Żółwie lądowe > Wybieg

Przygotowania do wyjścia na zewnątrz...

(1/1)

raab70:
Już niedługo szczęśliwcy posiadający wybiegi zewnętrzne przeniosą swoich pupili na łono natury, wypadałoby by się do tego przygotować. Ja zacznę skromnie od budowy samego wybiegu, ale nie wyobrażam sobie by mieszkające w cieplarnianych warunkach żółwie, po prostu wynieść na zewnątrz i obserwować proces ich hartowania , niepokoi mnie spora różnica temperatur , czy będziecie stopniowo ograniczać nagrzewanie terra ,czy też przygotowania do wyjścia na zewnątrz będą mieć jakiś szerszy charakter?

nulus:
Ja bym poczekał aż temperatura ustabilizuje się na granicy 15 stopni, i wtedy wyciągnął żółwisko na spacer. Pamiętaj, aby na godzinkę przed wyciągnięciem na wybieg wyłączyć żółwiowi grzanie, co by się ostudził.

bela:
z tym ostudzeniem to dobry pomysl..

filipp_86:
Czy godzina coś da to nie wiem bo jak promiennik lub żarówka nagrzeją do 30 kilku st C, to za mało może byc czasu żeby żółw sie "schłodził".
Może lepiej poprostu trzymać żółwia w temperaturze pokojowej bez ogrzewania (tyczy sie to żółwi po zimowaniu), tylko z UVB ? Bo łatwiejsze jest przejście z 20st w domu do 15 na zewnątrz, niz z 35st w terra na 15 na zewnątrz.  ???  ???  ???
Każdy zrobi jak chce.
Wogóle to przy obecnej pogodzie (w moim regionie) to tak zastanawiam się czy do mają dam rade umieścic żółwie na wybiegu  :(

Beata:
Hmm... pogoda ostatnio faktycznie wybitnie ażółwiowa albo awybiegowa ale nie wiem o co Wam chodzi z tym "schładzaniem" żółwia. To że po nocy żółw jest chłody i spowolniony jest normalne. Musi on dopiero się wygrzać pod lampą lub w promieniach Słońca.


--- Cytat: nulus w 11.04.2008, 21:00:32 pm ---Ja bym poczekał aż temperatura ustabilizuje się na granicy 15 stopni, i wtedy wyciągnął żółwisko na spacer. Pamiętaj, aby na godzinkę przed wyciągnięciem na wybieg wyłączyć żółwiowi grzanie, co by się ostudził.
--- Koniec cytatu ---

 ??? Nie rozumiem. Załóżmy że mamy piękny, słoneczny i ciepły dzień. Nie musi być upału ale powinno być przyjemnie (ok 20 stopni przy ziemi). Wtedy rankiem, zaraz po wybudzeniu się żółwia wystawiamy go na wybieg. Słońce grzeje coraz mocniej i żółw się w nim stopniowo nagrzewa, niekiedy celowo leżąc wprost w jego promieniach... Nie trzeba nic schładzać ani studzić tylko zostawić rano żółwia naturze i on sobie poradzi wyśmienicie...

Inna sprawa to to że 15 stopni w ciągu dnia to jednak za mało dla żółwia...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej