Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Terrarium i wybieg => Wybieg => Wątek zaczęty przez: tomason w 03.05.2012, 20:42:14 pm
-
Wybieg zewnętrzny ma kształt okręgu, ściany zostały wykonane z kostki brukowej, na wybiegu znajdują obszary zacienione o większej powierzchni przykryty deskami, 4 mniejsze domki oraz domek zewnętrzny. Wybieg posiada ponadto 3 poziomy wysokości, jeden z nich stanowi tunel prowadzący do obszaru przykrytego deskami oraz tuż przy wyjściu z domku zewnętrznego, jest on nieco wgłębiony w stosunku do przeważającej części wybiegu. Ponad poziomem "0" usypane zostały dwie górki z ziemi na które żółwie mogą się wspinać oraz które służą jako ściany działowe obszaru przykrytego deskami. Pomiędzy górkami, a tunelem znajduje się „teras” z ziemi szerokości mniej więcej jednego żółwia. Obszary najniżej usytuowane zostały wyłożone kamieniami.
Rotunda powstała jakieś 2 lata temu, wcześniej wybieg zewnętrzny miał kształt prostokątu.
w fazie początkowej wyglądała mniej więcej tak:
(https://lh5.googleusercontent.com/-eaqKsliELsc/T6LI2ATCRFI/AAAAAAAAARQ/K2i-qFkygfI/s912/CIMG2405.JPG)
tunel, nasypy oraz prowizorka ścian wykonanych z kostki , które potem zostały przykryte deskami dając w ten sposób żółwiom cień, wyglądają mniej więcej tak:
(https://lh4.googleusercontent.com/-0HuIRKqIApE/T6LI8jUblLI/AAAAAAAAARY/Pux53ZUVjow/s912/CIMG2407.JPG)
wybieg posiada 4 mniejsze oraz 1 większy - zewnętrzny domek, z moich obserwacji wynika że żółwie lubią przebywać pod tymi zacienionymi terenami które mają większą powierzchnie, a więc najczęściej przebywają "pod dechami", potem w domu zewnętrznym a najrzadziej w którymś z 4 mniejszych domków. Obszar „pod dechami” został wykonany też żeby niemal każdego możliwego miejsca żółw mógł wspiąć się na górę, jak również z niej zejść.
kilka kolejnych zdjęć ( z przodu z lewej i z tyłu z prawej strony):
(https://lh5.googleusercontent.com/-IkVwnL_r-Co/T6LJpTw94EI/AAAAAAAAASQ/7rkMbEbYDdc/s912/CIMG2421.JPG) (https://lh4.googleusercontent.com/-OTnTbrderiI/T6LJvb_YXaI/AAAAAAAAASY/LZhinvZQ_Vk/s912/CIMG2422.JPG)
do domku zewnętrznego żółwie mogą dostać się przechodząc przez wykonany przez człowiek :) „podkop”.
(https://lh3.googleusercontent.com/-8OUhgUcBles/T6LJE_h9v2I/AAAAAAAAARg/mtOgdSLwGSk/s912/CIMG2409.JPG) (https://lh6.googleusercontent.com/-IOYqjkQYwJ8/T6LJK7agg_I/AAAAAAAAARo/JCjdQcfBqLQ/s912/CIMG2410.JPG) (https://lh5.googleusercontent.com/--LSWEkJ7EP8/T6LJQ9cXCrI/AAAAAAAAARw/wdb-hPbOxGA/s912/CIMG2411.JPG) (https://lh3.googleusercontent.com/-ScbXY6qJvTI/T6LJW0L9ZXI/AAAAAAAAAR4/MISmVUapaBE/s912/CIMG2412.JPG)
mniejsze domki zostały wykonane z jakiś płytek przykrytych innymi płytkami a następnie przysypanych ziemią:
(https://lh5.googleusercontent.com/-L8f7rkCfd4E/T6LJjEhC5vI/AAAAAAAAASI/vZcp1WhfZkE/s912/CIMG2419.JPG) (https://lh5.googleusercontent.com/-t9inIUGL794/T6LJ1nUglII/AAAAAAAAASg/oKO0ofLEXmI/s912/CIMG2423.JPG)
efekt końcowy:
(https://lh4.googleusercontent.com/-eNqm9O1Tskg/T6LJ7-ASqGI/AAAAAAAAASo/pY0vR33eVQ0/s912/CIMG2426.JPG)
Na wybiegu znajduje się również miejsce do ścierania pazurków, takie do grzebania w ziemi, ale w tym roku nie cieszy się dużym zainteresowaniem jak w latach poprzednich. Budowa tego miejsce polega na tym, że jest ono stosunkowo niskie, ma wysokość jednego żółwia lub nawet mniej, czasami żółw żeby tamtędy przejść musi się przeciskać czyli grzebać pazurkami w ziemi, stąd ziemia w tamtym miejscu jest dobrze zryta.
z moich obserwacji wynika, że żółwie lubią chodzić zarówno tunelem jak i pokonywać drogę pod górkę i z niej schodzić, częsta zdarza mi się widzieć je przechodzące się górą po deskach.
wybieg nie posiada żadnej dodatkowej roślinności ani karmnika, żółwie karmione są z ręki, czasami też same coś podskubią
żółwie przebywają w nim 24/7
a oto jego mieszkańcy
(https://lh4.googleusercontent.com/-Vln9NA-Dqws/T6LKBlKzuEI/AAAAAAAAASw/YTcFpfjrGNU/s912/CIMG2427.JPG) (https://lh6.googleusercontent.com/-Q-4EfE1nLq0/T6LKHbk6bHI/AAAAAAAAAS4/1e-xjHP6gF4/s912/CIMG2431.JPG)
-
Wybieg fajny, ale lepszy byłby w kwadracie, prostokącie chyba... ;) Jak dla mnie jets trochę zbyt mało naturalny. Koniecznie zrób tam busz kwiatów, posadź trzmielinkę i inne pierdółki to będzie cień ;)
-
Wybieg bardzo pomysłowy...:) Tylko też podpisuję się pod postulatem Wege - że przydałyby się jakieś krzaczki. Może być np. hibiskus, porzeczka, forsycja, trawy ozdobne. Coś co dałoby żółwiom nieco cienia i urozmaiciło powierzchnię.
Przydałby się też basenik z wodą - bo jednak stepówki rzadko, bo rzadko ale też piją.
I jakieś przekrycie siatką od góry - jak zostawiasz tam żółwie na noc.
-
Świetny wybieg, żółwie nie mają w nim szans na nudę. Dodaj tylko ten basenik wg rad ankan i będzie zupełny raj. A mieszkańcy - prześliczni! :)
-
Wybieg przykuwa uwagę, ponieważ jest inny niż wszystkie:D Żółwikom będzie na pewno pasował:P Mimo, że są miłośnikami kątów, to myślę, że i tu się odnajdą bez problemu:D
-
Z pewnością po tygodniu hasania będą znały wszystkie kąty :D
dodanie pojemnika z wodą jest w tym przypadku ryzykowne gdyż niedaleko posesji znajdują się ule z pszczołami, i po kilku dniach od dodania baseniku w tym rejonie zapewne znalazłoby się dużo pszczół.
Oto co zrobiły po kilku dniach przebywania
(https://lh3.googleusercontent.com/--YM31g3Px30/T6l4BlOf_II/AAAAAAAAATQ/hCuBrMUp1r8/s640/Zdj%25C4%2599cie0497.jpg) (https://lh6.googleusercontent.com/-7rAnq29u3HU/T6l4DS8H6dI/AAAAAAAAATY/1AYQ9zJnXHQ/s800/Zdj%25C4%2599cie0498.jpg) (https://lh4.googleusercontent.com/-lOvI0prXxAM/T6l4HNtimCI/AAAAAAAAATw/zdu196_t1rM/s640/Zdj%25C4%2599cie0501.jpg)
czasami zdarz się że korzystają ze ściany wspinaczkowej, chociaż wydaj mi się że w dłuższej perspektywie czasowej ten element jest nietrafiony (prawdopodobnie cegłówki oraz kostki brukowe ustąpią miejsca ziemnemu nasypowi).
(https://lh3.googleusercontent.com/-RnUYGfVt4vE/T6l4Fqy7hZI/AAAAAAAAATk/VaSstv_nfx8/s640/Zdj%25C4%2599cie0500.jpg) (https://lh6.googleusercontent.com/-H0feR5eXa-Q/T6l4Emy2DMI/AAAAAAAAATs/hAR4UJqok5w/s640/Zdj%25C4%2599cie0499.jpg)
Kiedyś był też 3ci lokator, jednak pewnego letniego sezonu wybrał drogę przezimowania gdzieś na dworze w polskich warunkach klimatycznych. Znalazł się po niecałym roku (tak, tak - przeziomował) ale niestety niedługo po tym jak znów trafił do niewoli został ukąszony przez jakiegoś owada, pech chciał że ukąszenie znajdowało się w okolicy szyi, a dawka jadu w tak newralgicznym miejscu okazała się zbyt duża :-[ pozostały mi po nim zdjęcia oraz skorupka, która użyźnia okoliczne pole. na zdjęciach to ten "szary"
(https://lh6.googleusercontent.com/-tFWQNDNH1Kk/T6l4AYRr80I/AAAAAAAAATI/sbjqbwAd1Xg/s640/Obraz%25200240.jpg) (https://lh3.googleusercontent.com/-V8kTsa4gPq8/T6l62AK9PaI/AAAAAAAAAT4/_5c0m4trSuE/s640/Obraz%25200239.jpg)
-
Bardzo fajne zdjęcia, kiedy żółwik wychyla się spod deski :)
Świetne masz te żółwiki.
Szkoda, że temu, któremu udało się przeżyć zimę na wolności, zginął w tak tragiczny sposób :(
Ogólnie wybieg jest świetny, sporo kryjówek, sporo miejsca do zwiedzania. Żółwiki na pewno bardzo zadowolone ;)
-
Piękne żółwie. Wszystkie z jednego źródła? Od dawna je masz, hodowla czy odłów?
-
największy żółw pochodzi podobno z hodowli i urodził się w niewoli, został zakupiony kilkanaście lat temu za symboliczne 5 złotych, mniejszy żółw pochodzi z zakupu ze sklepu zoologicznego wydatek rzędu 30 zł, trudno mi powiedzieć czy urodził się w niewoli czy został złapany gdzieś na stepie, przez pierwsze miesiące od zakupu był bardzo niemrawy i bardzo sztywny, ale po okazaniu mu "miłości" nieco rozluźnił się oraz zaczął bardzo chętnie i łapczywie przyjmować pokarm dawany z ręki, żółw ten kupowany był w zimie, a transportowany w kieszeni kurtki. trzeci żółw był zakupiony w tym samy zoologiku kilka lat później. Żółwie różnią się wiekiem, nie pochodzą z tego samego źródła, prawdopodobnie są tego samego gatunku.
-
Śliczne masz te żółwiki, a jakie urwisy :D
-
Zapewne gatunek jeden - stepowe :) zastanawiałam się tylko czy ten sam podgatunek bo są bardzo do siebie podobne.
A są to samice?
-
Ten wybieg jest zupełnie jak wielki plac zabaw na żółwi. Kiedy oglądam takie zdjęcia jak Twoje, myślę sobie, że jeszcze w zeszłym roku widywałam tego typu wybiegi głównie gdzieś na forach zagranicznych. A teraz proszę! Mamy już własne wzory do naśladowania.
-
Fajne jest to, że ile ludzi tyle pomysłów na wybieg. Każdy dzieli się swoimi pomysłami i doświadczeniami z czego mogą korzystać inni. Często podpatruję wyposażenia terrariów czy wybiegów innych użytkowników, żeby żółwiki miały jak najlepiej. Korzystam z rad bardziej doświadczonych hodowców żółwi.
Od każdego można coś podpatrzeć. Ten okrągły wybieg bardzo mi się podoba i jak kiedyś będę miał do tego warunki to pewnie też przynajmniej na jeden sezon spróbuję taki stworzyć ;)
-
Skoro w sąsiedztwie tyle pszczół, że obawiasz się wstawić talerzyk z wodą, a w dodatku jeden gadziorek zginął od owadziego ukąszenia, to może warto wybieg przekryć siatką z gęstszych oczek?
A zdjęcia świetne, zwłaszcza z gramoleniem się spod desek oraz to całej gromady z jednym żółwiem ziewającym :)
-
tak jak jest pszczoły omijają teren wybiegu zewnętrznego, latają innymi korytarzami, w poprzednich latach był umieszczony pojemnik z wodą, żółwie rzadko z niego korzystały, a pszczoły szybko wyniuchały, pomysł z siatką jest całkiem dobry ale kosztowny, poza tym jaką siatkę wybrać, jak ją zainstalować?
-
Zapewne taka instalacja siatki będzie się wiązała z kosztami, bo żeby ją założyć musiałbyś chyba wpierw zbudować jakiś stelaż na nią lub choćby system palików dookoła wybiegu, i na tym rozłożyć siatkę jak namiot. Albo podwyższyć trochę murek z tych kostek i na nim rozpiąć siatkę?
-
Myślę, że rozprzestrzenienie siatki jest rzeczą ważną, więc dasz sobie radę:D Zarówno asekuracja przed ptakami i owadami jest bardzo ważna:D
-
Siatkę raczej na zewnątrznej konstrukcji drewnianej trzeba by rozpiąć. Najlepiej zrobić ją podzieloną na pola, żeby łatwo się było do wybiegu dostać, nie ściągając całości. Siatka może być np. aluminiowa - o gęstych oczkach. Względnie, jeśli nie masz w okolicy jakiś większych drapieżników - to tanim kosztem można zaryzykować zakup siatki na ptaki do wieszania na drzewach i krzewach. Ona jest elastyczna i można by ją łatwo "naciągnąć" na obudowę rotundy i przytwierdzić np. przyciskając kolejną warstwą pustaków.
np. taka: http://www.siatkiplastikowe.com.pl/?p=productsMore&iProduct=4&sName=siatka-do-ochrony-przed-ptakami-5-x-10-m
-
Widzisz i już masz doskonałą poradę jak to wszystko wykonać i z czego:D
-
Mógłbyś też zasadzić truskawki, gadzinki podobno jedzą (mój nawet na nią nie spojrzał ;D)
-
Jestem ciekawy czy zachodzą jakieś zmiany na tym wyjątkowym wybiegu:D
-
Kamil , ja też :)
Przydałyby się jakieś aktualne fotki... ;)
-
Widzisz Oliwka, kolejne dni mijają, może się w końcu doczekamy :D
-
Cierpliwości... :D
-
np. taka: http://www.siatkiplastikowe.com.pl/?p=productsMore&iProduct=4&sName=siatka-do-ochrony-przed-ptakami-5-x-10-m
Ja mam właśnie taką siatkę,trochę było pracy przy naciąganiu,zawieszaniu,bo u nas są wysokie kaktusy.Druga sprawa,chcieliśmy mieć swobodne dojście do żółwi
Zobacz,może spodoba Ci się pomysł.U nas wygląda to tak :)
http://forum.zolw.info/wybieg/wybieg-tosi/msg57299/#new
-
Zaszły pewne zmiany, otóż wybieg zarósł trawą :o która dzisiaj została wykoszona, przed koszeniem wyglądało mniej więcej tak:
(https://lh6.googleusercontent.com/-Ui4WYUiFvWQ/T71C5MmcW9I/AAAAAAAAAUo/8I502RNpmOU/s800/Zdj%25C4%2599cie0512.jpg)
ponadto poczyniłem pewne modyfikacje w 2 z 4 mniejszych domków, otóż usunąłem tylną ściankę, tak aby żółwie mogły na jesieni a może nawet w ciągu lata kopać w ziemi; dziś pewnie osobnik próbował coś tam zdziałać, ale widać płytka granitowa jest nie na jego pazurki:
(https://lh4.googleusercontent.com/-Ua_WWjPR-d0/T71DWNJO65I/AAAAAAAAAXI/SGWjvRfisyg/s640/Zdj%25C4%2599cie0533.jpg) (https://lh6.googleusercontent.com/-iIGJs5lZJNA/T71DUWJvuaI/AAAAAAAAAXA/dazoq1i-1qE/s640/Zdj%25C4%2599cie0532.jpg)
kolejna modyfikacja obejmuje dodanie nowego elementu - labiryntu, z doświadczenia poprzednich lat wiem, że żółwie lubią przeciskać się przez ciasne szczeliny, pewnego roku na wybiegu znajdowało się mnóstwo kamieni i elementów z kostki, żółwie bardzo dużo chodziły ale i po sezonie miały pozdzierane skorupki. Ten labirynt pozostawia jednak trochę więcej miejsca niż szerokość żółwia (kilka zdjęć jeszcze przed koszeniem trawy, oczywiście żółwie znalazły sobie wygodniejszą drogę <afro>):
(https://lh5.googleusercontent.com/-cBTeITJa-kw/T71DXSTSJVI/AAAAAAAAAXQ/9Jkx-IU4IyY/s640/Zdj%25C4%2599cie0534.jpg) (https://lh4.googleusercontent.com/-4gwKDeoI4M8/T71DJmvQnXI/AAAAAAAAAWI/l8BOxGfRCmk/s640/Zdj%25C4%2599cie0525.jpg) (https://lh5.googleusercontent.com/-Sz7ADvRij8w/T71DKx0ImXI/AAAAAAAAAWQ/KGpg6OPieZw/s640/Zdj%25C4%2599cie0526.jpg)
wybieg znajduje się na ogrodzonej posesji, żadne psy tam nie przebywają, drapieżnych ptaków w okolicy nie odnotowałem, do żółwi chciałbym mieć swobodny dostęp wobec czego w najbliższym czasie nie planuje zakładanie siatki ochronnej, mimo wszystko dziękuje za porady, jak nie ja to na pewno inni użytkownicy forum na tym skorzystają.
Co do pojemnika z wodą, prawdopodobnie postaram się umieścić jakiś pojemnik z wodą w miejscu "pod deskami". W zacienionym miejscu prawdopodobnie nie będzie służył owadom, tylko żółwiom a i woda szybko nie wyparuje, będzie się znajdował prawdopodobnie gdzieś w tym miejscu, gdzie dziś żółwie grzecznie po godzinie 18:30 udały się na drzemkę, na pewno nie będzie w rogu, gdyż to miejsce może być zajęte:
(https://lh3.googleusercontent.com/-WgRny_jbyi4/T71DYiurSLI/AAAAAAAAAXw/0FU8l2DiV_U/s800/Zdj%25C4%2599cie0535.jpg)
poprzednia ścianka wspinaczkowa została zmodyfikowana, usunąłem kostki znajdujące się po prawej strony (gdyż była za stroma) i zastąpiłem je zwykła "ścianką ziemną" usypaną pod pewny kątem
(https://lh6.googleusercontent.com/-DuA2SiFXRXw/T71DG3khyKI/AAAAAAAAAWA/L5Dbr54LPRc/s640/Zdj%25C4%2599cie0523.jpg) (https://lh5.googleusercontent.com/-fZHwIY-0MzI/T71DMEFv7oI/AAAAAAAAAWY/XiBLC-h25pQ/s640/Zdj%25C4%2599cie0527.jpg)
na koniec kilka zdjęć ...:
(https://lh4.googleusercontent.com/-cqxOEWAAE-I/T71C2uwIVTI/AAAAAAAAAUY/utoLkQTfyNw/s640/Zdj%25C4%2599cie0510.jpg) (https://lh5.googleusercontent.com/-FsdRhQFFdk8/T71C37JskDI/AAAAAAAAAUg/lZsvivx4ONI/s640/Zdj%25C4%2599cie0511.jpg) (https://lh5.googleusercontent.com/-1yOz1bxo_ME/T71C-MDjS-I/AAAAAAAAAVI/La4hJljYScw/s800/Zdj%25C4%2599cie0516.jpg) (https://lh6.googleusercontent.com/-Vss3hrrZeWs/T71C_HiA9-I/AAAAAAAAAVQ/DbelHwXvKEk/s640/Zdj%25C4%2599cie0517.jpg) (https://lh4.googleusercontent.com/-Wj_SiGnjtMY/T71DAE72cmI/AAAAAAAAAVY/Co_Blt1-nJo/s800/Zdj%25C4%2599cie0518.jpg) (https://lh6.googleusercontent.com/-vulbJKq0ByE/T71DESHT5RI/AAAAAAAAAVw/sQ4Y3hhz6AQ/s640/Zdj%25C4%2599cie0521.jpg) (https://lh6.googleusercontent.com/-fc9heze0SfI/T71DFie-DzI/AAAAAAAAAV4/qSkq5rdwwGs/s800/Zdj%25C4%2599cie0522.jpg)
i jeden filmik, który udało się nakręcić telefonem komórkowym ubiegłego lata ;)
http://www.youtube.com/watch?v=7XdqozKpacU
-
Wybieg fajny, inny niż wszystkie. Jeśli jesteś pewny tych drapieżników to OK, ale jak z tymi pszczołami?
Bardzo fajny tor przeszkód widać, że łobuziaki mają co zwiedzać i gdzie dreptać ;)
Bardzo fajny pomysł z labiryntem. Fajne kryjówki.
No i śliczne żółwie:D
Widać, że są ogromnie zadowolone z wybiegu ;)
-
I przeurocze zaloty :/
Pojemnik z wodą proponowałabym umieścić już dawno, szczególnie że mamy ostatnio wysokie temperatury i zapewne by się przydał.
I nie wiem czy cień to dobre dla niego miejsce, oby nie była zimna.
-
Wymiana ścianek na glebowe na pewno wyjdzie stepówkom-koparkom na zdrowie, i równie dużo uciechy będą mieć z tego labiryntu, już widać uskuteczniają wspinaczki :) Bardzo dobrze, że im tak urozmaicasz teren, bo jeżeli się tak często gryzą jak na filmie (aż mam ciary, straszne!!) to lepiej, żeby sobie często nie wchodziły w paradę. A może taka agresja była jedynie sezonowa? Jakiej płci są te żółwiki?
Woda wyziębiona w cieniu może być niestety przez gadziny omijana szerokim łukiem. A może by taki wodopój w zagródce zadaszyć samą siatką? Żółwiom zostanie wejście "przy ziemi", może jest szansa że owady się nie zlecą..
-
co do płci żółwi, wydaje mi się że oba to samce, niestety gryzą się dosyć często, czasem trzeba je rozdzielać aczkolwiek mniejszy żółw znalazł sposób na obronę, w przypadku "ataku" chowa się do skorupy i tylnymi nogami odpycha się do przodu uderzając większego żółwia "taranem", posiada także inny sposób obrony, otóż w pewnym momencie doznaje dużego przyśpieszenia w wyniku którego zdarza się, że duży żółw znajduje się nad skorupą mniejszego po czym mały żółw jest go wstanie przetransportować na swojej skorupie na większą odległość a czasem nawet przewrócić na skorupę:
(https://lh4.googleusercontent.com/-Ne4YAjwUcKU/T8UKDvG4k4I/AAAAAAAAAYE/_p5Lop91mEE/s800/Zdj%25C4%2599cie0538.jpg)
brak tylnej ścianki znalazł swoje uwidocznienie już po kilku dniach, nie była to sprawka kreta, aczkolwiek efekty są podobne :laugh::
myślałem że żółwie zaczną kopać w poziomie, jak się później okazało wybrały kierunek pionowy (miejsce wykopu oznaczone kolorem czerwonym)
(https://lh3.googleusercontent.com/-jBLueaaSH04/T8UKFh6fluI/AAAAAAAAAYM/OSTbIM4sN_I/s640/Zdj%25C4%2599cie0539.jpg) (https://lh5.googleusercontent.com/-YJTMowcCGYg/T8UKHIiLSSI/AAAAAAAAAYU/H6aG5pjFors/s640/Zdj%25C4%2599cie0540.jpg) (https://lh6.googleusercontent.com/-mO2M0ccuGjQ/T8UKJBiwBLI/AAAAAAAAAYc/hQ_WH9fdd80/s640/Zdj%25C4%2599cie0541.jpg) (https://lh5.googleusercontent.com/-_QFMo4FH8hM/T8UKYjQpdiI/AAAAAAAAAZk/vIA1xMhUz3E/s640/Zdj%25C4%2599cie0550.jpg)
(https://lh3.googleusercontent.com/-Jj8ViL7dV3k/T8UKXIn12aI/AAAAAAAAAZc/tjJEUoNxDI4/s800/Zdj%25C4%2599cie0549.jpg) (https://lh6.googleusercontent.com/-1thPyOc8IjE/T8UKVcr7qFI/AAAAAAAAAZU/56KuuYDqDi4/s640/Zdj%25C4%2599cie0548.jpg)
różnica poziomów na wybiegu zewnętrznym sprawdza się doskonale, dzisiaj popołudniu żółwiki wygrzewały się w promieniach zachodzącego słońca pochylone nieco ku górze:
(https://lh5.googleusercontent.com/-B4IWOzCLDWc/T8UKQmslUrI/AAAAAAAAAY8/9NhuTErIFs4/s640/Zdj%25C4%2599cie0545.jpg) (https://lh4.googleusercontent.com/-tHpDxrP_7Js/T8UKM5i_BHI/AAAAAAAAAYs/-Jq2fNdDqaU/s640/Zdj%25C4%2599cie0543.jpg)
(https://lh3.googleusercontent.com/-mHej6sPJ05A/T8UKPERxjLI/AAAAAAAAAY0/sUgzxhTF7CA/s640/Zdj%25C4%2599cie0544.jpg) (https://lh4.googleusercontent.com/-DSpeTnAWoRg/T8UKKyVPU9I/AAAAAAAAAYk/cHx2-_c9RxY/s640/Zdj%25C4%2599cie0542.jpg)
co do pojemnika z wodą, miejsce pod deskami jest zacienione mniej więcej do godziny 14, 15, potem promienie słoneczne zaczynają przygrzewać w tamtym miejscu, także ewentualna woda nie byłaby cały czas w cieniu, po południu by się podgrzewała na słońcu
-
Piękne żółwie, świetny wybieg.
Zdecydowanie to dwa samce, patrząc na zdjęcia.
Szkoda trochę, że się gryzą >:( tak to jest jak są dwa samce. Mam nadzieję, że szybko im przejdzie i trochę zwolnią. I nie będzie żadnych krwawych konsekwencji tych ich "zabaw".
Stepowce to straszne koparki i widać, że Twoje się do nich dokładnie wpisują ;) Znalazły sobie nową drogę jaka im najbardziej pasuje, tak w ogóle świetne te fotki gdzie wychodzą z nory ;)
Widać, że lubią się wspinać:D Bardzo fajnie to wszystko wygląda ;)
-
2 samce, na Twoim miejscu podzieliłabym ten wybieg żeby każdy dostał swój. Wybieg jest duży, także nie ma problemu. jednak stepowe to żółwie terytorialne i często agresywne, zwłaszcza samce. W końcu może dojść do tragedii
-
wspinać się lubią, wystarczy zwykła cegłówka aby zaczęły piąć się ku górze,
(https://lh3.googleusercontent.com/-zQaMim2eZIY/T8UKSNR9ihI/AAAAAAAAAZE/p0-ZK-QNICw/s640/Zdj%25C4%2599cie0546.jpg)
aczkolwiek działa to też na odwrót, kilka lat temu nie tylko się wspinały ale także lubiły skakać z niewielkich wysokości ???
gdy czają się do skoku wysuwają przednie łapki tak aby na nich potem wyhamować, aczkolwiek czasami zdarza się że dostaną po nosie
wygląda na to że oba to samce choć patrząc na ułożenie płytek skorupy wydaje mi się że różnego gatunku, większy żółw ma 2gą od dołu linie ułożoną bardziej poziomo w jednej lini;
mniejszy ma ją łukowatą z wierzchołkiem skierowanym ku górze.
-
Oj ten akrobata to by się dogadał z moją Tosią :D
-
Ale dziursko wywaliły... :D
Fajnie mają na tym wybiegu, na nudę narzekać nie mogą..:)
Pojemnik dodaj - jakaś ceramiczną podstawkę, żeby nie wywaliły. Będą się mogły wykąpać i napić.
Masz na 100% 2 samce - gatunek ten sam. Można się zastanawiać co do podgatunku, choć bardzo często zdarzają się mieszańce, łączące różne cechy.
A wcześniej też tak się gryzły - czy dopiero od tego roku zaczęły?
-
już od jakiegoś czasu się gryzły, w obecnym czasie zdecydowanie mniej na siebie naskakują
a tak poza tym zachęcam aby robić w wybiegu zewnętrznym poziomy wysokości,
kosztowne to nie jest, wystarczy łopata i trochę czasu :P
ewentualne górki można usypać z ziemi tudzież można zrobić jakieś zagłębienia i przykryć je np: deską
-
Może poziom hormonów wysoki na wiosnę, po zimowaniu im spadł. Oby spokój się utrzymał..:)
Różnice w wysokościach dla stepówek bardzo są korzystne. Masz rację. Uwielbiają kopać i się wspinać...:)
-
usunięcie granitowych ścianek tylnych domków było trafionym posunięciem, już drugi z domków został przez żółwie "zdemolowany", idąc dalej tym tropem postanowiłem przebudować pozostałe dwa domki, wobec tego podkop pod deskami, który został zrobiony przez żółwie został zasypany, za pewne za kilka dni znowu pojawi się w tamtym miejscu jakaś dziura ;D
tak mniej więcej wyglądają tyły dwóch pierwszych domków bez tylnych ścianek, w pierwszym przypadku wielka dziura, w drugim przypadku historia dopiero się tworzy, ale coś czuje że niedługo będzie tam przelotowy tunel:
(https://lh5.googleusercontent.com/-Pn5IyqpWxZ8/T8vG7Kkx_ZI/AAAAAAAAAZw/aBTGHMV5a50/s640/Zdj%25C4%2599cie0551.jpg) (https://lh3.googleusercontent.com/-nS5Wkn2Pb_4/T8vG8eIyH0I/AAAAAAAAAZ4/ux86NOD0JKQ/s640/Zdj%25C4%2599cie0552.jpg)
pozostałe 2 domki zostały dzisiaj zmodernizowane, o ile na tym górnym będzie można się spodziewać w niedługiej przyszłości jakieś "dziury wylotowej", o tyle ten niżej pozostawia żółwiom całkiem spore miejsce do popisów :P Wyższy domek znajduje się w środku usypanej górki ziemnej, niższy natomiast znajduje się pod pod poziomem "0", także miejsca do kopania im na pewno nie zabraknie, zbyt prędko do góry się nie przekopią ;)
(https://lh3.googleusercontent.com/-YC7IhF-13ko/T8vHE7UsQ8I/AAAAAAAAAa4/-MhGdpOXBnQ/s640/Zdj%25C4%2599cie0560.jpg) (https://lh6.googleusercontent.com/-ZbDdaFuHei0/T8vHGKz2QFI/AAAAAAAAAbA/-tUQoBfje9E/s640/Zdj%25C4%2599cie0561.jpg) (https://lh5.googleusercontent.com/-DtOYWzNy2ks/T8vHHRwIrjI/AAAAAAAAAbI/Rbv_HOqjZB0/s640/Zdj%25C4%2599cie0562.jpg)
będąc dzisiaj na wybiegu postanowiłem w miejscu gdzie zaczyna się wejście i wyjście do domków "pod deskami" usypać progi ziemne, takie małe utrudnienie dla żółwików, kolejna górka do pokonania, odległość między deską o podłożem czy żółwiem była dość spora, postanowiłem ją nieco zwęzić oraz dodatkowo urozmaicić ukształtowanie wybiegu, miejsca jest tyle, żeby żółw mógł przejść bez ocierania skorupą o deski (choć muszę dodać, że żółwie jednak lubią się przeciskać przez czasami zbyt ciasne szczeliny)
(https://lh6.googleusercontent.com/-fcOowqBjENI/T8vHIDxSNAI/AAAAAAAAAbQ/FX1ToWQrSZY/s640/Zdj%25C4%2599cie0563.jpg) (https://lh3.googleusercontent.com/-eCFUzqfsvKw/T8vHKbwGcKI/AAAAAAAAAbg/AS-8Czj-6eU/s800/Zdj%25C4%2599cie0565.jpg) (https://lh5.googleusercontent.com/-7Qix7WOzs7A/T8vHLH6N9nI/AAAAAAAAAbo/mNl1rtgV4JE/s640/Zdj%25C4%2599cie0566.jpg) (https://lh6.googleusercontent.com/-PkWG-Tw-kNI/T8vHMLU6VZI/AAAAAAAAAbw/UVndbls0Pv4/s640/Zdj%25C4%2599cie0567.jpg) (https://lh6.googleusercontent.com/-uE85uAMkcss/T8vHN4IPSII/AAAAAAAAAcA/mb_T1R1WyzE/s800/Zdj%25C4%2599cie0569.jpg)
w końcu! pierwsza w tym roku truskaweczka :), jeść zjadły, ale potem prychały, chyba za dużo wody jak na jeden posiłek ???
(https://lh5.googleusercontent.com/-OUCsDIrEFfg/T8vG-xFW8XI/AAAAAAAAAaI/NwcfPT1igOE/s640/Zdj%25C4%2599cie0554.jpg) (https://lh4.googleusercontent.com/-DCPT9JwVUow/T8vG_8yh1JI/AAAAAAAAAaQ/b2B0KB-Y9RQ/s640/Zdj%25C4%2599cie0555.jpg) (https://lh5.googleusercontent.com/-TjyRpzFsYuI/T8vHAphjYXI/AAAAAAAAAaY/Luc22YT_E6Q/s640/Zdj%25C4%2599cie0556.jpg) (https://lh4.googleusercontent.com/-yQ-KcK92NsY/T8vHBvNi_JI/AAAAAAAAAag/SFc3blF12II/s640/Zdj%25C4%2599cie0557.jpg)
na chwile obecną żółwie karmione są zielonym liści mniszka lekarskiego oraz liśćmi babki lancetowatej, wkrótce urośnie żółtlica, także ich dieta zostanie wzbogacona także o jej liscie i kwiaty
mniejszy żółw smakuje w kwiatkach rumianku, większy go nie tyka
na wiosnę i na jesieni żółwie pochłaniają ogromne ilości żółtych kwiatków mniszka lekarskiego, dziennie są wstanie zjeść nawet po 10 dużych kwiatków,
w okolicy rośnie chrzan, pomimo tego że żółwie bardzo chętnie się nim objadają to ich nim nie karmię, gdzieś wyczytałem że liście chrzanu zawierają duże ilości fosforu,
który utrudnia asymilacje wapnia niezbędnego do budowy układu kostnego i skorupek żółwi.
-
Wybieg świetny. Widać, że żółwie mają tam raj na ziemi. Doskonałe zmiany, widać, że wszystko przemyślane.
A jak z agresją u żółwi? Ich stosunki się ociepliły?
Wspaniały tor przeszkód:)
Skład chrzanu Skład chemiczny: korzeń chrzanu zawiera glikozyd synigrynę, rozpadającą się na cukier, olejek gorczyczny o działaniu bakteriostatycznym, Wit. C, węglowodany, tłuszcze, związki azotowe, sole mineralne zwłaszcza potasu, wapnia i fosforu.
Więc zawiera i wapń i fosfor, nie wiem jak dokładnie procentowo to się rozkłada, nie mogę znaleźć, ale z tego co słyszałem to chrzan jest polecany ogólnie ;)
-
z agresją jest u nich tak, że czasem się na siebie pofukują, czasem otwierają zadziornie paszczę po czym kończy się albo na stukaniu skorupami albo jeden z nich znajduje sobie ciekawsze zajęcie
co do diety, poczytam później w internecie o chrzanie,
poza okresem letnim, czyli w okresie przebywania żółwi w mieszkaniu podawałem im jako suplement do diety skorupki kurzych jajek w celu dostarczenia większej ilości wapnia, zamieniłem potem ten składnik na strącony węglan wapnia. w okresie wczesno-wiosennym oraz jesiennym (jak skończą się mniszki lekarskie) dostają niestety zwykłą sałatę bo nie ma czym ich karmić, próbowałem tej wiosny karmić je suszkami uzbieranymi poprzedniego lata, jednak omijały je z daleka.
-
Oj, oj, oj sałata to okropny pomysł...
Najlepiej jakby zimą po prostu hibernowały i by był problem z głowy, ale jeśli z jakiegoś powodu nie śpią to jednak te suszki, na początku już jesienią najlepiej mieszać suszki z roślinami jeszcze dostępnymi i powoli przechodzić na same suszki. Nawet jeśli je trochę przegłodzisz to zaczną jeść.
Do tego zimą masz dostęp do najróżniejszych ziół, jak bazylia, mięta czy tymianek, do tego rukola, cykoria czy roszponka, dużo kwiatów domowych, które są jadalne dla żółwi. Tak pierwsze z brzegu, grubosz, grudnik, zielistka i wiele wiele innych.
Boisz się dawać chrzan a podajesz sałatę :o ??? :-X :-\
-
Kamil ma rację. ;)
Nie podajemy żółwiom sałaty!Więcej z tego będzie szkody dla żółwia niż korzyści.Tu na forum są wątki, w których użytkownicy opisali jak radzą sobie z żywieniem żółwi w okresie jesienno - zimowo - wczesnowiosennym.Oczywiście w sytuacjach, kiedy żółwie nie mogły hibernować.A namawiam do zimowania.Do jesieni jeszcze daleko (mimo pogody za oknem ;) ).Jest czas, aby doszkolić się w kwestii hibernacji.
Truskawek też raczej nie podajemy żółwiom! (to w związku ze zdjęciem). ;)
-
Tory przeszkód się zmieniają..to gadzinki na nudę narzekać nie mogą..:)
Sałaty nie dawaj - kup chcociażby rukolę, roszponkę, cykorię + suszki + rośliny doniczkowe.
A chrzan można podawać - byle nie za często. Ma lekkie właściwości odrobaczające, podobnie jak wrotycz to nawet dobrze, żeby go od czasu do czasu zjadły.
Oprócz mleczy, babki i żółtlicy nie masz nic innego w okolicy? Żadnych kwiatów - np. fijołki, bratki, nagietki, róża, dzwonek, malwa, niezapominajka ? Z chwastów też się jeszcze sporo innych nadaje...:) Latem z urozmaiceniem diety problemów nie ma..:)
-
poprzedniej zimy zimowały, także sałaty zbyt dużo nie jadły, sałata to naprawdę ostateczność, na wiosnę próbowałem podawać suszone liście żółtlicy oraz mniszka lekarskiego
nie wiem czy były zbyt zaspane czy może nie były głodne, ale jak podałem trochę masła - tak masła - to apetyt od razu im wrócił, jednak masło bardzo chętnie jadły a suszków nawet nie tknęły
(widać są wybredne) starłem się wepchnąć suszki przy okazji próby zjedzenia masła - z takim samym efektem.
Szczypiorek jedzą w niezbyt dużych ilościach, gdyż potem robią maślane oczy, z kolei liście rzodkiewki jedzą bardzo chętnie i w każdej ilości
a owoce podaje okazyjnie - tylko latem , owoce typu truskawki czy czereśnie rzadko, prędzej wolą jeść maliny,
na kwiatach ogrodowych się nie znam, musiałbym poszukać jak wyglądają
w pobliskim sklepie za 5 zł można kupić pudełko rukoli 400g oraz inne roślinki pakowane foliowo, więc postaram się zastąpić sałatę czymś innym ;)
mam nadzieje, że żółwiom apetyt dopisze
-
Szczypior też nie jest polecany dla żółwi, a do tego jest chyba toksyczny dla nich...
O maśle już nie wspomnę...
Owoce leśne typu poziomka, truskawka, jagoda, malina mogą się zdarzyć, ale to powinno być coś co nie stanowi, nawet dodatku do diety, tylko jakiegoś ewenementu... Za to czereśnia już całkiem odpada...
Ogólnie nie podajemy warzyw i owoców.
-
O rany....masło... :o
Szczerze - to bym nie wpadła na to, żeby tym żółwie karmić...:(
O owocach i szczypiorze już Kamil Ci napisał.
Zimą możesz im jeszcze np. rzeżuchę posiać. Szybko rośnie.
A teraz szybko przejrzyj rośliny polne i kwiaty ogrodowe jadalne dla żółwi - to im menu urozmaicisz. Spokjonie z 15-20 gatunków nauczysz się rozpoznawać.
Suszków samych żółwie często jeść nie chcą - dobrze je pomieszać z pokarmem mokrym albo choć trochę zwilżyć wodą. Wtedy są chętniej zjadane.
-
Dieta faktycznie marna, a szkoda, masz śliczne żółwie, piękny wybieg, masz ogród w którym na pewno rośnie więcej niż 3 gatunki roślin, tak jak ankan mówi - niewiele trzeba żeby urozmaicić ich dietę, a na tej którą mają teraz mogą zacząć pojawiać się problemy z nerkami, wątrobą.
-
masło jest tylko na zachętę - nie stanowi stałego elementu diety żółwia - podaje tylko po to aby żółw otworzył pyska po czym podsuwam mu zieleninę, wolę go zachęcić masłem niż siłą, fizycznie otwierać mu pyska żeby coś zjadł na wiosnę, wiem że jest to mniej stresogenne dla żółwia zarazem masło jest czymś czemu żółw raczej nie jest w stanie się oprzeć, owoce jeśli się zdarzają to sporadycznie,
dzięki za rady, szczypiorek off, sałata off, jesienią spróbuje posadzić rzeżuchę, pomyślę nad innymi roślinkami i urozmaiceniu diety żółwi
z pewnością na forum jest jakiś temat traktujący o karmieniu żółwi, ktoś wie w jakim dziale trzeba szukać? chodzi mi o gotowe zestawienie listy roślin z obrazkami?
-
Żywienie... ;)
Ulatwie Ci sprawę:
http://www.zolw.info/hodowla/zywienie/rosliny-polne-dla-zolwi
http://forum.zolw.info/zywienie/zolwiowe-roslinki/
http://forum.zolw.info/identyfikacja-roslin/rosliny-jadalne/
http://forum.zolw.info/wybieg/rosliny-do-wybiegu-ogrodowego/
-
w pobliskim sklepie znajdują się liście szpinaku, ktoś wie czy się nadają do karmienia żółwi (opcja na jesień)?
-
Szpinak nie
-
Szpinak się nie nadaje, zawiera za dużo szczawianów.
W ogrodzie na pewno coś wyszperasz jadalnego ze spisów, które Viktoria Ci podała...:)
A swoją drogą ciekawi mnie skąd Ci to masło wpadło do głowy - bo na zachętę różne rzeczy niezdrowe ludzie żółwiom dają - np. sałatę, jabłko, pomidora, owoce - ale masło jest zaskakujące.
-
Oj też mi to przyszło do głowy, czemu akurat masło :) Skąd ten pomysł? A sądząc po zdjęciach to masz wkoło łąki i pola a na nich można znaleźć mnóstwo przysmaków. Tak mi się przypomniało ,że moja gadzinka jesienią szybko się przestawiła na suszki. Po prostu któregoś dnia dostała tylko to i zaczęła wcinać. Ale za to po zimowaniu suszek ruszyć nie chciała. Wtedy trzeba było zacząć poważną hodowlę zieleniny. A rośliny sam suszysz czy kupujesz? Może własnej produkcji są bardziej aromatyczne i żółwie chętniej zjedzą?
-
Musisz się więcej porozglądać, może po prostu nie zdajesz sobie sprawy jak wiele "chwastów" jest jadalne dla żółwi.
Jak posiedzisz trochę na przeglądaniu roślin to szybko zdasz sobie sprawę jak różnorodną dietę możesz im zaproponować ;)
-
cześć i czołem :) co do owoców podawanych żółwiom przytaczam - TRUSKAWKĘ,MALINĘ i z warzyw startą MARCHEWKĘ to ostatnio pokłóciłem się z dziewczyną z pracy o to. Ma owa kobieta żółwia lat który ma myślę że ze 30-35 i ta podaje mu w STAŁEJ diecie OWOCE I WARZYWA tylko dlatego , że wet - z Warszawy który jest polecany do gadów powiedział że można dawać. Owa sugestia była wypowiedziana podobno ok.3lat temu na co ja próbowałem przekonać , że może chodziło o liście tych owoców? niemniej jednak wywołała się burza( ale co mi tam deszczu się nie boję :p) tylko dlatego że ludzie nie chcą słuchać/czytać o doświadczeniach innych więc może Tomason posłuchaj tych co Ci radzą i podpowiadają i odstaw owoce i masło...na zdrowy rozum jak żółw miałby jeść masło w naturalnym środowisku?
-
Przecież powiedział że nie karmi żółwi masłem... tylko zachęca je nim do jedzenia. Pomysł kontrowersyjny i napewno masło nie powinno stanowić elementu diety żółwi, ale jeśli chodzi o owoce to truskawkę czy jagodę, malinę można podac raz czy dwa w sezonie
-
To tak samo jak ja pisałem, że leśne owoce, mogą znaleźć się jako dodatek, ale to bardziej jako jednorazowa atrakcja dla żółwi, niż nawet jako dodatek do diety ;)
-
Prawda, i też raczej jako urozmaicenie dla greckich, mauretanów czy obrzeżonych, bo stepowych to niekoniecznie, ich dieta powinna być troche bardziej 'uboga'
-
Dokładnie, biedne stepki, nawet na takie rarytasy nie mogą sobie pozwolić :(
-
akurat w przykładzie który ja przytoczyłem owoce są elementem stałym i bazowym... :-\
-
Przecież powiedział że nie karmi żółwi masłem... tylko zachęca je nim do jedzenia. Pomysł kontrowersyjny i napewno masło nie powinno stanowić elementu diety żółwi, ale jeśli chodzi o owoce to truskawkę czy jagodę, malinę można podac raz czy dwa w sezonie
dokładnie! lepiej bym tego nie ujął ;)
dzisiaj był dosyć pochmurny dzień i niemal przez cały czas padało,
wybrałem się na wieś sprawdzić jak sobie poczynają żółwie tego deszczowego dnia,
większy żółw chyba nie jest amatorem kąpieli, dlatego postanowił przeczekać deszczowy dzień "W pieczarze", usadowił się w jednym z mniejszych domków, z którego ze spokojem obserwował spadające krople deszczu:
(https://lh4.googleusercontent.com/-JZAHwPt8NgI/T85qUbdoR3I/AAAAAAAAAcY/zjKvR3R1kuU/s800/Zdj%25C4%2599cie0571.jpg) (https://lh5.googleusercontent.com/-IKkToJ0pNcg/T85qZz_rOLI/AAAAAAAAAco/Jfu4S9xh5r4/s800/Zdj%25C4%2599cie0573.jpg)
(https://lh3.googleusercontent.com/-SbtAjm0qZJk/T85qaltyi_I/AAAAAAAAAcw/AbuS3nSYzzk/s800/Zdj%25C4%2599cie0574.jpg) (https://lh6.googleusercontent.com/-QKAuIohOQ34/T85qS_HA6LI/AAAAAAAAAcQ/ueG3TNBiZ-s/s800/Zdj%25C4%2599cie0570.jpg)
mniejszemu żółwiowi widać deszcz wogóle nie przeszkadzał, co raz zmieniał miejsce przebywania,
próbowałem nawet go schować pod deski, jednak po kilku minutach znowu zażywał kąpieli na deszczu
(https://lh4.googleusercontent.com/-wN83WRSLSUk/T85qV4KC2JI/AAAAAAAAAcg/dCDM0cFnVFM/s800/Zdj%25C4%2599cie0572.jpg) (https://lh4.googleusercontent.com/-t9HCYVRqkxg/T85qcMPxpXI/AAAAAAAAAc4/CG53xONLweo/s800/Zdj%25C4%2599cie0575.jpg) (https://lh3.googleusercontent.com/-KhwzFTDcl8o/T85qdX-jsKI/AAAAAAAAAdA/UCdipc-lrQU/s800/Zdj%25C4%2599cie0576.jpg) (https://lh6.googleusercontent.com/-HkOAkeCobgc/T85qe6lI3TI/AAAAAAAAAdI/PmUJ0uICYU8/s800/Zdj%25C4%2599cie0577.jpg) (https://lh6.googleusercontent.com/-zveNM0hqTTk/T85qifRmswI/AAAAAAAAAdU/JEBUhs4OK78/s800/Zdj%25C4%2599cie0578.jpg)
-
Super zdjęcia, fantastyczne żółwie ;)
Widać mały słyszał, że na wiosennym deszczu szybciej się rośnie, więc postanowił korzystać do woli ;)
-
Moja gadzinka też uwielbia tkwić na deszczu. Ale tak wracając do tematu to i tak usycham z ciekawości jak wpadłeś na pomysł z masłem? :) I nie ma tu cienia złośliwości ! tak się tylko zastanawiam.
-
Dołączam się do pytania ;) Skąd pomysł akurat na masło ;)
-
Widać że wybieg jest obrośnięty wieloma chwastami, także pewnie żółwie nie ograniczają się do mleczy i babek :)
Fajnie zdjęcia :)
-
ten mniejszy fajny żółwik :) wybieg pomysłowy i widać , że żółwie nie nudzą się w nim :)
-
wybrałem się na wieś sprawdzić jak sobie poczynają żółwie tego deszczowego dnia,
Widać w deszczu też dobrze sobie radziły...:)
Ja mam jeszcze takie pytanie. Piszesz, że wybrałeś się na wieś. Czy to oznacza, że żółwie zostają tam same?
-
co do masła, hmmm, kiedyś próbowałem dać im kromkę chleba z masłem, widać smakowało więc potem dostały samo masło
prawie codziennie mój tata jeździ na wieś do babci, więc całkiem same nie zostają, ja tam jeżdżę 2-3 razy w tygodniu i w weekendy
żółwie przebywają na wybiegu 24/7 czyli prawie tak jak w naturalnych warunkach na stepie.
-
co do masła, hmmm, kiedyś próbowałem dać im kromkę chleba z masłem, widać smakowało więc potem dostały samo masło
A z pasztetem próbowałeś?
:o :-\ :-X
Mimo wszystko zmień im dietę i już nawet nie dawaj im tego masła na zachętę...
-
dieta jest odpowiednia tylko mogłaby być bardziej urozmaicona
-
Dookoła pełno pól i łąk porośniętych barwnym, wiosennym i pachnącym kwieciem, więc z pewnością coś się znajdzie! ;D
-
co do masła, hmmm, kiedyś próbowałem dać im kromkę chleba z masłem, widać smakowało więc potem dostały samo masło
Czyli eksperyment. Cóż - wiesz już, że nie należy tego dawać...:)
Tak z podobnych klimatów - to kiedyś do weta trafił po Wigilii żółw z niestrawnością - został nakarmiony ...bigosem świątecznym.. :-[
Żółwie potrafią niestety zjeść wiele dziwnych rzeczy - łącznie z torebkami foliowymi.
prawie codziennie mój tata jeździ na wieś do babci, więc całkiem same nie zostają, ja tam jeżdżę 2-3 razy w tygodniu i w weekendy
żółwie przebywają na wybiegu 24/7 czyli prawie tak jak w naturalnych warunkach na stepie.
Aha, czyli Twoja babcia tam mieszka. To w porządku. Zaczęłam się zastanawiać, czy to nie działka rekreacyjna, gdzie jeździcie raz w tygodniu. Ale może jeszcze przemyśl temat siatki - nie wiem jak posesja babci jest zabezpieczona i czy tam jakieś psy się nie mogą dostać.
A co do żywienia - to naprawdę poszukaj wkoło wybiegu choćby - na pewno oprócz mleczy i babki znajdziesz np. pokrzywę, jasnotę, gwiazdnicę, dzikie poziomki, maliny, jeżyny, koniczynę, krwawnik, tasznik, rumianek, prosienicznik - to rośnie wszędzie i jest łatwe do rozpoznania.
-
Tak z podobnych klimatów - to kiedyś do weta trafił po Wigilii żółw z niestrawnością - został nakarmiony ...bigosem świątecznym.. :-[
Żółwie potrafią niestety zjeść wiele dziwnych rzeczy - łącznie z torebkami foliowymi.
:o ....
Niektórzy chcą dzielić się opłatkiem ze zwierzętami - to jeszcze tak nie zaszkodzi, ale bigos...
Nie ma co się dziwić, ile razy się słyszy, że żółw karmiony jest np chlebem moczonym w mleku czy psią karmą... ludzie mają niestety różne pomysły :(
-
:o - ???
Dokładnie, a nawet Ci ''weterynarze'' są tacy pomysłowi.
Mi kiedyś jeden wet powiedział że muszę karmić Franię tylko białym serem i pomidorem :o
-
Paranoja !!! coraz trudniej o dobrego weterynarza ... mój mi powiedział że wiewiórkę mogę karmić makaronem !!!!
-
Gadzinki cudowne :)
A wracając do sałaty zimą to próbowałeś sadzić w zimie rzodkiewkę w doniczkach? My kupilismy naszego stepka w lutym i ja od razu posadziłam rzodkiewkę, Urosła w około tydzień, ze żółw już mógł jeść. Poza tym można spokojnie lupić trzykrotkę i tez podawać. W marketach - jak pisza inni - bez problemu jest do kupienia rukola, bazylia i inne dobre dla gada ziola. Szybko tez rosna kielki lucerny.
Naszemu gadzikowi takie menu stosowalismy w zimie (trwała na podhalu do kwietnia włącznie) i uważam, że lepsza jest taka troszkę "monodieta" niż sałata...
A wybieg naprawdę super. Też mi sie taki marzy dla Rico, ale narazie musi sie zadowolić balkonowym :D
-
działka jest ogrodzona, co do sadzenia roślinek w doniczkach - myślałem nad tym ale nie bardzo przychodziło mi do głowy co w miarę szybko można w domowych warunkach posadzić
na forum widziałem propozycje rzeżuchy, teraz widzę kolejne propozycje :)
gadziki dziś buszowały, kolejny domek został przekopany na wskroś :laugh: pozostała ostatnia forteca do sforsowania (na zdjęciach widoczny przekop z niższego domku do wyższego)
(https://lh4.googleusercontent.com/-oRHrJ2RAka0/T9EEidLVEUI/AAAAAAAAAd0/OSNniTKkwNo/s640/Zdj%25C4%2599cie0582.jpg) (https://lh3.googleusercontent.com/-vU_dPWg04SQ/T9EEhvybq7I/AAAAAAAAAds/qT1k8HIvfp4/s800/Zdj%25C4%2599cie0580.jpg) (https://lh3.googleusercontent.com/-rq-mJZIbfCs/T9EEi9I-d7I/AAAAAAAAAd8/-Y7X7ji8cOI/s640/Zdj%25C4%2599cie0583.jpg)
-
Widać że żółwiki mają co robić na wybiegu :)
-
No, nie nudzą się na pewno, bardzo pracowite gady. :D
-
Fajnie, że są takie energiczne i tak fajnie się kopią, uważaj żeby kiedyś do Chin się nie dokopały :laugh:
-
jak będą w humorze to może i się dokopią, póki co dziury kopią, ale ku górze:
http://www.youtube.com/watch?v=-f4Igl-oKfk&list=UU_chSxyfIjonMEIiQxKXBGg&index=1&feature=plcp
(https://lh6.googleusercontent.com/-sro7k-PTw00/T9OVF2074HI/AAAAAAAAAeQ/CXNph_VCLUc/s640/Zdj%25C4%2599cie0589.jpg) (https://lh5.googleusercontent.com/-4I2FL9fjZrc/T9OVHJb52HI/AAAAAAAAAeY/JaHKXp1tpYs/s640/Zdj%25C4%2599cie0590.jpg)
wczoraj żółw zasnął w nietypowej jak dla żółwia pozie, bowiem usnął w pozycji niemal pionowej:
(https://lh6.googleusercontent.com/-mhQrDhjy5Dw/T9OVIpik_MI/AAAAAAAAAeg/a5K86_hW7_E/s800/Zdj%25C4%2599cie0592.jpg) (https://lh4.googleusercontent.com/-X8BBzwSr_Hg/T9OVJ_zRs0I/AAAAAAAAAeo/RxmWkLG213M/s800/Zdj%25C4%2599cie0593.jpg)
niektórzy tak mają po pikaku >:D
-
:D ale fajnie spi :) skoro mu tak wygodnie to czemu nie ;)
-
Te Twoje żółwiki tak się nachodzą po tunelach, nabiegają, nakopią, że potem zasypiają w dowolnej pozycji. :laugh:
-
Pracowite z nich gadzinki..:) Może by je przy kopaniu tunelów gdzieś udało się zatrudnić...:)
-
można by zatrudnić ;) na terenie płaskim pewnie by się nie pokwapiły
ale skoro mają domki umieszczone trochę pod ziemią to mają warunki do kopania :laugh:
swoją drogą, nie wiedziałem, że żółwie aż tak lubią kopać w ziemi
-
Nie wszystkie gatunki żółwi lubią kopać w ziemi, ale akurat stepowe są w tym mistrzami... ;)
-
dzisiaj żółwie miały gościa, na wybiegu pojawił się kret,
pech chciał, że akurat zrobił wykop pod jednym z domków w których kopią żółwie - musiałem go przemeblować, czyli usunąć nadmiar ziemi i uklepać na płasko,
przy okazji prac naprawczych zauważyłem całkiem ładny podkop wykonany przez żółwie - już niewiele brakowało do osiągnięcia powierzchni lecz strop podkopu w wyniku prac naprawczych uległ zburzeniu.
Dziurę musiałem zasypać, ale tym razem żółwie będą miały łatwiej, gdyż ziemia jest tam sypka, wcześniej była zbita,
pierwotnie domki miały służyć do ukrycia się w cieniu przed słońcem, w praktyce sprawdzają się doskonale jako miejsce do kopania w ziemi ^-^
robota żółwia to ta widoczna czarna plama znajdująca się za płytkami w prawym górnym rogu ;D, całość została przykryta kwadratową płytką i przysypana ziemią.
(https://lh3.googleusercontent.com/-wfQ9XaeWFSQ/T9et8oSVO3I/AAAAAAAAAe0/wYpVlR_BnSc/s640/Zdj%25C4%2599cie0598.jpg)
-
Co za pracowite żółwiki. :laugh: Mógłbyś je wynajmować do prac ziemnych. :laugh:
-
Mają gadzinki warunki idealne. Mogą kopać i radośnie z tego faktu korzystają. Zadbaj tylko żeby były bezpieczne i będzie super :)
-
Pewno się chciały z kretem dogadać, żeby jego tunelem nawiać z wybiegu.... :laugh:
A Ty im w spotkaniu przeszkodziłeś... ;D
-
Ale pracusie z tych Twoich żółwi :P
-
rzeczywiście pracusie, kolejne dołki się tworzą:
(https://lh6.googleusercontent.com/-K0M2RhopDBg/T_rWxlu9OzI/AAAAAAAAAi0/GyCT0wxd4aE/s576/Zdj%25C4%2599cie0608.jpg) (https://lh5.googleusercontent.com/-Mw9715fq5r4/T_rW0kmAliI/AAAAAAAAAi0/dygPWIM4RKM/s800/Zdj%25C4%2599cie0612.jpg)
ktoś może wie co to za roślina? na pewno jadalna, gdyż żółwiki się nią zajadają ;)
(https://lh4.googleusercontent.com/-mFhbTkaDwp4/T_rWyC9t34I/AAAAAAAAAi0/bY5stWu4qMM/s800/Zdj%25C4%2599cie0618.jpg)
kilka zdjęć żółwi
(https://lh5.googleusercontent.com/-VAuhuVemP68/T_rWvrGsOiI/AAAAAAAAAi0/2dDkvRr3mkw/s576/Zdj%25C4%2599cie0605.jpg) (https://lh5.googleusercontent.com/-5D-bgWkjP6Q/T_rW1K2CFSI/AAAAAAAAAi0/u2DJIPYj3TQ/s576/Zdj%25C4%2599cie0606.jpg) (https://lh3.googleusercontent.com/-hdPrYoyaTgE/T_rWjBTMzfI/AAAAAAAAAi0/U3OpgQw-MlU/s576/Zdj%25C4%2599cie0607.jpg) (https://lh5.googleusercontent.com/-5RSLcL2LF-4/T_rWzRTtISI/AAAAAAAAAi0/ia7JydqC33o/s800/Zdj%25C4%2599cie0609.jpg) (https://lh4.googleusercontent.com/-wvY27WiXsbw/T_rWj-56fLI/AAAAAAAAAi0/wul2F6TsJSs/s800/Zdj%25C4%2599cie0613.jpg) (https://lh3.googleusercontent.com/-ebLias0JqlI/T_rWywqNojI/AAAAAAAAAi0/W1PVNS-8JwE/s800/Zdj%25C4%2599cie0614.jpg) (https://lh3.googleusercontent.com/-ivysVW-fftY/T_rWntEu5DI/AAAAAAAAAi0/8-TYVjVv6Q0/s800/Zdj%25C4%2599cie0620.jpg) (https://lh6.googleusercontent.com/-SO_wNFEpc68/T_rWkKSPlOI/AAAAAAAAAi0/vvkfwNlj9ps/s800/Zdj%25C4%2599cie0623.jpg) (https://lh6.googleusercontent.com/-FJC79IkfA10/T_rWn100STI/AAAAAAAAAi0/YPXNHtX1NkQ/s800/Zdj%25C4%2599cie0624.jpg) (https://lh4.googleusercontent.com/-x_MtxWb9Zuc/T_rWywTCxoI/AAAAAAAAAi0/FrdsF9klp7k/s800/Zdj%25C4%2599cie0625.jpg) (https://lh6.googleusercontent.com/-pzJ3X2XAz18/T_rW1dNOyXI/AAAAAAAAAi0/pORvb_xJd-Y/s800/Zdj%25C4%2599cie0627.jpg) (https://lh3.googleusercontent.com/-FIyJ5z9EpiQ/T_rW03QByDI/AAAAAAAAAi0/p4pUZlCvTAY/s800/Zdj%25C4%2599cie0628.jpg) (https://lh5.googleusercontent.com/-lIWNdlfspcE/T_rWzVp5yeI/AAAAAAAAAi0/URiCxyKiCKk/s800/Zdj%25C4%2599cie0629.jpg) (https://lh3.googleusercontent.com/-Ua5hadKodDg/T_rWvGCQoJI/AAAAAAAAAi0/LqW_yqMzaRU/s800/Zdj%25C4%2599cie0630.jpg) (https://lh5.googleusercontent.com/-wZcfuwaPQ78/T_rWmlZUAfI/AAAAAAAAAi0/gWPztYUohWE/s800/Zdj%25C4%2599cie0632.jpg) (https://lh4.googleusercontent.com/-8equjT_4EsA/T_rWyKfd7ZI/AAAAAAAAAi0/a_17YvjO5sg/s800/Zdj%25C4%2599cie0635.jpg) (https://lh4.googleusercontent.com/-pVKej7rHdhY/T_rWvCm1bnI/AAAAAAAAAi0/KFiMG4pDMOQ/s800/Zdj%25C4%2599cie0638.jpg) (https://lh3.googleusercontent.com/-2esUC-WQaxw/T_rWi4HNbMI/AAAAAAAAAi0/1dgQxeWJAwI/s800/Zdj%25C4%2599cie0639.jpg) (https://lh3.googleusercontent.com/-dgJLNCD1yz4/T_rWjLmEjtI/AAAAAAAAAi0/kRVGr7481uI/s800/Zdj%25C4%2599cie0640.jpg)
-
Ale pracowite kopareczki..:) Nawet upał ich nie zniechęcił...:)
A co jedzą fioletowego i mają tym mordki umazane?
Niestety nie wiem co to za roślinka. Niedawno była w wątku o identyfikacji roślin i niestety nie ma jej ani w forumowych zasobach ani na TT.
-
Obawiam się, że to jednak szkodliwy dla żółwi bluszczyk kurdybanek we wczesnej fazie wzrostu, zanim jeszcze wytworzy swoje charakterystyczne rozłogi.
-
ankan wg.mnie żółwie mają umazane pyski w owocach winogron :) ale mogę się mylić :) proszę o weryfikację :)
swoją droga to masz niezłych tych górników :) niech tylko się do Chin nie dokopią :)
-
Tu była taka sama roślinka:
http://forum.zolw.info/identyfikacja-roslin/prosba-o-identyfikacje-rosliny-ktora-wyrosla-na-wybiegu-czy-to-bluszczyk-(wydzie/
Po liściu też mi się wydawało, że to bluszczyk, ale to w ogóle w górę nie rośnie tylko ma pojedyncze listki.
Młody bluszczyk? Czy coś innego?
Rumek - może i masz rację, że to winogrono.
-
co jedzą? jak to co? denaturat :D
o tej porze roku winogrona jeszcze nie dojrzały, ale faktycznie pyszczek zabarwił się w wyniku spożycia owocu, a konkretnie jakiegoś jadalnego owocu borówki/jagody rosnącego nieopodal na krzaku
myślę, że w tak upalne dni można podać żółwiowi soczysty i wodnisty owoc, apropos jadł tylko mniejszy, który je praktycznie wszystko co mu się podaje, nawet palca ugryzie ;)
co do rośliny,
wygląda mniej więcej tak jak w tym temacie: http://forum.zolw.info/rosliny-trujace-i-szkodliwe-dla-zolwi/bluszczyk-kurdybanek-jadalny-czy-nie/
przejrzałem zdjęcia bluszczyku
(http://survival.strefa.pl/r2/bluszczyk-plk.jpg)
i porównałem z tym co rośnie na wybiegu,
otóż, roślina na wybiegu nie posiada wysokiej łodygi, rosną tylko pojedyncze liście, roślina nie posiada fioletowo-niebieskich kwiatów,
ciężko jest mi ocenić czy to bluszczyk
-
Denaturat to chyba by piły.... ;D To wyrodny z Ciebie opiekun, że fioletowy im kupujesz - można przecież biały... :P
Akurat borówkę, jagodę, poziomkę, malinę czy jeżynę można od czasu do czasu w sezonie podać. Bardziej greckim i marginatom, ale stepkowi też nie zaszkodzi.
Bluszczyk już kwitł - w końcu maja i na początku czerwca. To kwiatów już nie zobaczysz.
Liście mają podobne, łodygi już nie. Botanik potrzebny...:)
-
ooo...kurde to delicje jeśli denaturat ;)
co do podawania owoców to w upalne dni wyjątkowo i z przymrużeniem oka jeśli nie jest przesadnie słodki to arbuz ,melon i dynia :)
-
Dynie to dopiero rosną...:) Ale polecam kwaity, tylko trzeba uważać na nadzienie.
Arbuz to ma dużo cukru, już lepszy melon.
-
no to póki co tylko z dyni kwiatek :p a co do ar(ło)buza to fakt , że lepiej zeby nie był za słodki :)
-
pytanie, ktoś wie co to za roślina, druga część pytania jest oczywista, czy ta roślina nadaje się na pokarm dla żółwia?
dla ułatwienia dodam że rośnie w skupiskach podobnych do mniszka lekarskiego ale nie posiada kwiatów
(https://lh5.googleusercontent.com/-N3c2pITEcpw/UB1qkVQ2T5I/AAAAAAAAA9Y/smO8RbZldW0/s640/Zdj%25C4%2599cie0799.jpg) (https://lh5.googleusercontent.com/-G_eULM6F2Yk/UB1qkrIJl8I/AAAAAAAAA9c/cfdGiKhMpoQ/s640/Zdj%25C4%2599cie0800.jpg)
ostatnimi czasy upodobały sobie domek zewnętrzny, aczkolwiek zdarza im się leniuchować w różnych miejscach, a o to przykład:
(https://lh6.googleusercontent.com/-Lx1kGg1utiU/UB1rffpjFyI/AAAAAAAAA94/Kxj54TjyaqY/s800/Zdj%25C4%2599cie0803.jpg) (https://lh6.googleusercontent.com/-d1oK2vKZSrk/UB1rgM1EchI/AAAAAAAAA98/NnDAQvbDGl4/s800/Zdj%25C4%2599cie0812.jpg)
-
kilka zdjęć z wybiegu,
(https://lh5.googleusercontent.com/-zCmtlVoKnVs/UDTTKFNcGsI/AAAAAAAABAU/z2NbGzTPjIQ/s800/Zdj%25C4%2599cie0827.jpg) (https://lh4.googleusercontent.com/-THGOnvtMdG0/UDTTNITjNfI/AAAAAAAABAc/ZGGrWBEgJgQ/s800/Zdj%25C4%2599cie0824.jpg)
(https://lh6.googleusercontent.com/-AxImRm3UygU/UDTUGkgvrGI/AAAAAAAABAs/PwCTmA-31uc/s912/CIMG2561.JPG) (https://lh5.googleusercontent.com/-bRBfeYuabsI/UDTUklrGTnI/AAAAAAAABBQ/qoAjoY-f3aw/s912/CIMG2537.JPG) (https://lh6.googleusercontent.com/-b3QTsLA1EXI/UDTUQRxcqII/AAAAAAAABA4/t-Z9aqTWbto/s912/CIMG2538.JPG) (https://lh3.googleusercontent.com/-0hAiATVIb-M/UDTUa4XrZ7I/AAAAAAAABBA/XGqbDBbmgG4/s912/CIMG2532.JPG) (https://lh4.googleusercontent.com/-WFAW0P0Kq8g/UDTUjyVcS8I/AAAAAAAABBI/-4gfwwUCoTk/s912/CIMG2530.JPG) (https://lh6.googleusercontent.com/-hAMMMN8OJkU/UDTU7Ex1xFI/AAAAAAAABBk/q7XVsFtjCWU/s912/CIMG2521.JPG) (https://lh5.googleusercontent.com/-tDC8gbEVSW8/UDTU83yhWRI/AAAAAAAABBs/7HAjx4HtA_Y/s912/CIMG2500.JPG) (https://lh4.googleusercontent.com/-RunDdjRf4IM/UDTVMPLH4iI/AAAAAAAABCA/k_UBFv83NlY/s912/CIMG2494.JPG) (https://lh6.googleusercontent.com/-TQ0HPB4V5DU/UDTVPXKUdwI/AAAAAAAABCI/wvNtEAwh2bQ/s912/CIMG2491.JPG) (https://lh3.googleusercontent.com/-VjmBP5M9nZo/UDTVSEUWouI/AAAAAAAABCQ/BNF4zwyHvrE/s912/CIMG2489.JPG) (https://lh4.googleusercontent.com/-AjfaEIujYMY/UDTVbClf0bI/AAAAAAAABCc/FGw6VEd1pYM/s912/CIMG2485.JPG) (https://lh6.googleusercontent.com/-vcqwOwBVRO0/UDTVbplf3_I/AAAAAAAABCk/fTkXkOuM05E/s912/CIMG2478.JPG)
domek zewnętrzny od wewnątrz do którego nauczyły się same wchodzić na spanie
(https://lh4.googleusercontent.com/-I6vUASbtzJc/UDTUvZgCThI/AAAAAAAABBc/KaxSK72Hc9s/s912/CIMG2510.JPG)
i coś na koniec :P
(https://lh6.googleusercontent.com/-n5BDIK3H6Lc/UDTT_hb7VzI/AAAAAAAABAk/aB9uvu7xgJE/s912/CIMG2562.JPG)
PS. w następnym sezonie - a może jeszcze w tym - planuje rozbudowę o kolejne 7-8 m2, oba wybiegu będą rozdzielone ale z możliwością przejścia z jednego do drugiego; jeżeli ktoś ma jakieś konkretne pomysły na wystrój to proszę pisać, do zagospodarowania prostokąt o wymiarach około 2,5m x 3m
-
Fajne te Twoje tory przeszkód....:) Żółwikom widać pasują.
A ten na 3-ciej fotce od dołu to ziewa czy odstrasza towarzysza?
Co do nowego wybiegu to możesz się zastanowić nad posadzeniem na nim jakiś krzewów (np. hibiskusa, porzeczki czy nawet jakiś iglaków), zrobieniem ocieplanej styropianem budki, częściowo zagłębionej w ziemi i zrobieniem jakiegoś większego baseniku (np. wedle "patentu" u Tosi i an_ny).
-
Świetnie Ci to wyszło.Tor przeszkód widac gadzinom pasuje.Twoje żółwie jedza maliny?Nawet nie wiedziałam,że można dawać,a tyle ich mam :o
-
akurat cyknąłęm mu fotkę jak był w stanie ziewania <angel>
co do toru przeszkód, szczególnie upodobały sobie korytarz, często zdarza im się wypoczywać w cieniu pod prowizorycznymi mostami nad korytarzem
lub na mostkach, zwłaszcza nad tym przy wejściu do domku zewnętrznego
często widuje je przechadzające się tą stroną wybiegu która jest "zurbanizowana", przeciwległą część płaską wybiegu zdaje się że omijają
także polecam też innym użytkownikom aby wykombinowali jakieś urozmaicenie terenu, jakieś górki, dołki itp
dużo nakładów nie trzeba, wystarczy łopata, trochę desek i kamieni no i oczywiście trochę wolnego czasu i zmysłu architektonicznego :laugh:
na początku sezonu gady przekopały na wylot domki umieszczone częściowo pod ziemią, pomysł dobry - bo żółwie bardzo lubią kopać - ale jak widać powierzchnia do kopania szybko się skończyła,
w przyszłym sezonie też zamierzam zrobić coś na ten wzór, z tymże areał do przekopania musi być większy i głębszy tak aby gady mogły kopać znacznie głębiej i znacznie więcej, a z pewnością kopać będą chciały :P
Dodano 23.08.2012, 13:58:28 pm
może masz link do tego patentu, bo te 40pare stron do przeszukania to trochę dużo ...
Dodano 23.08.2012, 14:10:36 pm
co do malin, tamten żółw co się nimi zajadał je niemal wszystko co napotka na drodze, jak dać palca też ugryzie :P
-
Wygląda komicznie...:)
Co do malin to można dawać liście. Owoce co najwyżej od czasu do czasu i nie za dużo. Raczej bardziej wskazane dla greków czy obrzeżonych niż stepówek - ale jak zjedzą trochę tego w sezonie to i takie urozmaicenie diety się przyda.
A ty są linki do basenów:
- An_ny: http://forum.zolw.info/zolwie-greckie/moj-zolwik-3656/480/
wersja z korkiem spustowym
- Tośki: http://forum.zolw.info/wybieg/wybieg-tosi/300/
I jeszcze moje ulubione wodotryski u Bemilki: http://forum.zolw.info/galeria/benedykt-i-emilia/900/
-
dzięki za link, coś się wymyśli ale raczej coś niedużego ze względu na lokalnie występujące owady żądlące
codzień niemal z przerażeniem w oczach patrze jak wokół gadów - na szczęście nie agresywnie - przelatują osy zachęcone podanym jabłkiem
za pewne przekaże rodzinie aby nie zostawiać na wybiegu jabłek,
strach pomyśleć co by było gdyby znajdował się jakiś duży akwen wodny ::)
o żywieniu jeszcze chwilę, jak się okazało udało mi się dzisiaj przyłapać tego najbardziej objadającego gada jak przymierzał się do konsumpcji, z własnej nie przymuszonej woli i to nie byle czego
mówi się, że żółwie odżywiają się wyłącznie roślinami, a tu proszę, ledwo coś się poruszyło i już gadzina się zainteresowała, walka trwałą minutę
http://youtu.be/D_DX6dMLwKo
PS. na wybiegu poczynione zostały znaczne modyfikacje, zdjęcia wrzucę za jakiś czas, zdemolowana została ścianka wspinaczkowa, na jej miejscu znajduje się domek do kopania w ziemi oraz sieć tuneli wykonanych w technologi desek/płytek, ziemi i łopaty
-
Nie boisz się, że żółwie uciekną z tego wybiegu? :-\
Brak siatki.....a co z ptakami i dzikimi zwierzętami: lisy, szczury....? :-\
-
od lat nie obserwuję występowania dzikich zwierząt, żadnych dzikich ptaków
jedyna możliwość ucieczki do podkop, po ścianie nawet nie próbują się wspinać
-
Ok, ale pamiętaj, że żółwie stepowe wspinają się czasem nawet po prawie pionowych powierzchniach. ;)
-
hmmm, to fakt, ale wybieg jest tak skonstruowany że nie ma na nim żadnych rogów o które żółwie mogłyby zahaczyć pazurami - jest okrągły <angel>
-
Tośke Ci pożyczę i zobaczysz prawdziwą diablice jak "nogę daje"
-
To się czasem zdażą - potrafią złapać sobie na wybiegu dżdżownicę czy ślimaka. Specjalnie tym nie karmimy ale jak sobie znajdzie sam i zje to można uznać taki pokarm za urozmaicenie diety.
Trzeba tylko uważać na ślimaki bez skorupek (pomrowy), gdyż są trujące.
Tośka by się w ciągu doby z tego wybiegu wydostała. W sumie spokojnie by zahaczyła pazurami o nierówności w kostce.
-
aż boje się pomyśleć ile razy tośka musiałaby się ze skorupy na łapy przewracać
i za którym razem by się wspieła
-
aż boje się pomyśleć ile razy tośka musiałaby się ze skorupy na łapy przewracać
i za którym razem by się wspieła
Nie bądź taki pewny!
Stepowe są zdolne do wszystkiego.Chyba nikt z nas nie spodziewał się, że Tośka może uciec z wybiegu... Tośki. ;)
-
niby tak, u mnie w zagrodzi żaden osobnik nawet nie myśli o ucieczce,
tzn myśleć pewnie myślą, tylko nie mają sposobności żeby nawiać ;D
-
niby tak, u mnie w zagrodzi żaden osobnik nawet nie myśli o ucieczce,
tzn myśleć pewnie myślą, tylko nie mają sposobności żeby nawiać ;D
i oby nie znalazły...
-
Oj tak, oby nie znalazły ::)
-
gadzik spacerujący wzdłuż nowych wykopów :P więcej szczegółów za kilka dni :D
(https://lh5.googleusercontent.com/-fzS002K6H70/UD4uD4g3D_I/AAAAAAAABEY/aW02uKLRfuU/s800/Zdj%25C4%2599cie0848.jpg)
-
Ale wygląda - jak porucznik wśród okopów... ;D
-
A jak się to sprawdza w czasie ulewy?
-
pilnuje robali, żaden się nie wydostanie :P
a jak jakiś spróbuje to do żołądka zostanie wessany
w czasie ulewy jeszcze nie zbadane, poprzednie nasypy ziemne przetrwały spotkanie z deszczem o wiele lepiej niż spotkanie z kurami - do czasu, potem kury dały za wygraną.
Nasypy są lekko ubite, z czasem twardnieją, a po jakimś czasie pojawia się roślinność, myślę że po pierwszym deszczu przyda się jakaś mała korekta, ewentualnie można będzie je trochę podwyższyć
w czasie deszczu gady chowają się w dobrze sobie znanym i często uczęszczanym miejscu, mają miejscówę tuż obok pająka
ostatnio jak wyciągałem je na karmienie zapomniałem zadaszyć domek zewnętrzny, dobrze że nie powtórzyła się sytuacja jak ta z Tośką, widać myślami były już na drzemce pewnie dla tego nie próbowały się wspiąć przez ogrodzenie, choć myślę, że nawet gdyby próbowały zajęło by im to sporo czasu i wcale nie musiałoby się udać, co innego gdyby współpracowały, tzn jeden z gadów ustawił by się w rogu, a drugi po nim by się wspiął na wolność, ehh ale co to za współpraca, zostawiać kompana ucieczki samego w niewoli ... :'(
-
Może by się zlitował pierwszy uciekinier nad kolegą i sznurek mu spuścił... :laugh:
A tak się gadzior rozsmakował w dżdżownicach?
-
coś mi się wydaje że 50% dnia upływa mu na poszukiwaniu jedzenia, drugie 50% na spaniu, podskubuje wszystko co się da
także jak jakaś dżdżownica znajdzie się w zasięgu to w mig ją wszama, osobiście nie podaje mu żadnego mięsa, choć gdybym podał to pewnie by wszamał ???
-
To żarłok z niego..:) To ten co wcześniej jadł maliny?
Nie wiem czy mięso by zjadł. Może dżdżownica się rusza to jest dla niego atrakcyjna.
-
tak, to ten od malin, z kolei tamten większy to amator ludzkich pięt
-
Pewno broni swojego terenu i intruza odpędza...:)
-
.... ale wiesz ze zolwie potrafia sie wskrobac na wysokosc rowna dwoch swoich dlugosci?!
Wiec lepiej uwazaj. 8)
-
.... ale wiesz ze zolwie potrafia sie wskrobac na wysokosc rowna dwoch swoich dlugosci?!
Wiec lepiej uwazaj. 8)
To prawda.Ja cały czas się boję, że kiedyś te żółwie uciekną z tego wybiegu.... :-\
-
jedyna droga ucieczki nie idzie górą, lecz dołem
żartuje, są wytresowane więc nie uciekają
ale za pewne umarły by z tęsknoty gdyby na wolności nie dostały by na wiosnę bułki z masłem, z wyszczególnieniem na masło
też żartuje
-
Ale to widzisz - masz sposób jakby się jednak wydostały. Bułki z masłem po okolicy porozkładać i czekać aż przyjdą na śniadanie..:)
-
...a ja nie zartuje. Co czyni cie tak pewnym siebie ze wiesz ze twoje skorupy nie uciekna?
Wiesz ile jest tu forumowiczow? A wiesz ilu z nich mialo zbiega, na krotszy lub dluzszy okres czasu lub tez na zawsze? Spora wiekszosc moze cos ci o tym powiedziec.
Jezeli zalezy ci na zolwiach to jaki masz problem z wykluczeniem wszystkich mozliwosci ucieczki?
Czy wolisz raczej za jakis czas utworzyc swoj nowy watek pt. " Uciekl mi zolw:( Pomocy!" ?
Wybor nalezy do ciebie. Wiedz jednak ze takich jak ty bylo juz wielu. A teraz puste terra grzeja...
pozdrawiam <angel>
-
Dokładnie!Martin ma rację.Moja Tośka ma wybieg zabezpieczony,z wysokim murem i zabezpieczającą siatką.Mimo to uciekła wspinając się po murze i zsuwając miedzy nim, a siatką.Dałabym sobie wcześniej głowę urwać,że mnie nie będzie dotyczyć ten problem.Rzeczywistość okazała się inna,a potem płacz ,lament.
-
moje żółwie nie są zainteresowane wspinaniem się to raz - pewnie dlatego że mają tak świetnie urozmaicony wybieg
ściana jest pionowa bez możliwość wspinaczki typu skałkowej to dwa
wybieg nie posiada kątów to trzy
nie dostały by masła na wiosnę to cztery
patrząc na ściany tylko wysuwają głowy do góry i rezygnują z jakiejkolwiek działalności typu ucieczka to pięć
mmmhmm, jak już mówiłem, jedyna możliwość ucieczki nie prowadzi górą lecz dołem <afro>
Tośka, proponuję abyś wygładziła narożniki wybiegu na coś typu okrągłego, wtedy ... Tośka nie będzie miała podstaw do zahaczania pazurów, chyba że jest jak spiderman i posiada umiejętność wspinania się nawet po pionowych ścianach
-
Tośka, proponuję abyś wygładziła narożniki wybiegu na coś typu okrągłego, wtedy ... Tośka nie będzie miała podstaw do zahaczania pazurów, chyba że jest jak spiderman i posiada umiejętność wspinania się nawet po pionowych ścianach
To Ty nie wiesz,że moja Tosia to spiderwomen?Żółw wyszkolony przez siły specjalne?Ona odnajduje się w skrajnych sytuacjach.Widziałeś żółwia,który się wspina,a potem zsuwa miedzy murek ,a siatkę?Że ona tam nie utknęła ,to jestem w szoku.Wszystko się dobrze skończyło :)
-
dobra, wierzę Ci na słowo, analizując powyższe rozważania przyszedł mi pomysł-modyfikacja, tzn aby zrobić prowizorkę dachu sięgającego kilka centymetrów wgłąb wybiegu
o ile żółw jest w stanie wspiąć się po pionowej ścianie o tyle trudniej będzie miał przedostać się przez "czopka" na końcu ściany
chodzi mi o coś takiego
(https://lh4.googleusercontent.com/-Xigjh7e9YEU/UEIAJi8L9PI/AAAAAAAABFY/vh4B01APv3w/s833/%25C5%25BC%25C3%25B3%25C5%2582w%2520wybieg.JPG)
-
:P :P :P :P jaki Ty jesteś twórczy!!!!!!!!!!!!!!
A ten żółwik jest najlepszy :laugh: :laugh: :laugh:
-
jaki fajny żółwik :o
chcę takiego :P :P :P
-
Myślę, że takie zadaszenie rozwiałoby niebezpieczeństwo ucieczki górą. A rysunek żółwia świetny :)
-
z tego co wiem pomysł już wszedł w życie, ciekawe co na to Tośka (ta w skorupie >:D ) <angel>
-
Moja Tosia?
-
A, ja myślałam, że to swój wybieg tak zabezpieczysz dla pewności. :)
-
tosia teraz zapewne będzie ćwiczyć element przekręcania się ze skorupy ^-^
chociaż taka wysokość :o mam nadzieję, że się nie poobija, i pomyśleć, że to będzie moja wina <angel>
tzn moja tylko częściowo, przecież nikt nie karze jej się wspinać :laugh:
moje gady są zainteresowane okupowaniem górek i korytarzy i nawet nie myślą o ucieczce, często kryją się pod "mostkami",
albo w domku zewnętrznym, który to z kolei jest cały zadaszony i w dodatku przyłożony ciężkimi cegłówkami
w tym sezonie nie widziałem, żeby któryś choćby próbował nawiać
myślę że najlepszym zabezpieczeniem jest okrągłość budowli czyli tzw brak kątów
btw. myślę że domek zewnętrzny będzie się dobrze nadawał aby umieścić w nim pojemnik z wodą,
aczkolwiek stacjonuje tam kilka pająków, ale mam nadzieję, że żadne pszczoły czy osy go już nie wykryją
Dodano 06.09.2012, 15:36:32 pm
kilka zdjęć jeszcze przed modyfikacją tylnej części wybiegu
dodam, że obecnie gady zaczęły okupować również tę zmodyfikowaną część, ale o tym za kilka dni - może będzie jakiś filmik obrazujący ukształtowanie 3D
1. (https://lh4.googleusercontent.com/-pjoKXFbErEI/UEikbj7V9pI/AAAAAAAABHM/rDUJVeNncqo/s912/CIMG2570.JPG) 2. (https://lh4.googleusercontent.com/-TR4i1ivRTUk/UEikbBTfHQI/AAAAAAAABHE/JcT_u1qkPWQ/s912/CIMG2571.JPG)
3. (https://lh4.googleusercontent.com/-mZ16CyuZ4Ps/UEikbCvLcnI/AAAAAAAABHI/lRuKxY3RKeI/s912/CIMG2572.JPG) 4. (https://lh3.googleusercontent.com/-msZLHQmp2fg/UEiksOyG6aI/AAAAAAAABHg/I78-AFCxO7w/s912/CIMG2573.JPG)
5. (https://lh3.googleusercontent.com/-M73GqWiUgck/UEiktvLs8XI/AAAAAAAABHw/1iG69J_paIs/s912/CIMG2574.JPG) 6. (https://lh4.googleusercontent.com/-Xu_8S4uQ47I/UEiksXLeukI/AAAAAAAABHk/J_M2ZWY4cis/s912/CIMG2575.JPG)
7. (https://lh6.googleusercontent.com/-3TxMfHcH17Q/UEilAqxbfLI/AAAAAAAABII/7LNhDmLOGgU/s912/CIMG2578.JPG) 8. (https://lh5.googleusercontent.com/-lQ8E9TvB78w/UEilK-TFCjI/AAAAAAAABIc/5qXs3Bk2ZeI/s912/CIMG2580.JPG)
-
modyfikacje zostały poczynione:
1. (https://lh5.googleusercontent.com/-IBoj95iHTwM/UEuFncMAuQI/AAAAAAAABJk/HpXJLwIYNTk/s912/CIMG2610.JPG) 2. (https://lh3.googleusercontent.com/-zvGoq_mGwY8/UEuF0SbiZnI/AAAAAAAABJ0/kJnjzf6oWCM/s912/CIMG2611.JPG)
3. (https://lh4.googleusercontent.com/-H1LiVNJlFhI/UEuGDPNgBII/AAAAAAAABKI/JiOqOmNhlsQ/s912/CIMG2612.JPG) 4. (https://lh3.googleusercontent.com/-4-0lsJ4hois/UEuF4SH2geI/AAAAAAAABJ8/er9m8h6YJs0/s912/CIMG2613.JPG)
5. (https://lh4.googleusercontent.com/-4TsQb4E15aU/UEuLqM7chmI/AAAAAAAABLo/YNAA8B43Ckk/s912/CIMG2624.JPG) 6. (https://lh6.googleusercontent.com/-h2IZ0ujbciE/UEuL3dZpQFI/AAAAAAAABL0/FTGt8UaaNao/s912/CIMG2625.JPG)
7. (https://lh3.googleusercontent.com/-l6Xwvh3pDdg/UEuNbpRdekI/AAAAAAAABN8/gFiPWd9PLbs/s912/CIMG2641.JPG) 8. (https://lh6.googleusercontent.com/-tHfasXk7qMQ/UEuTr1i30uI/AAAAAAAABPs/PHupASdDaIw/s800/Zdj%25C4%2599cie0865.jpg)
9. (https://lh5.googleusercontent.com/-lm0opzLypvE/UEuTtm9_WgI/AAAAAAAABPU/BiQtKMzq5i4/s800/Zdj%25C4%2599cie0837.jpg) 10. (https://lh5.googleusercontent.com/-ZFcuIVMQD9o/UEuTute7bGI/AAAAAAAABPc/uWNnNsqrfak/s800/Zdj%25C4%2599cie0838.jpg)
5. (https://lh6.googleusercontent.com/-a8E7vLMz8gI/UEuKtm5QxTI/AAAAAAAABK8/NimJt4qY0B0/s912/CIMG2620.JPG) 6. (https://lh3.googleusercontent.com/-VxB8RipzR98/UEuLh3ZEBRI/AAAAAAAABLY/NWiJWErd6Cg/s912/CIMG2622.JPG)
-
Strona praktyczna na plus. :)
Strona estetyczna.... :(
-
calkiem ciekawie,pelno kryjowke :)ostatnia fotka super :) a czym on sie tak usmarowal? ;D
-
Super że jest dużo kryjówek i miejsc do zwiedzania, wspinania itp.
Ale szczerze mówiąc nie wygląda to zbyt ładnie. Dobrze spełnia swoją funkcję, ale postaraj się żeby było też trochę milsze dla oka ;)
-
wsio co tam było zrównałem z ziemią, póki co jeszcze nic nie zdążyło urosnąć, ziemia też ma swoje uroki, na pewno będzie więcej kamienii
w przyszłym roku postaram się coś posiać, i pewnie będzie to coś co żółwie mogłyby wszamć - mniszek lekarski, wiesiołek etc, czyli coś praktycznego
co do innych roślin (i nie tylko) nie mam pomysłu - czekam na propozycje
mam gada wampira, z tymże jego ofiary są bezkrwawe - wszelkie pozostałe żółwie mogą się czuć bezpiecznie,
to co go demaskuje to malinki
ps.
korytarze miały być kręte, a wyszły proste lub łukowate - trudno się mówi, zmysł artystycznym w tym przypadku nie zadziałał, jakby ktoś planował jakieś korytarze w swoim wybiegu zalecam aby były one zygzakowate lub kręte, w środku mogą być wyłożone kamieniami, no i jakieś wejście/zejście boczne by się przydało
-
Moim skromnym zdaniem autor wątku zamiast kolejny raz przerabiać wystrój wybiegu, którego elementy tak na marginesie i tak są mało naturalne, no może z wyjątkiem kamieni, kawałków drewna i roślin, powinien skupić się przede wszystkim na zabezpieczeniu wybiegu przed podkopaniem się oraz ucieczką/atakiem drapieżnika od góry.Były już na forum przypadki porwania lub zadziobania żółwia przez kruki i wrony.Oprócz tego zbliża się jesień, a ja od lat obserwuję, że żółwie stepowe właśnie jesienią kopią bardziej intensywnie niż w pozostałym okresie.
Decyzję o ewentualnych zmianach pozostawiam oczywiście autorowi.
Niczego nie narzucam.
Tylko doradzam.
-
żółwie są na tym wybiegu już nie pierwszy rok, ich zachowania znam,
temat ptaków był już omawiany kilka stron wcześniej, największe zagrożenie stanowią wszędobylskie mrówki i/lub pszczoły/osy
z doświadczenia wiem, że tak urozmaicony wybieg jest bardziej atrakcyjny dla żółwi od płaskiego - wybieg kamienisty + możliwość skakania = istne szaleństwo i pozdzierane skorupy ;D
czekam na jakieś konkretne propozycje (np: nazwy roślin ozdobnych lub jadalnych niskopiennych lub krzaczastych które można by posadzić)
-
Może choć jakaś siatka na górę, która chroniłaby przed osami. :-\
Z roślin polecam:
-rojniki (wiele odmian),
-rozchodniki (wiele odmian, w tym rozchodnik okazały),
- nagietki (lepiej posadzić niż wysiać, żółwie Lubia ich kwiaty i liście),
-malwa (to samo, co w przypadku nagietka),
-funkia (najlepiej o zielonych liściach, roslina nie do zdarcia),
-lawenda (lubi słoneczne stanowiska i suchą glebę),
-z chwastów: babka, mniszek, pokrzywa,
- z krzewów przychodzi mi na myśl: forsycja, ewentualnie jakaś miniaturowa wierzba lub zwyczajna wierzba, ale musi być cięta,
-
żółwie korzystały dziś z uroków wybiegu, większy uciął sobie kąpiel słoneczną, mniejszy gad skrył się w cieniu,
(https://lh3.googleusercontent.com/-Oj5Ro8ixCfU/UEzxZ323SqI/AAAAAAAABQQ/wvRNAFWZf1A/s640/Zdj%25C4%2599cie0887.jpg) (https://lh5.googleusercontent.com/-mGzvNg9VwGw/UEzxZKToEtI/AAAAAAAABQM/mtZBPrCRH7s/s640/Zdj%25C4%2599cie0886.jpg)
z kwiatków pasowałyby jakieś (najlepiej kilkuletnie) takie rosnące do 15 - 20 cm nad ziemią,
z oraz jakieś niskopienne krzewy do 50 cm, najlepiej takie rozłożyste, które dawałyby cień na tereny położone poniżej
z twoich propozycji myślę, że nadawać się będzie funkia
tak na szybko planuje posiać 2 krzaki, i 4 inne rośliny, będzie to mniej więcej wyglądać tak:
linią niebieską starałem się nakreślić ukształtowanie terenu (gdyż nie jest ono płaskie jak w przypadku większości wybiegów), kolorem został oznaczony docelowy areał wysiewu
krzaki zostały oznaczone kolorem niebieskim, a rośliny zielonym
(po kliknięciu prawym przyciskiem myszy na zdjęciu a następnie kliknięciu scrolem (kółeczkiem) opcji "pokaż zdjęcie" powinno pojawić się w nowej zakładce zdjęcie w nieco większej wielkości)
(https://lh5.googleusercontent.com/-TebdRF8Mwsw/UEz-Iz99-_I/AAAAAAAABRI/QTAjlJ8k1PY/s912/krzak1.JPG)
krzak numer 1 rósłby na górce, krzak numer 2 tylko częściowo znajdowałyby się powyżej poziomu ziemi
obie rośliny w pewien sposób mogły by służyć jako schronienie przed słońcem, od strony nienasłonecznionej, ważne by były w miarę wysokie i rozłożyste
dodatkowo, w niszy gdzie znajdują się żółwie, między kamieniami, którymi wyłożone jest podłoże planuje zasadzić 2-3 krzaki jakiejś rośliny jadalnej (wiesiołek, mniszek lekarski, rukola etc), gdyż jak zauważyłem, żółwie chętnie podskubują wszelkie roślinki wyrastające w tym miejscu, pewnie dlatego, że są to młode liście, a jak wiadomo, nic tak nie smakuje żółwiom jak młode, świeże liście (lub też dżdżownice w maśle :P ;D :laugh:)
(https://lh4.googleusercontent.com/-tIHz62o5N14/UEz-G2GgfpI/AAAAAAAABQ4/7xNrA561MXY/s912/krzak2.JPG)
na tym usypanym wale ziemnym planuje posadzić jakieś niskopienne roślinki, ale takie nie za duże, tak aby między nimi mógł zmieścić się żółw,
planuje aby również żółw mógł z niego wejść/wyjść z tąd to przerwanie w ciągłości, roślinki będą posadzone na "zboczach" wału, a teren dla przechadzek żółwia będzie miał znak krzyża
(https://lh3.googleusercontent.com/-j_PXVQdSiEc/UEz-H273S7I/AAAAAAAABQ8/PNkzm3pDddo/s912/krzak3.JPG) (https://lh3.googleusercontent.com/-enaUNPIVJ1I/UEz-KiCIdiI/AAAAAAAABRQ/AoKly570epo/s912/krzak4.JPG)
roślinki oznaczone numerem 5 to będzie roślinność rosnąca na płaskim terenie, taka która może rosnąć w kupie, przejście po trawie będzie zablokowane roślinnością, jedyna droga przejścia będzie wieść przez kamienienie, z resztą z tego co zauważyłem gady i tak wybierają wspinaczkę po kamieniach na górę, więc różnicy im to nie sprawi,
numerem 6 będą jakieś roślinki będące czym w rodzaju filarów wejściowych do domku pod deskami, funkcja bardziej dekoracyjna niż użytkowa, tych kwiatków gady podgryzać nie będą (chyba że zasadzę jakieś jadalne)
roślina numer 4 będzie rosnąć na terenie ukształtowanym podobnie do tego co krzak numer 2, może tu rosnąć jakiś większy okaz, być może zdecyduje się zasadzić tu jakiś krzak, który będzie trzeba przycinać od strony ogrodzenia
-
Jak obsadzisz roślinkami to będzie jeszcze lepiej wyglądać..:)
Z gat. płożących to dobre są rozchodniki i b. wytrzymałe.
Możesz też posadzić trawy ozdobne - są zarówno gat. wielkie (jak trawa pampasowa), jak i rośnące w kąpach turzyce czy kostrzewy.
Trawy się dobrze trzymają i żółwie ich nie skubią. Tu mają ich duży wybór: http://ogrodytraw.eu/
-
oki, na jesieni i tak trzeba będzie się przejść po sklepach ogrodniczych, na wiosnę pewnie też,
dzisiaj duży gad znalazł sobie całkiem przyjemne miejsce do wygrzewania - w końcu sam sobie je wykopał - jednak szybko opuścił je jak mnie zobaczył. pewnie dużo tęsknił i chciał się przywitać, w nagrodę dostał garść liści wiesiołka i mniszka lekarskiego,
(https://lh6.googleusercontent.com/-vwM3q7ImYOI/UE-VrZ6NtSI/AAAAAAAABTA/gbYzLAZkDzQ/s912/CIMG2650.JPG) (https://lh6.googleusercontent.com/-5iWio87Bbdw/UE-Vq2izzOI/AAAAAAAABS8/7U4a-tjCbx4/s912/CIMG2651.JPG) (https://lh5.googleusercontent.com/-PnSBwV3Mp78/UE-VsGW1X8I/AAAAAAAABTI/fwp9b-LHzaY/s912/CIMG2653.JPG)
potem pora przyszła na mniejszego żółwia, nigdzie go nie było widać, jak się potem okazało gdzieś się zabunkrował ..., podniosłem deskę i vaoila - znalazł się, okupował nowy wlot do pieczary
(https://lh5.googleusercontent.com/-lphpggOs8to/UE-WRFTZSrI/AAAAAAAABT8/apxTp5W7gck/s912/CIMG2675.JPG) (https://lh3.googleusercontent.com/-qpRwJ2z71Ic/UE-WgHl3wBI/AAAAAAAABUQ/XUkIj9HaA8c/s912/CIMG2676.JPG) (https://lh5.googleusercontent.com/-ct8vOC97ZXk/UE-Wg7SGQuI/AAAAAAAABUU/b7M8tDBNcAo/s912/CIMG2677.JPG)
chciałem go w tym "bunkrze" nakarmić ale szybko gdzieś czmychnął wgłąb budowli, jak się okazało wyszedł drugą stroną, w nagrodę że się znalazł też dostał jeść
sam wlot wygląd całkiem fajnie, jest dosyć ciasny, ale jest tyle miejsca, żeby żółw mógł w środku nawrócić, ponadto, konstrukcja wlotu oprócz dobrych walorów estetycznych pełni funkcję umożliwiająca wejście na znajdujące się wyżej deski, wlot wygląda mniej więcej tak:
(https://lh3.googleusercontent.com/-SWtUSoNseFg/UE-V_9KUJzI/AAAAAAAABTg/PhOyY4GmG74/s912/CIMG2658.JPG) (https://lh6.googleusercontent.com/-d3Mq6bMOWwU/UE-V9YgZn7I/AAAAAAAABTY/lW1ZDwtqhA8/s912/CIMG2656.JPG)
po obiedzie oba gady trochę pohasały po wybiegu (tam z tyłu coś się czai) ...
(https://lh3.googleusercontent.com/-MDL6wMXarIU/UE-WQcBGTqI/AAAAAAAABT0/yi8cmu8Rd60/s912/CIMG2669.JPG)
... po czym ucięły se drzemkę, ale nie pod chmurką tylko w cieniu:
(https://lh5.googleusercontent.com/-lbedV3PshV4/UE-Wyap8e9I/AAAAAAAABUo/qtmYzp7onPY/s912/CIMG2686.JPG) (https://lh4.googleusercontent.com/-rfJGODBDCKM/UE-W2Z2nEqI/AAAAAAAABU4/RHdPbm04PmE/s912/CIMG2687.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-SmjWCcCDa8E/UE-XGuChLNI/AAAAAAAABVU/QrUvlI4ZS_A/s912/CIMG2692.JPG) (https://lh4.googleusercontent.com/-ZlqtUFWoydM/UE-XYIKsjSI/AAAAAAAABVo/39yUFaBsdAM/s912/CIMG2695.JPG)
jakiś czas później oba gady się spotkały, mniejszy żółw wszczął walkę, za co szybko dostał karniaka - posłałem go na deski, co prawda nie widziałem, żeby któryś sam na taką wysokość wchodził, ale same po jakimś czasie schodzą
(https://lh3.googleusercontent.com/-KdnyzAZJVAA/UE-XWTzO_ZI/AAAAAAAABVg/VEJZ32Ja_gM/s912/CIMG2694.JPG) (https://lh4.googleusercontent.com/-Nx5_AoSQ1NY/UE-XbQI_o5I/AAAAAAAABVw/_HEVz7JT9Kg/s912/CIMG2696.JPG)
-
Widać, że tory przeszkód im bardzo odpowiadają..:)
A ten tunel na 7 fotce to zakreca i na zdjeciu widać jeszcze wyjście z niego? Czy ten co do niego dochodzi jest odrębnym tunelem?
A to agresorki z tych Twoich gadzinek. Tyle mają terenu a i tak z zaczepek nie rezygnują.
-
nie tak dawno temu widziałem jak mniejszy żółw chciał przypuścić szturm na większego, ale ze względu na ukształtowanie terenu wpadł do dziury i musiał się obejść smakiem, jako, że znalazł się w tunelu musiał iść okrężną i dłuższą drogą aby spotkać większego żółwia, który w tym czasie swoją drogą udał się w inną część wybiegu, także takie ukształtowanie terenu ma swoje zalety, zwłaszcza jeżeli w hodowli posiada się dwa samce
dzisiaj z kolei zauważyłem, że wybieg posiada także swoje wady, za pewne przez nieuwagę mniejszemu żółwiowi omsknęła się noga i bach, znalazł się w innej pozycji niżby tego chciał, z tego co zauważyłem leżał tak dobrych kilka minut, ale w końcu znalazł jakiś punkt podparcia i powrócił na łapki, można by powiedzieć że ukształtowanie dobre, tylko szyja za krótka, deska z której spadł jest na tyle szeroka, że żółw może przejść po niej z pewnym zapasem po bokach, łaził już po niej wiele razy - pewnie zapatrzył się na rosnącego w pobliżu mleczyka ::)
(https://lh3.googleusercontent.com/-x9q5GhCbbrc/UFCeTmm42eI/AAAAAAAABW0/KIzizNeAOT8/s912/CIMG2709.JPG)
jutro postaram się cyknąć fotkę jak wygląda od wnętrza tunel na fotce 7, póki co mogę powiedzieć że w środku jest on kręty, wydaje mi się, że kręte tunelo-jaskinie są bardziej atrakcyjnym miejscem czatowania w upalne dni, nie wiem jak inne żółwie, ale te które posiadam wykazywały się dosyć dużą chęcią przeciskanie się przez ciasne zakamarki
-
Zabezpiecz jednak w miarę możliwości takie miejsca z których mogą spaść. U mnie gadzina też kiedyś szalała, aż dorobiła się porządnego ropnia na szyi, właśnie od upadków.
-
tak na szybko, schemat tego domku wygląda mniej więcej tak:
(https://lh5.googleusercontent.com/-i0JUmOroqvk/UFCl_NYsnRI/AAAAAAAABXo/Oj_o2AljYkY/s193/tunel.JPG)
kolor szary to przeszkody w postaci cegłówek, tunel jak widzisz zarówno zawija jak i ma dodatkowe wyjście nieco z tyłu (jeszcze bardziej na prawo znajduje się trzeci tunel - w niedalekiej przyszłości postaram się zrobić jakieś podziemne przejście łączące cały kompleks domków, biorąc pod uwagę że gady wykopały przejście wylotowe do kolejnego 4-tego domku wychodzi całkiem niezła sieć jaskiń, o to bez konieczności opuszczania cienia :D), sama konstrukcja jest dosyć wysoka, dlatego na końcach tunelu po prawej stronie zrobiłem progi ziemne - takie mini zabezpieczenie przed warunkami atmosferycznymi
hmmm, w zasadzie niektóre konstrukcje rzeczywiście są dosyć wysokie, co prawda większość z nich ma głębokość dochodzącą do 10 cm, jednak w dwóch miejscach na tyle wybiegu rzeczywiście jest wysoko - jakieś 20 cm, coś się wymyśli, przybije jakąś listewkę albo zagrodzi kamieniami.
-
Warto by było, bo można sobie tylko kłopotu narobić.
-
liczę na żółwie, że nie mają skłonności samobójczych <angel> ale dla pewności coś się postawi, w zasadzie miejsca jest dużo i nie powinno to gadom stwarzać problemu bo jest całkiem szeroko - z własnej woli raczej nie skoczą ...
w przypadku mostku na przeciw planowanej rośliny 4 wystarczy przybić jakąś listewkę tak aby przypadkiem gady się nie zsunęły, mostek jest wykonany z kawałka deski więc nie będzie problemu
z kolei nie wiem jak zabezpieczyć "taras" między 4 a 5, pod spodem są cegłówki a brzeg jest zabezpieczony tylko kawałkiem gałęzi, na której usypane jest trochę ziemi ??? może jakaś sklejka w kształcie litery L, z tymże taras jest zaokrąglony, hmmm, cóż począć ... :-[
Dodano 14.09.2012, 16:31:01 pm
wiem! postawie drut pod napięciem, żaden się nie prześliźnie 8)
-
Fajny ten domek. Z przedsionkiem...:) Mogą wyglądać i sprawdzać jaka pogoda a jak brzydko - siup z powrotem do komory...:)
Myślę, że 10-20 cm nie powinno być problemem. Ważne tylko, żeby żółw z większej wysokości nie zleciał na jakieś kamienie czy płytę tylko na trawę lub ziemię. Jeśli masz jakieś skarpy strome pod którymi są cegły i płyty to lepiej je pokryć ziemią i darnią.
-
Fajny ten domek. Z przedsionkiem...:) Mogą wyglądać i sprawdzać jaka pogoda a jak brzydko - siup z powrotem do komory...:)
i za zwyczaj tak jest - jak pada to siedzą pod płytą i tylko wyglądają jaka pogoda, dalej się nie wychylają ^-^
takie rozwiązanie - z podkopem - jest bezpieczne i funkcjonalne,
po pierwsze żadna inna "gadzina" typu kot czy pies (których u mnie nie ma) nie wejdzie,
po drugie wejście jest raczej dobrze zamaskowane i zabezpieczone,
po trzecie budowa wejścia nie blokuje możliwości swobodnego przechadzania się wzdłuż ogrodzenia,
po czwarte w chłodniejsze dni gady chętnie przesiadują na płycie w formie melanżu, jest blisko do domku, jakby co można szybko zejść na dół i się zamelinować do środka
-
no i okupują:
(https://lh5.googleusercontent.com/-meEbDn3Vnac/UFchrqM7QPI/AAAAAAAABZM/Rt3-nMk7g34/s912/CIMG2727.JPG) (https://lh4.googleusercontent.com/-DF-caPV_LrM/UFchqvL6NWI/AAAAAAAABZQ/QUfhn2bImIs/s912/CIMG2726.JPG)
zaległe zdjęcia domku:
(https://lh6.googleusercontent.com/-XMnhGlNe24Y/UFciMMUem0I/AAAAAAAABaA/1AO_9N6oZjY/s912/CIMG2735.JPG) (https://lh6.googleusercontent.com/-wuo8zilo5Bw/UFciLtTspoI/AAAAAAAABZ8/67JeNhf2SFM/s912/CIMG2734.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-DrARmF5ZKTA/UFchsMpGlrI/AAAAAAAABZU/wZ-ZzJKGQP4/s912/CIMG2729.JPG) (https://lh5.googleusercontent.com/-aR6lZzI5bZg/UFch91X-LeI/AAAAAAAABZk/S-v_0rEkmSE/s912/CIMG2730.JPG)
(https://lh5.googleusercontent.com/-PFihARNBxSA/UFch-fwwWaI/AAAAAAAABZs/IGIVEvxy7k8/s912/CIMG2732.JPG) (https://lh4.googleusercontent.com/-8fcIEkCh_CA/UFch9-jdAfI/AAAAAAAABZo/7y0nvTycJk4/s912/CIMG2731.JPG)
-
A w domku ziemia jest na tyle miękka, że mogą się zakopać?
Może by tam im jeszcze w jakimś narożniku włożyć trochę suchych liści - mogłyby się w nich ukryć i miały cieplej.
-
Piękny wybieg. Żółwie mają bardzo dużo kryjówek i miejsca.
Na twoim miejscu zrobiłbym "kryty basen", czyli włóż np. miskę z wodą do jednego z domków. Wtedy osy do michy nie wlecą, a żółwie będą miały wodę.
PS Super obrazek w profilu i tekst osobisty, tomason ;D.
-
ziemia jest taka jaka była, czyli gładka i zbita, tam akurat jest wysoko więc myślę, że będzie można cosik dosypać ziemi
na jesieni będę robił jakieś prace kosmetyczne typu gładzenie krawędzi itp, pewnie dodam pojemniki z wodą, jak się uda jeden właśnie gdzieś w tym miejscu a drugi w domku zewnętrznym
przy czym ten drugi postaram się jakoś ustawić tak aby był na przejściu, gdyż gady prawie codziennie, chyba że jakiś nie zdąży wejść na noc i zaśnie gdzieś na środku wybiegu, wchodzą tam na spanie no i po drodze miały by pojemnik z wodą, myślę że w gorące dni się sprawdzi, nie wiem co na to gady w przypadku chłodnych, deszczowych dni
ps. gadzik w powiększeniu:
(http://i1113.photobucket.com/albums/k515/tortpics/218p-1.jpg)
-
super to zdjęcie!!! :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:
-
Piękny wybieg.
???
Chyba nie widziałeś innych, naprawdę pięknych wybiegów i dlatego tak piszesz! ::)
-
Technicznie jest on bardzo fajnie zrobiony jednak z wyglądu tak bardzo oka nie cieszy, nie można powiedziec że jest brzydki ;) Tylko że przydałoby się trochę kwiatów, suchych kęp traw ogólnie mówiąc brakuje mu naturalności. ;)
-
Oliwka dobrze to wyraziła ;)
Dodano 18.09.2012, 21:07:42 pm
moim zdaniem żółwiom to nie przeszkadza ;)
-
Technicznie jest on bardzo fajnie zrobiony jednak z wyglądu tak bardzo oka nie cieszy, nie można powiedziec że jest brzydki ;) Tylko że przydałoby się trochę kwiatów, suchych kęp traw ogólnie mówiąc brakuje mu naturalności. ;)
Brawo oliwkaa 660! :) ;)
-
Estetyka myślę, że jest sprawą drugorzędną, zresztą jak to się mówi de gustibus...:) Rzecz jasna w przyszłym roku nie zaszkodzi obsadzić wybiegu według planu z poprzednich zdjęć..:) Część płyt można by przekryć darnią - w oczy by się tak nie rzucały.
A w domku dosyp im ziemi albo daj te liście - żeby się mogły ładnie zakopać.
-
Estetyka myślę, że jest sprawą drugorzędną, zresztą jak to się mówi de gustibus...:) Rzecz jasna w przyszłym roku nie zaszkodzi obsadzić wybiegu według planu z poprzednich zdjęć..:) Część płyt można by przekryć darnią - w oczy by się tak nie rzucały.
A w domku dosyp im ziemi albo daj te liście - żeby się mogły ładnie zakopać.
:)
Może i nie tylko dla tego ale i dla bezpieczeństwa żółwi.
Np. jak by spadły z wyższej płyty mogłyby się potłuc, a trawka by im to troszkę załagodziła :)
-
Dla bezpieczeństwa też, masz rację...:) Szczególnie w miejscach, gdzie żółwie z większej wysokości mogłyby spaść na betonową płytę albo kostkę.
-
Estetyka, bezpieczeństwo- to można by było poprawić, tomason. :)
-
Estetyka, bezpieczeństwo- to można by było poprawić, tomason. :)
Oj, uważaj oliwkaa 660, bo on Ci zaraz przyzna minusa! ::) ;)
-
Będę uważać! ;) :P
-
zgadzam sie z wami.estetyka to raczej dla naszego oka ;) watpie zeby zolwia interesowalo czy na kryjowke z kamienia zrobiona czy kupiona za astronomiczna cene ;) najwarzniejsze jednak zeby wybieg/terra byl bezpieczny i praktyczny dla gadziny
jesli chodzi o Oliwke,to powinna wieeeeeelkiego plusa dostac ;)ostatnio naprawde bardzo pomaga :)
-
O kurcze, dziękuje :P :-*
-
:o widac....z kazdym postem popierasz :laugh: i bardzo dobrze ;) mi ostatnio podoba sie coraz bardziej jej postawa :)
Dodano 19.09.2012, 19:57:47 pm
olivka nie przejmuj sie Tomek zawsze wszystko na odwrot :laugh:
-
Estetyka, bezpieczeństwo- to można by było poprawić, tomason. :)
Oj, uważaj oliwkaa 660, bo on Ci zaraz przyzna minusa! ::) ;)
wiesz co Tomasz znowu prowokujesz kłótnie, nie podoba ci się to się nie odzywaj, gdyż jest to tylko twoje narzekanie a nie merytoryczna dyskusja - dorośnij człowieku!. Więcej na twoje narzekanie odpowiadać nie będę.
Piękny wybieg.
???
Chyba nie widziałeś innych, naprawdę pięknych wybiegów i dlatego tak piszesz! ::)
dzięki XVXV, oczywiście masz racje :D, a ty tomasz, jak takiś cwany to pokaż swój wybieg albo prześlij link do takich wybiegów, chętnie podpatrzę
Wybieg jest jaki jest, żółwiom się podoba, żółwie mają dużo możliwości, o kwiatkach póki co nie może być mowy, gdyż większa jego część zaczęła powstawać w trakcie lata, a kto jest chociaż trochę obeznany z uprawą roślin, wie że te sadzi się w odpowiedniej porze roku, a nie jak się podoba,
Na wybiegu nie ma żadnych części kamiennych / betonowych na które żółw mógłby zeskoczyć/spaść, (co więcej ostatnio nawet się zdziwiłem jak żółw zamiast zejść po pochylni wolał zeskoczyć) a jeżeli są to są przysypane ziemią
wybieg nadal będzie ulepszany pod kątem funkcjonalności, jest to proces ciągły
-
wiesz co Tomasz znowu prowokujesz kłótnie, nie podoba ci się to się nie odzywaj, gdyż jest to tylko twoje narzekanie a nie merytoryczna dyskusja - dorośnij człowieku!. Więcej na twoje narzekanie odpowiadać nie będę.
To było skierowane do oliwki 660, a nie do Ciebie, wiec nie wiem, w czym problem. ;) :)
a ty tomasz, jak takiś cwany to pokaż swój wybieg albo prześlij link do takich wybiegów, chętnie podpatrzę
Nie jestem cwany!Wielokrotnie wstawiałem już zdjęcia moich wybiegów.Wystarczy poszukać. ;) :)
-
ciekawe o kim mówiłeś...
co do twoich wybiegów, cóż kawałek drewnianego pudła wielkości 1m x 1m, może trochę więcej, przykrytego czymś dla niepoznaki, nie mówiąc już o braku kwiatków lub jakiś innych atrakcji w tym "wiezieniu"
bardzo mało roboty, małe zainteresowanie żółwiem, nic szczególnego. Takie coś każde dziecko jest w stanie zrobić, myślę, że każdy szanujący się hodowca żółwi włożył by więcej pracy w budowę wybiegu, a nie zwykłego więzienia.
-
A tak sobie właśnie myślałam że wkońcu uspokoiło się na forum no i powtórka z rozrywki. Wybiegów Tomasza nie nazwałabym więzieniem. Liczy się to, że gady mają dostęp do słońca, a wymiary zależą też od innych rzeczy, nie tylko od chęci. Brak kwiatków? A ja na zdjęciach widzę jakieś roślinki, ale może to wina mojego lekarza. Najważniejsze że wybiegi są, urządzenie ich to już inna sprawa.
-
znowu wojna?? :o :laugh:
jak dla mnie to wybieg jest ok.duzy,przestronny.maja gdzie pobiegac,polapac sloneczko i to w sumie jest najwarzniejsze ;) napewno po dodaniu na nastepny rok kilku roslinek dla urozmaicenia bedzie bardzo ciekawie to wygladac :)
Tomka wybieg tez na "WIEZIENIE"nie wyglada :) spelnia takie same funkcje jak i twoj.
wiec nie klocmy sie o kwiatki ;)
-
wymiary 1.1 metr nie powalają, także Tomaszu jeżeli sam nie masz zbyt wiele do zaoferowania to nie krytykuj innych,
zwłaszcza że walory estetyczne o których mówisz urosną ... na wiosnę, chyba że nie wiesz że w lecie kwiatków się nie sadzi.
-
Przestań z tymi wymiarami metr x metr!!!!! >:(
Nie wiesz jak jest w rzeczywistości to nie wypisuj tu takich rzeczy!!!! >:(
Już wystarczająco mnie obraziłeś swoimi dzisiejszymi opiniami na temat moich wybiegów - "więzień" i tym, że jak mało jestem zainteresowany żółwiami.
Jak tak można?! >:(
Robisz to zresztą złośliwie, bo wyraziłem moje zdanie na temat Twojego wybiegu.Wrzucasz na forum zdjęcia, wiec licz się z krytyką.
-
Na zgodę proponuję żebyście na wiosnę obsadzili sobie wybiegi kwiatami typowymi dla stepu ;)
-
Tomason, twój wybieg jest całkiem ok. Szczerze to myślałem o czymś podobnym na przyszły rok u siebie, bo mój mimo iż powiekszany wydaje mi się trochę monotonny. Pod względem funkcjonalnosci z pewnością Twój wybieg bryluje. jeśli chodzi o estetykę.... cóż jesteśmy tylko facetami:p, ale też nie jest z nią tak źle jak niektórzy sugerują. Jeśli kiedyś będę dysponował własnym ogrodem (a nie rodziców) robie sobie wybieg marzeń, dorównujący tym wzorcowych prezentowanym na niektórych zagranicznych stronach. Poki co wszystko na miarę możliwości...
-
Krzychu Ś,
jeżeli chcesz korzystać z moich pomysłów proszę bardzo, sam też z chęcią skorzystam z pomysłów innych użytkowników
co do estetyki, w lecie kwiatków się nie przesadza stąd takie a nie inne możliwości "upiększenia"
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
co do lamentów pewnego użytkownika, "obóz pracy" o wymiarach 1x1 to nie warunki dla żółwia - już w więzieniu osadzeni mają lepsze warunki
PS.
- chcecie wiedzieć co się działo na priv?
- mogę powiedzieć: całkowicie zignorowałem tego pana od obozów pracy dla żółwi, pranie brudów na forum jakoś nie leży mi na sercu.
-
co do lamentów pewnego użytkownika, "obóz pracy" o wymiarach 1x1 to nie warunki dla żółwia - już w więzieniu osadzeni mają lepsze warunki
PS.
- chcecie wiedzieć co się działo na priv?
- mogę powiedzieć: całkowicie zignorowałem tego pana od obozów pracy dla żółwi, pranie brudów na forum jakoś nie leży mi na sercu.
Jako podsumowanie i zakończenie tego potoku obelg pod moim adresem, dodam tylko, że na priv nic się nie działo, bo nie doszło do wymiany ani jednej wiadomości.Co mnie zresztą cieszy.
Użycie porównania "obóz pracy" jest nie na miejscu, bardzo niesmaczne, a wręcz skandaliczne.Wszyscy wiemy z historii, co działo się w takich właśnie obozach.Nikt z kraju, w którym były takie obozy nie powinien używać takich porównań.Jeśli ktoś nie wie, co mam na myśli to proponuję odwiedzić Auschwitz. :(
-
Tomason - co się tak uwziąłeś na Tomasza. Są i mniejsze wybiegi na forum. Nie każdy ma kilka hektarów gruntu i możliwość budowy wybiegu na dużej przestrzeni. Jeśli wszystkie te, które mają 1x1 m i mniej uważasz za więzienia to naprawdę zaraz większa liczba forumowiczów może się poczuć urażona. A chyba nie taki cel istnienia tego forum żeby się nawzajem obrażać.
-
ankan, chodzi o to że bezpodstawnie krytykuje innych, kiedy sam żółwiom stwarza kiepskie warunki, przykład: jego wybieg, a wygląda na to że jest więcej miejsca w orgodzie ..., zresztą co mnie to
ankan, co się tak tomasz uwziął na mnie??? przecież wyraźnie dałem mu do zrozumienia, żeby więcej pod moim adresem niczego nie pisał,
ankan, powiedz mi, co mam na to poradzić, że tomaszw nie rozumie jak się do niego normalnie mówi tylko trzeba się do niego zwracać w sposób nie dyplomatyczny
-
Napisałam Ci na PW - krytyka konstruktywna. Wykaż błędy - i jak je poprawić można. Ale bez epitetów.
W ten sposób się czegoś od siebie możemy nawzajem nauczyć a nie bawić w słowne przepychanki.
-
Ja mam wybieg mniejszy jak 1:1m bo po prostu nie mam na większy, odpowiednich warunków.
Czy mój wybieg też uważasz za więzienia dla żółwia ?
Obóz pracy ?
Bardzo dziękuje :(
-
Oliwka, widziałam Twój wybieg i jest mini-rajem dla Frani a nie więzieniem... :) Małe też może być piękne... ;)
-
co do lamentów pewnego użytkownika, "obóz pracy" o wymiarach 1x1 to nie warunki dla żółwia - już w więzieniu osadzeni mają lepsze warunki
PS.
- chcecie wiedzieć co się działo na priv?
- mogę powiedzieć: całkowicie zignorowałem tego pana od obozów pracy dla żółwi, pranie brudów na forum jakoś nie leży mi na sercu.
Jako podsumowanie i zakończenie tego potoku obelg pod moim adresem, dodam tylko, że na priv nic się nie działo, bo nie doszło do wymiany ani jednej wiadomości.Co mnie zresztą cieszy.
Użycie porównania "obóz pracy" jest nie na miejscu, bardzo niesmaczne, a wręcz skandaliczne.Wszyscy wiemy z historii, co działo się w takich właśnie obozach.Nikt z kraju, w którym były takie obozy nie powinien używać takich porównań.Jeśli ktoś nie wie, co mam na myśli to proponuję odwiedzić Auschwitz. :(
Zawsze można było napisać o polskim obozie śmierci - to byłoby jeszcze gorsze...
-
nom, ale w politykę wolałbym się nie mieszać,
tam trzeba mieć twardy pancerz <angel>
zdjęcie z ostatniego dnia pobytu żółwi na wybiegu, było to pod wieczór, gdy temperatura spadła poniżej 10 stopni celsjusza:
(https://lh5.googleusercontent.com/-bdFqSnW71pw/UF4re7ITsWI/AAAAAAAABfM/ZHW8QiGWfU4/s912/CIMG2754.JPG)
-
żółwie śpiące nad przepaścią :o :o :o <angel> ::) :laugh:
-
wtapiają się w otoczenie, kamień przy kamieniu
ale bynajmniej nie była to próba ucieczki tylko pozowały do zdjęcia :P
-
nie sądziłem, że to może się stać, otóż
dzisiaj siedziały grzecznie dwa gady obok siebie - i to dwa samce!
widać spodobało im się wygrzewać w słońcu na pochyłej leżance, skorupa przy skorupie, równo w szeregu
tak jak zapewne spodobały im się kolejne udogodnienia, ale to tych kiedy indziej
siedziały tak do momentu kiedy mnie nie zauważyły, potem szybko się rozpierzchły, ab zdążyłem im zrobić zdjęcie i już pędziły w kierunku moich butów
-
kolejne usprawnienia na wybiegu zostały poczynione, tym razem postarałem się ułatwić życie żółwiom tworząc udogodnienia w wchodzeniu/zchodzeniu na teren przykryty deskami, gdyż jak wcześniej zaobserwowałem gady czasami musiały zeskakiwać jakby w pobliżu nie było innych możliwości, oczywiście były, są i pewnie będą kolejne, także zachowanie żółwi w pewnym stopniu wywiera wpływ na to jak będą miały urządzony wybieg. W celu ułatwienia schodzenia użyłem kawałka czegoś (w tym przypadku kawałka asfaltowej drogi :P dobrze, że jest trochę kamienia może będą zdzierać sobie pazurki) i zawsze niezawodnego i ogólnodostępnego budulca, tj ziemi, której użyłem żeby wyrównać kanty i załagodzić spadki i usypać niewielkie górki, teraz owe zejście wygląda mniej więcej tak:
(https://lh3.googleusercontent.com/-vx7WYflN2TY/UGmxU9LK-7I/AAAAAAAABgo/EIiudmBNIKY/s800/Zdj%25C4%2599cie0938.jpg)
jakby na to nie patrzeć, gady mają więcej możliwości, aczkolwiek znane są ze swojego uporu, także spodziewam się że również w niedalekiej przyszłości znajdą sobie miejsce z którego będą skakać, jakby nie było innych możliwości np, tych zejść po bokach. Ponadto domki znajdujące się pod deskami zostały w końcu połączone w jedną spójną całość, poprzedni nasyp rozdzielający pozostał aczkolwiek nie w całości, aby gady miały więcej możliwości zrobiłem dwa przejścia, jedno górą aczkolwiek pod deskami, a drugie całkiem dołem (tunel)
(https://lh6.googleusercontent.com/-RQ87V9yhh6c/UGmxQbzz4BI/AAAAAAAABgI/0-N6DEclkGw/s800/domki1.JPG)
do całości systemu dochodzi domek znajdujący się najbardziej na prawo, tunel do niego prowadzący został "uregulowany" (wcześniej był to dziki twór gadów-koparek), a ścianki boczne zostały ładnie naprawione, częściowo usypane i ubite od nowa. Centralna dziura będąca echem pracy pazurów została po prostu przysłonięta kawałkiem płytki (nadal tam jest ... dziura ;D)
(https://lh5.googleusercontent.com/-Qdk1pEZ9F5U/UGmxRD0PTHI/AAAAAAAABgM/SqUoIMzWgE8/s800/domki2.JPG)
Jak można było się domyślać już następnego poranka, a raczej popołudnia gady poczyniły prace ... nazwałbym to remontowe, cóż, takie życie, najwyżej łopata i do piachu, pardom do usypywania ziemi <angel> wg mnie domek wysunięty najbardziej na prawo mógłby dawać wyjście również w przeciwnym kierunku tak aby dawał możliwość połączenia tylnej części wybiegu, aczkolwiek obok są alternatywne wloty, póki co skrajna domki posiadają wejścia tylko w jednym kierunku
Reasumując, domki zostały połączone w jeden całkiem spory system zacienia dający żółwiom całkiem spory areał cienienia i dający dużo możliwości zwiedzania "świata" zakrytego przed słońcem. wg mnie minusem jest o dziwo prosta konstrukcja niektórych tuneli, gdyby były kręte z pewnością były by ciekawsze do zwiedzania, a plusem to, że zachował koncepcje budowy wybiegu z różnymi poziomami wysokości nawet pod deskami, przy użyciu prostych budulców znajdujących się "po ręką"
w uproszczeniu cała konstrukcja przedstawia się mniej więcej następująco, czerwone prostokąty to deski przykrywające cała konstrukcję, obszary jasne szare do progi ziemne, a ciemne szare do miejsca oparcia dla "piętra" desek, między poziomem jasnym a ciemnym szarym zachowana jest wysokość równa co najmniej wysokości żółwia, czyli niezbyt dużo, tyle żeby gad nie unosząc się na piętach mógł przejść do następnego terytorium, jak najbardziej jest to obszar umożliwiający połączenie z sąsiadującymi domkami równoległymi. obszar zakreskowany na przemian szarymi i białymi liniami to tunel między jednym a drugim domkiem będący w rzeczywistości wgłębieniem niż nasypem ziemnym. W przyszłości w domku po lewej pojawi się pojemnik z wodą. przyznam że wygląda to całkiem fajnie i dość ciekawie. Najważniejsze, że jest funkcjonale i gadom się podoba, tzn, że gady z tej budowli korzystają
(https://lh6.googleusercontent.com/-c7zf3Ed0OVQ/UGmxNtPGZ8I/AAAAAAAABgA/aU02utOrz_Y/s852/WYBIEG.JPG)
jak się podoba? czekam na komentarze, najlepiej te pozytywne, ewentualnie liczę na jakieś pomysły
-
czyli placu budowy ciąg dalszy... ;)
-
Całkiem zgrabnie Ci to wyszło. Jak na wiosnę obsiejesz te pagórki trawą i posadzisz rośliny płożące się np. rozchodniki, czy trzmielinę to się te nasypy dobrze zwiążą i utwardzą. Trudniej będzie żółwiom jakąś dziurę na boku sobie wykopać..:) I nie będzie Ci się to obsuwać podczas deszczu.
-
póki co topór wojenny, pardom łopata "zakopana", czyli odstawiona,
chodzi o to, żeby na podstawie zachowania żółwia wprowadzić te udogodnienia, które ułatwią bądź uatrakcyjnią im spędzanie czasu na wybiegu,
jeśli chcesz krytykować, pamiętaj że musi to być krytyka konstruktywna, w przeciwnym przypadku nie będzie przyjęta
jest dużo elementów, które można by usprawnić, ale jakoś w tej chwili nie mam do tego głowy
osobiście stawiam bardziej na funkcjonalność, gady mają do wyboru, którędy chodzić (nie tylko górki) ich behawioralność wskazuje na preferencje zróżnicowania terenu oraz tryb kaparki przedsiębiernej jak również łazikowania po kamieniach z opcją wspinaczki czy przeciskania się przez szczeliny, o skakaniu już nie wspomnę :P
nie wszystkie z wymienionych elementów mogę zaoferować, trzeba na to przede wszystkim miejsca, czasu a co najważniejsze wyobraźni. ^-^
Dodano 01.10.2012, 21:11:37 pm
ankan, na pewno na wybiegu jakieś rośliny się pojawią, ale te pagórki muszą pozostać przykryte (deskami), gdyż z cienia nie zrezygnuję, a bez dostępu do słońca trudno żeby rośliny coś zdziałały
rozchodnik profilem pasuje, trzmielina duża roślina, zbyt duża
coś się posadzi się - niebieską trawkę, jakieś nieduże krzaczki, najgorzej będzie ze zwykłą trawą, wolałbym żeby na wybiegu zagęściło się mniszkiem lekarskim lub innymi jadalnymi roślinami
mam nawet patent, żeby na wybiegu teren wokół łodygi obłożyć kamieniami coby inne chaszcze sobie się nie zainteresowały wydaniem plonów w pobliżu
szczerzę mówiąc nie mam do tego głowy żeby to wszystko "ogarnąć"
-
Z roślin okrywowych polecam jeszcze:
-rojniki (odporne na suszę i pasują do klimatu tego wybiegu),
-trawę kostrzewę (zielona lub zieleń wpadająca w niebieski),
-skalnice (podobne do rojników i rozchodników),
- fiołki,
-goździki (dobrze umacniają różnego rodzaju skarpy),
-trzmielina ozdobna (jest zimozielona i dobrze znosi cięcie),
-funkie (bardzo odporne, o silnych, mięsistych korzeniach),
-
Nie chodzi o to żebyś deski zdejmował. Obsiej te części, które są obsypane ziemią.
Na stoki to serio Ci polecam bardziej trawę i płożące niż mniszek. Mniszek ma długie korzenie i będzie rozsadzał skarpy a trawa ma właściwości wiążące.
Na upartego deski też można zaimpregnować i przesypać ziemią - będzie i chłodniej pod nimi w dni upalne i cieplej w chłodniejsze.
-
deski pozostają na miejscu
myślę że za pare dni trawa sama wzejdzie, zwłaszcza, że nie tak dawno temu w końcu popadał deszcz
-
A posiałeś ją?
-
nie trzeba siać, samoistnie wyrośnie, mam nadzieje, chociaż jakby pozostała ziemia nie miałbym nic przeciwko
wystarczy, że popada, widziałem jak trawa zaczęła rosnąć, jak było sucho i nie padało to utrzymywała się suchutka ziemia, teraz zaczyna coś tam wyłazić
-
Hmmm....jak chcesz mieć równą i gęstą trawę to trzeba posiać (można z koniczyną zmieszać). Samo z siebie to tak licho wyrośnie - trochę trawy, trochę chwastów, jak na ugorze.
-
hmmm, trawa i tak urośnie, a wolałbym aby wybieg był pokryty jadalnymi roślinami
poza tym gleba jest nie najlepszej jakości, co prawda rosną tam jakieś mniszki lekarskie
ale żeby dodatkowo sadzić jakąś trawę nie jestem zwolennikiem,
teren prawdopodobnie będę się starać obsadzić wiesiołkiem oraz mniszkiem, w taki sposób aby kempa dookoła była obłożona kamieniami
coby inne chwasty/trawy obok nie rosły, mam nadzieje, że tym sposobem kępa będzie bardziej bujna i tym samym bardziej dostępna, a co najmniej bardziej widoczna
gdyż gady wybiórczo odróżniają trawy od roślin jadalnych rosnących na wybiegu,
jeżeli ktoś zna jeszcze jakieś inne rośliny jadalne dla żółwi, ale takie które są niskopienne coby gad sam mógł skubnąć to i owo to proszę piszcie nazwy takich roślin
gadziki na pewno zadowolone i będą miały więcej swobody co i kiedy jeść, póki co na wybiegu nie ma jako tako wydzielonego miejsca "składania ofiar" gdyż często gęsto operujące słońce
wysusza rzuconą na kamienie padlinę, na trawę nie kładę gdyż gady po prostu jej nie zauważają, w przyszłości powstanie coś zadaszonego, a co najmniej zakrytego przed słońcem
pozostaje jeszcze kwestia kiedy gady wyniuchają przyszły karmnik, a jak nie to zapewne będą kąsać kępy mniszków/wiesiołków i mam nadzieje innych roślin,
na koniec śmieszna poza zółwia podczas jedzenie i trochę po jedzieniu
(https://lh5.googleusercontent.com/-I4GrxV7zhVQ/UG7w5v4QuGI/AAAAAAAABvo/xRSwa8hDd1c/s912/CIMG2908.JPG) (https://lh4.googleusercontent.com/-5Zpq91sToUw/UG7w5poz6DI/AAAAAAAABvw/7WlnQjPaZvM/s912/CIMG2910.JPG)
-
genialne fotki :) wspaniale na nich wygladaja.gratulacje uchwycenia na fotkach :)
-
tak se myślałem se nad roślinami jadalnymi które można by posadzić na wybiegu,
póki co przyszły mi do głowy takie:
- prosienicznik (ma ktoś nasiona albo wie gdzie można kupić nasiona tej rosliny?)
- mniszek lekarski
- wiesiołek
- cykoria
- rukola
zna ktoś jakieś inne?
-
-pokrzywa (gdy wyrośnie zbyt wysoka to można przyciąć i wtedy wyrosną młode pędy),
-łopian,
-chrzan,
-pięciornik gęsi,
-babko pospolita,
-
http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Alaz_dziki, to jest fajny chwast, moje uwielbiają.
-
Super zdjęcia ;D
-
http://forum.zolw.info/wybieg/rosliny-do-wybiegu-ogrodowego/
-
konkretnie szukam jadalnych, niskopiennych
-
zieję mniszkiem !!! :laugh: :laugh: :laugh:
super zdjęcia ;)
-
A więc ta dzika malwa będzie w sam raz. Rośnie w porywach na 2 cm ale bardzo się rozkrzewia.
-
Cześć :)
Tomason dawno nie pisałeś w tym wątku..
Napisz jak tam Twoje żółwie.
Może jakieś zdjęcia ? ;)
-
obecnie komp w serwisie, dlatego rzadko zaglądam
gady na wybiegu siedziały do 10 października, czyli całkiem długo, 5 miesięcy i 10 dni <afro>
obecnie przeważnie śpią po kontach w mieszkaniu koło rury grzewczej, czasem wyjdą na karmienie,
niestety nie mam takich warunków żeby zapewnić dwóm żółwiom własne m w postaci własnego terrarium, jednego zwierzaka łatwiej oporządzić
za niedługi czas postaram się zamieścić jakiś filmik, coby lepiej widać ukształtowanie wybiegu szczególnie dla tych którzy są zainteresowani wprowadzaniem udogodnień na własnym wybiegu, niestety film będzie
jeszcze sprzed ostatnimi zmianami, które połączyły system domków pod deskami w jedną całość, postaram się zamieścić jakieś zdjęcia pod koniec filmu
na jesieni postaram się zrobić na wybiegu po pierwsze, zadaszony od słońca karmnik dla żółwi, z którego mogły by dowolnie czerpać zielsko, po drugie przesadzić do wybiegu rośliny niskopienne rozłożyste - naturalny i żywy karmnik dla żółwi, specyfika tego posunięcia ma polegać na tym, żeby gady dobrze widziały co to za roślina rośnie, dlatego jej okolicę chcę wyłożyć kamieniami, żadnych chwastów oprócz żarcia
podpatrzyłem mniejszego żółwia że czasem tak podskubywał roślinki wyrastające ze szczeliny między kamieniami, więc ten pomysł na pewno się sprawdzi, wszak sam zainteresowany mi go podsunął :laugh:
chyba trzeba będzie przesadzić na jesieni, gdyż na wiosnę może być ciężko o odpowiednie rośliny, ewentualnie w doniczce posadzić :P
ps.
gady mają się dobrze, niedawno je ważyłem i się zdziwiłem gdyż nieco schudły po lecie
także kwestia zimowania w tym roku jest otwarta, trzeba będzie zajrzeć do metody Jacksona, ale to za jakiś czas, może do tego czasu uda się gady podtuczyć
-
obecnie przeważnie śpią po kontach w mieszkaniu koło rury grzewczej, czasem wyjdą na karmienie,
Nie za bardzo rozumiem..........
-
gady mają się dobrze, niedawno je ważyłem i się zdziwiłem gdyż nieco schudły po lecie
także kwestia zimowania w tym roku jest otwarta, trzeba będzie zajrzeć do metody Jacksona, ale to za jakiś czas, może do tego czasu uda się gady podtuczyć
Wykres Jacksona nie ma zastosowania dla żółwi stepowych.
Przygotowania do zimowania najlepiej przeprowadzić bezpośrednio na wybiegu, skoro żółwie już są w domu możesz im takim ociepleniem rozregulować zegarki.
-
Szkoda, że je z wybiegu do domu wziąłeś. Trzeba było już ich nie podgrzewać tylko do chłodniejszego pomieszczenia wstawić, żeby się przygotowały do zimowania.
A na pasożyty je badałeś? Może mają jakiś lokatorów na gapę - wtedy też waga może spadać, mimo iż żółw je.
-
nic na to nie poradzę, że jak są w mieszkaniu to wybierają te kąty w których znajduje się instalacja ocieplająca
widać tak mają w zwyszczaju i przyzwyczajeniu, temperatura tam wcale nie jest wyższa od tej w mieszkaniu, ale powyżej 20+
stopni to jest na pewno
w sumie racje, nie pomyślałem, żeby je odrazu odstawić do lodówy, wszak była jeszcze jesień myślałem, że podtucze gadziny mnieszkiem lekarskim, a tu bach, dwa tygodnie i śnieg na dworze, na tygodniu i tak ma się ocieplić więc może jeszcze nie wszystkie mniszki stracone ???
jeżeli nie metoda jacksona to co?
-
20 stopni to sporo za dużo na spanie.
Jesienią późną to stepa trudno podtuczyć..:) Jemu spanie już w głowie a nie jedzenie... :)
A roślinki jak przemarzły to już się marnie do jedzenia nadają. B. szybko czernieją, a niektóre jak np. koniczyna po przemarznięciu są toksyczne.
Nie ma niestety odpowiednika wykresu Jacksona dla stepków. Jak je mierzysz i ważysz od jakiegoś czasu to masz swoje dane z których wiadomo, czy żółw np. bardzo z wagą nie zjechał ostatnio.
Twoje cały sezon były na powietrzu - to do zimowania dobrze były przygotowane.
-
dzisiaj już oficjalnie gady zakończyły sezon zimowy, spały od końca grudnia do mniej więcej dzisiaj (bo jak po nie poszedłem to już buszowały) w piwnicy w temperaturze oscylującej między 5 a 10 stopni, w wiaderku po śledziach z wysypaną ziemią
na wybiegu masakra, dawne konfiguracje albo zostały zryte przez krety albo uległy zapadnięciu, także bez remontu się nie obędzie
-
Super, gratulacje :)
Wiosna to i wybieg trzeba odnowić, powodzenia :)
-
Dobrze czytać, że gadzinki w zdrowiu się wybudziły...:)
A wybieg szykuj szybciutko, bo już ładna pogoda się zrobiła..:) Ciekawa jestem jakie w tym roku przeszkody im powymyślasz.
-
Gratuluję pomyślnie zakończonego zimowania! To teraz czekamy na fotki nowo urządzonego wybiegu. :)
-
dosyć późno się zdecydowałem żeby zimować gady, na przykładzie większego żółwia, jak spał w grudniu w mieszkaniu w temperaturze 22 stopni to wychudł w ciągu miesiąca 20 gram gdyż nie chciał nic jeść, a jak spał w piwnicy w temperaturze od 5 do 10 stopni w ciągu 4 miesięcy schudł też o 20 gram, na wiosnę liczę że się podtuczą
co do wybiegu, pewnie zasadzę kilka traw ozdobnych i posieje jakieś jadalne rośliny żeby gady mogły same sobie podskubywać, co do fortyfikacji planuje aby dodać coś w stylu karmnika oraz kilka źródeł wody, dodałbym jeszcze jakieś miejsce do kopania w ziemi ale niestety nie ma już miejsca na wybiegu, także jakiś większych zmian raczej nie planuje
-
Ano właśnie - kiedyś Ci już pisaliśmy, że zimowanie w pokoju to niedobry pomysł. To się sam przekonałeś, że w ten sposób gadzi organizm szybko rezerwy zużywa.
Fajnie, że planujesz "wodopoje" dodać. Tego pamiętam na Twoim wybiegu brakowało. Więc się pewno z baseniku czy baseników ucieszą..:)
A z traw dobrze się trzymają turzyce i kostrzewy. U Ciebie nawet z pampasową można by spróbować, bo teren masz spory.
-
teraz na wiosnę intensywnie karmię żółwie, co dzień dostają sporą ilość kwiatów mniszka lekarskiego, około 10 dziennie na łebka, wczoraj duży żółw wszamał aż 18 kwiatków! obecnie waży 610 gram (czyli przytył 30 gram) i mam nadzieje że jeszcze przybierze na wadze zanim wypuszczę je na wybieg zewnętrzny
-
Ale coś innego oprócz kwaitów mniszka im dajesz?
-
fiołki, koniczyna, póki co na dworze zbyt wiele tego nie ma, w każdym bądź razie jedzą dużo i bardzo chętnie
-
Sporo już jest..:) Poszukaj może jeszcze tasznika - teraz są młode, później to wyrasta z tego badyl i się nie nadaje do jedzenia. Jest też już młoda pokrzywa, babka, podagrycznik, krwawnik, wrotycz, prosiennicznik, jastrzębiec. Jeszcze z tydzień jak bedzie ciepło i popada i będzie jeszcze więcej..:)
Dobrze, że gadzinom apetyty dopisują..:)
-
z tego co w mieście można spotkać z twojej listy to tylko pokrzywa, co więcej dzisiaj zaczęli kosić trawniki, także żółwiki czeka kilkudniowa głodówka, :-[ jak długa nie wiem, może koło lasu jakieś resztki nie zostaną wykoszone
ps. dzisiaj większy żółw - największy głodomor - zapchał się jabłkiem, widać mu posmakowało, ale to dobrze że osiągnął limit gdyż nie będzie więcej gryźć mnie po palcach czy piętach ... przynajmniej dzisiaj :-*
-
Nie dawaj mu jabłka, skoro jest tyle już zieleniny
Zawsze możesz zrobić wycieczkę za miasto i przyjechać z prawdziwa wałówką.W lodówce przetrwa parę dni,a żółwie będą miały zdrowe jedzenie.Poświęcić się warto
-
Tomason - ja też mieszkam w mieście..:)
I narwałam w niedzielę całą reklamówkę chwastów na niewielkim trawniku sąsiadki rodziców. Jak trawniki u sąsiadów skoszone to idę do ogrodu botanicznego albo do parku koło pracy. Wybieram miejsca gdzie psy nie szczają i wiem, że nikt oprysków Randapem nie robił.
Można też za miasto podjechać kawałek i narwać na zapas. Z tydzień w lodówce Ci urwane rośliny wytrzymają.
-
Ufam, że ta kilkudniowa głodówka to jakiś skrót myślowy. Każde miasto ma swoje obrzeża gdzie można robić zapasy.
-
codziennie gady zjadają po 10 lub więcej mniszków, do tego jeszcze dochodzą liście rzodkiewki
z tym wypadem i lodówką to całkiem dobry pomysł
póki co jeszcze głodówki nie ma, ostał się całkiem pokaźny trawnik w głąb osiedla oraz pobliski wąwóz
dobrze że człowieki koszą na zmianę (nie wszystko na raz), w między czasie wyrosną nowe kwiatki
-
Spróbuj - nie trzeba latać po jedzenie codziennie. Wiadomo, ze nie każdy ma na to czas i rośliny pod ręką.
-
kilka zdjęć z wybiegu:
1. (https://lh4.googleusercontent.com/-Wk1-hiP7VtA/UcxCl0Kcw-I/AAAAAAAAB8A/SvIR5fRQ470/w1278-h959-no/Zdj%25C4%2599cie1056.jpg)
2. (https://lh3.googleusercontent.com/-5TK9cdvWBhI/UcxCliE4ejI/AAAAAAAAB70/Uj7X0k1y9HQ/w1278-h959-no/Zdj%25C4%2599cie1055.jpg)
3. (https://lh5.googleusercontent.com/-7wQNnlynveM/UcxClXBBxpI/AAAAAAAAB78/BmjW_U1ELjQ/w1278-h959-no/Zdj%25C4%2599cie1054.jpg)
4. (https://lh5.googleusercontent.com/-RGkq5oL056w/UcxClOb8OWI/AAAAAAAAB7o/n-KlPUO1UtU/w1278-h959-no/Zdj%25C4%2599cie1053.jpg)
5. (https://lh3.googleusercontent.com/-Ee1i2Hb63k0/UcxCkhmO7-I/AAAAAAAAB7k/36yTrA8PEzs/w1278-h959-no/Zdj%25C4%2599cie1052.jpg)
6. (https://lh6.googleusercontent.com/-v0_iQqDhMGI/UcxCkbr05PI/AAAAAAAAB7U/fTKa0OhdPkw/w1278-h959-no/Zdj%25C4%2599cie1049.jpg)
7. (https://lh3.googleusercontent.com/-JgyS9HhOGRM/UcxCjjHYeTI/AAAAAAAAB7E/vGkX41BN0Ao/w1278-h959-no/Zdj%25C4%2599cie1044.jpg)
8. (https://lh3.googleusercontent.com/-pc2ub0oeS8Q/UcxCjcoVHkI/AAAAAAAAB7M/687OWqyXWiM/w1278-h959-no/Zdj%25C4%2599cie1042.jpg)
9. (https://lh3.googleusercontent.com/-AM21RR-q2bo/UcxCjO7IqbI/AAAAAAAAB68/PfBpGQyLs24/w1278-h959-no/Zdj%25C4%2599cie1041.jpg)
10. (https://lh6.googleusercontent.com/-Iu9cHUqX-ig/UcxCijPNTzI/AAAAAAAAB60/TJcKk3XCTIo/w1278-h959-no/Zdj%25C4%2599cie1040.jpg)
11. (https://lh6.googleusercontent.com/-EyflCTtjIiM/UcxCiqSp3yI/AAAAAAAAB6s/yW7OrJg-JEU/w1278-h959-no/Zdj%25C4%2599cie1039.jpg)
12. (https://lh5.googleusercontent.com/-Zx5_1pyKCro/UcxCiXsdj1I/AAAAAAAAB6k/0-C5RQA5mgY/w1278-h959-no/Zdj%25C4%2599cie1038.jpg)
-
Fajnie tam mają!Miejsce do wspinaczki i do schronienia się przed słońcem. :)
Jakie tam rosną rośliny?
Oj, oj, zauważyłem truskawki w menu... ???
-
niestety nie miałem czasu aby zająć się roślinkami także rośnie to co się samo posiało,
z tego co widziałem gady podskubywały liście babki oraz mniszka lekarskiego także coś tam do jedzenia mają <angel>
na zdjęciu 4 oraz 11 ta dziura nie została zrobiona przeze mnie ... ::)
-
A to nie poziomki? ::)
-
Ależ Ci dziurska gadziny wykopały..:) Wybieg pozarastał - to się gdzie chować mają.
A ostatnie deszcze Ci nie popodmywały kryjówek?
Mam nadzieję, że te truskawki były tylko okazyjnie.
-
Aniu!Tylko w sezonie! :) ;) :D ;D
-
Hej, hej...
Co słychać u Twoich chłopaków?
Dawno się nie odzywałeś.
A przyznam, ze bardzo lubię oglądac Twój pomysłowy i nowatorski wybieg.
Przyznam, że podkradłam Twój pomysł z piętrowymi norkami/kyjówkami...
Mam nadzieję, ze nie masz nic przeciwko :) zapraszam na http://forum.zolw.info/wybieg/wybieg-w-puszczy-zielonce/150/
Pozdrawiam Monika
-
Przyznam, że podkradłam Twój pomysł z piętrowymi norkami/kyjówkami...
Mam nadzieję, ze nie masz nic przeciwko :)
korzystaj z pomysłów do woli :D
ciesze się że Ci się podoba i cieszy mnie to że inni ludzie korzystają z moich pomysłów ^-^
te kryjówki sprawdzają się w praktyce, zwłaszcza w takie upały jakich doświadczyliśmy w lipcu
schemat kryjówek (niewidocznych) pod deskami wygląd mniej więcej tak:
(https://lh6.googleusercontent.com/-wqMM1LPqLrA/Ug4TFmJyh1I/AAAAAAAAB-w/56gUPiUPk-4/w852-h423-no/WYBIEG2.JPG)
duży żółw ulokował się w miejscu oznaczonym niebieskim kolorem, od środka wygląda to mniej więcej tak (przejście podziemne po prawej stronie - całość przykryta jest deskami dającymi cień):
(https://lh3.googleusercontent.com/-RQ87V9yhh6c/UGmxQbzz4BI/AAAAAAAABgI/0-N6DEclkGw/w1269-h952-no/domki1.JPG)
także z daleka ciężko bylo go dostrzec gdyż wybieg zarósł roślinnością, ale udało się go uchwycić:
(https://lh5.googleusercontent.com/-G36J4ywsUSY/Ug4TGEDJYsI/AAAAAAAAB_I/EkKpNiGQ0g0/w1269-h952-no/Zdj%25C4%2599cie-0143.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-KvfSSHxd_Ag/Ug4TF91CHsI/AAAAAAAAB_A/V_yfOrjYbM4/w1269-h952-no/Zdj%25C4%2599cie-0141.jpg)
(https://lh3.googleusercontent.com/-NeSqhtPR8Mk/Ug4TF7cWXiI/AAAAAAAAB_E/OIgKYKuX6OU/w1269-h952-no/Zdj%25C4%2599cie-0142.jpg)
często widziałem jak gady chowały się pod "mostami" nad wydrążonym tunelem, czyli pod tymi 'białymi" płytkami, wybieg trochę zarośnięty więc słabo widać
(https://lh3.googleusercontent.com/-g1Ybbdg76OE/Ug4VaQMYQZI/AAAAAAAAB_g/yuZgCwpf7AM/w1269-h952-no/Zdj%25C4%2599cie-0144.jpg)
-
Robi wrażanie, naprawdę. Ja nie mam aż tak bogatego placu zabaw dla żółwii, ale może w przyszłym roku, jeszcze coś ulepszymy...
Dzięki za schemat. Pozdrawiam i gratuluję pomysłów!
-
sezon ogórkowy 2013 uważam za zakończony
gady przebywały na wybiegu od początku czerwca do trzeciego tygodnia września
waga w normie, ale zimować ich jeszcze nie będę,
zimowanie zacznie się pewnie w okolicy początku grudnia, a konkretnie gdy temperatura na dworze będzie oscylować w okolicy zera i poniżej
do tego czasu jeszcze je podtuczę, a przynajmniej do czasu do kiedy na dworze będą jeszcze rosły mniszki lekarskie i inne zielska.
-
A one Ci jeszcze jedzą? Bo wrzesień już zimny był i część gadzin się już zakopała i śpi.
-
przymiarki do kopania nor na wybiegu jak najbardziej były (później wrzucę fotki),
gadziki teraz przebywają w cieplutkim mieszkaniu więc raczej będę im dawać jeść
gdyż póki co temperatury panujące w piwnicy odbiegają od tych, w których zimuje się żółwie
-
Jak są w temp. pokojowej i pod lampą to trzeba jeść dać. Trochę szkoda, że pogoda tak nie dopisała w tym roku i gady do zimowania na zewnątrz nie mogły sie przygotować.
-
żółwie mi zdziczały :o pobyły kilkanaście dni na wybiegu i teraz boją się człowieka, nie da się normalnie podejść do żółwia i dać kwiatka do zjedzenia żeby ten nie chował się do skorupy
jak były w mieście chętnie przychodziły, ba nawet zdarzało się żeby człowieka podgryzły, a teraz - bunkrują się szarzaki w skorupach
dzisiaj była niebezpieczna sytuacja na wybiegu, mniejszy gad wybrudził sobie pyszczka jakąś gęstą, kleistą mazią, tak że miał problemy z oddychaniem i zaklejone dziurki (nos)
na szczęście szybko go umyłem pod bieżącą wodą, nie obyło się od stresu ???
-
Oj, a co to za maź była? Ślimaka dorwał? Jakaś roślinę?
Przejrzałeś wybieg dokładnie, czy nie ma tam nic niebezpiecznego dla żółwi?
-
Ślimaka na pewno zjadł. Nic mu nie będzie, ale trzeba uważać. Ja też tak miałem. Zabrałem śluz ręcznikiem papierowym i dałem Stefanowi babkę żeby przejadł.
-
żółwie były na wybiegu do 1 października
i zdążyły już zacząć kopać nory
(https://lh5.googleusercontent.com/-eSPXngHsI6U/VC5rE30zWmI/AAAAAAAACcg/ylmF4xsKg5s/w1278-h959-no/Zdj%C4%99cie-0234.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-z-l0UPkNMo0/VC5rE90lY9I/AAAAAAAACcY/SHYEKJg9Iio/w1278-h959-no/Zdj%C4%99cie-0236.jpg)
teraz czeka je wypas do listopada/grudnia a potem czas na zimowy sen
-
Noce już coraz chłodniejsze, dni coraz krótsze, to nie dziwne, ze gadziny miejsca na sen zimowy sobie szukają...:)
Dobrze, że Ci nie nawiał, bo pod ogrodzeniem zaczął kopać.
-
po zimie wybieg trochę zarósł
(https://lh3.googleusercontent.com/-G83LYqsBSC4/VZkGjwFCEPI/AAAAAAAACfs/vcr-7m0KC4Y/s912/Zdj%2525C4%252599cie-0302.jpg)
póki co nie miałem czasu zrobić porządków, po wycięciu trawy wygląda on mniej więcej tak:
(https://lh3.googleusercontent.com/-l_-ffglfCg8/VZkGleBsTpI/AAAAAAAACgA/1X-wETLlZMQ/s912/Zdj%2525C4%252599cie-0314.jpg)
na wybiegu nie ma domków gdzie gady mogłyby się skryć jednak im to nie przeszkadza gdyż znalazły sposób na ochronę przed słońcem - wykopały nory w ziemi
nora dużego żółwia
(https://lh3.googleusercontent.com/-M0opYrpwLNU/VZkGhCs8L4I/AAAAAAAACfI/0BIBL0uZf1Q/s912/CIMG3264.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-cFVtkl_Z5NY/VZkGjG6w83I/AAAAAAAACfg/9hxnNCezEc4/s912/CIMG3267.JPG)
nora mniejszego żółwia
(https://lh3.googleusercontent.com/-btUCVOJ9oIc/VZkGje_W0hI/AAAAAAAACfo/qQCYYTM9O4c/s912/CIMG3268.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/--ruqoVOg5Oo/VZkGiua6rlI/AAAAAAAACfU/Zw5H3E5wJ8s/s912/CIMG3265.JPG)
-
Rzeczywiście, „trochę” zarósł :D, Czy dopiero teraz żółwie trafiły na wybieg? U mnie (Leszno) było długo zimno, zwłaszcza noce, ale już dłuższy czas żółwie mieszkają na dworze.
-
Busz okrutny się zrobił. A nic ze "starych" kryjówek nie przetrwało czy je rozebrałeś?
-
stare kryjówki wypiętrzyły się ziemią, także łopata w ruch i do roboty
-
Szkoda, że się zepsuły, bo niektóre rozwiązania miałeś fajne. A coś nowego planujesz im zrobić?