Emilios czasami to mnie przerazasz wiec na pierwsze pytanie nawet nie odpowiem >:(.Widze ze lubisz sobie utrudniac sytuacje, ale tak ogulnikowo ci napisze ze; wybieg dla zolwi ma byc jak najbardziej naturalny i bezpieczny, najlepiej bez uzywania farb, lakierow itp. dobrze jesli najpierw wkopierz sciany w podloze ale jesli nie maz jak upewnij sie ze zolwik sie nie podkopie np. opsupujac grubo do okola ziemia lub uzyj pustakow itp. , roslinki jak najbardziej wskazane z tym ze liczyc mosiz sie z tym ze je sobie wszystkie wyskubie w pierwszej nadazcej sie okazji wiec moze lepiej zasiej mu mleczaki i koniczynke a drozsze kwiatki posadz w doniczkach i sam decyduj ile mozesz mu w danym dniu ich narwac. Siadka to zalezy od tego jaki duzy jest zolw i przed czym chcez go chronic jesli przed nim samym to wystarzy najzwyklejsza siatka nawet plastikowa , jesli przed psami to musi byc metalowa i dosc mocna. Wybieg czym wiekszy tym lepszy w zaleznosci na ile cie stac i ile miejsca maz na dzialce.
Czyli wkopales dechy...?, kurcze ja nie mialam wystarczajaco pustakow, i nie chcialam zabierac juz nic wiecej z metrazu wybiegu wiec miejmy nadzieje ze nie beda tyle kopac, choc ja moich nie zostawiam na noc to nie powinny, jak narazie u nas leje a trawsko juz wszystko zaroslo , mam nadzieje ze wkrotce sie rozpogodzi bo nie wiem jak ja tam kosiarka wjade :-\.Wstaw fotki jak najszybciej ;).