Żółwie to niewątpliwie inteligentne zwierzęta, owszem - ostrożnie badają teren i wycofują się, gdy widzą przepaść. W terrarium czy na wybiegu dbamy o urozmaicenie, tak żeby żółw miał się po czym wspinać, zwłaszcza gdy nasze żółwie to zawodowi alpiniści
Chciałabym jednak zauważyć, że pewnego dnia, mój żółw (który zawsze omijał jedną z nieco wysokich przeszkód - usypany obficie ziemią domek) wszedł na niego i pierwszy raz bez typowego dla niego ostrożnego wycofywania się - zeskoczył. Następnie zrobił tak jeszcze z 10 razy, niejednokrotnie przewracając się nie na tę stronę co trzeba. Wyglądało to trochę jakby zwariował
, zwłaszcza, że wcześniej zawsze w tym miejscu zachowywał szczególną ostrożność. Oczywiście nic sobie nie zrobił, taka przeszkoda może nawet sprawiała mu swego rodzaju frajdę(nie było niebezpieczeństwa z powodu upadku - w końcu to tylko domek z ziemią, a nie balkon), ale myślę, że trzeba zwrócić uwagę na to, że żółw pewnego dnia może właśnie jakąś przeszkodę uznać za taką, której da radę i spróbować zeskoczyć. Niekoniecznie wtedy zawsze dobrze wszystko przemyśli, wymierzy i wszystko skończy się szczęśliwie...
Trzeba mieć też na uwadze, że wypadki się zdarzają. Żółwiowi może zaplątać się łapa, powinąć noga, może zauważyć coś ciekawego(chyba każdy właściciel zna szybko biegnącego do jedzenia żółwia, który niekoniecznie wtedy patrzy gdzie biegnie). Dlatego poświęćmy większą uwagę na budowę zabezpieczeń owego wybiegu czy terrarium. To nie kosztuje wiele - zamontować trochę większą siatkę czy dostawić deskę - a może zapobiec jakiemuś nieszczęśliwemu wypadkowi.
Wątek: Balkonowy wybieg Tuptusi (Przeczytany 28003 razy)