Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Żółwie lądowe => Zimowanie => Wątek zaczęty przez: ..... w 26.08.2009, 14:40:09 pm

Tytuł: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: ..... w 26.08.2009, 14:40:09 pm
Witam jako iż czas szybko ucieka zaczynam szykować potrzebne materiały do zimowania żółwi załatwiłem sobie już lodówkę i co dalej??? Powiem szczerze mam strach to robić nigdy w życiu jeszcze nie zimowałem żółwi boje się że żółwie się nie wybudzą... w ilu procentach mogę mieć pewność że żółwie się obudzą???Proszę o wasze porady mile widziane były by zdjęcia jak to u was wygląda miejsce do zimowania żółwi....

Pozdrawiam  ;)
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: witia w 26.08.2009, 19:21:34 pm
Remo, pewności na to, czy żółw się obudzi, czy nie, nie masz nigdy, nawet jak wydaje Ci się, że wszystko dobrze robisz... Ile żółwi wybudza się ze snu? Trudno powiedzieć, bo nie spotkałem nikogo, kto by przeprowadzał taką statystykę -  na pewno jednak więcej niż umiera...  ;) Bardzo ważne przy tym wszystkim jest odpowiednie przygotowanie, które trwa około miesiąca, a także sama temperatura i wilgotność powietrza już w lodówce, podczas zimowania. Do przygotowania należy również badanie kału - nie powinno się bowiem zimować zarobaczałych i chorych żółwi. Myślę, że przejrzałeś sobie już jednak dokładnie stronę główną naszego serwisu odnośnie zimowania, także nie ma raczej tutaj sensu opisywać całego przebiegu?! Jakby Cię jednak interesowało jak jak zimuję moje żółwie, to zajrzyj tutaj   http://testudo-hermanni.prv.pl/pl/007/001/  ;) 
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: ..... w 26.08.2009, 20:24:28 pm
Dzięki Witia bardzo mi się przydadzą informacje z twojej stronki a co do naszej strony głównej to czytałem już wątek o hibernacji bardzo dokładnie chyba ze 3razy!!! Nie chciał bym popełnić żadnego błędu ::)

Jeszcze ktoś pochwali mi się jak zimuję swoje żółwie ??? i pokaże jakieś fotki ???
 
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: Jakub w 27.08.2009, 09:52:31 am
Ja niestety w tym roku nie zimuje tusia bo nie czuję się na to gotowy ale w przyszłym roku postaram się poprawić
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: Nerever w 27.08.2009, 19:46:04 pm
Jakub, przyjdzie i czas na Twojego Tusia :) Choć wiadome: im szybciej się zdecydujesz tym lepiej ;)
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: olika w 27.08.2009, 22:44:04 pm
to czyli nie muszę zimowac zółwia pierwszego roku posiadania?? też się boje.... zółw kolezanki (z serii dywanowych) sam zasypia w szmacie pod kaloryferem.... to może jak mojej zachce sie mocno spać, to tez sie zakopie w terrarium i nie obudzi nastepnego poranka... tylko na wiosne dopiero
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: witia w 27.08.2009, 23:08:48 pm
Nie, nie, nie, tak łatwo to nie ma ;) Zdrowy, niezarobaczony żółw (niezależnie od wieku) powinien co roku zimować! Ci, którzy żółwi nie zimowali - a mają gatunki zimujące - powinni się wziąć w garść i zrobić coś w końcu w tym kierunku, bo to nie może być cały czas spawa wolnego wyboru...

zółw kolezanki (z serii dywanowych) sam zasypia w szmacie pod kaloryferem.... to może jak mojej zachce sie mocno spać, to tez sie zakopie w terrarium i nie obudzi nastepnego poranka... tylko na wiosne dopiero


Olika, jako że Ty się już na żółwiach powinnaś znać, weź się za tą koleżankę i przywołaj ją do porządku, bo widać dziewczyna nie ma pojęcia na temat prawidłowj hodowli... Żółw nie może sobie zimować gdzie chce - potrzebuje on do tego odpowienio niskiej temperatury (poniżej 7 stopni), dzięki której na czas zimowania wstrzymywana jest praca układu trawiennego. Żółw który śpi w temperaturze pokojowej (wyższej niż 7 stopni) narażony jest podczas snu na śmierć głodową...
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: olika w 27.08.2009, 23:20:54 pm
przykro mi Witia ale kolezanka ma zółwia odkąd była małą dziewczynką, chodzi po domu, balkonie, wszedzie.... całe swoje zycie, jej to pasuje, żółwia uważa za zdrowego i szczęśliwego, nie zmieni tego, podkresliła to wielokrotnie, wrecz bawi ją hodowla w naszym stylu... ale tak to już jest, że Ci co kupili żółwie 20 lat temu na rynku, tak go własnie hodowali, jak kota czy psa, bo o hodowli zółwi niewiele wiedzieli, nie było internetu....

śmiałam sie pare m-cy temu ze do zimowania jeszcze mam tyle czasu a mnie zaraz wrzesien zastanie, a kupka jeszcze nie przebadana esz :/
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: Basia w 27.08.2009, 23:21:29 pm
A już czas najwyższy brać się w garść. Wolna wola  w tym przypadku to grzech :) wobec gada ;D.
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: gapa w 28.08.2009, 00:16:28 am
powiem wam że czytałem artykuł o zimowaniu żółwi, ale że jestem szczęśliwym posiadaczem takowego gada od 2 dni, to jakoś nie uśmiecha mi się myśl, żebym miał go do lodówki wsadzić, a tym bardziej jak powiedziałem mamie, że żółwie coś takiego mają ;P

powiedzcie mi żółwie tak długo śpią, czy tylko mój tak lubi sen, że pół dnia prześpi??
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: olika w 28.08.2009, 07:43:17 am
moj tez przesypia pol dnia wiec spoko
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: Basia w 28.08.2009, 09:38:09 am
gapa, ty masz dom, a więc garaż , piwnicę , komórkę, stodołę, szopę - to zamiast lodówki.

Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: witia w 28.08.2009, 17:09:14 pm
powiedzcie mi żółwie tak długo śpią, czy tylko mój tak lubi sen, że pół dnia prześpi??

To zależy od wielu rzeczy, a przede wszystkim od pogody i kondycji zdrowotnej zwierzęcia. Wiadomo, że chore zwierzę jest z reguły apatyczne i cały czas śpi. Jeśli jednak Twój żółw jest zdrowy, to ja bym raczej stawiał na pogodę: jak jest za gorąco, to żółwie zagrzebują się w ziemi i są z reguły aktywne wczesnym rankiem i późnym popołudniem, przez co większą część dania potrafią właśnie przespać. Jak jest za zimno, to stają się one z kolei apatyczne, mało się poruszają i nie za często opuszczają swoje kryjówki.
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: olika w 28.08.2009, 17:17:47 pm
powiedzcie mi żółwie tak długo śpią, czy tylko mój tak lubi sen, że pół dnia prześpi??

To zależy od wielu rzeczy, a przede wszystkim od pogody i kondycji zdrowotnej zwierzęcia. Wiadomo, że chore zwierzę jest z reguły apatyczne i cały czas śpi. Jeśli jednak Twój żółw jest zdrowy, to ja bym raczej stawiał na pogodę: jak jest za gorąco, to żółwie zagrzebują się w ziemi i są z reguły aktywne wczesnym rankiem i późnym popołudniem, przez co większą część dania potrafią właśnie przespać. Jak jest za zimno, to stają się one z kolei apatyczne, mało się poruszają i nie za często opuszczają swoje kryjówki.

to znaczy ze jak zasnie mi w terrarium moge go wyniesc np. do piwnicy? nic mu sie tam nie stanie?
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: witia w 28.08.2009, 17:33:39 pm
to znaczy ze jak zasnie mi w terrarium moge go wyniesc np. do piwnicy? nic mu sie tam nie stanie?

Nie wiem Olika co masz teraz dokładnie na myśli, sen zimowy, czy taki zwykły sen? Jeśli sen zimowy, to nie możesz tego tak zrobić, a to z tego względu, że żółwia do takiego snu trzeba odpowiednio dużo wcześniej przygotować - samo przygotowanie trwa około miesiąca....   
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: olika w 28.08.2009, 22:35:31 pm
witia wiem o przygotowaniu... o zaprzestaniu jedzenia odpowiednio wczesniej, o zmniejszaniu ilosci godzin swiecenia lampy uvb, chodzi mi tylko o to, że wolałabym, żeby on sobie sam zasnął w swojej ziemii w terrariuma  wtedy całe terro mogłabym przenieść w chłodniejsze miejsce... lodówka mnie przeraża
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: Basia w 29.08.2009, 12:03:30 pm
Witia, żółwie, ja sam wiesz, same się do tego przygotowują, gdy mają warunki. Piszę do ciebie tu dlatego, że Olice to chyba nie wystarczy, co tłumaczysz. I musisz inaczej popisać o tym.
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: sowalski w 29.08.2009, 22:34:48 pm
Ja nie wiem co zrobić ze swoją tuptajową. Chyba jednak dam jej w tym roku spokuj, bo po tym co w tym roku przeszła dopiero pod koniec wakacji (2,5 tyg temu) ożyła  zaczęła chodzić "opalać się" i normalnie jeść więc chyba w tym roku dam jej odpocząc a może na przyszły rok nazbieram na małą lodówkę :). A i moja żółwica też zime przesypiała bez lodówki a badania kały nie robiłem (nie miałem gdzie i kiedy dopiero teraz będe mógł to zrobić) czy może oznaczać to że ma jakieś pasożyty? :(
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: żółw-czesiek w 30.08.2009, 09:48:18 am
hej,
Sowalski jak nie przebadasz kału to nie będziesz wiedział czy ma pasożyty czy nie.
Olika jestem w podobnej  sytuacji co Ty (od niedawna mamy żółwie) też się obawiam i mam stresa przed zimowaniem. będę zimował w małej lodówce i wszystko będzie dobrzeeee  :)
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: sola w 30.08.2009, 16:00:43 pm
olika jeśli w wspomnianym przez ciebie chłodnym miejscu utrzymuje się odpowiednio niska dla zimowania, stała temperatura to po odpowiednim przygotowaniu żółw może tam zimować.
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: witia w 31.08.2009, 13:53:02 pm
a badania kały nie robiłem (nie miałem gdzie i kiedy dopiero teraz będe mógł to zrobić) czy może oznaczać to że ma jakieś pasożyty? :(

... jestem wręcz pewien, że jakieś pasożyty ma. Nie jest to reguła, ale gady, a szczególnie żółwie są właśnie bardzo często nosicielami różnego rodzaju pasożytów, które niestety same od siebie nie zniknął, a z biegiem lat mogą  doprowadzić nawet do śmierci zwierzęcia... 
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: nulus w 02.09.2009, 21:43:57 pm
To prawda, aczkolwiek żółwia nigdy nie wyczyścisz do końca. Jestem zdania, ze zbyt częste traktowanie żółwia chemią jest bardziej szkodliwe, niż jakieś niegroźne pasożyty.
Jeżeli kupa trzyma się ' kupy', żółw je normalnie, i jest w dobrej formie, sam nie widzę problemu. Sam nie odrobaczam przed zimowaniem, jeżeli nie mam jakiś wątpliwości.
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: Basia w 02.09.2009, 23:23:01 pm
Witia i Nulus, ale jest istotna różnica z tym odrobaczaniem u bywalców łąk i ogrodów i u tych pokojowych, i tu jest naprawdę problematyczna decyzja, bo oba gady mogą dobrze jeść i mieć dobrą kupę.
O tym pomówmy w aspekcie hibernacji. Bo to jest ciekawe, co powiemy.
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: witia w 03.09.2009, 08:58:41 am
Witia i Nulus, ale jest istotna różnica z tym odrobaczaniem u bywalców łąk i ogrodów i u tych pokojowych, i tu jest naprawdę problematyczna decyzja, bo oba gady mogą dobrze jeść i mieć dobrą kupę.

Basiu, nie wiem o co Tobie tu dokładnie chodzi?! Rozwiń proszę swoją myśl ;)

W każdym razie ja jestem za tym, aby przeprowadzać badania kału u wszystkich żółwi, niezależnie od tego, czy przebywają cały rok w terrarium, na wybiegu czy na podłodze. Robaki nie biorą się przecież ze środowiska, w którym żółw żyje, ale trafiają (jako jaja) wraz z pokarmem, jaki żółw przyjmuje.

Nulus stwierdził, że i tak nie da się wszystkich pasożytów z organizmu żółwia wytępić - z czym się zgadzam -, więc tym bardziej należy przeprowadzać minimum raz do roku (przed zimowaniem) kontrolę, aby sprawdzić, czy robaki te nie namnożyły się przez pewien okres na tyle, aby móc wyrządzić jakieś szkody w organizmie żywiciela. Konsystencją i kolorem kupy nie do końca bym się sugerował, a to z tego względu, że nie wszystko widać gołym okiem - pewne rzeczy dopiero wychodzą po dokładnej analiźnie pod mikroskopem.     
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: Basia w 03.09.2009, 18:42:08 pm
Miałam na myśli, że jak są on one wybiegu, a nie w domu, to te z łąki ja bym co roku badała i ewentualnie odrobaczała w jesieni. A te co nie chodzą na dwór to też, ale co drugi rok. A w niektórych przypadkach to i co trzeci nawet (jest dużo takich właścicieli, co myją żarcie przed podaniem). Bo ryzyko namnożenia pasożytów u domowych jest mniejsze.
Myślę być może podobnie jak Nulus, choć ja w szczegółach a on w ogółach.
Nie stronię w swych poglądach od badań kału i leków na robaki. Jak trzeba to trzeba.
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: olika w 27.09.2009, 12:35:51 pm
no i jest kolejny problem, bo czemu nie?
chciałam zbadac kał zółwia... nietstey w moim cudownym miescie nie ma speca od gadów a badanie kału moge wysłać do Warszawy do laboratorium i bedzie mnie to kosztowało jedyne 135 zł.... nie mogę się na to zdecydować :/
i co czynić dalej?
może znacie gdzieś w warm-mazurskim, pomorskim czy kujawsko-pomorskim speca od zółwi, który by przybadał kał wysłany kurierem i ile to by kosztowało?
albo czy mogę zimować zółwia bez odrobaczania?
albo czy można mu podać profilaktycznie tabletki na odrobaczenie (pod warunkiem, że łatwo je zdobyć) ?

już nie wiem co robić....
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 27.09.2009, 13:15:44 pm
w TORUNIU:
Lek. wet. Paweł Suchecki
Telefon: 602 782 439
Strona WWW:
http://www.lecznicawet.torun.com.pl
E-mail: lekarz@lecznicawet.torun.com.pl
Lecznica Specjalistyczna dla Zwierząt
ul. Kościuszki 41/47
87-100 Toruń
tel. (056) 623 15 87, (056) 623 30 95


w GDAŃSKU:

Szpital Weterynaryjny Krzemińskiego
Telefon: 058 301 39 09
Strona WWW:
http://www.szpital-weterynaryjny.com
Cały tydzień   8.00 - 20.00
ul. Łąkowa 35/38
Wizyty trzeba umawiać telefonicznie.

w GDYNI:
Lek. wet. Jarosław Hajdo [Gdynia]
Telefon: 502 595 191
Strona WWW:
http://www.przychodniavet.pl/
ul. Apisa 1, Gdynia
Tel. 058 624 90 00
Pn -Pt   15.00 - 19.00
Sob   09:00 - 11:00


Podzwoń sobie do nich, może akurat.
W Bytomiu za badanie kału płace 10zł, szok  :o
A jeśli już to lepiej odrobaczyć żółwia bez badania kału, niż zimować nie wiedząc czy coś tam w nim nie siedzi.
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: witia w 27.09.2009, 15:25:52 pm
Olika, samo badanie kału możesz z reguły zlecić każdemu weterynarzowi niezależnie od tego, czy zna się on na żółwiach czy też nie. Natomiast dopiero przy leczeniu jakichś chorób ważne jest, aby weterynarz miał pojęcie na temat gadów... Odrobaczanie nie jest zabiegiem skomplikowanym, dlatego spróbuj może załatwić tą sprawę u jakiegoś weta w Twoim mieście, pod warunkiem oczywiście, że przeprowadza on takie zabiegi, a wcześniej badanie kału.

Jeśli chodzi o odrobaczanie profilaktyczne to ogólnie jest ono odradzane, bo już samo podanie leku niszczy naturalną florę bakteryjną, niezależnie od tego czy żółw ma robaki, czy też nie. Dlatego lepiej nie podawać leków, tam gdzie nie są one potrzebne.... Za mniejsze zło uważam jednak odrobaczanie profilaktyczne, niż zazimowanie żółwia wraz z pasożytami, bo może skończyć się to poważną chorobą np. sepsą, która z kolei może doprowadzić do śmierci zwierzęcia.
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: Azazella w 27.09.2009, 20:21:38 pm
Hmm... większość żółwi ma robale i odrobacza się je środkami o szerokim spektrum działania, więc uważam, że badanie kału można robić raz na kilka lat, a odrobaczać profilaktycznie. Ale to moje zdanie.

Z tym, że jeśli chcesz zimować żółwia, to (znowu moim zdaniem) za późno na odrobaczanie... Nie wiem jak żółw był trzymany do tej pory i kiedy chcesz go zazimować i na jak długo. Ale jeśli jest to żółw wybiegowy (a powinien), to jego metabolizm jest już spowolniony, a nie na pełnych obrotach. Dlatego też decyzję o zimowaniu i pierwsze przygotowania podejmuje się dużo wcześniej. Teraz jest już koniec września - prawie początek października.

Poza tym: próbkę kału do badania możesz oddać do Zakładu Higieny Weterynaryjnej - jest w większych miastach. Poza tym możesz oddać u zwykłego weta - albo on zbada albo wyśle. Znowu pasożyty, to akurat nie jest aż tak skomplikowana sprawa :)
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: olika w 27.09.2009, 22:47:02 pm
Olika, samo badanie kału możesz z reguły zlecić każdemu weterynarzowi niezależnie od tego, czy zna się on na żółwiach czy też nie. Natomiast dopiero przy leczeniu jakichś chorób ważne jest, aby weterynarz miał pojęcie na temat gadów... Odrobaczanie nie jest zabiegiem skomplikowanym, dlatego spróbuj może załatwić tą sprawę u jakiegoś weta w Twoim mieście, pod warunkiem oczywiście, że przeprowadza on takie zabiegi, a wcześniej badanie kału.





Pisałam, że w moim miescie nikt nie zajmuje sie badaniem kału i tym bardziej nikt nie zna sie na pasozytach znajdujacych sie w kale żółwia

Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: olika w 27.09.2009, 22:53:31 pm
Hmm... większość żółwi ma robale i odrobacza się je środkami o szerokim spektrum działania, więc uważam, że badanie kału można robić raz na kilka lat, a odrobaczać profilaktycznie. Ale to moje zdanie.

Z tym, że jeśli chcesz zimować żółwia, to (znowu moim zdaniem) za późno na odrobaczanie... Nie wiem jak żółw był trzymany do tej pory i kiedy chcesz go zazimować i na jak długo. Ale jeśli jest to żółw wybiegowy (a powinien), to jego metabolizm jest już spowolniony, a nie na pełnych obrotach. Dlatego też decyzję o zimowaniu i pierwsze przygotowania podejmuje się dużo wcześniej. Teraz jest już koniec września - prawie początek października.

Poza tym: próbkę kału do badania możesz oddać do Zakładu Higieny Weterynaryjnej - jest w większych miastach. Poza tym możesz oddać u zwykłego weta - albo on zbada albo wyśle. Znowu pasożyty, to akurat nie jest aż tak skomplikowana sprawa :)

Czyli co, teraz dowiaduje sie ze na zimowanie za poźno? to i lepiej... mniej zmartwień dla mnie, tym bardziej, że nie mam gdzie zbadać kału zółwia.... jedyne wyjscie to wysyłka kału do Warszawy
Czytałam jednak, że do zimowawania wystarczy m-c wczesniej rozpocząc działanie a zimowac może od listopada do marca i to w zupelnosci wystarczy wiec nie rozumiem, czemu za późno?? Dopeiro jest koniec września, a nie, że już koniec....
Poza tym, nie zauważyłam jeszcze by żółw jakos zmarkotniał z powodu ochłodzenia, nadalw  słoneczne dni przebywa za dnia na balkonie.
Natomiast zdanie co do profilaktycznego odrobaczania gadziny bez badania kału tez jest widze odmienne u różnych osób, wiec kogo słuchać? komu zaufać?
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 28.09.2009, 08:33:40 am
Jeśli już to lepiej odrobaczyć żółwia profilaktycznie i zimować niż nie odrobaczać i nie zimować - z tym się chyba większość zgodzi. Z tym, że tak nie może być każdego roku, więc dobrze by było gdybyś jednak rozwiązała ten problem i znalazła kogoś kto zbada Ci ten kał, a weterynarz musi znać się na badaniu kału, to żadna filozofia rozłożyć kał pod mikroskopem i do niego spojrzeć..... Przecież psom, ptakom, kotom, gryzoniom, krowom itd też bada się kał, więc nie mów nam w Twoim województwie nikt nie bada zwierzętom kału bo nie uwierzę  ???
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: olika w 28.09.2009, 10:05:49 am
w TORUNIU:
Lek. wet. Paweł Suchecki
Telefon: 602 782 439
Strona WWW:
http://www.lecznicawet.torun.com.pl
E-mail: lekarz@lecznicawet.torun.com.pl
Lecznica Specjalistyczna dla Zwierząt
ul. Kościuszki 41/47
87-100 Toruń
tel. (056) 623 15 87, (056) 623 30 95


w GDAŃSKU:

Szpital Weterynaryjny Krzemińskiego
Telefon: 058 301 39 09
Strona WWW:
http://www.szpital-weterynaryjny.com
Cały tydzień   8.00 - 20.00
ul. Łąkowa 35/38
Wizyty trzeba umawiać telefonicznie.

w GDYNI:
Lek. wet. Jarosław Hajdo [Gdynia]
Telefon: 502 595 191
Strona WWW:
http://www.przychodniavet.pl/
ul. Apisa 1, Gdynia
Tel. 058 624 90 00
Pn -Pt   15.00 - 19.00
Sob   09:00 - 11:00


Podzwoń sobie do nich, może akurat.
W Bytomiu za badanie kału płace 10zł, szok  :o
A jeśli już to lepiej odrobaczyć żółwia bez badania kału, niż zimować nie wiedząc czy coś tam w nim nie siedzi.


Dzięki Victoria, pomogli mi w Gdańsku, 30 zł, ale muszę pojechać osobiście z zółwinką
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: witia w 28.09.2009, 10:30:15 am
No miejmy nadzieję, że w Gdańsku Ci pomogą, chociaż to też swoją drogą dziwne, żeby w Elblągu nie było nikogo, kto by mógł przeprowadzić badanie kału i odrobaczanie. W takim razie zastanawiam się co ludzie robię z kotami, psami i innymi zwierzętami, jeśli te mają robaki, no i czego Ci przyszli weterynarze uczą się na studiach, skoro nie potrafią wziąć odchodów pod mikroskop no i przeprowadzić tak prostego zabiegu jak odrobaczanie - normalnie tragedia!
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: olika w 28.09.2009, 10:40:59 am
No miejmy nadzieję, że w Gdańsku Ci pomogą, chociaż to też swoją drogą dziwne, żeby w Elblągu nie było nikogo, kto by mógł przeprowadzić badanie kału i odrobaczanie. W takim razie zastanawiam się co ludzie robię z kotami, psami i innymi zwierzętami, jeśli te mają robaki, no i czego Ci przyszli weterynarze uczą się na studiach, skoro nie potrafią wziąć odchodów pod mikroskop no i przeprowadzić tak prostego zabiegu jak odrobaczanie - normalnie tragedia!

Muszę jechać do Gdańska i tam czekać z żółwiem na wypróżnienie bo kał musi być świeży....

Sama rozmawiałam z  elbląskim weterynarzem i mowilam ze wystraczy zbadac pod mikroskopem przeciez pasozyty, to powiedzial ze mozna sprobowac w laboratorium gdzie sie ludzkie zanosi ale i tak nikt nie zna sie na żółwich pasozytach w elblagu i mi opinii nie wystawi esz:/

Gdańsk to tylko 60 km ale musze czekać do weekendu i jaki stres dla mojej zółwinki :/
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 28.09.2009, 18:39:16 pm
To świetnie :)
Zapakujesz ją w kartonik z ziemią i będzie dobrze.
Tylko skąd pewność, że żółw się tam wypróżni? Podadzą mu coś na przeczyszczenie czy jak  ???
Jak się załatwi to kał możesz przechować w lodówce dobe, czy nawet dwie i też będzie dobry. A żółw nie wypróżnia się codziennie, więc wiesz....  ;)
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: olika w 28.09.2009, 19:47:05 pm
To świetnie :)
Zapakujesz ją w kartonik z ziemią i będzie dobrze.
Tylko skąd pewność, że żółw się tam wypróżni? Podadzą mu coś na przeczyszczenie czy jak  ???
Jak się załatwi to kał możesz przechować w lodówce dobe, czy nawet dwie i też będzie dobry. A żółw nie wypróżnia się codziennie, więc wiesz....  ;)

dzwonilam do tej kliniki i powiedziala ze kał powinien miec góra dwie godziny, nic nie mówiła o przechowaniu go w lodówce :/
powiedziała, że kapiel urządzimy i miejmy nadzieję, ze sie wyprózni
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: witia w 28.09.2009, 21:06:37 pm
Zapakujesz ją w kartonik z ziemią i będzie dobrze.

Ja na podłoże użyłbym raczej rolkę kuchenną, bo może być tak, że żółw załatwi się już w drodze do Gdańska - wiele z nich reaguje tak na stres. Na rolce kuchennej kał znajdziesz bez problemu i nie będzie on przemieszany z niepotrzebną ziemią ;)
Tytuł: Odp: Hibernacja
Wiadomość wysłana przez: Viktoria w 28.09.2009, 21:08:40 pm
hmm no w sumie masz rację Witia, ale z drugiej strony, mniej wygodne dla żółwia ;)