Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Żółwie lądowe => Zimowanie => Wątek zaczęty przez: marzena11 w 10.10.2009, 17:38:18 pm

Tytuł: Mój żółw śpi.....
Wiadomość wysłana przez: marzena11 w 10.10.2009, 17:38:18 pm
wiatam
mam zółwika znajdka ok.10-letni
nie wiem jak żył wcześniej ::)
znaleziony na wiosne,od razu poszedł na wybudowany balkonowy wybieg
zył sobie tam  :)
jakieś 2 tyg. temu wzięłam go po raz pierwszy do domu (w słoneczne dni,jeszcze go wystawiałam na balkon)
od kilku dni śpi w domowym terrarium (nie ma jeszcze lamp) nie wychodzi spod liści wcale ::)
i teraz nie wiem co robić,czy montowac mu lampy ??? czy zostawić i wynieść do chłodniejszego pomieszczenia...
boję się troche
zimowanie jedynie w chlodnym pomieszczeniu,bo miejsca w lodówce nie mam hmmm
nie ma w poblizu weterynarza zajmującego się zółwiami,boję się że go zle przygotuje
a co z jedzeniem?
wiem ze jest dużo o zimowaniu,ale ja dalej nie wiem co robić w moim przypadku ???
Tytuł: Odp: Mój żółw śpi.....
Wiadomość wysłana przez: Arczie30 w 10.10.2009, 18:13:59 pm
jak już zejałaś sie żółwiem .. to musisz mu niestety stworzyć dobre warunki .. zimować nie polecam, podobnie jak nie polecano mi w moim przypadku .. żółwia nie znasz, prawda jest taka że żółwia ktoś kto by kochał i miał dla niego warunki by sie nie pozbył, więc wątpie by kiedyś zimował .. jedzenia możesz jeszcze nazbierać i nasuszyć .. na zime, bo w sumie na teraz to jest jest go sporo, lampy musisz założyć UVB 10.0 i jakąś grzejną, koszt UVB to ok 60-90 jest chodzi o zwykłą żarówke .. swietlowka wyjdzie drozej ze wzg na oprawke, jako grzejną można dać zwykłą żarówke halogenowa .. 5zł kosztuje .. niestety jestes w podobnym przypadku jak ja .. też nie moge zimowac, proponowałbym odrobaczanie profilaktycznie pierwsze rób teraz, a drugie po 2 tyg. niema u ciebie weterynarza od gadów to idz do normalnego, na pewno miał kiedyś styczność a srodki do odrobaczania napewno ma .. lepiej coś zrobić niż nic nie zrobić
Tytuł: Odp: Mój żółw śpi.....
Wiadomość wysłana przez: marzena11 w 10.10.2009, 19:42:28 pm
niestety dzwoniłam juz do pobliskich klinik i żółwiami się nie zajmują,preparatów do odrobaczanie nie posiadają ,nie powiem zdziwiło mnie to  :-[
z jedzonkiem nie ma problemu,ma zapas bratków kupionych teraz ze świeżego wysypu :D i nakopałam mu mleczy do doniczki ,które uwielbia  :D
do tego jeszcze mogę zrobić suszonki
czyli jednak nie zimować,kupić lampy i wyjdzie z norki co?  ::)
Tytuł: Odp: Mój żółw śpi.....
Wiadomość wysłana przez: witia w 11.10.2009, 20:24:00 pm
Hej,

dopóki żółw nie zostanie zbadany przez weterynarza nie powinno się go zimować, tym bardziej, że masz go niedługo i nie wiesz co się z nim wcześniej działo. Czasami jest tak, że zwierzę dobrze wygląda z zewnątrz, ale jest mimo wszystko chore lub zarobaczone. Takich osobników się nie zimuje! Pierwsza sprawa to badanie kału. Wiem, że nie każdy weterynarz robi takie badania, i że nie każdy weterynarz odrobacza żółwia - to mnie właśnie dziwi najbardziej... ja weterynarii nie studiowałem, a odrobaczam swoje żółwie sam. Ważne jest aby dobrać odpowiedni środek i przede wszystkim odpowiednią dawkę, która mimo wszystko powinna byś skonsultowana z dobrym weterynarzem. Czas odrobaczania zawsze zależny jest od stopnia zarobaczenia żółwia, no i od środków odrobaczających (są mocniejsze i słabsze). Środkami tymi można odrobaczać z reguły również i inne zwierzęta (koty, psy itp. itd.), a więc jestem zdumiony, że weterynarz, do którego dzwoniłaś takich nie posiada :o

Wydaję mi się, że będzie lepiej jak w tym roku nie będziesz zimowała żółwia. Lepiej się dobrze do tego przygotować, a przede wszystkim i zwierzę, bo jednak wymaga to trochę wiedzy i czasu. Dlatego moim zdaniem powinnaś zakupić mu jakieś lampy grzewcze, bo jednak żółw tego ciepła potrzebuje tym bardziej, że nadchodzi zima. W innym przypadku nie będzie mógł on (bez ciepła i światła) normalnie funkcjonować i będzie cały czas apatyczny.
Tytuł: Odp: Mój żółw śpi.....
Wiadomość wysłana przez: kasia1991 w 06.02.2010, 21:38:55 pm
witam
mam pewien problem. Mój żółwik stepowy od miesiąca nic nie je tylko śpi,ale gdy się go podniesie budzi się,za chwilę jednak znów zasypia. nie wiem czy to jest chory,czy to sen zimowy. mam iść z nim do weterynarza? nie wiem co mam z nim zrobić... proszę o pomoc.
Tytuł: Odp: Mój żółw śpi.....
Wiadomość wysłana przez: Beata w 06.02.2010, 22:04:02 pm
Witaj

Jakie ma warunki? Czy ma lampy? W jakiej temperaturze go trzymasz?
Podaj jak najwięcej informacji.
Tytuł: Odp: Mój żółw śpi.....
Wiadomość wysłana przez: kasia1991 w 06.02.2010, 22:13:55 pm
ma lampy ale jak zaczął spać to w sumie ich nie włączałam , temp tak ze 20 stopni
 

Dodano 06.02.2010, 22:15:25 pm
trzymam go w akwarium 60 litrów,ma wiórki,kamyczki,lampy specjalne do terrarium
Tytuł: Odp: Mój żółw śpi.....
Wiadomość wysłana przez: witia w 07.02.2010, 08:54:00 am
Hej,

piszesz, że masz lampy. Lampa lampie nie jest równa więc napisz proszę konkretnie jakie to, tzn. jaka firma, ile mają Watt, no i przede wszystkim jakie są ich funkcje  (oświetleniowe, grzewcze, czy też UV)?! - to bardzo ważne!

Druga sprawa to podłoże. Co to za wiórka?! Mam nadzieję, że nie trociny?! Jeśli tak, to konieczna będzie zmiana, ponieważ wiórka te kompletnie się nie nadają. Także i tutaj musisz sprecyzować, jakie masz podłoże.

60 L akwarium też w sumie niewiele mówi. Potrzebne są konkretne wymiary, tj. długość i szerokość.

A teraz do samego żółwia... Żółwie stepowe w naturze przesypiają całą zimę. Te, które trzymane są w domach też powinny spać (w odpowiednich warunkach, przy odpowiedniej temperaturze). Osobniki, którym się tego uniemożliwia i tak starają się zasnąć "na własną rękę", stają się apatyczne, mało jedzą i dużo właśnie śpią (od razu zaznaczam, że nie jest to wtedy "prawdziwy" sen zimowy!). Żółwie zależne są bowiem  od pogody (jej temperatury, a także ciśnienia powietrza) a ta jak wiadomo w zimie nie jest im przychylna. I to właśnie mogłoby być wyjaśnienie, dlaczego Twój żółw tak dużo śpi. Z drugiej jednak strony, objawy zmęczenia, apatia, brak apetytu, czy też ciągły sen mogą wskazywać na jakąś chorobę, na którą żółw cierpi. I to trzeba umieć rozróżniać. Dlatego pytamy o warunki, w jakich Twój żółw przebywa (a także o pokarm), bo to może pomóc postawić diagnozę. Dobrze byłoby również, gdybyś wstawiła fotki żółwia i terrarium.   
Tytuł: Odp: Mój żółw śpi.....
Wiadomość wysłana przez: kasia1991 w 10.02.2010, 14:55:39 pm
byłam u weterynarza. stwierdził awitaminozę. dał mi witaminę a i d3 w kroplach. niestety mój żółwik nie chce otworzyć pyska. nie daje mu się wlać kropli do mordki.zwilżam mu usta kilka razy dziennie tą witaminą,potem mlaska,może coś mu się przez to dostaje do pyszczka...
Tytuł: Odp: Mój żółw śpi.....
Wiadomość wysłana przez: Jakub w 10.02.2010, 14:59:33 pm
musisz mu otworzyć pyszczek i tu masz trochę o przymusowym karmieniu i dokładnie jak ten pyszczek masz otworzyć
http://forum.zolw.info/choroby/przymusowe-karmienie-zolwia-ladowego/
Tytuł: Odp: Mój żółw śpi.....
Wiadomość wysłana przez: kasia1991 w 10.02.2010, 15:02:51 pm
dziękuję
Tytuł: Odp: Mój żółw śpi.....
Wiadomość wysłana przez: Basia w 10.02.2010, 17:36:10 pm
Daj mu kroplę na liść. Ale wiedz jedno, że nie ma cudów od podawania witamin. zaczekaj na wiosnę i na balkongo, a teraz spełnij wszystkie warunki chowu w domu.
Tytuł: Odp: Mój żółw śpi.....
Wiadomość wysłana przez: kasia1991 w 10.02.2010, 22:19:06 pm
ciągle rzucam mu coś do jedzenia ale on to tylko wącha i zaraz sobie łapkami oczka drapie :(( i nie je.
Tytuł: Odp: Mój żółw śpi.....
Wiadomość wysłana przez: witia w 10.02.2010, 23:19:16 pm
Spróbuj dać mu coś z rana, przy takiej pogodzie po południami żółwie jedzą rzadziej.

Wstaw fotki żółwia i terrarium. Napisz jakie ma on warunki to spróbujemy Ci pomóc - bez tych (cennych) informacji to ani rusz!

 
Tytuł: Odp: Mój żółw śpi.....
Wiadomość wysłana przez: ankan w 11.02.2010, 10:56:41 am
I nie rzucaj mu jedzenia. Naszykuj różne smakołyki, wstaw z rana żółwia pod lampę, poczekaj aż się trochę nagrzeje i spróbuj dać mu z ręki. Nie chce cykorii - spróbuj rukolę - tego nie - może bazylię - i tak aż do skutku.
Tytuł: Odp: Mój żółw śpi.....
Wiadomość wysłana przez: migmig693 w 04.01.2011, 21:07:03 pm
Nie rozpoczynam nowego wątku , ponieważ mam podobny problem. Dostałam żółwia na gwiazdkę, dałam mu na imię Fryderyk i przez pierwsze kilka dni był bardzo aktywny. W jego terrarium zamontowałam świetlówkę i już zamówiłam lampę UVB , ponad to mam w nim na połowie podłoże bukowe ,a  na drugiej włókno kokosowe i sianko. Gdy w jego akwarium pojawiło się włókno kokosowe zaczął się zakopywać(ale czytałam , że to normalne, więc nie martwiłam się) , ostatnio jednak zakopuje się i tak już śpi, nie chce jeść i jest osowiały. Wczoraj obudziłam go i próbowałam karmić szałwią, nawet jej nie ruszuł , suszu też nie chce jeść, dzisiaj zrobiłam mu kąpiel i po raz kolejny próbowałam karmić, ale przekonała go tylko marchewka, która nie jest zalecana... nie wiem co mam robić, czy budzić go , czy odstawić w zimne miejsce i pozwolić spać, proszę o szybką odpowiedź , bo bardzo się o niego martwię.
Tytuł: Odp: Mój żółw śpi.....
Wiadomość wysłana przez: sola w 04.01.2011, 21:14:34 pm
Żółw może być osowiały ze względu na porę roku. Jeśli nie chce niczego jeść to spróbuj dawać mu cykorię, zazwyczaj działa  i z czasem zacznij mieszać ją z suszkami.
Nie budź go bez potrzeby, rób od czasu do czasu kąpiele i dopaduj czas naświetlania do długości dnia za oknem.
Tytuł: Odp: Mój żółw śpi.....
Wiadomość wysłana przez: migmig693 w 07.01.2011, 13:01:06 pm
Bardzo dziękuję za pomoc:)