Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 28.03.2024, 17:30:19 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Żółwiowy wybieg :)  (Przeczytany 21236 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Żółwiowy wybieg :)
« Odpowiedź #45 dnia: 16.08.2014, 18:42:49 pm »
Ja szklarnię jak były upały przykrywałam kocem, to się tak nie nagrzewało w środku. Koc trochę by u Was na tym pięknym wybiegu głupio wyglądał, ale można na dach przesłonić materiałem - najlepszy jest taki na rolety albo banery - im jaśniejszy tym lepszy.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline sunlela

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 157
  • Reputacja: 3
Odp: Żółwiowy wybieg :)
« Odpowiedź #46 dnia: 21.08.2014, 11:18:42 am »
roletka- nie pomyślałam, dzięki za pomysł ankan.
Natomiast mam taki problem, w nocy zaczyna być poniżej 10 stopni, dziś w nocy wyszłam zobaczyć gdzie Otto śpi, a on bidul pod krzakiem siedział, taki zimny kamyczek, więc go wsadziłam do szklarenki, ziemią go przykryłam i jeszcze kocem otuliłam cały domek. Zastanawiam się co robić? Zacząć go zabierać na noce do domu? Zostawić i pilnować gdzie śpi?
On wogóle ostatnio nie wychodzi, jak się zakopał pod roślinkami, to tak siedział dwa dni, mimo, że słonko świeciło w dzień. Dopiero ja go wyciągłam na zewnątrz, to za chwilkę znów się schował. Kuzynka mówiła, że ostatnio pogoda była w kratkę i Otto siedział zawsze gdzieś schowany. Pod lampą w terra to się chociaz chłopak wygrzeje, zje coś więcej. Jak go ważyłam na początku lipca to miał 124 g, teraz 122g. Poradźcie co robić?
Pozdrawiam Ania

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Żółwiowy wybieg :)
« Odpowiedź #47 dnia: 21.08.2014, 12:41:44 pm »
Ja bym jeszcze trochę poczekała, może się pogoda poprawi, w sumie dopiero końcówka sierpnia jest. Jeszcze we wrześniu mógłby na dworzu pobyć. A zimować go zamierzacie w tym roku?

Póki co chowaj go może na noc do szklarni, przykrywaj ją kocem - będzie miał cieplej.
Ewent. jak temp. zacznie mocniej spadać, to można go na noc zabierać do przedsionka, czy garażu.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline sunlela

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 157
  • Reputacja: 3
Odp: Żółwiowy wybieg :)
« Odpowiedź #48 dnia: 21.08.2014, 18:51:55 pm »
Tak ankan, zamierzam go zimować.
A dziś po zimnej nocy był nawet gorący dzień, więc o dziwo bestyjka wyszła na chwilkę, nie na długo, zaraz się zakopał w ziemi, w tej największej gęstwinie roślin. Przykryłam go trawą, niech już tam śpi dzisiaj.
Pozdrawiam Ania

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Żółwiowy wybieg :)
« Odpowiedź #49 dnia: 22.08.2014, 12:57:44 pm »
To jak ma zimować, to zabieranie go z wybiegu jest niewskazane. Co najwyżej na chłodne noce gdzieś go można do nieogrzewanego pomieszczenia wstawiać.
No chyba, że pogoda się b. mocno załamie to wtedy trzeba by go do terro zabrać i tam przygotować do zimowania. Takiego malucha to i tak dłużej niż 2 m-ce nie będziesz zimować, to równie dobrze można go w grudniu przygotować i spać położyć nawet i na początku stycznia.
Natomiast jak spać pójdzie prosto z wybiegu - koło października to w styczniu będzie do wybudzania. I też do terro trafi do początku ciepłej wiosny.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ