Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Żółwie lądowe => Zimowanie => Wątek zaczęty przez: TomaszW w 11.02.2012, 22:55:48 pm

Tytuł: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 11.02.2012, 22:55:48 pm
Zakładam ten wątek tak na wszelki wypadek.

Kilka dni temu doniesiono mi, że w miejscu, gdzie zimują moje żółwie temperatura spadła bardzo nisko. :o Zapewniono mnie jednak, że nie było to poniżej zera.Na szczęście!Mimo to zacząłem się martwić. :(

I tu nasuwa się pytanie.Czym grozi spadek temperatury do 0, -1, -2 stopni?Miał ktoś już może takie przykre doświadczenie?Zima w tym roku ostra. ???


Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 11.02.2012, 23:14:01 pm
Np. ślepotą (na skutek zamarznięcia oczu). Już temperatura 0st jest niebezpieczna
Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: Bemilka w 11.02.2012, 23:19:47 pm
No właśnie, jest o tym na naszej stronie głównej: "Uwaga! Temperatura podczas hibernacji nie może spaść poniżej 0 stopni! Grozi to utratą życia gada lub nieodwracalnymi zmianami takimi jak ślepota!"


Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 11.02.2012, 23:24:34 pm
Dokładnie, dlatego jeśli temperatura zaczyna się obniżać i dochodzić do 0stopni żółwie powinny zostać natychmiast przeniesione do wyższej temperatury.
Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: gosiunia w 12.02.2012, 00:57:29 am
Skoro 0 stopni potrafi być już niebezpieczne dla żółwia to zastanawia jak one dają sobie radę na wolności? Zakopane głębiej czy nie jeśli nieoczekiwanie nadchodzi mroźna zima przeżywa pewnie niewiele  :( W tym roku nawet w Grecji mrozy dochodziły do - 10  :o
Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: Dorcia w 12.02.2012, 01:09:02 am
Na szczęście doświadczeń brak, ale niestety jakiś czas temu musiałam rozważać uśpienie gada i wtedy dowiedziałam się o "najlepszym" sposobie.
Żółwia wkładamy do lodówki i jak zaśnie obniżamy temperaturę poniżej zera (zamrażalnik).
Do zera stopni (dolna granica) organy wewnętrzne gada spowalniają pracę na tyle żeby odpocząć i przy ogrzaniu wrócić do normalnej pracy. Poniżej zera nie są już w stanie podjąć ponownej pracy.
Zamarzanie oczy jest w stanie mnie przekonać, niedźwiedzie np zabezpieczają swoje "otwory" kulkami z siana, znaczy się nie tylko oczy są wrażliwe na zimno.

Dla pewności najlepiej unikać spadków poniżej 2°/3°C.

Jak sobie radzą? Np stepowe potrafią wykopać "zimowe" nory na głębokość nawet kilku metrów, a taka głębokość potrafi im już zapewnić odpowiednie warunki do zimowania. A temperatury tak znacznie niższe jak w Grecji, nierzadko więcej jak 300/400%.
Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 12.02.2012, 01:35:23 am
Przyznam, że mam stracha...

Znalazłem ten artykuł:


http://www.terrarium.com.pl/zobacz/bezpieczniejsze-zimowanie-twojego-zolwia-1623.html

Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: Dorcia w 12.02.2012, 01:46:22 am
W takich przypadkach lepiej nie ryzykować.
Żółwie zimują w piwnicy? może można przenieść gady w ciut cieplejszy jej kawałek, albo obłożyć zimownik styropianem, za dnia, jak jest cieplej.
Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 12.02.2012, 11:00:59 am
Dobry pomysł!
Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: ankan w 12.02.2012, 11:04:02 am
Jak nie było poniżej zera to prawdopodobnie nic się złego nie stało.
A ten weekend powinien już być ostatni z silnymi mrozami.
Tym niemniej dobrze aby ktoś z rodziny mógł zajrzeć do żółwi i sprawdzić, czy wszystko jest OK z oddechem, oczami i odruchami na dotyk.
Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: an_na w 12.02.2012, 11:24:09 am
Tomaszw ale chyba ktoś ma oko na Twoje żółwie? i jakby co to zareaguje? Dzisiaj podobno była ostatnia tak mroźna noc a było na prawdę zimno. Moja śpi w swoim dinozaurowym pudełku, które jest włożone do kartonu wyłożonego styropianem a od góry przykryta jest taką grubą styropianową pokrywą z dziurami. Ale kombinacji z temperaturą i tak jest sporo. Miała spać w nieogrzewanym pokoju ale okazało się że jest tam za zimno! Teraz jest na schodach na strych i też ciągle trzeba właz otwierać bardziej lub mniej, zależy jaki mróz.
A to,że idę sprawdzić w nocy temperaturę a tam -1 śni mi się regularnie! ;)
Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 12.02.2012, 20:18:32 pm
Pewnie zareaguje.Oby tylko w porę.

W pomieszczeniu obok żółwi zimują kaktusy.Dziś było tam podobno -2 stopnie (na parapecie jeszcze mniej).Chyba już mam po kaktusach.... :(

W jeszcze innym pomieszczeniu było -4 stopnie.Ziemia w doniczkach z figą, aspidistrą, mirtą, fatsją i laurem była aż zmrożona....

Ręce opadają. :(
Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: Bemilka w 12.02.2012, 20:40:37 pm
Ojej, mam nadzieję, że ta temperatura była chwilowo i nie zdołała wyrządzić wielkich szkód. Szkoda byłoby Twoich pięknych kaktusów. Wydaje mi się, że rośliny są dość odporne na krótkotrwałe spadki temperatur, ale właśnie krótkotrwałe...
Gorzej z żółwiami.
U mnie jeszcze dzisiaj zapowiadają -17 do -19 (zależnie od źródła), a potem już coraz wyżej. W piwnicy z żółwikami ciągle 3 stopnie, pudełka są ponakrywane kocami. Oby to była rzeczywiście ostatnia taka noc.
Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: an_na w 12.02.2012, 20:44:07 pm
Oj Ci powiem ,że się przeraziłam! {Powiedz ,że to pomieszczenie nie przemarza :(
Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 12.02.2012, 21:12:24 pm
Oj Ci powiem ,że się przeraziłam! {Powiedz ,że to pomieszczenie nie przemarza :(


Ja chodzę przerażony od kilku godzin. :(
Niektóre z tych kaktusów mam już ponad 20 lat.

Z tego, co mówili domownicy to w pomieszczeniu, gdzie zimują żółwie nie było poniżej zera.Mimo to jestem w strachu.Załamałbym się, gdyby żółwiom coś się stało...
Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: Bemilka w 12.02.2012, 21:15:28 pm
Strasznie to przykre być daleko i nie móc nic poradzić.
Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: Beata w 12.02.2012, 21:54:02 pm
Temperatury w których zamarza wodą są niebezpieczne dla żółwi nie tylko z powodu możliwości uszkodzenia oczu ale także ryzyka zamarznięcia wody którą mają zgromadzoną w pęcherzu. Oczywistym jest że aby doszło do uszkodzeń temperatura musi zadziałać przez pewien czas, przy czym jest on rzecz jasna tym krótszy im temperatura jest niższa.
Dlatego tak ważne jest stałe monitorowanie temperatury niezależnie od tego czy żółw przebywa z lodówce (może nastąpić awaria albo wychłodzenie do temp zamarazania pomieszczenia z lodówką) czy poza nią.
W tym roku mój żółw zimuje na nieogrzewanym strychu. Dopóki nie było na dworze mrozów miał optymalną temperaturę ale wraz z ich nadejściem zaczęła niebezpiecznie lecieć w dół w okolice 2-3 st. dlatego z całym zimownikiem został przeniesiony do chłodnej piwnicy gdzie temperatura jest wyższa (ale poniżej 10 st) i w ogóle nie spada poniżej zera. Gdy na dworze było cieplej to byłoby tam powyżej 10 st a tak jest w sam raz.
W naturze żółwie bronią się przed zamarznięciem w taki sposób że mając nieograniczoną przestrzeń pod sobą w razie nagłego ochłodzenia zakopują się głębiej. Ziemia zawsze posiada strefę która nie zamarza, chociaż niewykluczone że wypadki się zdarzają.
Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: gosiunia w 12.02.2012, 22:43:37 pm
W naturze żółwie bronią się przed zamarznięciem w taki sposób że mając nieograniczoną przestrzeń pod sobą w razie nagłego ochłodzenia zakopują się głębiej. Ziemia zawsze posiada strefę która nie zamarza, chociaż niewykluczone że wypadki się zdarzają.
Od razu mi lżej, bo taki mróz w tamtych rejonach nie zdarza się często a ostatnie prognozy bardzo mnie zmartwiły  :(
Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: Bemilka w 13.02.2012, 20:26:47 pm
Jakie wieści, TomaszW? Jak tam temperatura u żółwi dzisiaj? I co z kaktusami?
Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 13.02.2012, 20:47:08 pm
Dziękuję za troskę Bemilko. :)

Dziś z temperaturą już ok.Rano u żółwi było +5 stopni.Podobno reagują na dotyk, więc jestem dobrej myśli.

Kaktusy zmieniły kolor, więc prawdopodobnie podmarzły.Wszystko okaże się pewnie za kilka dni.Albo wrócą im dawne kolory, albo....no niestety.

Prawda jest tak, że dopóki sam nie zerknę na to wszystko dopóty będę żył w niepewności.

Zeszłej nocy nie mogłem spać przez to wszystko. :(
Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: Bemilka w 13.02.2012, 20:51:47 pm
Wierzę Ci. :(
Wyobrażam sobie to poczucie bezsilności.
Ale cieszę się, że żółwiki reagują, uff. Kaktusów też byłoby szkoda, ale to nie to samo. Mam jednak nadzieję, że jakoś się pozbierają.
Prognozy już teraz chyba lepsze?
Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: TomaszW w 13.02.2012, 21:11:36 pm
Podobno mają być śniegi....
Ale to dobrze dla roślin i poziomu wód (w granicach rozsądku oczywiście).
Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: ankan w 16.02.2012, 13:15:21 pm
To dobrze, że w przypadku żółwi się tylko na strachu skończyło...:)

A kaktusy te większe myślę, że się odbudują, gorzej może być z maluchami.
Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: Ines w 28.01.2014, 10:44:03 am
Własnie wybudzam Zygmunta, ok 5 przenioslam go do pokoju (noc spedzil w korytarzyku) no i spojrzalam na temp minimalne, a tu -0,7 czyli prawie minus jeden mial w przeciagu ostatnich kk dni, pewnie incydentalnie, pewnie w nocy.. Zaniedbalam kontrole, patrzylam tylko na biezaco.. pierwsze dni mrozow monitorowalam temp minimalne no ale rutyna mnie zgubila... Drugi termometr pokazal -0,5, on zawsze troche nizsze pokazuje... Myslalam ze padne... No a teraz Zygmus otworzyl oczka, balam sie najgorszego a tu w miare bystre spojrzenie, oczy cale, kompulsywnie zaczelam sprawdzac czy sie na ruch reki chowa -chowa, kurcze jaka ulga...
Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: ankan w 28.01.2014, 12:25:03 pm
Dobrze, że na strachu sie skończyło..:)
Myślę, że jak Zygmunt był zakopany w zimowniku to miał te pół stopnia czy stopień więcej niż powietrze wokół.
Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 28.01.2014, 12:32:29 pm
Ja zeszłej zimy też przeżyłam takie chwile grozy, u nas było -2 - awaria lodówki... nie przestawała chłodzić, zorientowaliśmy się dopiero jak kilka razy wybiła nam korki. Na szczęście żółwiom nic się nie stało. Jestem pewna że Zygmunt też "będzie cały" ;)
Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: Ines w 28.01.2014, 12:47:05 pm
Pilnie sie wygrzewa,wykapany, napil sie, zainteresowal miska z rukola, kilka razy sie do niej przymierzal ale na wachaniu sie skonczylo:) Niech jeszcze sie tylko wysika a bede spokojna.

Ech, jeszcze jestem roztrzesiona, to byla tylko i wylacznie moja GLUPOTA, bo wiedzialam ze w nocy temp w lodowce sie obniza bo i w kuchni nie gotujemy i jest chlodniej a i drzwiczek w nocy tez nikt nie otwiera, do tego dolozyly sie mrozy za oknem. Kurcze, odpuszczajac sobie sprawdzanie zakresu temp w nocy narazilam go na slepote, na przyszly rok zainwestuje w termometr z alarmem ...
Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 28.01.2014, 12:51:56 pm
Wiem co czujesz, ja przez kilka nocy później nie spałam, bo stepki zostały spać a tylko Marginata się wtedy wybudziła, więc ja jeszcze jakiś miesiąc nie wiedziałam czy wszystko będzie ok. Ja myśle że ich ciałka utrzymują nieco wyższą temp, do tego jak jest zakopany do dodatkowo zaizolowany. A temp -0,5 to jeszcze nic takiego ;)
My zainwestowaliśmy w nową lodówkę i jest rewelacyjna także mogę spać spokojnie w tym roku ;) ale termometr z alarmem jak najbardziej fajna rzecz ;)
Tytuł: Odp: Czym grozi minusowa temperatura?
Wiadomość wysłana przez: semiramida w 29.01.2014, 17:29:23 pm
Całe szczęście żółwina w jednym kawałku.. bo aż mnie zmroziło od czytania! :-X  Pewnie podłoże nie zdążyło "złapać" tego mrozu.
Przesyłam dużo gorących pozdrowień dla Zygmusia. :)