Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Terrarium i wybieg => Wybieg => Wątek zaczęty przez: Minka w 21.04.2013, 17:05:32 pm
-
Witajcie :) założyłam nowy wątek, żeby mi nic w tym odnośnie "wszystkiego" nie poginęło ^^ Z racji ulepszania mojej działki, Maniek na wybieg ogrodowy w tym roku liczyć nie może:( Za to zakochani w nim dziadkowie udostępniają swój balkon. mam do dyspozycji "teren" o wymiarach 0,8 / 2,7 m jednak trzeba było tam upchnąć hodowle roślin doniczkowych babci i kawałek miejsca na otwarcie szafki dziadka.
Stąd taki a nie inny "projekt. Wybieg będzie prawdopodobnie z mebli które uda mi się upolować ale zakładam ,ze będzie miał ok 1,8 m długości i w zależności od miejsca 60 (tyle co szklarnia) lu 80 cm szerokości :D Liczę, że będzie dość głęboki bo Maniek zakochał się w kopaniu no i wtedy mogę porobić górki i góreczki ^^ Będę dysponowała do obsadzenia: trawą pampasową, darnią, nagietkami, bratkami, niezapominajkami, stokrotkami, być może malwą, poziomkami, truskawkami (krzaczki). Także aloes, opuncja, grubosz się znajdą. Kamieni dowolna ilość, kształty i rozmiary. Jestem otwarta na wszelkie sugestie, pomysły, rady, przeróbki i co tam wam się wymyśli ^^ Jak ktoś ma ochotę w paintcie przerobić to co nabazgrałam to droga wolna :D
(http://images46.fotosik.pl/2031/4953ebe345c03829m.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4953ebe345c03829.html)
-
Projekt bardzo mi się podoba. :)
A czy wiesz jak ze stronami świata?
Które z miejsc na wybiegu będą najbardziej / najdłużej nasłonecznione i w jakich godzinach?
-
Słońce pokazuje się niestety dość późno bo ok 13. :( i idzie od strony szklarenki. za to dokąd nie zajdzie to świeci na balkon prawie cały czas bo go żadne drzewa nie zasłaniają. Wybieg tez będzie wyżej nieco na tyle na ile sie da, by lepiej "łapać" słonko.
-
Rozumiem. :)
Wydaje mi się, że w takim układzie dobrze by było gdyby basenik był w takim miejscu, gdzie słońce stosunkowo wcześnie nagrzewa wodę.
Natomiast talerzyk z jedzeniem w takim, aby słońce nie wysuszało pożywienia.
Tak mi się wydaje.
Poczekajmy na to, co napiszą inni.
-
Tomek ten basenik to tak wiesz :P dla ozdoby xD on nawet nie podejdzie do niego :D ale zawsze basenik mogę dać obok kryjówki- skrzynki a doniczkę walnąć na miejsce baseniku :)
-
Super projekt :)
Nawet jeśli słonce pojawia się dość późno, to i tak Maniek dużo będzie korzystać przez lato i Wiosnę :)
Powodzenia :-*
-
i jesień też! ;)
-
Też, też ;)
-
Bardzo mi się podoba.Super ten projekt.Co do baseniku to zgadzam się z Tomkiem.A może jednak Maniek zażyczy sobie kąpiel?U mnie to Tosia i Matylda się lubują, a reszta niestety.
-
moze i cud się zdarzy :D na razie to panika w oczach na widok miski od kąpieli xD już sobie zanotowałam, żeby to zamienić :D
-
Projekt bardzo przyzwoity, posiadający ręce i nogi;) Mam tylko nadzieje że Twoja skorupka nie zdewastuje wszystkiego;p
-
Terra jakoś nie przerabia specjalnie.. mam nadzieję ,że skupi się na kwiatkach których produkcję obsługuje babcia :D je może demolować do woli :D
-
moze i cud się zdarzy :D na razie to panika w oczach na widok miski od kąpieli xD już sobie zanotowałam, żeby to zamienić :D
Toldi to samo, gdyby lapki miał dłuższe albo miskę mniejsza pewnie zapisał by się jak kot o jej brzegi :)
-
Przekona się, zobaczycie ;)
Trochę ciepłej wody do baseniku i na słońce to może się skusi <afro>
-
Fajnie!
Mnie też czeka budowa wybiegu. ;)
-
Plan elegancki, pora do działania przystąpić :) ale jak Ty tam zmieścisz trawę pampasową, malwy i nagietki? toż to wielkie rośnie!
Trawę siałaś czy kupujesz sadzonki?
-
Minka, projekt marzenie, wszystko pomyślane, wypada tylko czekać na realizację! Fajnie, że przewidujesz też część wybiegu nieporośniętą - w sam raz na usypanie górek i dołków. Co do wystroju to pewnie Maniek wszystko pięknie poprzesuwa. ;) Ciekawie się też zapowiada przejście między szklarnią a kryjówką.
-
wymyśliłam sobie, że pół kryjówki będzie w szklarni a pół na zewnątrz- będzie tam cieplej. a wejście będzie z obu stron ^^ mam nadzieję, że wielkiej demolki nie zrobi, skoro w sprawie terra ufa lepszym od siebie architektom :P
-
Powodzenia! ;)
-
No więc tak.. Z pięknego, wielkiego wybiegu nici. Kasy brak totalny z przyczyn niezależnych :( za to dostałam w spadku sporą kastę budowlaną i chyba będzie musiało wystarczyć póki co :( no chyba, że wygram w Lotto :D Mam nadzieję, że i tak Manio będzie szczęśliwy..
-
Szkoda.. :(
Ale ta kasta budowalana to dobry pomysł i tez mu posłuży :)
Powodzenia :)
-
Kasta nie najgorsza, ale jeśli masz coś większego np jakąś starą komodę wywal szuflady i też by było fajne i spore ;)
-
Czasami tak bywa, kasta też dobra będzie ;)
-
Batusia, jak bym miała to by nie było całej sprawy.. :( za parę miesięcy mama ma wyro zmieniać i zostanie pojemnik na pościel- 120 cm na 70 cm no ale to za długo czekania. Więc na razie kasta musi zostać..
-
Minka czasami tak bywa,niestety.
Popytaj moze znajomych o jakis stary mebel,ktory moglabys wykorzystac lub moze jakies deski,z ktorych mozna byloby sklecic cos
Czasami na strychach jest tyle niepotrzebnych gratow
-
Tosia no właśnie tak pytałam :D i dostałam kastę :D ale powiedzieli, że jak coś znajdą to dadzą znać :)
-
To narazie niech Manio korzysta z tej kasy a później jak będziesz mogła to przeniesiesz go na ten pojemnik po pościeli :)
-
Też tak myślę ;)
-
Na razie posadzone kwiatki :P jutro dojdzie kryjówka, kamyki, basenik no i najważniejsza część dla Mania- micha! :D
-
Wybieg zrobiony w misce?
-
haha :D to tak wygląda :D ale to okrągła kasta budowlana, dość spora bo 90 L. Z tego co patrzyłam w sklepach to największa jaka była i tak do kupienia w moich okolicach. te kwiatki są spore i to wygląda na małe ale w porównaniu z moją pchełką to tam całkiem sporo miejsca jest. na pewno więcej niż w terra.
-
Na poczatku myslałam, ze to doniczka :) Jestem ciekawa efektu końcowego - nie wiem, jak Ty upchniesz miskę, pojemnik na wodę i jeszcze Mańka :) Tak naprawdę najważniejsze nie jest to ile jest miejsca, ale to że będzie naturalne słońce.
-
Jak wpuścisz żółwia to zobaczysz jak Ci się to sprawdzi. Szkoda, że to okrągła kastra a nie prostokątna - w tej łatwiej byłoby przestrzeń zagospodarować.
-
Ja też myślałam, że to miska jest ;D
Ankan ma rację kiepsko , że nie jest taka prostokątna, ja mam taką kastę i w niej to naprawdę dla malucha wybieg jako tym czas można fajny zrobić, w okrągłym będzie ci ciężko upchnąć i kryjówkę i kamień do grzania, a gdzie miejsce na miseczkę i basenik :o A On musi mieć jeszcze miejsce by sobie pochodzić czy pokopać dołki ???Daleko mieszkasz od Łodzi?Jeśli się nie obrazisz, mogę Ci sprezentować moją kastę prostokątną, jest zupełnie nie używana, samochodu, więc jeśli nie mieszkasz daleko to może jakoś udało by się spotkać ;)
-
Jak masz niedaleko do Ikei to tam są fajne, duże, prostokątne i tanie kasty. W tej to nawet nóżek nie rozprostuje, małe to jest troszkę a jak dojdzie jeszcze reszta gadżetów to nawet się nie ruszy.
-
Tak, w Ikei są świetne kasy takie duże i małe po jakieś 15 zł widziałam :)
-
ona na prawdę nie jest mała..Te kwiatki są wysokie, takie ujęcia są a on na prawdę jest malutki i będzie miejsce na wszystko. do ikei mam grubo ponad godzinę w jedną stronę. nie pojadę bo zwyczajnie nie mam czasu. Ja jestem z Warszawy więc do Łodzi kawałek jest. Z resztą tak jak pisze, nie mam kiedy się gdziekolwiek ruszyć z przyczyn osobistych i niezależnych ode mnie.. Myślę, że spokojnie wytrzyma skoro w o wiele mniejszym terra (pod względem powierzchni) daje radę. zmieści się i kamień, i basenik i kryjówka. Jak pisałam potem będzie ten pojemnik z łóżka. A słońce będzie miał- od 13 do zachodu cały czas..
-
Kasta jest bardzo fajna :) Mi tez się wydaje na dużą ::)
Manio jest maleńki, a najważniejsze że maluch załapie trochę słońca :)
-
Moje Maleństwo łapie słonko :D
(http://images49.fotosik.pl/1904/8c7454cc4b5aa317m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8c7454cc4b5aa317)
(http://images40.fotosik.pl/2052/6d3abc3b1653d488m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6d3abc3b1653d488)
-
Fajny żółwik. :)
-
Fajnie,MAniuś sliczny :-*, a masz fotki całego wybiegu?
-
Świetnie sobie skorupę opala 8)
-
Tylko z "przymiarki" wiec bez żarełka, wody i jeszcze z całymi kwiatkami. Teraz jednego bratka nie ma a pod resztą są wydeptane ścieżynki. Ten "busz" wyjątkowo Mańkowi pasuje :D z reszta i tak jest taki spragniony słońca, że kursuje między miską a miejscem gdzie w danym momencie jest słonko :D Babcia sie go boi zostawiać na noc i niestety muszę uszanować nerwy starszej Pani więc Maniek ląduje w pokoju na oknie codziennie koło 22 i wylatuje na dwór koło 8-9 rano (tak się budzi sam). Żre za pięciu a do wody jak zwykle to tylko tyle podchodzi co na zdjęciu widać..
I dziękuje w imieniu Mańka za pochwały :D
-
Ale kolorowo ;), jestem pod wrażeniem jak ty wszystko upchałaś do tego wiaderka ;)
-
Mówiłam, że to nie jest takie małe ;) Kamień chyba mu dam mniejszy nieco bo on i tak na nim nie bardzo siedzi a będzie miał więcej miejsca. była jeszcze góreczka za ta doniczka ale tak wariował, że ja rozgromił razem z bratkiem. Zajęło mu jakieś 3 godziny zrobienie demolki po swojemu i teraz juz jest grzeczny. Próbowałam górkę usypać do nowa ale znowu tak majstrował, że rozwalił a jak rozwalił to odchodził w inne miejsce i tracił zainteresowanie..
-
Mały rozbujnik ;D
Świetnie wygląda w tym buszu kwiatkow :)
-
Fajnie ma Maniuś, to mały rozrabiaka :D
-
Ciekawa jestem ile czasu kwiatki się ostaną..:)
-
Ciekawa jestem ile czasu kwiatki się ostaną..:)
Przy Manku to pewnie nie dlugo :laugh: Chociaz o malusi jest.. :)
-
Reszty nie demoluje za bardzo :D a słuchajcie- on babci się zakopuje jak to stepek i wczoraj go ledwo znalazła bo mu tylko łapa wystawała. Czy on może już zostawać na nic jak sie tak zakopie? bo ja jej przykazałam, żeby nie siała paniki, zakopie sie to sie rano odkopie ale musze jej pokazać "zgodę" kogos kto zna sie lepiej..
-
A jak grubą masz warstwę ziemi? Ta kastra stoi na kaflach czy masz jakaś izolację od spodu? Żółwik ma się gdzie schować - czy tylko tą doniczkę ma? Masz czym to przykryć - pleksa, folia?
Jak nic nie ma - to jak temp. byłaby poniżej 10 stopni to ja bym go w tym nie zostawiła. W każdym razie te stepy które mam teraz na DT wciągam do domu i zostawiam im uchylone okno, bo siedzą w plastikowym pudle z cienką warstwą ziemi i bez ocieplanej kryjówki.
Ale może ktoś posiadający stepki coś Ci lepiej doradzi.
-
on ma ziemi jakieś.. 20 cm może więcej odrobinę. Ma ta doniczkę tylko którą omija takim łukiem jak się da. Kopie sobie pod stokrotką. Kastra stoi na kafelkach ale to nie problem, szybko można coś podłożyć.. Folia do przykrycia by się znalazła chociaz jak dla mnie to jak mam go dusić ( wiem, że musi być wentylacja ale to i tak dla mnie jakoś marnie wygląda) pod tą folią to wolę, żeby babcia go przypilnowała i jednak zabrała do domu.. Na razie ma być koło 11 -12 w nocy. Dzisiaj chyba babci każę go zawinąć z wybiegu i zobaczyć jaka temp jest pod ziemią tam gdzie się zakopuje..
-
Z tą platikową kastrą to taki problem jak ze szklanym terro. Szybko się wychładza, nie trzyma ciepła i podobnie szybko się nagrzewa. W upały tych ścianek dotknąć nie można było. Pamiętam jak cudowałam czym ścianki osłonić jak miałam w takiej prostokątnej wybieg przez 1 sezon.
Myślę, że jeśli Maniek ma w tym całe lato zostać to trzeba zrobić izolację. Najlepiej to by wziąć gruby styropian - posklejać ze sobą na wysokość kastry + 10 cm na spód dodać, wyciąć dziurę na kastrę i ją tam wstawić - i jest dobra izolacja i na zimno i na upały. Do tego naprawdę przekryć w chłodniejsze noce grubszym kawałkiem folii (możesz w niej otwory porobić).
-
A podłóż sobie pod tą kastę taką piankę panelową.W nocy na pewno nie będzie zimno od spodu od tych kafli.Podejrzewam,że ziemia ma większą temperaturę niż otoczenie.Ja bym nakryła na noc jakąś folia czy kocem i zostawiła.Niech się Maniek pomału hartuje.
-
Nie mam pojęcia JAK :o ale babcia tak utuczyła Mańka, że już 95 gram waży. a jak go "eksmitowałam" ważył 85. i żeby nie było, normalnie się załatwia :D Jednak nie ma to jak babcina ręka. Widać jemu też z żarciem nie popuszcza :P
-
Babcie to maja prawdziwy dar do podkarmiania.I widac ,ze nie wazne czy to zolw czy czlowiek.Babcia z dobroci serca daje "a bo moze glodny " :-)
-
Dokładnie. ;D
-
Moja babcia jak frania u niej n wakacje jest to też zawsze ją tak utuczy :laugh: :D
-
wybaczcie jakoś, zdjęcia robione telefonem. Maniek zdemolował wybieg, muszę przesadzić mu z jednego bratka. za to truskawka ma owoce i rośnie przepięknie, tak jak i lawenda :D a żółwiątko szczęśliwe, bo słoneczko jest i nawet chyba skorupka już ładniejsza i twardsza :D
Ach i sukces! Babcia przyuważyła, że raz wlazł SAM do wody :D jak była taka w słonku nagrzana :D
-
Śliczny ten Maniuś :-*, to fajnie, że z wody zaczął korzystać :D, no słoneczko dobrze wpłynie na skorupkę, tylko żeby go było więcej ::)
-
Ale mu się skorupa poprawiła :o
Piękny Maniu :)
-
Oliwka pokaż zdjęcie Frani niech się przyzwyczaja do widoku swojego przyszłego męża ;) a tak poważnie to dziękuję w imieniu swoim i mojego Maluszka :D
Skorupa jeszcze ładniejsza jest po kąpieli ale on pierwsze co robi bo wyjęciu z wody to leci się ubrudzić od nowa...
-
brudny zolwi,szczesliwy zolw :P Manio wyglada swietnie,widac ze sloneczko mu dopisuje.aby jak najdluzej mogly sie nim gadziny cieszyc w tym roku ;)
-
z dziećmi podobnie, a wiec skoro to żółwie dziecko to w ogóle musi być radość niesamowita jak spod brudu tylko oczy widać :D
-
Ładny żółwik!
Skorupka bardzo się poprawiła. :)
-
Wow! Faktycznie nabrał barw. ;D ;D ;D
-
Janek i zrobił się twardszy, wcześniej jak go lekko ścisnęłam to się pancerz od spodu uginał dość mocno pod palcami. a teraz tak minimalnie :D Do tego łapki tylne trochę mu utyły i o ile dalej leży w pozycji na "rozjechaną żabę" to chodzi na wszystkich łapkach z kuperkiem w górze :D Więc słoneczko, wybieg działają cuda!
-
No to fajnie! ;D
-
Super! :D
-
Babcia właśnie mi oświadczyła, że zaniosła Mańka na wybieg, przyszła za 5 minut a truskawki z krzaka nie było xD wsunął tak szybko, że nie było szans na zabranie mu xD Ale truskawa wyhodowana na własnym wybiegu, nieduża, bez nawozów i konserwantów ewentualnie na własnym "nowozie:P " . Pierwsza (i chyba dopilnuje lepiej, żeby ostatnia) w jego życiu wiec chyba tragedii nie ma co? :P Skubaniec jak poczekał, żeby dojrzała...
-
Pewnie ze nie ma tragedii ;)
nikt nie ucierpiał, a Maniek miał radoche ;D
-
To miał dzień dziecka...:)
-
Dobra sprawa nr 1. Manio strzelił na mnie focha forever bo mu zabrałam ostatnia truskawkę z wybiegu. Odmówił jedzenia czegokolwiek dzisiaj i uciekał cały dzień przede mną.
Sprawa nr 2. W końcu mam dla Manka izolowany domek tylko, że mam pytanie w związku z tym. czy ten styropian z zewnątrz "obłożyć" ? Jakiś tynk, gips, zaprawa..? to będzie na dworze ale jakoś strasznie nie powinno padać na to..
-
Ten styropian to nawet taką zwykłą grubą folią możesz obić :)
-
Nadają się korek, sklejka wodoodporna, zawykła zaprawa cementowa.
Na upartego można też grubym materiałem, plandeką zabezpieczyć.
Chodzi o to, żeby styropian się nie kruszył i żeby żółw go nie skubał.
-
ogłaszam wielki, długo oczekiwany SUKCES!
Babcia się przemogła i Maniek został na wybiegu na noc. Dziadek go pilnował od 4 rano do 7 o.O Nie wiem po co ale skoro mu to radość sprawia.. O godzinie 8 już Maniątko czekało wybitnie niecierpliwie na uzupełnienie miski.
Babcia go wzięła po śniadaniu do kąpieli to takiego focha strzelił i o wodę i o zabranie z wybiegu, że co podeszła do wybiegu to się tyłkiem wypinał. Ale świeżo przyniesionym kwiatem malwy nie pogardził i dzisiaj też zostaje na noc :D
-
Oby Maniowi jak najlepiej się na wybiegu spało! :) :-*
-
Dziadek zrobił mi niespodziankę i kupił.. piaskownicę :D ^^ Ma 70/70 cm więc Manio ma więcej miejsca :D Na razie skromnie bo tam nie było gdzie atrakcji upychać :P ale korzeń już w drodze na wybieg i więcej kamieni i darń się powinna pojawić niedługo ^^ Wiem, że to nie szczyt marzeń ale są postępy..
-
Jaki słodki maluszek... Cudze chwalicie... :laugh:
A tak serio, to najważniejsze, że żółwik może wygrzewać skorupkę na słońcu. Reszta przyjdzie z czasem...
Masz u mnie plusika :)
-
No opalać się to on uwielbia :D a jak się go tknie przy tym to szału dostaje. Agresor się z niego robi straszny..
A w ogóle to urósł odkąd jest u mnie i teraz mierzy 8 cm i wazy 90 g :)
-
Minka wybieg w kwadracie fajny, dużo lepszy niż ten 'miskowy', Twoja skorupka jest malutka, także ma więcej miejsca niż wcześniej, od mnie też plus :-*
-
Dziękuje bardzo! W imieniu swoim, dziadka i Mańka :D Dodam jeszcze zdjęć jak pojawią się urozmaicenia :D
Dodano 13.07.2013, 20:31:24 pm
(http://images39.fotosik.pl/2095/aa42b467dfcaa6abm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=aa42b467dfcaa6ab)
(http://images43.fotosik.pl/1890/0968a40709359b25m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0968a40709359b25)
(http://images47.fotosik.pl/1876/ab0f4484577c9aa8m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ab0f4484577c9aa8)
(http://images48.fotosik.pl/751/183a904b74c35572m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=183a904b74c35572)
(http://images47.fotosik.pl/1876/0ac1040f2b466cc0m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0ac1040f2b466cc0)
-
wybieg fajniutki,ladnie to wszystko wyglada :)
tylko te daty na fotkach mi sie nie zgadzaja :laugh:
-
Efekt bajeczny! :D
-
Wieeem ale co chwile zdjęcia zgrywam a ten aparat jest głupi, że za każdym razem muszę datę ustawiać xD i jak sie zapomnę to kaszana:P
Do wybiegu gratis Maniek otrzymał torbę wszystkiego jadalnego co znalazłam na działce: babki, mlecze, koniczyna, liście porzeczek, malin, winogron, nagietek, pokrzywa, malwa, wyka ptasia, róże, bratki... ^^
Tylko, żeby jeszcze pogodna dopisała.. bo na razie maluch w domu siedzi :(
-
nie ma jak dac plusa dla dziadka,ale spisal sie na medal :) napewno teraz gadzina ma wiecej miejsca da biegania. a taka reklamowke z prowiantem to sama bym sobie zamowila dla moich skorupek.wlasnie to kocham w polsce...dzialki,ogrodki itd. ;)
mam nadzieje ze sloneczko szybko wyjdzie.a az tak zimno sie zrobilo,zeby w domu siedzial?
-
Tak.. w dzień było 13 stopni i lało w nocy to i do 8-9 spada a ocieplany domek dopiero się robi wiec nie ma szans.. a on przy takiej temp nie je, nie łazi... Dalej wazy nieco za mało wiec tez go tak głodzić nie mogę przez parę dni.. Od wtroku ma byc cieplej to w dzien na pewno będzie na wybiegu a z nocą się zobaczy..
-
To się dziadek postarał..:) fajnie lokum dla Mańka wyszło, będzie miał więcej miejsca do biegania.
-
:o Minka u Ciebie to widzę cała Rodzina wielce pomysłowa, wystarczy przejrzeć Twoje wątki żeby znaleźć jakieś pionierskie rozwiązania w typie pięterka, klatki, czy tej wybiego-piaskownicy. Super wyszło, a Maniek jak widzę zaaprobował już konstrukcję. ;)
-
Bo moja rodzinka to dostaje "fisia" i łapie bakcyla :D I staja potem na głowie, żeby było jak najlepiej dla zwierzaka.. Kiedyś dziadek z desek budę zbił dla mojego psiaka na działce żeby mógł być w cieniu ale na powietrzu, "obudowę" na klatkę dla chomika na działce, żeby mu wiatr nie wiał, tak samo dla koszatniczki :D A Maniek to jest ich wnusio kochany.. Babcia kradnie rośliny, ugaduje się z każdym kto ma jakieś możliwości, żeby Maniek a to liście chrzanu miał z działek, czyściutkie, niepryskane niczym, a to liście rzodkiewki itp. :D Dziadek już lata za lodówką do zimowania i budką na działkę xD Mi tez się śni po nocach wybieg na działce.. ( jak skończy sie budowa tam to dopiero zrobię bo na razie niebezpiecznie tam jest.. )
-
ALe super :) fajnie jak rodzinka tak pomaga, miło z Ich strony :) a wybieg śliczny... zazdroszczę takich ładniutkich wybiegów, u maluchów można się fajnie popisać ale jak żółw waży 1 czy 2 kg to jedynie duże mocne rośliny mają racje bytu na wybiegu ;)
-
Wybieg bardzo zabawny, pomysłowy i fajny ;) Przynajmniej na początku. ;)
Mnie tylko zastanawia słońce na nim. Masz niestety balkon który ma murek a nie balustradę, zupełnie jak ja. Z tego powodu wybieg musiałem zrobić na podwyższeniu, by padało na niego słońce, które byłoby zasłonięte murkiem. A jak u Ciebie jest ten wybieg ustawiony?
-
Wybieg nieco "wędruje" po balkonie :P dziadkowie mają zajęcie i tak go suwają ze jakaś jego część (najczęściej kamienie i ta trawa z basenikiem) są na słońcu :D Pojawia się pierwsze ok 13 i jest do popołudnia późnego. Aktualnie mam na działce remont i zobaczę co z niego zostanie to może coś się uda zrobić wyżej, żeby tak nie latać z tym wybiegiem po balkonie
-
Hmm.. U mnie na działce rosła piękna wierzba taka z powykręcanymi gałązkami i została własnie ścięta. Mam więc sporo kawałków pnia. tak pomyślałam ,że można by było wydrążyć jakiś i zrobić z tego kryjówkę.. Pytanie tylko czy to drewno się nadaje dla stepka..?
-
Czemu nie? :)
-
a ja wiem? :P kto pyta nie błądzi :D Mogę komuś użyczyć pniaczka jak ma ochotę :D
-
Bardzo chętnie! :)
Przyda się do palenia w kominku. :) ;) :D ;D
-
To jak przebiorę tam te badyle to dam znać :D myślę, czy z mniejszych nie zrobić podkładek pod szklanki :D
-
Wybieg nieco "wędruje" po balkonie :P dziadkowie mają zajęcie i tak go suwają ze jakaś jego część (najczęściej kamienie i ta trawa z basenikiem) są na słońcu :D Pojawia się pierwsze ok 13 i jest do popołudnia późnego. Aktualnie mam na działce remont i zobaczę co z niego zostanie to może coś się uda zrobić wyżej, żeby tak nie latać z tym wybiegiem po balkonie
Może zrób coś na nóżkach, np jak ja mam u siebie ;) Wygodne rozwiązanie :)
-
tak pewnie zrobię, chociaz nie wiem czy to dobry pomysł teraz cudować ponownie.. Mam sporo desek ( które muszę przebrać) ale pewne jest, że za rok Maniek ju u dziadków nie będzie tylko na moim prywatnym balkonie, do tego jeszcze muszę mu zrobić zimownik. Nie wiem czy nie zostawić tego wybiegu jak jest a to co mam wykorzystać na budowę skrzynki , wybiegu na działce i ewentualnego wybiegu balkonowego na przyszły rok.. Niestety muszę liczyć się z kosztami ;/
-
te zdjęcia są z telefonu babci to mało wyraźne..
Dodano 08.08.2013, 14:48:54 pm
a te już ładne :D ze specjalną dedykacją dla Lulci, Oliwki i Mexico :)
(http://images64.fotosik.pl/56/441c3e4ae7b1ffc4m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=441c3e4ae7b1ffc4)
(http://images64.fotosik.pl/56/cb2ea1545c35419fm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=cb2ea1545c35419f)
(http://images65.fotosik.pl/55/9beeeaa011c7f87bm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9beeeaa011c7f87b)
(http://images64.fotosik.pl/56/968aafb0c4b88175m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=968aafb0c4b88175)
-
Maniula kochana. Jak on ma u Ciebie dobrze. :-*
-
Piękny Maniek!
-
dziękujemy :) ja, jako żółwia mama, właśnie miałam stan przedzawałowy.. patrze a on ma skorupkę w czerwonych plamach.. :o :o :o :o :o na szczęście wystarczyło go umyć... nie mam pojęcia czyn się tak wyświnił...
-
Mineczko, mogę tylko się domyślać co czułaś. U mnie na balkonie prawie 60 stopni i bida poszła do terra. Godzinę czasu dłubał sepie i poszedł spać :P
-
mój w cieniu ma 34 a w słońcu wole nie wiedzieć :P ale jak mu gorąco to się zagrzebuje w ziemi. wilgotna, chłodna to nic mu nie będzie
-
U mnie też w norze Stefek siedzi. Straszny upał.
-
te zdjęcia są z telefonu babci to mało wyraźne..
Dodano 08.08.2013, 14:48:54 pm
a te już ładne :D ze specjalną dedykacją dla Lulci, Oliwki i Mexico :)
(http://images64.fotosik.pl/56/441c3e4ae7b1ffc4m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=441c3e4ae7b1ffc4)
(http://images64.fotosik.pl/56/cb2ea1545c35419fm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=cb2ea1545c35419f)
(http://images65.fotosik.pl/55/9beeeaa011c7f87bm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9beeeaa011c7f87b)
(http://images64.fotosik.pl/56/968aafb0c4b88175m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=968aafb0c4b88175)
Dziękuję, bardzo mi miło :) :-*
Piękny Manio, urodzony akrobata :laugh:
-
Dzisiaj i ja dostałam prezent :D
(http://images63.fotosik.pl/59/99ddc2f1418a17c0.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images61.fotosik.pl/58/94c94938eef23632.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images65.fotosik.pl/59/a7401cce8509c90d.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Dziękuję za dedykację. Żółw chyba pochodzi z nad morza i jest wykonany z masy bursztynowej? Istne piękno. Buziaki
-
Żółw pochodzi z biedronki i jest kamienny :D ale jest cuudny :D dawno takiego fajnego prezentu ie dostałam
-
Fajowy! :)
-
Dziękuję za dedykację :)
Twój wybieg jest coraz ładniejszy!
Żółwik też fajny.Widać, że szczęśliwy, co mnie akurat nie dziwi - skoro ma taką super żółwiową mamę! :)
-
Ale super żółwik! ;D
-
Śliczny Ci wybieg wyszedł, Manio na pewno zadowolony :-*, a ten żółwik z biedronki przecuuudny, jutro pędzę do biedronki może jeszcze będą ::)
-
jakość średnia bo cykane telefonem..
-
Fajnie :)
A to białe to co to ? skałka ? 8)
-
Piękny żółwik. ;)
To białe to ocieplany i zaszpachlowany domek z kartonu? ::) Tak mi to wygląda. <angel>
-
Maniula śliczniula :-* jak on ma ładniutko i czyściutko :D
-
To białe to domek ale drewniany :D oklejony styropianem i obrzucony zaprawą :D
-
I super! :)
Kilkanaście tygodni na słońcu i skorupka już jest ciemniejsza. :)
-
Tylko sie udźgał gdzieś w oko i ma spuchnięte ;/ (akurat nie tym profilem sie nadstawia) ale nie jakos strasznie, ran nie ma, nie trze tego oka specjalnie. babcia przemywa świetlikiem i kojącym głosem przemawia, że znajdzie to coś co go ukuło i zatłucze więc 2 dni i powinno być ok :D
-
Fajnie :)
A to białe to co to ? skałka ? 8)
Oo teraz widzę, wcześniej wyświetliły mi się tylko 3 zdjęcia :)
Fajny ten domek :)
-
Jestem z lekka podłamana.. Prawie na pewno Manio nie będzie zimowany w tym roku ze względu na niedowagę :( zwyczajnie nie ma z czego spadać w czasie głodówki i fizjologicznej utraty wagi.. z resztą znowu spadł 2 gramy i teraz wazy 90 :( Tyle wyszło z rozmowy z wetem, jeszcze pojadę z Mańkiem ale raczej nic to nie zmieni..
-
Nie martw, się spróbujesz za rok jeśli wszystko będzie ok..:)
-
No cóż. :( Manio musi bogato jeść teraz. ;)
-
Je:P babcia mu same smakołyki daje ( ale takie zdrowe) :D nawet przez płot próbowała po chrzan przejść ale na szczęście pan się zlitował i narwał nim się połamała..
-
Hahaha ja jak ostatnio chciałam wejść na czyjeś pole po chrzan to do rowu wpadłam xD
-
historie na nowy wątek " chrzanowe przeżycia" xD
-
Hahahahha xD
Czego sie nie robi dla naszych żółwi ? :D
-
Jestem z lekka podłamana.. Prawie na pewno Manio nie będzie zimowany w tym roku ze względu na niedowagę :( zwyczajnie nie ma z czego spadać w czasie głodówki i fizjologicznej utraty wagi.. z resztą znowu spadł 2 gramy i teraz wazy 90 :( Tyle wyszło z rozmowy z wetem, jeszcze pojadę z Mańkiem ale raczej nic to nie zmieni..
Głowa do góry, spróbujesz za rok, zdrowie Mania najważniejsze :-*
Dodano 26.08.2013, 22:58:45 pm
A jeśli chodzi o chrzan, to mąż ostatnio też trochę się nagimnastykował żeby narwać dziewczynom :laugh:
-
no wiem wiem, ale strasznie się nastawiłam na to zimowanie. Ale nic, Mały się upasie jeszcze i wtedy będzie spał jak suseł :)
-
Jutro moja wycieczka po chrzan! :P <angel>
PS:
Sorry za spam. ;)
-
opiszesz nam swoją przygodę :D ;)
-
Jestem z lekka podłamana.. Prawie na pewno Manio nie będzie zimowany w tym roku ze względu na niedowagę :( zwyczajnie nie ma z czego spadać w czasie głodówki i fizjologicznej utraty wagi.. z resztą znowu spadł 2 gramy i teraz wazy 90 :( Tyle wyszło z rozmowy z wetem, jeszcze pojadę z Mańkiem ale raczej nic to nie zmieni..
Minko wiesz co nie jestem na 100 procent pewna, ale Enter z naszego forum zimował swoje greckie maluchy i one raczej po 90 gramów nie miały, ale sprawdź w jego wątku, albo napisz do niego, on ma doświadczenie w zimowaniu maleństw i Ci powie jak zimować i ile czasu ;)
-
Ale to nie chodzi o to, że on jest za mały w ogóle na zimowanie tylko, że on do swoich rozmiarów waży za mało i, że w sumie długo mu zajęło dojście z takiej niedowagi do tej wagi obecnej.
Wiem, że Enter maluchy zimował bo sama za niego kciuki trzymałam i wiem, że Maniek jest w wieku do zimowania.
-
Do zimy jeszcze troszkę może przybierze jeszcze, tyle wcina i taki drobniusi, choć wiesz mój Erni dużo starszy od Twojego, a wygląda jak maluch, a je myślę że spokojnie za 3 żółwie :laugh:, biegnie dosłownie do michy jak tylko jakiś ruch wychwyci w obrębie wybiegu ;D
-
Do zimy jeszcze troszkę może przybierze jeszcze
Nie sądzę.
Skoro nie przybrał w okresie kwiecień - sierpień to jak ma przybrać w ciągu jednego miesiąca (czytaj września)?
Tym bardziej, że pod koniec września aktywność żółwi - trzymanych na wybiegach - zaczyna spadać i w związku z tym mniej jedzą.
Dziwi mnie Twój optymizm, a nawet przyznam, że brzmi trochę naiwnie. ;)
Minka ma teraz problem, więc trzeba konkretnie jej doradzić, a nie "głaskać" po głowie i mówić "wszystko będzie dobrze!".
Decyzja, którą podejmie musi być bardzo przemyślana.
-
Myślę, że jeszcze trochę czasu jest, żeby decyzję podjąć. Można też zobaczyć jak gadzior się będzie zachowywał - czy będzie jako-tako aktywny, czy uparcie będzie próbował iść spać.
Zawsze też, jesli nie byłby "normalnie" zimowany to można mu dać ze 2-3 tygodnie odpocząć w niższej temperaturze.
-
tez nad tym Ankan myślałam. tylko jak to zrobić? podpowiesz mi? Jaka temperatura , co i jak z jedzeniem itp..?
-
Do zimy jeszcze troszkę może przybierze jeszcze
Nie sądzę.
Skoro nie przybrał w okresie kwiecień - sierpień to jak ma przybrać w ciągu jednego miesiąca (czytaj września)?
Tym bardziej, że pod koniec września aktywność żółwi - trzymanych na wybiegach - zaczyna spadać i w związku z tym mniej jedzą.
Dziwi mnie Twój optymizm, a nawet przyznam, że brzmi trochę naiwnie. ;)
Minka ma teraz problem, więc trzeba konkretnie jej doradzić, a nie "głaskać" po głowie i mówić "wszystko będzie dobrze!".
Decyzja, którą podejmie musi być bardzo przemyślana.
Tomasz wsadź sobie w nos pisanie że jestem naiwna, a no właśnie łatwo sie pisze np Oliwce żeby zimowała prawda?Ale Mince to juz nie potrzeba no nie?
edycja: poprawiono cytowanie
-
Batusia daj spokój. Nie wiesz co Tomek mi pisał więc nie oceniaj. On swoją opinię dość jasno mi na PW przedstawił..
nie wierzę, że Maniek utyje nagle w miesiąc prawie 10 g chociaż od ostatnich 2 miesięcy trzymał wagę. Myślę, ze Tomek to miał na myśli. Nigdzie nie napisał, żeby ktoś odradził mi zimować albo nakazał, tylko ,że potrzebuje opinii innych by podjąć bardziej przemyślaną decyzję (I pisał to do wszystkich nie do Ciebie Batusia..) Oliwka też dostała opinie za i przeciw a decyzje musi podjąć sama by niczego nie żałować.
-
Wiesz pisanie że jestem naiwna mnie wpieniło ;)
Zimowanie, nie jest wcale taką prostą sprawą jak by się mogło wydawać, zwłaszcza jak zimuje się pierwszy raz i nie ma co do tgo doswiadczenia na własnym przykłądzie(w tym i ja)
-
Ja się tutaj szczerze mówiąc bardziej zgadzam z Batusią.
Łatwo jest namawiać kogoś do zimowania prawda Mexico, Minka ?
Ale nie jest tak łatwo zimować, a to że ktoś jest optymistyczny, ale umie poza tym podjąć tą właściwą decyzje to znaczy jak najbardziej dobrze o tej osobie.
Już mam po czoło tego Waszego namawiania :( Na forum nie można mieć własnego zdania jakie miała np. She, nie można podjąć własnej decyzji bez jakichkolwiek oporów..
Trochę dystansu do siebie!
-
Oliwko, Monika miała swoje zdanie. Prawda? ::)
Namawiałaś ją do zmiany warunków żółwiczki? Jasne, że tak.
Przeczysz sama sobie.....
Może mówię tak bo mam za sobą udane zimowanie. Wiem, że można się bać, bo sam się bałem. Ale z pomocą forumowiczów przeszedłem przez do bardzo spokojnie. Nie ma co robić z igły widły...
-
Oliwko, Monika miała swoje zdanie. Prawda? ::)
Namawiałaś ją do zmiany warunków żółwiczki? Jasne, że tak.
Przeczysz sama sobie.....
Może mówię tak bo mam za sobą udane zimowanie. Wiem, że można się bać, bo sam się bałem. Ale z pomocą forumowiczów przeszedłem przez do bardzo spokojnie. Nie ma co robić z igły widły...
Janku akurat z Moniką mam dobry kontakt przez Fb i cały czas jej pomagam.
Co innego to pomoc a co innego to namawianie.
-
tez nad tym Ankan myślałam. tylko jak to zrobić? podpowiesz mi? Jaka temperatura , co i jak z jedzeniem itp..?
Temperatura ok. 15 stopni i mniej, jeśli żółwik mimo lamp zaszyje się w kryjówce i będzie spał.
Można zostawić go w terro i wynieść w chłodniejsze miejsce. Postawić mu tam wodę i jedzenie jakby jednak wstał i miał ochotę coś przegryźć.
Jeśli nie będzie wychodził to co 2-3 dni obejrzeć jak się miewa, zważyć czy nie chudnie. Co parę dni wykąpać, żeby się nie odwodnił. Max 3 tygodnie można go tak potrzymać.
Zimowanie bezprzecznie jest ważne i jeśli nie ma przeciwskazań to jest dla żółwia konieczne. Natomiast jeśli są wątpliwości i stan gada niepewny to lepiej niech w terro posiedzi jedną zimę niż ma wykorkować. Nic na siłę.
-
Oliwko zauważ, że pomoc na tym forum polega między innymi na namawianiu - do zmiany warunków w jakich przebywa żółw, zmiany diety, budowy wybiegu, zimowania itp. :)
Decyzja oczywiście należy do właściciela, ale jeśli nie ma żadnych poważnych powodów to żółw powinien zimować. :)
-
Oliwko wiem, że Ty się wahasz, ja tak samo. Jak by Maniek utył zamiast mi spadać z wagą to bym go na bank zimowała. Mnie do zimowania jako takiego nie trzeba przekonywać- wiem, ze to dla żółwia konieczne. Stąd raczej porónywanie mnie do She to trochę nie bardzo jest, bo to dwie rózne sprawy. Słucham opinii za i przeciw i decyzję podejmę sama. Tak jak Ty. Ja Ci napisałam ,ze powinnaś się oprzeć na decyzji weterynarza bo takie jest moje zdanie. Co Ty zrobisz to Twoja sprawa.
Przy zdrowym żółwiu dla mnie decyzja jest oczywista. a właściwie nie ma decyzji, Zimować i już. Tym bardziej, że tu krok po kroku wszyscy prowadzą nowicjuszy. A jak sa problemy przed to trzeba rozważyć wszystkie za i przeciw. I tu podejmowac własne decyzje.
Ankan dziękuję bardzo :) jeżeli z zimowania nic nie wyjdzie to tak właśnie zrobię, niech chociaż troszkę odpocznie :)
-
Dokładnie. :)
PS:
Idę po ten chrzan! :P