Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 20.05.2024, 18:24:14 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Wątpliwość  (Przeczytany 11177 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline mara

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 62
  • Reputacja: 2
Odp: Wątpliwość
« Odpowiedź #15 dnia: 11.03.2011, 15:30:01 pm »
W ten weekend zamierzam wybudzić Tuptusia, trzymajcie kciuki ;)

od środy zabierałam z lodówki pojedynczo wkłady do zamrażarek przenośnych (łącznie były trzy), co każdorazowo powodowało w miarę stabilny wzrost temperatury (sama lodówka ma dość słaby silnik i małą bezwładność cieplną), dzisiaj temperatura wynosi już około 7 stopni, jutro zamierzam uchylić drzwi lodówki, co powinno spowodować wzrost temperatury do 10-12 stopni. No i tutaj mam pytanie. W którym dokładnie momencie wyjąć żółwia do temperatury pokojowej? Poczekać aż się zacznie ruszać, czy też wyjąć go po jakimś określonym czasie przebywania w kilkunastu stopniach? Niestety z lodówką którą posiadam nie da się nic zrobić w zakresie od ok.12 stopni do temperatury pokojowej, więc tutaj musi prędzej czy później nastąpić dla żółwia gwałtowny skok temperatury...

Offline Ines

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 366
  • Reputacja: 2
Odp: Wątpliwość
« Odpowiedź #16 dnia: 13.03.2011, 13:46:07 pm »
Dla mnie TEN moment następuje, kiedy spojrzymy sobie z żółwiem w oczy :)
Ja w tym roku obudziłam, po 3 msc. snu swoją samiczkę- nie była przygotowana tak jak bym chciała więc nieco się nią stresowałam - no więc obudziłam ją w poniedziałek, otworzyła oczka mniej więcej po 5 godzinach przebywania w temp. ok. 12 stopni. No i cieszę się, bo w czwartek się wysikała, w piątek zrobiła kupsko a dzisiaj już przez godzinę biegała na Słoneczku :) A Zygmuncik ciągle w lodówce ... :)

Trzymam kciuki :)

Offline mara

  • Żółw grecki (Testudo hermanni)
  • **
  • Wiadomości: 62
  • Reputacja: 2
Odp: Wątpliwość
« Odpowiedź #17 dnia: 13.03.2011, 15:11:23 pm »
Dzisiaj rano jak zdjęłam z lodówki czarny worek na śmieci (był założony, ponieważ drzwi od lodówki są przezroczyste) Tutptuś właściwie od razu zaczął się wygrzebywać spod liści, więc wyłączyłam lodówkę i temperatura do południa wzrosła w niej do 18 stopni. Wtedy wyjęłam Tuptusia w pudełku na podłogę i jak zaczął próbować wychodzić z puedłka wsadziłam go do letniej kąpieli, posiedział tam ok. pół godizny, ale wody się na napił, potem wsadziłam go do terra i właśnie zauważyłam, że nieśmiało wziął się do jedzenia rukoli, którą mu tam wsadziłam na przywitanie :)

żarówka UVB już się świeci, a grzewczą włączę jutro

Podsumowanie zimowania:

Tuptuś był w lodówce od 27 listopada do 13 marca
całkowita utrata wagi 44g
utrata wagi podczas pobytu w lodówce 14g


Jedyna rzecz która mnie nieco niepokoi to to, że na początku jak Tuptuś zaczął się wygrzebywać spod liści, to z noska i pyszczka wyszło mu trochę białej piany... potem nie było już śladów wydzieliny, ale nie wiem czy mam się czym martwić, czy przy wybudzeniu to normalne

Offline Ines

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 366
  • Reputacja: 2
Odp: Wątpliwość
« Odpowiedź #18 dnia: 13.03.2011, 19:49:56 pm »
Grzewczą od razu, tym bardziej że wziął się za jedzenie :) Super że sprawnie poszło.

Offline Basia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1991
  • Reputacja: 37
Odp: Wątpliwość
« Odpowiedź #19 dnia: 14.03.2011, 08:03:13 am »
Moje zółwie po hibernacji w lodówce wybudzały się same w nocy na swoim wybiegu balkonowym, i już od kilku dni przebywają na całodobowym pobycie na dworze.
Teraz, gdy to piszę, wygrzewają się w porannym wiosennym słoneczku. :)

Offline Ines

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 366
  • Reputacja: 2
Odp: Wątpliwość
« Odpowiedź #20 dnia: 27.03.2011, 19:55:07 pm »
No i wreszcie mój Zygmunt na nogach od wtorku :) Wyschła mu błona śluzowa w niedomykającym się pyszczku, nienajlepiej to wyglądało, będę musiała w przyszłym sezonie coś pokombinować. Ale wyszliśmy na prostą, obeszło się nawet bez weta :) Po trzech dniach się wysikał, zrobił kupę  - chociaż, w przeciwieństwie do Grubej byłam pewna że jest "pusty" ;) myliłam się ... No i biega chłopak jak szalony, demoluje terra :) Gruba też :) cieszę się że idzie ładna pogoda, bo w domu to nie idzie wytrzymać takie tepmeramentne towarzystwo się zrobiło :)

Offline Basia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1991
  • Reputacja: 37
Odp: Wątpliwość
« Odpowiedź #21 dnia: 28.03.2011, 09:03:37 am »
Zygmuś se coś na zime w brzuchu zsotawił, zapasik na czarna godzinę :laugh:

Offline semiramida

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1922
  • Reputacja: 67
  • 1992-2012 stepówka Kubusia, od 2013 lampart Bączek
    • Dziennik o żółwicy stepowej
Odp: Wątpliwość
« Odpowiedź #22 dnia: 28.03.2011, 20:48:03 pm »
No i wreszcie mój Zygmunt na nogach od wtorku :) Wyschła mu błona śluzowa w niedomykającym się pyszczku, nie najlepiej to wyglądało, będę musiała w przyszłym sezonie coś pokombinować. Ale wyszliśmy na prostą, obeszło się nawet bez weta :)

Fajnie że żółwinki w formie :) A tak czytając o wysuszeniu dzióbka wpadło mi do głowy.. czy żółwia można zazimować w lodówce typu No-Frost? Mam taką a w niej intensywnie wieje.. powiedzcie że wydziwiam
Chcesz adoptować lub oddać żółwia do adopcji? Zajrzyj tu --> ADOPCJE ŻÓŁWI NA FORUM

Offline Ines

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 366
  • Reputacja: 2
Odp: Wątpliwość
« Odpowiedź #23 dnia: 29.03.2011, 18:36:25 pm »
Nie wydziwiasz :) ZImujący żółw absolutnie nie może być narażony na przebywanie w  "ciągach wietrznych".  Ja w zeszłym roku kupiłam specjalnie dla żółwi taką lodóweczkę właśnie, średniej wielkości ale mi się ... popsuła, pewnie i dobrze bo mi to ktoś bardziej obeznany w temacie później odradził. Niby zabunkrowałam żółwie szczelnie przed podmuchami ale nie wiem jak byłoby z utrzymaniem odpowiedniej wilgotności.