Fredziowy wybieg

[natalijka]

Oj dawno nie pisałam już w tym wątku - muszę się poprawić!
Jako, że pogoda dopisała, sezon wybiegowy trzeba zacząć.
Tak jak w ubiegłych latach, wybieg ograniczony jest wiklinowym płotkiem o wysokości 35cm. Wymiary samego wybiegu to 120 x 240 cm.

A tu jego lokator:

Na wybiegu posadzone są dwa bratki, skalnica, rośnie tu także mlecz, jasnota purpurowa, koniczyna, truskawka, trochę później wzejdzie babka. Kryjówki uzupełnię jutro. No i zabezpieczenie od góry też jest. Takie samo jak w poprzednich latach.
Jutro postaram się dodać nowe zdjęcia by nie być gołosłowną 

[ןคภ ๒z]

A nie podkopie Ci się gad?

[natalijka]

Ten rok to już będzie 4 w którym Fred ma swój wybieg zrobiony w ten sposób i oprócz wspinaczki w rogach nie wykazuje innych skłonności do ucieczki. Kopanie go nie interesuje, to leży raczej w naturze stepków.

[oliwka660]

Podziwiam Twojego żółwia, moje już dawno zaczęłyby sie wspinac po tym wyklinowym płotku i dałyby nogi!
Wybieg wygląda fajnie- przestronny, a co najważniejsze Fred ma słoneczko. 

[natalijka]

A dziękuję. Fred też próbuje się wspinać ale jakoś nigdy mu się nie udało przejść za płotek.
Dla bezpieczeństwa jest jeszcze przykryty. Wtedy się o niego nie denerwuję 

[semiramida]

Super, że w tym roku wiosna tak dopisała, że gadziny już mogą korzystać z wybiegów.
A na zdjęciach widać, że Fredziu urósł i zmężniał..