Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 18.04.2024, 21:10:00 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Pierwsza hibernacja Tusia  (Przeczytany 27394 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline bela

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 142
  • Reputacja: -1
Odp: Pierwsza hibernacja Tusia
« Odpowiedź #60 dnia: 03.01.2008, 20:46:07 pm »
a ja ani razu nie wazylam, przed hibernacja ani w trakcie, czy to bardzo zle? nindza nadal wyglada na zadowolonego.spi mocno,nie wierci sie i nie moge sie doczekac marca...

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Pierwsza hibernacja Tusia
« Odpowiedź #61 dnia: 04.01.2008, 09:24:32 am »
Nie, samo ważenie niczego nie zmienia. Jest to pp prostu informacja dla hodowcy o tym ile żółw stracil na wadze w ciagu całego okresu hibernacji oraz pozwala zauważyć nagły, zbyt szybki spadek wagi, co sugeruje że dzieje się cos złego i żółwia należy wybudzić. Może mieć to np. związek z opróżnieniem pęcherza (wtedy bedzie to widać). Podejrzewam że z Nindżą wszystko w porządku. Jeszcze nic nie stoim na przeszkodzie by juz teraz zważyć żółwia, później ważyć co 2-3 tygodnie. Zbyt częste ważenie nie jest dobre bo na wadze kuchennej i tak nie da się wyłapać zmian wagi (zakładając że wynoszą ok. 0,2 grama na dobę) a ponadto przeszkadza to żółwiowi, zakłóca jego spoczynek. 
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Pierwsza hibernacja Tusia
« Odpowiedź #62 dnia: 21.01.2008, 10:39:54 am »
Tusiek już zupełnie wybudzony. Czuje się świetnie!
Ale nie mogę sie pochwalić, że to było dobre zimowanie (jeśli to wogóle zimowaniem można nazwać bo spał zaledwie miesiąc). To mnie trochę przerosło - przyznaję się bez bicia! Ale po pierwszym doświadczeniu będę mieć więcej odwagi żeby nastepne zimowanie było już dobre.
Mimo to organizm Tusia troche odpoczął, waga się unormowała, wszystko jest ok.
TUPTUŚ

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Pierwsza hibernacja Tusia
« Odpowiedź #63 dnia: 21.01.2008, 10:40:47 am »
Acha! Miałam założyć dziennik zimowania ale w takim przypadku raczej to nie ma sensu.
TUPTUŚ

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Pierwsza hibernacja Tusia
« Odpowiedź #64 dnia: 21.01.2008, 18:30:05 pm »
Hmm... szybko coś... Tak czy inaczej gratulacje za odwagę  ;D Mój jest niecały miesiąc, regularnie zaglądam i nieodmiennie widzę to samo - głęboko śpiącego żółwia - więc na razie zostawiam go w spokoju i zimuję dalej.

To ważne aby w tym okresie - tzn. pohibernacyjnym żółw był otoczony wzmożoną opieką - regularnie i często kąpany, stopniowo należy mu podwższyć temperaturę i w ciągu najbliższych dni powinien zacząć jeść.
To jest ważne - głodówki tuż po zimowaniu są wykluczone!
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Pierwsza hibernacja Tusia
« Odpowiedź #65 dnia: 21.01.2008, 19:00:03 pm »
Tuś o dziwo rzucił się na jedzonko już na drugi dzień.
TUPTUŚ

Offline bela

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 142
  • Reputacja: -1
Odp: Pierwsza hibernacja Tusia
« Odpowiedź #66 dnia: 22.01.2008, 23:45:05 pm »
a to zes mnie rozesmiala i uradowala Agnieszko!nie myslalam ze zalatwisz te hibernacje tak raz dwa ! hehehehehe
i tak dobrze ze wytrzymalas ten miesiac! :)

a tak wogole to jak mi radzicie, do kiedy mam trzymac nindze w lodowce?
siedzi tam biedaczek od chyba poczatku listopada..
zeby mi sie nie wycienczyl i nie zaglodzil..czy o to to nie mam co sie martwic?
czy na poczatku lutego a moze w polowie {bo wyjezdzam i bedzie mi latwiej sie nim zajac} moge juz go wybudzic czy nie bedzie zadwolony i poczekac na ten marzec..?

pzdr!

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Pierwsza hibernacja Tusia
« Odpowiedź #67 dnia: 23.01.2008, 10:24:33 am »
Skoro Ci się udało i śpi głęboko i prawidłowo to szkoda go wybudzać.
TUPTUŚ

Offline bela

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 142
  • Reputacja: -1
Odp: Pierwsza hibernacja Tusia
« Odpowiedź #68 dnia: 25.01.2008, 18:38:05 pm »
ale chyba juz nie wytrzymam dluzej i pod koniec lutego go wybudze.jak wroce z moich wojarzy.
chyba ze ktos uwaza ze to nie fdobrze i ze za wczesnie i jesli ktos z was nmie przekona to jeszcze poczekam (:
paaa

Offline nulus

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1218
  • Reputacja: 24
Odp: Pierwsza hibernacja Tusia
« Odpowiedź #69 dnia: 26.01.2008, 11:10:14 am »
Szkoda, że tylko miesiąc Tusiek był zimowany, nie wiem czy to miało jakikolwiek sens, myślałem, że dasz mu ze 2 miesiące.

Dobrze, że Tusiek wraca do życia, choć nie wiem, czy zapadł w pełną hibernację nawet.
Pozdrawiam, Nulus!

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Pierwsza hibernacja Tusia
« Odpowiedź #70 dnia: 27.01.2008, 16:37:01 pm »
Następnym razem mam nadzieję wszystko ułoży się już idealnie.
TUPTUŚ