Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 08.07.2025, 15:55:26 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Pierwsze zimowanie Antoniny  (Przeczytany 79101 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #105 dnia: 26.10.2012, 08:46:28 am »
Kilkugodzinna awaria to jeszcze nic. Pamiętam awarię gdzieś koło Częstochowy. Przeszły zimą jakieś wichury i prądu nie było parę dni! wtedy to już trzeba znaleźć inne chłodne miejsce żeby w razie takiej sytuacji mieć gdzie gada przełożyć.

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #106 dnia: 26.10.2012, 11:03:02 am »
U mnie po 3 godzinach z lodówki już cieknie..:( Ale moja właśnie jeszcze czasy PRL-u dobrze pamięta.
W każdym razie jak lodówka się rozmrozi i temp. podskoczy tam do powyżej 10 stopni a żółw zacznie się wybudzać to trzeba będzie zakończyć jego zimowanie. Kiedyś, pamiętam, Malwie się tak lodówka rozmroziła i stepy się powybudzały...w Wigilię..:)
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #107 dnia: 26.10.2012, 11:24:20 am »
Chciały ludzkim głosem przemówić :) Moja lodówka jest całkiem nowa a w razie awarii szybko by się temperatura podniosła. Myślę ,że że 2/3 godziny i byłoby po zimowaniu. Trzeba pamiętać też ,że nie tylko brak prądu może być problemem. Jeśli gad śpi w lodówce ogólnoużytkowej to trzeba uważać co się do niej wkłada. Porządne zakupy włożone naraz też mogą podnieść temperaturę a rozmrażające się mięso , obniżyć.
Ale na szczęście Antonina będzie miała ją na własny użytek. :) Gdzieś , kiedyś czytałam o wkładaniu do lodówki butelek z w wodą czy nawet jakiś betonowych pustaków(?) ponoć to stabilizuje temperaturę a więc może w razie awarii trochę ją utrzyma.

Offline wanilia

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 540
  • Reputacja: 14
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #108 dnia: 26.10.2012, 15:39:48 pm »
Właśnie planowałam powkładać te butelki z wodą żeby była stabilniejsza.
Mama się chyba przyzwyczaila do moich dziwactw i już nic nie mówi na temat żółwia :) Chyba już nawet nie próbuje zrozumieć po co żółwia przenoszę gdzie indziej, głodzę, kąpię i prawie codziennie ważę  :laugh:
Według dzisiejszych pomiarów Antosia ma 68 g- 2 g mniej niż na początku głodówki, 4 g więcej niż 1-2 dni temu. Pewnie to zależy od tego czy się napiła itp.
Kicia zrobila się dość leniwa, nawet kopać jej się nie chce, więc śpi sobie w kryjówce niezakopana.
Dzisiaj wywalam całą ziemię z terra, wszystkie kamienie itp. i porządnie je wymyje. I takie pytanie, nie związane z zimowaniem. Kiedy posiać trawę w terrarium? Tydzień przed wybudzeniem wystarczy?

Offline gosiunia

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 337
  • Reputacja: 7
  • 2 x Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #109 dnia: 26.10.2012, 17:22:59 pm »
U mnie po tygodniu trawa zaczyna dopiero kielkowac, ale myślą ze ok 2 tygodni będzie ok

Offline wanilia

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 540
  • Reputacja: 14
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #110 dnia: 28.10.2012, 12:01:03 pm »
Dzisiaj 10 dzień Antoninowej głodówki. Nie wydala 4 dzień. W kąpieli nic nie zrobiła, w terrarium widziałam tylko siku. Antolka zrobiła się leniwa, podczas kąpieli trochę się rozrusza :) Zawsze po kąpieli ją ważę, dziś waga pokazała 64 g.
Głodówkę planuję jeszcze przez kolejne 2 tygodnie. Byłyby 24 dni- wystarczy?

Offline Przyjaciel_Pandy25

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 133
  • Reputacja: 8
  • Rypcia
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #111 dnia: 29.10.2012, 21:32:04 pm »
W sztucznych warunkach to zawsze troszkę trudniej (przynajmniej mi się tak wydaje), ale myślę, że już same osowiałe ciało żółwia pokarze Ci czy to już czas aby zwierzaka położyć spać.  :)
Czasami lepiej nic nie mówić i wydawać się być głupim, niż odezwać się raz i rozwiać wszelkie
wątpliwości.

Offline wanilia

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 540
  • Reputacja: 14
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #112 dnia: 29.10.2012, 21:52:30 pm »
w takim razie będę ją oberwować i może zorientuję się kiedy będzie chciała już do lodówy  :) tak się zastanawiam, bo Antolka się wogóle nie zakopuje, nawet jak w nocy ma zimno, to może do zimownika dam mniejszą warstwę ziemi, a wrzucę jakieś ususzone liście?

Offline Przyjaciel_Pandy25

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 133
  • Reputacja: 8
  • Rypcia
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #113 dnia: 29.10.2012, 21:58:50 pm »
No zależy od wysokości zimownika oczywiście. Jednak zapewne sterta siana czy liści może bardziej zmotywować do kopania, w konsekwencji czego żółw podkopie się w dół przez warstwę ziemi.  :)
Czasami lepiej nic nie mówić i wydawać się być głupim, niż odezwać się raz i rozwiać wszelkie
wątpliwości.

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #114 dnia: 30.10.2012, 11:18:03 am »
Zobaczysz jak u niej z wydalaniem będzie. Ale Antolka jest dość mała to myślę że do 4 tyg. głodówki wystarczy.

A w terro trawę posiej z 3 tygodnie wcześniej. Jak urośnie na ok. 10 cm (po ok. 1,5 - 2 tyg.) to zetnij, wtedy się wzmocni i żółw jej tak łatwo nie stratuje.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline wanilia

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 540
  • Reputacja: 14
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #115 dnia: 01.11.2012, 11:28:17 am »
Antosia ma głodówkę już 2 tygodnie, już sporo czasu nie wydala, chociaż w kąpielach wygląda jakby próbowała, a nie mogła.
Zlitowałam się nad nią, bo widziałam że kopać zamiaru nie ma, a tyłem marznie więc wrzuciłam jej trochę sianka do kryjówki i smacznie śpi. Waga ok. 62-64 g.
Do lodówki planowałam ją włożyć 10.11, czyli to były by 24 dni głodówki. Wystarczy? W razie czego mogę przedłużyć o kilka dni .
A, jescze temperatura. W ciągu dnia 15 stopni, w nocy tak 13. Od poniedziałku planuję jeszcze trochę ją obniżyć, tak do 10 stopni w nocy.

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #116 dnia: 01.11.2012, 15:02:17 pm »
Ostatni tydzień warto by już zjechać z temp. do tej, jaka będzie w lodówce jak ją tam zapakujesz.
Ponad 3 tygodnie głodówki powinno wystarczyć.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline wanilia

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 540
  • Reputacja: 14
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #117 dnia: 02.11.2012, 11:40:45 am »
Zostało 8 dni do zapakowania Antosi do lodówki, więc zaczęłam jej obniżać temp. Do tej pory miała ok. 15 stopni w dzień, 13 w nocy. Teraz ustaliłam temperatury jakie planuję utrzymywać przez ostatni tydzień. 12 stopni w dzień, a w nocy do 10. Może być?
Martwię się trochę wagą. Waga kuchenna jest trochę mało dokładna- ważyłam Antosię chyba z 10 razy pod rząd i pokazywala na zmianę 64, 60, 62 g. Najczęściej pokazywała 64g. Przez ten tydzień chcę kąpać Antoninę codziennie, żeby mieć pewność że wszystko wydaliła. Jaka ma być temperatura wody, jeśli kąpię ją w 12- 14 stopniach?

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #118 dnia: 02.11.2012, 11:47:36 am »
A ile będzie w lodówce? Bo jak 6 czy 7 to te 12 jest za dużo.
Nienajlepszym pomysłem jest też codzienne kąpanie tuż przed zapakowaniem do lodówki. Jak chcesz to ten tydzień może być te 12-10 stopni + kąpiele. Ale później jeszcze parę dni należy Antoninę zostawić w spokoju, żeby sobie zasnęła (nawet już w zimowniku, ale jeszcze nie w lodówce) i jeszcze jej temp. obniżyć choć do 7-8 stopni.
Temp. do kąpieli powinna być zbliżona do temp. otoczenia. Inaczej żółw się przeziębi. I trzeba uważać na przeciągi.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline wanilia

  • Żółw promienisty (Geochelone radiata)
  • **
  • Wiadomości: 540
  • Reputacja: 14
Odp: Pierwsze zimowanie Antoniny
« Odpowiedź #119 dnia: 02.11.2012, 11:52:41 am »
W lodówce najwyższa temperatura to 11 stopni, dlatego myślałam żeby trzymać ją w tych 10-12. No ale mogę odrazu zjechać niżej, tak do 8 ( wiadomo, nie zrobię jej przeskoku z 15 do 8 odrazu, tylko stopniowo) i zapakuję ją już na te 8 do lodówki.
Czyli w tym tygodniu jak często ją kąpać? Na pewno odpuszczę jej kąpiele 2 dni przed rozpoczęciem zimowania.