Wybieg a opady deszczu

[siwusek250]

Prześliczne maleństwo i jaką ma zadowoloną minkę

[ankan]

Pałac ma maluszek do dyspozycji..

A minę to ma takiego urwisa co duma tylko jak gdzieś nabroić...

[margherita]

dzisiaj mielismy dzien bez deszczu(nareszcie) cala gronadka spokojnie nocuje na wybiegach

[oliwka660]

dzisiaj mieliśmy dzień bez deszczu(nareszcie) cala Gromadka spokojnie nocuje na wybiegach

Za to u mnie w Łodzi lało prawie pół dnia 

[margherita]

dzisiaj szykuja sie male zmiany na wybiegach.zrobilo sie tam troche "nudno" wiec postanowilam cos pozmieniac.pojechalam po ktoche kamieni i poznym popoludniem zaczne cos dzialac

[ankan]

I jak działania poszły?

[margherita]

niestety praca wlecze sie i slamazarzy z powodu temperarur.wlasciwie w ciagu dnia nie jest mozliwe tam cokolwiek robic wczoraj zrobilam cos w rodzaju skalnika,czyli 3 kamienie i 2 kwiatki w srodku.piekne lwie paszcze dzisiaj rano "wciagnol" pocho i po ozdobie czyba raczej przezuce sie na sztuczne rosliny,bo albo nie zdaza wyrosnac albo wypali slonce albo pocho zalatwi i po zabawie.wybieg caly czas wyglada na zaniedbany.
wczoraj chcialam znalesc kawalek galezi....nie istnieje tu cos takiego,jak galaz jak sie okazuje.dojdzie do tego ze kawalek galezi bede musiala przez Allegro zamawiac
zolwiory na chwile obecna spia w cieniu.pewnie okolo wieczora dopiero ktorys zdecyduje sie wysadzic nosa z kryjowki

[ankan]

No ładnie, to ty się natachałaś kamieni i w upale pracowałaś a Pocho tak szast-prast i zniszczył ozdobnika.
A jakieś większe krzaczki by się nie utrzymały na wybiegu - np. jakieś kępy traw, hibiskus, lawenda?

A z burzami się u Ciebie uspokoiło, czy nadal tak Was nawałnice nękają?

[margherita]

na jakies kepy traw to "poluje" juz od kilku dni,ale sloneczko przygrzewa dosc ostro i niestety pola wygladaja jakby je ktos podpalil hibiskus mialam na wybiegu w tamtym roku i tez ledwo biedaka odratowalam,bo sie praktycznie spalil.u mnie na tarasie jest naprawde goraco,wiec nie wiele sie tam uchowa
pocho mysle ze ma gleboko w skorupce jak sie napracowalam i czy mi sloneczko przygrzalo czy nie robi chlopak co mu sie tylko podoba i tyle
ponizej kilka fotek z malych zmian.to oczywiscie nie koniec,dosadze jeszcze troche trawy (jak znajde)
 
Dodano 18.07.2013, 18:11:46 pm
 
Dodano 18.07.2013, 18:13:35 pm
 
Dodano 18.07.2013, 18:14:51 pm

[aksanaa]

u nas też trawy wypalone że o mamo...nie padało od 2 miesięcy, co jest nie do pomyślenia, się dziwie, ze jeszcze suszy na wyspie nie oglosili

Gadzinki cudne :*

[Tośka]

Margherita!To jest całkiem dużych rozmiarów wybieg i bardzo fajnie go urządziłaś.Skorupy mają super domek.I nawet drzewko szczęscia mają

[margherita]

to drzewko szczescia to jakis niesamowity niewypal nie wiele z niego zostalo,a zawdzieczam to oczywiscie pocho
wybieg dosc duzy jest,ale co ja zrobie,nie znosze widoku zolwi ktore nie maja miejsca. ten wybieg na przyszly rok i tak trzeba bedzie powiekszac,bo sie ciasno zrobi.no i dodatkowy dla Toldiego bedziemy robic

[Viktoria]

ślicznie mają!

[margherita]

dziekujemy zraz ze skorupkami dodam wam jeszcze fotke bricioli w swojej Smoczej Jamie w godzinach najwiekszego upalu

[ankan]

Faktycznie jak świeżo wykluty smoczek wygląda...

Na słońcu rośliny kiepsko się trzymają - u mnie na balkonie na pełnbym slońcu wytrzymują tylko pelargonie zwieszające się, małe gożdziki i grubosze - echeveria i rojnik. Ale u mnie słońce tylko od rana do wczesnego popołudnia, a u Ciebie pewłno cały dzień praży.
Bratki i ślazówkę musiałam zasłonić, bo inaczej kaput robią.

Tak sobie jeszcze myślę o tych opadach deszczu i ochronie wybiegu. A jakby zrobić na 1/3 powiedzmy dach spadzisty? I tą część pod dachem trochę podnieść i zrobić jakiś próg coby woda z reszty wybiegu się tam nie przelewała.
Tak w sumie to dach mógłby też dawać osłonę przeciwko słońcu.