Wybieg naszych maluchów...

[KamilJ]

UUU no to faktycznie nieciekawie, ale wybieg jest w miarę duży to nawet jak go przepołowisz, to będą miały oba sporo miejsca, bo jeśli agresja się wzmoże to szkoda, będzie jednego 

[oliwka660]

Fantastyczne fotki!

[Viktoria]

Super zdjęcia a zostały wpuszczone na wybieg w jednym czasie czy któryś z nich trafił tam pierwszy?
Jeśli to był jednorazowy atak to póki co obserwuj, może się jednak  dogadają

[margherita]

dzieki a co do tej agresji to moze byc problem maly chyba boi Pocho,ucieka i chowa sie do kryjowki.teraz zanioslam im troche jedzenia...i zdarzenie...miska pelna,Pocho przy misce wcina,2 zolwik zaczol jesc kawalek kwiatka z drugiej strony miski.Pochio zostawil swoje jedzenie i pedem wyrwal z pyszczka kwiatek tamtemu dominacja :-    mam nadzieje ze sie przyzwyczai do obecnosci kolegi,jesli nie to bedzie ciezko.....
 
Dodano 03.06.2012, 15:09:29 pmViktoria ,zostaly wypuszczone razem.zaden z nich wczesniej nie byl na tym wybiegu.do tej pory byly tzrymane na balkonie w osobnych malych wybiegach.mam nadzieje ze sie dogadaja

[oliwka660]

Kurcze, nie fajnie 
Trzymam za Was kciuki żeby wszystko się dobrze skończyło.

[KamilJ]

Fotki super, wybieg bardzo ładny.
Musisz obserwować, jeśli będą to częste ataki, to będziesz musiała je rozdzielić

[margherita]

wlasnie znalazlam obydwa zolwiki w jednej kryjowce razem fakt ze maly byl zakopany a Pocho tylko pyszczek wystawal z kryjowki...maly jeszcze dosc wystraszony i to widac,ale mam nadzieje ze sie przyzwyczai.teraz dylemat...zostawic na noc czy zabierac do domu??

[Tośka]

Małgosia bardzo nam się podoba wybieg!Super to zrobiłaś.Podlewaj jak najwięcej ,aby wzeszła trawa.Wiem to ze swojego doświadczenie . Czytałam,ze cień im zapewnisz,super!Małgosia,super,na prawdę ,masz plusika

[margherita]

  wybieg zrobiony na szybkiego jakos to wyszlo tylko gadziny sie kluca i zgody nie ma   ale czas pokaze moze sie dogadaja.....ciesze sie ze ci sie podoba

[KamilJ]

Pewnie się dogadają, a jak nie to będzie separacja i koniec

[Bemilka]

Ależ piękne zdjęcia. Najbardziej podoba mi się to, na którym żółwik wygląda, jakby miał na skorupce sukienkę z liści koleusa.
Szkoda tylko, że nie ma zgody na wybiegu. A może spróbuj zabrać je na noc, a jutro rano wpuścić najpierw tego spokojnego, a potem dopiero Pocho? Kiedy będzie tym drugim, może straci trochę rezon.

[wanilia]

Świetnie to wygląda 
Żółwiki śliczne 

[margherita]

Bemilka dobry pomysl Pocho malego nawet z kryjowki "wygryzl" na noc trafily do domu(jakos bez siatki nie zdecyduje sie zostawic) wlozylam ich do jednego terrarium,musza sie przyzwyczaic jutro zrobie tak jak radzisz moze taki sposob uswiadomi ze rzadze ja na wybiegu a nie Pocho

[KamilJ]

Miejmy nadzieję, że przyjdzie zgoda i nie będzie trzeba dzielić maluchów

[Bemilka]

Pomysł świetny, tylko nie mój. Został opisany kilka miesięcy temu na forum, zdaje mi się, że przez Ankan.
Tak czy inaczej, oby poskutkował.