Żółwie lądowe > Zimowanie

Hibernacja młodego żółwia [wydzielony]

(1/1)

żłówinka:
Dzięki za pomysł. Mam jeszcze jedno pytanko co do hiberncji. Słyszałam, że nie można hibernowac żółwi młodych. Co to znaczy mlody żólw ile on ma wtedy lat.

Paweł:

--- Cytat: filipp_86 w 04.05.2008, 00:52:27 am ---Pytania do Pawła. Co masz na mysli pisząc "na dłuższą metę"?

--- Koniec cytatu ---

Chodziło mi o to że jedna dwie zimy bez hibernacji są jeszcze "do przyjęcia", ale dłuższy okres bez zimowania może być niebezpieczny dla żółwia.
Żeby nie było ja jestem za hibernacją  :)

filipp_86:
        Spoko. Sytuacja może być taka że powiedzmy kupisz żółwia we wrześniu i co w tedy zimować? No jest mała niewiadoma, bo np. poprzedni włąściciel nie koniecznie mógł żółwia przygotowywać przez cały rok do zimowania. Może się tak też zdarzyć że znasz osobę od której kupujesz żółwia a ona od lat zimuje te gady i cały sezon danego osobnika "tuczyła" do hibernacji. Wtedy zmiana właściciela powiedzmy nie robi dużego problemu w kwsti czy zimowac czy nie, bo dla żółwia to nie ma znaczenia czy będzie w Twojej lodówce czy kogoś innego, ważne żeby temp. i wilgotność były na odpowiednim poziomie.
     
        Można np. młodego żółwia który kluł się w sierpniu czy wrześniu (a zdarza się tak często) odstawić od zimowania w pierwszym sezonie. Część hodowców tak też robi mając na uwadze zdrowie młodego żółwika (mała masa, skąpe zapasy tłuszczu, nikłe szanse na przezimowanie 3-4miesięcy). Inni zimują juz pierwszej zimy po wykluciu kierując się także zdrowim żółwia, bo uważają (wg mnie słusznie) że w naturalnym środowisku żółwi nikt na zimę nie zabiera do ciepłego terra. Można przy tym zimować krócej np.2 miesiące. Dla takiego maluszka to i tak będzie niezły start w pełną hibernację ;) Dodać należy że w naturalnym środowisku żółwie stepowe, greckie czy też marginaty (najpopularniejsze u nas) kluja się tak w czerwcu-lipcu.

Paweł:
Prawda jest taka że co do hibernacji w pierwszym roku życia zdania będą zawsze podzielone. Moim zdaniem to prawda leży po środku. Żółwia oczywiście w naturalnych warunkach są zmuszone do hibernacji nawet po kilku miesiącach życia. Hibernacja ma także na celu wyeliminowania słabszych osobników, co nie jest do końca celem hibernacji w niewoli (kto by chciał by jego żółw zdechł w pierwszym roku życia). Z drugiej jednak strony dobrze by warunki żółwia w niewoli były podobne do tych na wolności.
Już nieraz było na forum pisane że swego rodzaju kompromisem jest krótsza hibernacja właśnie tak ze 2 miesiące w pierwszym roku życia i ja też uważam to za jedno z lepszych jeśli nie najlepsze rozwiązanie.

Beata:
Witaj  :)

Wiele rzeczy wyjaśnili koledzy. Zimowanie to warunek zdrowia żółwika i warto je przeprowadzać. W przypadku młodych żółwików jest to kwestia wymagająca indywidualnego podejścia pod kątem oceny wieku i stanu zdrowia, długotrwałej obserwacji, no i nieco innego sposobu zazimowania (gł. chodzi o krótszy czas hibernacji).
Lodówka jest dobrym rozwiązaniem. Być może nawet lepszym dla mniej doświadczonych hodowców.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej