Antosia ma głodówkę już 2 tygodnie, już sporo czasu nie wydala, chociaż w kąpielach wygląda jakby próbowała, a nie mogła.
Zlitowałam się nad nią, bo widziałam że kopać zamiaru nie ma, a tyłem marznie więc wrzuciłam jej trochę sianka do kryjówki i smacznie śpi. Waga ok. 62-64 g.
Do lodówki planowałam ją włożyć 10.11, czyli to były by 24 dni głodówki. Wystarczy? W razie czego mogę przedłużyć o kilka dni .
A, jescze temperatura. W ciągu dnia 15 stopni, w nocy tak 13. Od poniedziałku planuję jeszcze trochę ją obniżyć, tak do 10 stopni w nocy.