Wierz Bartku jeszcze nad tym wszystkim nie rozmyslalam, jak narazie musze uzbierac kase na grzejnik, no i skupilam sie ostatnio na skupowaniu nasinek , wczoraj zamowilam jakies afrykanskie trawy, mieszanke roznej koniczyny, i pare innych ktorych nazw nie pamietam , a to wszystko dlatego ze w zeszlym roku nie zbyt to wszystko mi uroslo , glowna przyczyna byly deszcze wiec trzymam kciuki ze w szklarni bedzie zarelko roslo jak oszalale
.
Mysle bardziej nad skrzyniami dla zolwi , wiez 4 duze dechy i podstawa (dno) ,bo inaczej to mogly by sie przekopac na druga strone, bo cala trawa i ta gruba nawierzchnia byla przez nas przekopana zeby mi zielsko w srodku nie roslo , na wierzch sypnelismy cos w stylu drobnych kamieni , wiec podloze w sam raz do kopania dla darmozjadow , wiec napewno takie rozwiazanie bez podstawy odpada.