma być podobno brzydka pogoda :( Dojdzie jeszcze umeblowanie, rośliny, siatka ochronna, dekoracje , miski i inne rzeczy :D Miejmy nadzieję że będzie cieszyć Franie :)
Teraz pokażę Wam tylko nie umeblowane skromne pudło ::) Będzie dużo ciekawsze kiedy dojdą wszystkie ,,mebelki'' ;)
Pozdrawiam Serdecznie! :-*
-
To super że Frania będzie miała wybieg :D A jak dojdą roślinki, kryjówki i kamienie to będzie wyglądał świetnie :) Frania pewnie zadowolona.
-
Frania to wybiegu jeszcze nie widziała tzn. nie przebywała w nim , a więc zadowolona z niego to jeszcze nie jest ;)
Dzięki za miłe słowa :)
-
Ale zadowolona będzie ;) Jak ja moją Antosię wystawiłam na dwór to szalała, zupełnie inne stworzenie :D
-
Będzie na pewno :)
Frania też szaleje - jak jest ciepło wychodzimy często na spacer ;)
-
Super, praca wre:D Tylko myślę, że 40l ziemi będzie mało ;) No, ale wszystko wyjdzie w praniu :D
-
Dzięki :) Jak będzie mało to dokupię ;)
Dodano 06.05.2012, 20:43:56 pm
Zapraszam do komentowania ::)
-
Będzie dużo komentowania, kiedy będą kolejne zdjęcia, i kolejne efekty. Jak już będzie ziemia, trawa, kwiatki, kamyki i przede wszystkim jak już zobaczymy Franię na wybiegu :D
-
Ale ładnie :) Nie mogę się doczekać jak go urządzisz, na pewno ślicznie :)
-
Dzięki, /Ja też się nie mogę doczekać , a w szczególności efektu końcowego :)
-
Ale super :) czekamy na dalsze relacje
-
Pewnie będzie to świetny wybieg ;)
-
Wspaniale że Frania wybieg dostanie. Czekamy na dalszy rozwój budowy :) 40 litrów ziemi to zdecydowanie za mało, będzie Ci potrzebne minimum 200 litrów - możesz dokupować w ciemno.
-
Wybieg wygląda solidnie..:) A co masz na spodzie? Jakąś płytę mdf?
40 litrów na pewno nie starczy...:) Postaraj sie go umieścić już na balkonie, wsypać ziemię i posiać trawkę - to akurat jak się ciepło zrobi, to będzie miała Frania po czym biegać.
Ewent. druga opcja jest taka - żeby wykopać gdzieś darni - to już od razu będziesz miała "trawnik" gotowy. Tylko z 1/3 powierzchni zostaw jej ziemi.
-
Dzięki za miłe słowa.
Na spód tata przykręcił i zbił taką okropnie grubą folie do przeznaczoną do jakiś tam robut. Jet bardzo gruba i na dodatek dwuwarstwowa ;]
Nie wydaje mi się żebym mogła go dziś oporządzić ponieważ ma padać, martwię się że te deski zaczną pleśnieć czy gnić czy cokolwiek im sie stanie.
-
Też się bałem, że płyty mi zwilgotniej i wybieg na balkonie długo nie wytrzyma, więc, jest cały owinięty folią z każdej strony.
Zajrzyj tu :) http://forum.zolw.info/zolwie-stepowe/majowo-czerwcowy-balkonowy-wybieg-marianki-i-stefanka-%29/
Kupiłem czarną folię w Castoramie, bodajże, że po 8zł za metr, folia szeroka na 6 metrów. Więc na wybieg 125 x 105 x 30, wystarczyło mi bez problemu.
-
Ale to są deski czy płyty wiórowe itp. ??
-
To jest chyba płyta meblowa, nie jestem pewna. Zapytam się taty jak wróci.
-
Zawsze lepiej to jakoś zabezpieczyć ;)
-
;D Wybieg GOTOWY!!!!!!!!!! ;D
No tylko jeszcze siatkę ochronną trzeba zamontować ::)
Tak bardzo się cieszę! Zaryzykowałam :) Mają padać deszcze ale to nic, przykryje się folią ;D
Tuż po zakończeniu meblowania wpuściłam Franie do jej pałacu! Na początek wzięła się za rozkopywanie kwiatków :laugh:
Potem zwiedzała wszystko po kolei, nawet weszła do baseniku! :D Cieszę się niesamowicie! nie obeszło by się bez fotek oczywiście ;)
-
Brawo, brawo :) Śliczny wybieg i piękna Frania. Co tam masz za kwiatki? Widzę stokrotkę i co jeszcze?
-
Dzięki :D Co do kwiatków to jest stokrotka i niezapominajka :D
-
Tak myślałem ;) A to w doniczce obłożone kamieniami to co? Jeszcze raz brawo za wybieg ;)
-
Dzięki :-* To obłożone kamieniami to Lawenda :)
-
A jak z nasłonecznieniem balkonu? Sporo słońca w ciągu dnia, będzie miała tam Frania?
-
Tak słońca u mnie jest dość długo. Zazwyczaj gdzieś tak od godziny 13:30 do mniej więcej 16.
Myślę że powinno wystarczyć :)
-
Ale frania jest super i wybieg też :) a u mnie nie ma stokrotek :(
-
Super, jak będzie ciepło to pewnie tyle wystarczy:) Zawsze lepsze to niż żarówka w terra ;)
-
Dziękuję :-*
-
Możesz wstawić jeszcze jeden domek, żeby Frania miała większy wybór :D
-
A mój to jak jest zimno to chowa się do domku bo jak jest ciepło drzemkę wali na świerzym powietrzu trochę zakopany :)
-
U mnie Frania wgl. do domku nie wchodzi :-\ Tylko śpi nawet nie zakopana, no chyba że się jej zimno zrobi :-\
-
Jak będzie jej za zimno to się gdzieś zakopie ;) Jak za gorąco to wlezie do domku żeby mieć cień ;) Zawsze wybierze dla siebie jak najlepiej ;)
-
KamilJ fajny wybieg a czemu kwiatków bezpośrednio do ziemi nie wsadzisz?? posiałeś może trawę?? co do drugiego domku to czy nie będzie to zbytnie zaśmiecenie wybiegu?? może lepiej więcej kamieni wrzucić?? co do mojego żólwia to w domku/kryjówce prawie w ogóle nie przebywa...wybieg mi się podoba a kwiatki myślę , że niebawem przejdą do historii jak się gadzina do nich dorwie :)
-
To wybieg Frani zrobiony przez Oliwkę ;)
A ja tylko podpowiadałem, Oliwce:D Jednak wg mnie na wybiegu przydałby się drugi domek:D No, ale może nie mam racji. Fajny domek może być i atrakcją dla żółwia i dodać uroku estetycznego. Tak jak to ma miejsce na Fredziowym wybiegu ;)
-
Oliwka, jestem pod wrażeniem! :) I jak fajnie trawkę wysiałaś, w 3 różnych miejscach, za jakieś 2 tygodnie powinna już być wyrośnięta, chociaż możliwe, że Frania będzie ją mocno deptać... :) ale to nie szkodzi, w końcu to jej wybieg :)
Roślinki też bym powyciągała z doniczek i bezpośrednio w ziemię włożyła, chyba, że nie chcesz żeby Frania je całkiem zniszczyła i będziesz je wyciągała.
Zawsze przy zrywaniu chwastów dla żółwika możesz wyrwać jakieś chwasty np mlecze, z korzeniami i posadzić na wybiegu. Nawet jak je wyje do samej ziemi to po niedługim czasie odrastają.
Więcej domków bym nie dawała, 1 jest ok, jak będzie chciała może się też schować w roślinkach, albo się zakopać. Więcej kryjówek jest zbędne.
Ewentualnie jakieś konary, czy konar dla urozmaicenia wybiegu jak znajdziesz to możesz dołożyć.
-
Dziękuję :D
Mogę powyciągać roślinki z doniczek i wsadzić do ziemi bez problemu, to co jest na jej wybiegu należy do Frani i może robić z to co chce :) Co do tych chwastów to próbowałam tak nie raz :( ale za każdym razem marnowały się ??
Dziękuję za miłe słowa :D
P,S Rumek to wybieg zbudowany przeze mnie ::)
-
Też wcześniej zaznaczyłem, że to Twój wybieg Oliwko, żeby już nie było nieporozumień.
Mlecz ma bardzo długie korzenie, ale nawet jak wyrwiesz, kawałek i listki opadną to nie martw się, korzeń się przyjmie i zacznie wypuszczać korzenie.
Za to babki wykopywałem zawsze z ziemią, żeby nie naruszyć im korzonków i bez kłopotu przyjęły się na wybiegu:D
Próbuj do skutku, w końcu się uda ;)
-
Dobrze, dobrze ;)
Próbowałam wykopać kiedyś babkę szerokolistną ale na drugi dzień opadła pomimo tego że wykopałam razem z ziemią i korzeniem :(
Ale będę próbować :)
-
Zobaczysz następnym razem się uda.
-
Muszę po próbować :-\
-
Pewnie, mi naprawdę bez problemu na wybiegu wszystko się poprzyjmowało, od babek, mleczy po pokrzywy czy rojniki ;)
Dobrze zakop i do tego dobrze podlewaj i będzie Ci rosło. A Frani na zdrowie ;)
-
Fakt ;) Będę próbować aż się uda :P
-
najlepiej wkop gdzieś w cieniu te rośliny łatwiej się przyjmą ....
-
Ja zawsze myślałem na odwrót, właśnie w słońcu i obficie podlewać (na szczęście dla chwastów było wystarczające).
Człowiek całe życie się uczy. Teraz już będę wiedział ;)
-
U mnie na wszystkich wybiegach sadziłam mniszki wykopywane z natury. Przetrwał jeden, u greków. Stepówki całkowicie zmiażdżyły te, które posadziłam u nich. Nie ma po nich śladu. :D
-
Bemilko u mnie było podobnie <angel>
-
Mi się udało, bo za nim wypuściłem, żółwie na wybieg to mniszki i babki się dobrze zakorzeniły:D
A może Oliwko wykop po prostu, kawałek darni już z mleczem lub babkom i nie będziesz już musiała, żeby trawa wzeszła, a i pewnie wtedy roślinki się przyjmą ;)
-
Ale super wybieg Ci wyszedł..:) Jeszcze jak trawka się zazieleni całkiem ładniutko będzie..:)
Mlecz czy babkę najlepiej wykopać z kawałkiem darni.
Często jest też tak, że ta zasadzona roślinka początkowo obsycha i wygląda jakby się nie przyjęła a za czas jakiś odbija z korzenia. Od razu jak się zobaczy zwiędniętą to nie ma co wyrzucać..:)
-
Mi jak część mniszków, opadło to po prostu ściąłem, je nożyczkami i teraz po 3 tygodniach, już wyrosły z nich spore liście, widać, że korzeń się przyjął:) Tak więc trzeba im dać po prostu szansę :D
-
Dziękuję za pomoc i za miłe słowa :-*
-
Wybieg po prostu cudo! Ogromna pochwała dla Ciebie za wytrwałość w dążeniu do budowy wybiegu, a dla Rodziców za przekonanie się do tego pomysłu. Pamiętamy, że na początku nie było z tym tak łatwo ;) Co do wystroju wybiegu to widzę tam wszystko, czego Frani potrzeba, a sama gadzinka wprost tryska energią i humorem, prześliczna! Tylko trawce nie wróżę długiego żywota, już pewnie w kiełkach zostanie pożarta :)
-
Dziękuję :D Bardzo bardzo bardzo cieszę się że wybieg się Wam podoba :D
Faktycznie, na początku z przekonaniem nie było tak łatwo ;)
Teraz tylko problem z pogodą :( dzisiaj pada... :(
-
Dokładnie pogoda nieciekawa, moje żółwie po trzech nocach na wybiegu trafiły do mieszkania, bo jest tylko 10 stopni :(
Ale już pewnie po połowie maja Frania wróci na wybieg i już będzie mogła tam nocować :)
-
Deszcz problemem nie jest, ale z temperatura gorzej, bo w ciągu następnych dni ma być nawet po 5st :(
-
U mnie dziś 8 'C :(
-
Deszcz problemem nie jest, ale z temperatura gorzej, bo w ciągu następnych dni ma być nawet po 5st :(
W sumie na wybiegu balkonowym, jakimś tam minimalnym problemem ten deszcze jest, ale wszystko można zakryć i powinno być dobrze :)
Z temperaturą jest kryzys, mają nawet przyjść przymrozki :(
-
Mój wybieg nawet tygodnia nie ma , a już Franka z niego korzystać nie może :-\
-
Nie mogę się dość naoglądać tego wybiegu Frani, tak to jest doskonale wszystko urządzone. Taką kładkę z patyczków można by dać każdemu żółwikowi. I te roślinki, kamienie, basenik, po prostu wzorowy wybieg.
-
Dziękuję! Baaardzo cieszę się że się Wam podoba :-*
Jak będzie ładniejsza pogoda to pocykam jeszcze trochę fotek frani i jej wybiegu :P
-
To w tym temacie powinienem się dopytać, czy trawka na wybiegu już wzeszła?
-
jak na razie wypuszcza te ,,korzonki'' ;)
-
Oliwka super wybieg!A te schodki z patyczków,super pomysł!Gratuluję!
-
Dziękuję! :D
-
Szykuj już Franię na wychodzenie na dwór, jeśli w piątek lub w sobotę ma być ładnie, to dzień wcześniej już jej grzewczej lampy nie grzej, żeby szoku nie było:D
-
Frania zawitała ponownie na wybiegu, czy jeszcze w Twoich okolicach chłodno?
-
Zawitała! Jak miło było popatrzeć jak po niecałym tygodniu , biegała na wybiegu :)
-
Wybieg po prostu cudowny! Nic dodać, nic ująć :-*. Strasznie Ci zazdroszczę, u mnie OGROMNY problem z przekonaniem u rodziców... :-\
-
A została już na noc? Ja po wielkiej walce z samym sobą znów pozostawiłem moje na wybiegu na noc ;)
-
Dzięki! :-*
Kurcze, noce są jeszcze chłodne :( temperatura spada do 8 'C ???
-
U mnie też w nocy było 8 stopni, ale gadziory zostały i teraz świetnie wyglądają ;) Widać, że im się podobało :) Już nie długo też Frania musi zacząć zostawać na noc ;)
-
Frania już nie długo... Noc prześpi na wybiegu
-
No to fajnie, moje wróciły na noce od soboty i są tam bardzo szczęśliwe:D
Dodano 23.05.2012, 20:11:59 pm
Cieplutkie noce, Frania na wybiegu śpi?
-
ojj nie tak cieplutko, dzisiaj było w południe 11 stopni ! :(
-
Tak zimno w ciągu dnia?
Mi chodziło o czas od ostatniego weekendu gdzie było przez parę dni po 30 stopni :D
-
zimno, Ale do środy było cieplutko, bałam się i 23-24:00 mama zanosiła Franie do terro :-[
-
Nie jest dobrze tak nagle temp. zmieniać. Przecież w domu jest z dwadzieścia parę. Trzeba było przykryć może wybieg. Bardzo zimno w nocy jest u Ciebie?
-
No właśnie bo już koło 24 pewnie było poniżej 15 stopni, a w domu w terra pewnie koło 23-25 (tak jest u mnie bo termometr cały czas jest i jak podlewam kwiatki to zerknę czasem), a to już sporo różnica. Więc ja bym radził, jednak kupić folię, i na noc jak się boisz to zakrywać wybieg i już Franię zostawiać ;)
-
Kurcze :-[
Zobaczę ile będzie wieczorem będzie stopni i może ją zostawię ???
-
Rozumiem Cię doskonale, też miałem bardzo wiele obaw przed pierwszą nocą żółwików na zewnątrz, a moje podobnie jak Frania, też całą zimę siedziały w terra pod żarówką, ale za podpowiedziami inny forumowiczów, już 9 maja moje pierwszy raz zostały na noc, spały tam trzy noce, ale później przyszły noce z przymrozkami i znów na tydzień trafiły do terra, ale od zeszłej soboty znów są całą dobę na wybiegu.
Tu możesz poczytać podpowiedzi innych w moim przypadku ;)
http://forum.zolw.info/zolwie-stepowe/majowo-czerwcowy-balkonowy-wybieg-marianki-i-stefanka-%29/30/ - od tego miejsca zaczęły się moje rozważania na temat pierwszej nocy żółwi, a wątek na razie kończy się na zdjęciach Marianki ze ślimakiem na plecach ;)
-
Warto zacząć przyzwyczajać Franie do nocowania na wybiegu jeśli temperatura za bardzo nie spadnie. Noszenie na noc do domu może skutkować przeziębieniem.
-
Dziękuję bardzo za pomoc, zacznę przyzwyczajać Franię do niższych temperatur :)
-
Super, powodzenia, relacjonuj jak Ci będzie to szło ;D
-
Dziś jej nie zostawię, wiatrzysko i w długich spodniach ludzie chodzą :(
Miejmy nadzieję że jutrzejszy piątek będzie wyjątkowy ;)
-
Teraz mają być chłodniejsze noce nawet koło 5 stopni, ze 2-3, przynajmniej u mnie :(
-
Jestem ciekawa co u nas :-\
-
Ty Oliwko jesteś z Łodzi, prawda?
Ja zazwyczaj pogodę sprawdzam tu http://www.twojapogoda.pl/polska/lodzkie/lodz/16dniowa i jest niemalże nieomylna :D
Od razu wrzuciłem z pogodą dla Łodzi ;)
-
Tak faktycznie jestem z Łodzi.
Dziękuję bardzo za gotowy link :-*
-
Proszę bardzo ;) W takim razie noce nieciekawe na razie :(
-
Faktycznie... :(
-
Wiem, że się boisz zostawić Franię na wybiegu na noc. Sam to nie dawno przechodziłem, ale patrząc na tą prognozę (dla Bydgoszczy sprawdza się w 95%, lepiej niż TVN Meteo), to ja bym od środy 30 maja, zostawił Franię na noc ;)
-
Przenoszenie żółwia z miejsca na miejsce, gdzie panuje różnica temperatur rzeczywiście nie jest dobre.Moim zdaniem jest już odpowiedni czas, aby trzymać żółwie na wybiegach cały czas.Temperatura na zewnątrz spada na ogół stopniowo, więc organizm żółwia ma możliwość przyzwyczajenia się do takiej zmiany.Przeniesienie żółwia z temperatury około 15 stopni do domu, gdzie jest powyżej 20 stopni jest dla niego szokiem.
Moje żółwie od 1 maja przebywają w ogrodzie cały czas.Gdy były zapowiadane chłodniejsze noce to zakrywałem wybiegi folią (zamontowaną w nich na stałe - rozwijaną i zwijaną w miarę potrzeby) i dodatkowo starymi kocami i kawałkami dywanu.Stosuję tę metodę od lat i wydaje mi się, że się sprawdza.Żółwie zabiorę do domu dopiero w październiku.
-
Tomasz, ale w maju były jeszcze przymrozki, Oliwka ma prawo się obawiać. Ale wtedy trzeba zabierać żółwika do domu wcześniej niż 23 -24, bo tak później godzinie na dworze jest już faktycznie dużo chłodniej. Jak się boisz Franie zostawić na noc to zabieraj ją już ok 18, do domu (o tej porze pewnie i tak już się zabiera za spanie)
-
co do niskich temperatur, mój żółw przeżył kiedyś w 20 stopniowym mrozie, tylko proszę nie piszcie że jestem jakimś sadystą; otóż pewnego lata przebywając w zewnętrznym wybiegu żółw znalazł drogę ucieczki, znalazł się dopiero po roku, co przez ten czas robił, gdzie się znajdował? nie mam pojęcia, wiem że udało mu się przeżyć zimę w Polskich warunkach klimatycznych. Na wolności na stepie żółwie też jakoś sobie radzą, tam w zimie też temperatura spada poniżej zera
-
Mądry był i się porządnie zakopał na zimę. Słyszałam o żółwiu ,który zwiał przed zimą. Rodzina już zdążyła zapomnieć o nim a znalazł się w następnym roku podczas grabienia jesiennych liści!
-
To dość częste przypadki, że żółwie przeżywają polską zimę, jednak nie należy ryzykować. Zwłaszcza, że co innego na wybiegu orgodowym gdzie żółw może wkopać się na dowolną głębokość, a co innego wybieg balkonowy.
-
Nie namawiam oczywiście Oliwki na porzucenie Frani na rok :) Pewnie ,że takie hartowanie trzeba przeprowadzać stopniowo i pilnować temperatur. Ale jak napisałaś bezpieczniej zabrać żółwia koło 18/19 niż o północy kiedy już będzie o wiele zimniej niż w domu. Zresztą jeszcze w tamtym roku miałam identyczne rozterki :)
-
Ja jestem najświeższy z takimi rozterkami ??? Bo jeszcze kilkanaście dni temu je miałem, dlatego mogę powiedzieć Oliwce, żeby się bardzo nie bała, bo nie jest tak strasznie ;) I po pierwszej nocy będzie już o wiele spokojniejsza ;)
-
Rozumiem Wasze obawy. ;)
Pamiętam, że jakieś 10 lat temu zabierałem żółwie do domu na noc każdego dnia.
A około 20 lat temu żółw siedział w swoim "terrarium" (akwarium z piaskiem) cały czas.No może z wyjątkiem okresu zimowania. :( Ciężkie to były czasy dla żółwi.
Dla usprawiedliwienia dodam, że było to w latach, kiedy nie było jeszcze tak mądrego forum o żółwiach jak to! ;D
-
A do tego trzeba dorzucić, że podobnie jak moje żółwie, Frania nie była zimowana, jest tzw żarówkowcem, a do tego na wybiegu balkonowym, żółw nie jest w stanie się mocno zakopać :D I dlatego obawy są zawsze ciut większe.
Dla usprawiedliwienia dodam, że było to w latach, kiedy nie było jeszcze tak mądrego forum o żółwiach jak to! ;D
Ja na szczęście od razu miałem przyjemność trafić na te forum i dzięki niemu, mam możliwość uczyć się na błędach innych, korzystać z Waszych rad i mogę zapewniać żółwiom najlepsze warunki na jakie mogę sobie pozwolić :)
Pamiętam, że jakieś 10 lat temu zabierałem żółwie do domu na noc każdego dnia.
A około 20 lat temu żółw siedział w swoim "terrarium" (akwarium z piaskiem) cały czas.No może z wyjątkiem okresu zimowania. :( Ciężkie to były czasy dla żółwi.
Na szczęście z czasem już możesz zapewnić im idealne warunki i odkupić po części stare grzeszki :D
-
Kurcze ale się tu dużo działo! ;)
Naprawdę z całego serca dziękuję Wszystkim za porady.
Jest mi głupio że tak postępowałam :-[
Teraz wiem że nagła zmiana temperatury jest niezdrowa dla organizmu żółwika.
Dziękuję jeszcze raz!
Teraz będę już wiedzieć... :)
-
Nic się nie stało, ważne że już wiesz :)
W ogóle super, gratuluje zapału do zdobywania wiedzy ideterminacji w dąrzeniu do celów, Frania może być spokojna, będzie miała u Ciebie dobrze :)
-
Dziękuję :-*
Robię wszystko co mogę :)
-
Bravo oliwkaa660! ;)
Tak 3maj! ;D
-
Dziękuję! :)
Robię wszystko co w moich siłach! :)
-
Brawo ;D Życzę powodzenia i wytrwałości :) Frania będzie z Tobą jeszcze ze 100lat ;)
-
A może i więcej :laugh:
Dzięki :)
-
Trawka urosła!
Przy najbliższym ciepłym dniu dodam foty :)
-
Tyle czasu tam Frani nie było, że i trawa miała możliwość spokojnie urosnąć ;)
-
Dokładanie. Jak Franka wpadnie na wybieg to rozniesie go w przeciągu 2-3 minut :laugh:
-
No pewnie, ktoś musi tam w końcu zrobić porządek, nie?! Kto, jak nie żółw!
-
wyraz ,,porządek'' ma inne znaczenie w naszym języku a inne w żółwiowym :laugh:
w takim razie Frania jest mistrzynią porządku :laugh:
w szczególności jeżeli powyrywała trawę z korzeniami i rozkopała cały wybieg :D
-
Frania sprawdzi czy się darń od spodu dobrze zawiązała :D
-
Na pewno :laugh: :D
-
Koparka mała ;D
-
Oj, tak, wiem, jak wygląda żółwiowy porządek. :D
-
Żółwiowy porządek najwyższej jakości ;D
Oj Frania ty moja koparo kochana :D
-
Mają po prostu swój styl ;)
-
Obiecałam że wrzucę fotki I dotrzymuję słowa :D
-
No, no Frania dobrze wygląda :)
Widzę że wysiałaś trochę trawki. Mam dla Ciebie radę, spróbuj inaczej. Ona musi być wysiana gęsto żeby był efekt, wysiej w kilku miejscach gęsto nasion i wyrosną ładne kępki :) Chyba że to Frania tak poroznosiła nasiona
-
I jeszcze ma własną lawendę. :D Podskubuje ją trochę?
-
Dzięki Bemilko :)
Faktycznie ma własną lawendę, ładnie się przyjęła Frania zbytnio za nią nie przepada ::)
-
Pięknie Frania wygląda na wybiegu:) Nocowała już na nim?
-
Nocowała :D
Dzisiaj może też będzie nocować jak będzie cieplej :)
-
No to super ;)