Witaj Oliwko, dzięki za pw, nie zaglądałam do Twojego wątku bo mnie na forum nie było dłuugo, teraz patrzę.
Być może nie jestem najlepszym doradcą w tej kwestii, jestem bardzo przeczulona bo jak wiesz, Kubusia zmarła po hibernacji w lodówce i myślę, że miałam szansę temu zapobiec gdybym miała większą wiedzę/doświadczenie. Dlatego z tych zdjęć co widzę to niestety, gdyby to była Kubusia to bym wybudzała. Widzę, że jestem odosobniona w ocenie oczek, być może panikuję i to zła rada, ale tak bym zrobiła. Oczka bardzo mi się nie podobają. Szczególnie to zagłębienie pod okiem. I jak dobrze zrozumiałam z tego co pisałaś, żółwiczka się wypróżniła w lodówce? Tu już bym się nie zastanawiała. Spadek wagi jest minimalny, ale u Kubusi był jeszcze mniejszy, i to nie świadczyło wcale o dobrym zdrowiu, a wręcz mnie zmyliło.