Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 29.03.2024, 13:12:59 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Rotunda  (Przeczytany 73029 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline KamilJ

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1369
  • Reputacja: 19
Odp: Rotunda
« Odpowiedź #30 dnia: 29.05.2012, 20:11:28 pm »
Piękne żółwie, świetny wybieg.
Zdecydowanie to dwa samce, patrząc na zdjęcia.
Szkoda trochę, że się gryzą >:( tak to jest jak są dwa samce. Mam nadzieję, że szybko im przejdzie i trochę zwolnią. I nie będzie żadnych krwawych konsekwencji tych ich "zabaw".
Stepowce to straszne koparki i widać, że Twoje się do nich dokładnie wpisują ;) Znalazły sobie nową drogę jaka im najbardziej pasuje, tak w ogóle świetne te fotki gdzie wychodzą z nory ;)
Widać, że lubią się wspinać:D Bardzo fajnie to wszystko wygląda ;)
Posiadam dwa żółwie stepowe:D

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Rotunda
« Odpowiedź #31 dnia: 29.05.2012, 20:19:30 pm »
2 samce, na Twoim miejscu podzieliłabym ten wybieg żeby każdy dostał swój. Wybieg jest duży, także nie ma problemu. jednak stepowe to żółwie terytorialne i często agresywne, zwłaszcza samce. W końcu może dojść do tragedii

Offline tomason

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 152
  • Reputacja: -3
  • daj mi jeść
Odp: Rotunda
« Odpowiedź #32 dnia: 29.05.2012, 20:21:52 pm »
wspinać się lubią, wystarczy zwykła cegłówka aby zaczęły piąć się ku górze,



aczkolwiek działa to też na odwrót, kilka lat temu nie tylko się wspinały ale także lubiły skakać z niewielkich wysokości  ???
gdy czają się do skoku wysuwają przednie łapki tak aby na nich potem wyhamować, aczkolwiek czasami zdarza się że dostaną po nosie

wygląda na to że oba to samce choć patrząc na ułożenie płytek skorupy wydaje mi się że różnego gatunku, większy żółw ma 2gą od dołu linie ułożoną bardziej poziomo w jednej lini;
mniejszy ma ją łukowatą z wierzchołkiem skierowanym ku górze.

Offline Tośka

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 3114
  • Reputacja: 65
  • stepki i greki :)
    • Serwis molosy.pl
Odp: Rotunda
« Odpowiedź #33 dnia: 29.05.2012, 21:31:34 pm »
Oj ten akrobata to by się dogadał z moją Tosią  :D
Czasami nie uzywam znakow polskich,ale to tylko dlatego,bo uzywam telefonu

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Rotunda
« Odpowiedź #34 dnia: 29.05.2012, 22:27:55 pm »
Ale dziursko wywaliły... :D
Fajnie mają na tym wybiegu, na nudę narzekać nie mogą..:)
Pojemnik dodaj - jakaś ceramiczną podstawkę, żeby nie wywaliły. Będą się mogły wykąpać i napić.

Masz na 100% 2 samce - gatunek ten sam. Można się zastanawiać co do podgatunku, choć bardzo często zdarzają się mieszańce, łączące różne cechy.

A wcześniej też tak się gryzły - czy dopiero od tego roku zaczęły?

CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline tomason

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 152
  • Reputacja: -3
  • daj mi jeść
Odp: Rotunda
« Odpowiedź #35 dnia: 29.05.2012, 22:38:08 pm »
już od jakiegoś czasu się gryzły, w obecnym czasie zdecydowanie mniej na siebie naskakują

a tak poza tym zachęcam aby robić w wybiegu zewnętrznym poziomy wysokości,
kosztowne to nie jest, wystarczy łopata i trochę czasu  :P
ewentualne górki można usypać z ziemi tudzież można zrobić jakieś zagłębienia i przykryć je np: deską

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Rotunda
« Odpowiedź #36 dnia: 29.05.2012, 22:45:13 pm »
Może poziom hormonów wysoki na wiosnę, po zimowaniu im spadł. Oby spokój się utrzymał..:)

Różnice w wysokościach dla stepówek bardzo są korzystne. Masz rację. Uwielbiają kopać i się wspinać...:)
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline tomason

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 152
  • Reputacja: -3
  • daj mi jeść
Odp: Rotunda
« Odpowiedź #37 dnia: 03.06.2012, 22:59:20 pm »
usunięcie granitowych ścianek tylnych domków było trafionym posunięciem, już drugi z domków został przez żółwie "zdemolowany", idąc dalej tym tropem postanowiłem przebudować pozostałe dwa domki, wobec tego podkop pod deskami, który został zrobiony przez żółwie został zasypany, za pewne za kilka dni znowu pojawi się w tamtym miejscu jakaś dziura  ;D
tak mniej więcej wyglądają tyły dwóch pierwszych domków bez tylnych ścianek, w pierwszym przypadku wielka dziura, w drugim przypadku historia dopiero się tworzy, ale coś czuje że niedługo będzie tam przelotowy tunel:



pozostałe 2 domki zostały dzisiaj zmodernizowane, o ile na tym górnym będzie można się spodziewać w niedługiej przyszłości jakieś "dziury wylotowej", o tyle ten niżej pozostawia żółwiom całkiem spore miejsce do popisów  :P Wyższy domek znajduje się w środku usypanej górki ziemnej, niższy natomiast znajduje się pod pod poziomem "0", także miejsca do kopania im na pewno nie zabraknie, zbyt prędko do góry się nie przekopią  ;)



będąc dzisiaj na wybiegu postanowiłem w miejscu gdzie zaczyna się wejście i wyjście do domków "pod deskami" usypać progi ziemne, takie małe utrudnienie dla żółwików, kolejna górka do pokonania, odległość między deską o podłożem czy żółwiem była dość spora, postanowiłem ją nieco zwęzić oraz dodatkowo urozmaicić ukształtowanie wybiegu, miejsca jest tyle, żeby żółw mógł przejść bez ocierania skorupą o deski (choć muszę dodać, że żółwie jednak lubią się przeciskać przez czasami zbyt ciasne szczeliny)



w końcu! pierwsza w tym roku truskaweczka  :), jeść zjadły, ale potem prychały, chyba za dużo wody jak na jeden posiłek  ???



na chwile obecną żółwie karmione są zielonym liści mniszka lekarskiego oraz liśćmi babki lancetowatej, wkrótce urośnie żółtlica, także ich dieta zostanie wzbogacona także o jej liscie i kwiaty
mniejszy żółw smakuje w kwiatkach rumianku, większy go nie tyka
na wiosnę i na jesieni żółwie pochłaniają ogromne ilości żółtych kwiatków mniszka lekarskiego, dziennie są wstanie zjeść nawet po 10 dużych kwiatków,
w okolicy rośnie chrzan, pomimo tego że żółwie bardzo chętnie się nim objadają to ich nim nie karmię, gdzieś wyczytałem że liście chrzanu zawierają duże ilości fosforu,
który utrudnia asymilacje wapnia niezbędnego do budowy układu kostnego i skorupek żółwi.


Offline KamilJ

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1369
  • Reputacja: 19
Odp: Rotunda
« Odpowiedź #38 dnia: 03.06.2012, 23:08:21 pm »
Wybieg świetny. Widać, że żółwie mają tam raj na ziemi. Doskonałe zmiany, widać, że wszystko przemyślane.
A jak z agresją u żółwi? Ich stosunki się ociepliły?
Wspaniały tor przeszkód:)
Skład chrzanu Skład chemiczny: korzeń chrzanu zawiera glikozyd synigrynę, rozpadającą się na cukier, olejek gorczyczny o działaniu bakteriostatycznym, Wit. C, węglowodany, tłuszcze, związki azotowe, sole mineralne zwłaszcza potasu, wapnia i fosforu.
Więc zawiera i wapń i fosfor, nie wiem jak dokładnie procentowo to się rozkłada, nie mogę znaleźć, ale z tego co słyszałem to chrzan jest polecany ogólnie ;)
Posiadam dwa żółwie stepowe:D

Offline tomason

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 152
  • Reputacja: -3
  • daj mi jeść
Odp: Rotunda
« Odpowiedź #39 dnia: 03.06.2012, 23:37:49 pm »
z agresją jest u nich tak, że czasem się na siebie pofukują, czasem otwierają zadziornie paszczę po czym kończy się albo na stukaniu skorupami albo jeden z nich znajduje sobie ciekawsze zajęcie

co do diety, poczytam później w internecie o chrzanie,
poza okresem letnim, czyli w okresie przebywania żółwi w mieszkaniu podawałem im jako suplement do diety skorupki kurzych jajek w celu dostarczenia większej ilości wapnia, zamieniłem potem ten składnik na strącony węglan wapnia. w okresie wczesno-wiosennym oraz jesiennym (jak skończą się mniszki lekarskie) dostają niestety zwykłą sałatę bo nie ma czym ich karmić, próbowałem tej wiosny karmić je suszkami uzbieranymi poprzedniego lata, jednak omijały je z daleka.
« Ostatnia zmiana: 03.06.2012, 23:42:07 pm wysłana przez tomason »

Offline KamilJ

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1369
  • Reputacja: 19
Odp: Rotunda
« Odpowiedź #40 dnia: 04.06.2012, 06:17:56 am »
Oj, oj, oj sałata to okropny pomysł...
Najlepiej jakby zimą po prostu hibernowały i by był problem z głowy, ale jeśli z jakiegoś powodu nie śpią to jednak te suszki, na początku już jesienią najlepiej mieszać suszki z roślinami jeszcze dostępnymi i powoli przechodzić na same suszki. Nawet jeśli je trochę przegłodzisz to zaczną jeść.
Do tego zimą masz dostęp do najróżniejszych ziół, jak bazylia, mięta czy tymianek, do tego rukola, cykoria czy roszponka, dużo kwiatów domowych, które są jadalne dla żółwi. Tak pierwsze z brzegu, grubosz, grudnik, zielistka i wiele wiele innych.
Boisz się dawać chrzan a podajesz sałatę :o ??? :-X :-\
Posiadam dwa żółwie stepowe:D

TomaszW

  • Gość
Odp: Rotunda
« Odpowiedź #41 dnia: 04.06.2012, 10:01:53 am »
Kamil ma rację. ;)

Nie podajemy żółwiom sałaty!Więcej z tego będzie szkody dla żółwia niż korzyści.Tu na forum są wątki, w których użytkownicy opisali jak radzą sobie z żywieniem żółwi w okresie jesienno - zimowo - wczesnowiosennym.Oczywiście w sytuacjach, kiedy żółwie nie mogły hibernować.A namawiam do zimowania.Do jesieni jeszcze daleko (mimo pogody za oknem  ;) ).Jest czas, aby doszkolić się w kwestii hibernacji.

Truskawek też raczej nie podajemy żółwiom! (to w związku ze zdjęciem). ;)

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Rotunda
« Odpowiedź #42 dnia: 04.06.2012, 10:55:51 am »
Tory przeszkód się zmieniają..to gadzinki na nudę narzekać nie mogą..:)

Sałaty nie dawaj - kup chcociażby rukolę, roszponkę, cykorię + suszki + rośliny doniczkowe.

A chrzan można podawać - byle nie za często. Ma lekkie właściwości odrobaczające, podobnie jak wrotycz to nawet dobrze, żeby go od czasu do czasu zjadły.
Oprócz mleczy, babki i żółtlicy nie masz nic innego w okolicy? Żadnych kwiatów - np. fijołki, bratki, nagietki, róża, dzwonek, malwa, niezapominajka ? Z chwastów też się jeszcze sporo innych nadaje...:) Latem z urozmaiceniem diety problemów nie ma..:)
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline tomason

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 152
  • Reputacja: -3
  • daj mi jeść
Odp: Rotunda
« Odpowiedź #43 dnia: 04.06.2012, 14:54:24 pm »
poprzedniej zimy zimowały, także sałaty zbyt dużo nie jadły, sałata to naprawdę ostateczność, na wiosnę próbowałem podawać suszone liście żółtlicy oraz mniszka lekarskiego
nie wiem czy były zbyt zaspane czy może nie były głodne, ale jak podałem trochę masła - tak masła - to apetyt od razu im wrócił, jednak masło bardzo chętnie jadły a suszków nawet nie tknęły
(widać są wybredne) starłem się wepchnąć suszki przy okazji próby zjedzenia masła - z takim samym efektem.

Szczypiorek jedzą w niezbyt dużych ilościach, gdyż potem robią maślane oczy, z kolei liście rzodkiewki jedzą bardzo chętnie i w każdej ilości

a owoce podaje okazyjnie - tylko latem , owoce typu truskawki czy czereśnie rzadko, prędzej wolą jeść maliny,
na kwiatach ogrodowych się nie znam, musiałbym poszukać jak wyglądają

w pobliskim sklepie za 5 zł można kupić pudełko rukoli 400g oraz inne roślinki pakowane foliowo, więc postaram się zastąpić sałatę czymś innym  ;)
mam nadzieje, że żółwiom apetyt dopisze

Offline KamilJ

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1369
  • Reputacja: 19
Odp: Rotunda
« Odpowiedź #44 dnia: 04.06.2012, 15:05:01 pm »
Szczypior też nie jest polecany dla żółwi, a do tego jest chyba toksyczny dla nich...
O maśle już nie wspomnę...
Owoce leśne typu poziomka, truskawka, jagoda, malina mogą się zdarzyć, ale to powinno być coś co nie stanowi, nawet dodatku do diety, tylko jakiegoś ewenementu... Za to czereśnia już całkiem odpada...
Ogólnie nie podajemy warzyw i owoców.
Posiadam dwa żółwie stepowe:D