Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 28.03.2024, 11:15:20 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013  (Przeczytany 89866 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #30 dnia: 12.09.2012, 21:26:22 pm »
A moje jedzą jakby koniec świata przeczuwały , bez opamiętania :)

Offline oliwka660

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2799
  • Reputacja: 44
  • Frania i Fela -żółwice stepowe :)
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #31 dnia: 13.09.2012, 19:55:11 pm »
To dobrze już zaczynałam się martwić.
Dziś Frania zjadła jednak też nie za wiele. :(

Jutra kupa idzie do badania.
Pozdrawiamy Oliwia, Frania i Fela :D

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #32 dnia: 13.09.2012, 20:19:01 pm »
Ale dzisiaj pogoda była okrutna, to nie ma co się dziwić ,że nic nie je.

Offline oliwka660

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2799
  • Reputacja: 44
  • Frania i Fela -żółwice stepowe :)
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #33 dnia: 13.09.2012, 20:22:46 pm »
Oby jutro była ładniejsza pogoda  :-\
Pozdrawiamy Oliwia, Frania i Fela :D

Offline oliwka660

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2799
  • Reputacja: 44
  • Frania i Fela -żółwice stepowe :)
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #34 dnia: 23.09.2012, 18:32:02 pm »
Cześć!

Słuchajcie byłam ostatnio w Leroy Merlin i miałam zamiar kupić higrometr.
Patrzyłam na jakieś z sondą (taką malutką) spytałam się sprzedawcy no i pan powiedziała że sonda mierzy temperaturę, a żeby higrometr zmierzył wilgotność to trzeba go położyć w miejsce w jakim chce się sprawdzić .
Wyszłoby na to że cały sprzęcior musiałbym trzymać w lodówce  :-\
Ktoś się w tym orientuje czy jak ?
Jeśli ten byłby dobry to bym go zamówiła tylko trochę załamało mnie to że większość jest do miejscowych  :-\
http://allegro.pl/zw37-higrometr-termometr-lcd-wilgotnosciomierz-i2589005919.html
Dużo osób go kupiło co może świadczyć o ocenie produktu no i jest tania przesyłka 3 zł najtańsza :D.
Niestety ja nie mogę zobaczyć opisu produktu  :-X
Pozdrawiamy Oliwia, Frania i Fela :D

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #35 dnia: 23.09.2012, 22:06:40 pm »
Oliwko normalny termo-higrometr jest ok, cały dajesz do lodówki, to nic takiego, nie jest duży, możesz wstawić do do pokejmnika gdzie Frania będzie zimowała i będzie Ci pokazywał jakie ma tam warunki.

Offline oliwka660

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2799
  • Reputacja: 44
  • Frania i Fela -żółwice stepowe :)
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #36 dnia: 24.09.2012, 09:37:14 am »
Aha ok, czyli cały wkładam do lodówki  :)

Dzięki
Pozdrawiam  :)
 

Dodano 24.09.2012, 11:48:43 am
Ustalałam cały plan z pomocą Viktorii, mam Nadzieję że wszystko jest ok.
A więc będzie tak:


Lampy odkładam na bok.
Frania do listopada będzie spędzać czas na wybiegu całodobowo o ile temperatura nocna będzie prawidłowa.
Od 3 października rozpoczynam głodówkę
Robię kąpiele co drugi dzień po 15-20 min
Kiedy będzie w lodówce raz w tygodniu sprawdzam jej stan.
Frania przez 3 mies. może max stracić 29 g. na wadze
W zimowniku temperatura powinna utrzymywać się od 4-6 stopni
w zimowniku wilgotność powinna utrzymywać się 30%-50%

Daty.
3 Października - rozpoczynam głodówkę
3 Listopada - wkładam gadzinę do lodówki
5 Stycznia - wybudzenie.

Chyba jest ok, proszę o odpowiedzi  :)
« Ostatnia zmiana: 24.09.2012, 11:48:43 am wysłana przez oliwkaa 660 »
Pozdrawiamy Oliwia, Frania i Fela :D

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #37 dnia: 24.09.2012, 11:54:11 am »
Plan wygląda dobrze...:)
Względnie, jeśli Frania nie będzie tracić na wadze to można by ją wybudzić na początku lutego. To byłaby w lodówce 3 m-ce.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #38 dnia: 24.09.2012, 11:58:55 am »
Pięknie nam to wyszło, Brawo!!  :D

Offline Przyjaciel_Pandy25

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 133
  • Reputacja: 8
  • Rypcia
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #39 dnia: 25.09.2012, 23:56:42 pm »
Jeśli chodzi o wilgotność powietrza w zimowniku z Viktorią już rozmawiałem na ten temat, po własnych obserwacjach doszedłem do wniosku, że sama wilgotność jako taka nie niesie za sobą szkody. Pokrzyżować nam plany mogą jedynie efekty zbyt wysokiej, dłużej utrzymującej się wilgotności, która to może powodować pojawianie się pleśni, grzybów, infekcji grzybowych czy być początkiem poważnych chorób układu oddechowego. Jakie myśli mi się stale nasuwają podczas przygotowań do zimowania, mianowicie pierwsza z nich, to ta o której już wcześniej wspominałem mianowicie w lodówce nie panuje wilgotność powietrza <70% (tego możemy być prawie na 90% pewni), gdyż jest to swoistego rodzaju układ zamknięty, o słabym przepływie świeżego i zużytego powietrza, dodatkowym czynnikiem wpływającym na tak dużą wilgotność jest niska temperatura panująca w lodówce. Efekty wilgoci widoczne są na ściankach bocznych i tylnej lodówek. Uważam wilgotność rzędu 70% za naturalną dla takich warunków. Możemy to sobie porównać do warunków panujących w tych momentach, na mroźnych stepach na których zimują żółwie stepowe w naturze. Im bardziej pomieszczenie (a za takie uważać możemy również i zimownik naturalny jakim jest komora wykopywana przez żółwie w czasie hibernacji) jest wychłodzone i im słabiej dochodzi w jego obrębie do wymian powietrza tym silniej utrzymuje ono wysoką wilgotność. Gleby (nawet te polskie) mimo, że skute lodem poniżej poziomu zamarzania są stosunkowo wilgotne, dlatego podczas gwałtownych odwilży nie są w stanie pochłonąć dużych mas wody, pozostałych z opadów (deszczu, śniegu). Tak też zapewne dzieje się z glebami azjatyckimi, oczywiście jest to uwarunkowane występującymi temperaturami najniższymi panującymi na danym obszarze w danym okresie, często jednak niewiele różniącymi się o tych, polskich.
Piszę ten post dlatego aby poniekąd uspokoić ludzi, którzy podczas zimowania swoich gadów po raz pierwszy mogą odnotować stale utrzymującą się wysoką wilgotność powietrza, ale również po to aby poznać wasze zdanie na ten temat. Rozumiem, że może niewiele osób ten detal zainteresował kiedykolwiek i zwracali na niego szczególniejszą uwagę, ja jednak od kilku lat jestem na tym punkcie bardzo wyczulony.
Ps: ale się jak zwykle rozpisałem i przynudziłem, swoją drogą jak szykujecie się na nadchodzące chłodne październikowe noce, podobno ma być 2 stopnie w nocy  :laugh:
« Ostatnia zmiana: 25.09.2012, 23:59:07 pm wysłana przez Przyjaciel_Pandy25 »
Czasami lepiej nic nie mówić i wydawać się być głupim, niż odezwać się raz i rozwiać wszelkie
wątpliwości.

Offline oliwka660

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2799
  • Reputacja: 44
  • Frania i Fela -żółwice stepowe :)
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #40 dnia: 01.10.2012, 13:32:27 pm »
Frania cały czas na wybiegu.
Jest bardzo mało aktywna, i mało je ??? :(
Wiem ze to normalne ale ja do wszystkiego mam ostatnio wątpliwości z nią związane  ???
Dziś ok. 17 'C i ciągle leje deszcz w nocy ma być 9'C
Jak dziś przyszłam ze szkoły do urzędowała do połowy schowana przy korzeniu, nie wspinała się a tylko leżała z przymrużonymi oczkami.


Tak się ostatnio zastanawiałam czy by trochę nie przykrócić jej głodówki...
Norlamnie to zaczęłabym ją w te środę, a np. mogłabym przenieś na np. 10 października i do lodówki 3 listopada ?
Ciągle mam wrażenie że 1 miesiąc to trochę dużo, wiem że Wy wiecie lepiej ale to tylko taka mała moja sugestia  ;)

Teraz śpi sobie spokojnie w kryjówce, będę obserwować przez okno, jak wyjdzie to szybko chwycę za wagę i ją z warzę   :)


Pozdrawiam  :-*
Pozdrawiamy Oliwia, Frania i Fela :D

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #41 dnia: 02.10.2012, 12:28:11 pm »
Ja bym głodówki nie skracała, żółwie długo trawią,zwłaszcza w niskiej temp. Tylko podczas głodówki musisz ją regularnie ważyć żeby mieć pod kontrolą jej mase ciała, czy nie chudnie  za bardzo

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #42 dnia: 02.10.2012, 12:49:24 pm »
Tak się tylko zastanawiam. Jaki masz plan na stopniowe obniżanie temperatury . Skoro już 3 listopada chcesz zapakować Franię do lodówki, to już pora na poważne przygotowania a na zewnątrz u mnie dziś jest w słońcu około 25 stopni . A ładną pogodę zapowiadają jeszcze długo. Masz jakąś np. piwnicę czy  komórkę ( nie wiem co się miewa w blokach ;)) żeby nie było takich nagłych skoków temperatury?


Offline oliwka660

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2799
  • Reputacja: 44
  • Frania i Fela -żółwice stepowe :)
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #43 dnia: 02.10.2012, 14:36:10 pm »
Oj nie niestety.
Piwnice są ogrzewane  ???
Ale jutro już ma być u mnie 15 stopni...
Pozdrawiamy Oliwia, Frania i Fela :D

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #44 dnia: 02.10.2012, 15:00:31 pm »
Czyli chcesz ją przygotowywać do zimowania na balkonie?