Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 04.05.2024, 04:00:13 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013  (Przeczytany 91574 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline oliwka660

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2799
  • Reputacja: 44
  • Frania i Fela -żółwice stepowe :)
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #90 dnia: 08.10.2012, 13:56:53 pm »
 :'(

Po szkole wbiegłam szybko na balkon zobaczyć jak Frania.
Nie zastałam jej w kryjówce pod polarem tylko zupełnie w drugim rogu nawet nie zakopaną.
Wzięłam ją do ręki a ona wgl. nie zareagowała, nawet łapką jedną nie ruszyła.
Wybiegłam z balkonu przerażona otworzyć wszędzie okna i napusić wody do miski.
Wróciłam po paru sekunda Frania przewlekła się parę cm. dalej. Otworzyła oczki. Miałam wrażenie że ma je bardzo zapadnięte. Później wróciły do normy.
Frania przebywa teraz w terrarium w zimnym pokoju.
Nie włączyłam jej lamp. Przeszła na kamień i zeszła z niego. teraz leży sobie z wyciągniętą głową i łapkami obok.

Mam nadzieję że wszystko dobrze. Rozpłakałam się. Waga - 282-287 g.  A 23. 09 ważyła 293g.
 

Dodano 08.10.2012, 14:01:29 pm
Zdjęcia są naprawdę słabej jakości, ale nie mam możliwości zrobić innych.
Przepraszam  :'(
« Ostatnia zmiana: 08.10.2012, 14:05:38 pm wysłana przez oliwkaa 660 »
Pozdrawiamy Oliwia, Frania i Fela :D

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #91 dnia: 08.10.2012, 14:10:48 pm »
Ale tak zimno u Ciebie dziś jest?

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #92 dnia: 08.10.2012, 14:27:55 pm »
Z wagą wszystko ok. Oczy też wyglądają dobrze. Poobserwuj ją jak oddycha, czy nie ma jakiś wydzielin z nosa.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline oliwka660

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2799
  • Reputacja: 44
  • Frania i Fela -żółwice stepowe :)
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #93 dnia: 08.10.2012, 14:45:26 pm »
W nocy było bardzo zimno. ok 4 stopni, a temperatury odczuwalne to 1 'C

Nie wiem czy się przesłyszałam czy dobrze zrozumiałam ale taki jakby świst trochę słyszałam. Jeszcze ją obserwuje i nadsłuchuje.
Mam włączyć lampy ?
Pozdrawiamy Oliwia, Frania i Fela :D

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #94 dnia: 08.10.2012, 15:17:37 pm »
Na razie nie włączaj. Potem będzie ją znów ciężko na wybieg przestawić. Poobserwuj ją na razie.
Samo poświstywanie czasem występuje jak gad się przestraszy, czy ma za suche powietrze.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline rumek

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 310
  • Reputacja: 6
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #95 dnia: 08.10.2012, 15:21:01 pm »
Podpisuję się pod faktem tego , że jest wątek w którym na bieżąco można się dowiedzieć o zimowaniu czyli tym co nas czeka :)

Fajnie też , że pada dużo pytań i sporo odpowiedzi. :)

Ja też będę zimował żółwie pierwszy raz (żółwie od maja bezustannie na dworze) :) ale jak dla mnie z całym szacunkiem dla Oliwki i jej Frani - to czy w swojej nadgorliwości nie popadasz w lekką psychozę?? czasem przegięcia i nadgorliwość mogą mieć odwrotny niż pozytywny skutek. Trzymam kciuki za Twoją Franię i za tych wszystkich którzy jak ja również będą pierwszy raz zimowali żółwie.
Mylić się to rzecz ludzka , nie słuchać rad to głupota.

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #96 dnia: 08.10.2012, 15:28:38 pm »
4 stopnie nie powinno zaszkodzić gadowi , który całe lato spędził na wybiegu. Odczuwalne było 1 ale chyba Frania siedziała w kryjówce zakopana w sianie i jeszcze przykryłaś ją kocem?. Także nie wiało jej tam. Tylko nie zmieniaj jej teraz gwałtownie temperatury na wyższą i poobserwuj. Stepy to nie są takie chucherka ,że byle spadek temp. by im szkodził!
 

Dodano 08.10.2012, 15:30:42 pm
Właśnie na taką okoliczność pytałam czy nie masz gdzie jej schować w razie nocnym spadków. Zapowiadają w dzień ok 15 co w słońcu może być jeszcze więcej a w nocy może być przymrozek. I tu właśnie pojawia się problem..
« Ostatnia zmiana: 08.10.2012, 15:30:42 pm wysłana przez an_na »

Offline oliwka660

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2799
  • Reputacja: 44
  • Frania i Fela -żółwice stepowe :)
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #97 dnia: 08.10.2012, 15:51:45 pm »
Właśnie mówiłam , że Frania nie siedziała w kryjówce pod kocem tylko sobie w drugi kąt poszła i się nie zakopała  :-\
Pozdrawiamy Oliwia, Frania i Fela :D

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #98 dnia: 08.10.2012, 16:17:21 pm »
Wydaje mi się ,że zwłaszcza na balkonie , gdzie gad nie ma możliwości zakopania się w razie ochłodzenia, powinna być porządna , ocieplana budka z daszkiem z pleksi. W razie lekkich przymrozków gdzieś u góry fajnie by było zamontować kabel grzewczy żeby temp. nie spadła za bardzo. I tak można gada szykować do snu. Ja często zastawiam czymś wejście jak jest paskudna pogoda i boję się żeby gady nie zasnęły na zewnątrz.
Masz pomysł co zrobić jeśli dziś w nocy będzie lekki przymrozek?

Offline oliwka660

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2799
  • Reputacja: 44
  • Frania i Fela -żółwice stepowe :)
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #99 dnia: 08.10.2012, 16:25:27 pm »
Nie, nie mam pomysłu  :(
Pozdrawiamy Oliwia, Frania i Fela :D

Offline an_na

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2196
  • Reputacja: 50
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #100 dnia: 08.10.2012, 16:50:20 pm »
Nie zrozum mnie źle , nie chcę się mądrzyć bo moja wiedza n/t zimowania jest w zasadzie żadna. Zaplanuj wszystko dokładnie i na wszelkie niespodzianki. Musisz ocieplić domek ,styropianem chociażby. Frania musi mieć w czym się zakopać. Może tata zmontuje Ci coś na szybko? A jak ma być zimno w nocy to weź jej zastaw wyjście żeby nie kręciła się po wybiegu.

Offline oliwka660

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2799
  • Reputacja: 44
  • Frania i Fela -żółwice stepowe :)
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #101 dnia: 08.10.2012, 18:54:05 pm »
Zrobię tak:
Dziś Frania przezimuje w terrarium. jutro jeżeli uda mi się załatwię styropian i jakieś deski żeby obić go.
Kabel grzewczy... Nie wiem.
Pozdrawiamy Oliwia, Frania i Fela :D

Offline ankan

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw pustynny (Geochelone sulcata)
  • ***
  • Wiadomości: 9194
  • Reputacja: 170
  • Posiad. gat: Żółw lamparci (Geochelone pardalis)x3
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #102 dnia: 08.10.2012, 19:11:14 pm »
Ano, własnie - takie są kłopoty z zimowaniem w blokach..:(

Na wybieg, najlepsza będzie, jak Ania napisała, budka ocieplona styropianem, wejście do niej na noc można zatkać szmatką, albo czymś zastawić. Względnie zrobić drzwiczki i je zamykać. Do środka dobrze jest naładować suchych liści albo sianka. Czasem mają w sklepach na zbyciu takie styropianowe pudełka służące za osłonki.
Druga opcja na szybko to 2 kartonowe pudełka - większe i mniejsze i między ścianki tych pudeł napchać porządnie siana. Tylko to starcza na trochę, bo niestety łatwo wilgotnieje.
Cały wybieg dodatkowo na noc przekrywać folią ogrodniczą.
Jakby było bardzo zimno, to można Franię przełożyć w karton, zabrać do mieszkania i umieścić w nieogrzewanym pomieszczeniu z uchylonym dodatkowym oknem. Najlepsza jest kuchnia, jak można zamknąć drzwi.
CHCESZ ODDAĆ LUB ADOPTOWAĆ ŻÓŁWIA KLIKNIJ TUTAJ

Offline Przyjaciel_Pandy25

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 133
  • Reputacja: 8
  • Rypcia
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #103 dnia: 09.10.2012, 21:52:09 pm »
Oliwko, z tego co tutaj wyczytałem to żółwik Twój przygotowuje się do "wielkiego lulu" na balkonie, na wybiegu? To tym bardziej należy reagować i myśleć adekwatnie do miejsca w jakim się znajduje, pierwsza sprawa to oglądanie pogody, informacje tam podane dotyczą temperatur, wilgotności, sił i kierunków wiatrów, ale pamiętajmy zawsze, że odnoszą się do terenów pozamiejskich, gdyż tam własnie stacjonują centra badawcze, na których terenie dokonuje się pomiarów. Temperatura podana przez TVN Meteo 2 stopnie Celsjusza/ odczuwalna 0 stopni Celsjusza, odnosi się właśnie do prognozowanej temperatury na danym terenie. Jeżeli mieszkasz w mieście i nie są to żadne peryferia, ani "rubież miejska", a do tego balkon znajduje się na 1/2/3 itp piętrze to musisz wiedzieć, że temperatura panująca na nim jest wyższa niż ta podawana przez telewizje. To taka pierwsza lekcja poglądowa inna sprawa bardzo ważna to wiatr, wszyscy wiemy że hula, hula wszędzie. Jak przed nim uchronić nasze "maleństwo"? W prosty sposób, żółwik musi mieć domeczek, a w domeczku grubo ziemi, a nad ziemią dużo sianka, a całość ma być przykryta kocykiem, derką, a jak już się bardzo boimy to i jeszcze ręcznikiem :)... Tak opatulonego przyjaciela możemy sobie trzymać i niech już powolutku odpoczywa. Przyznam sam, że strasznie sram po nogach żeby tylko nic się gadziną nie stało, ale to nie zwalnia mnie z racjonalnego myślenia.
Czasami lepiej nic nie mówić i wydawać się być głupim, niż odezwać się raz i rozwiać wszelkie
wątpliwości.

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Pierwsze zimowanie Frani 2012/2013
« Odpowiedź #104 dnia: 09.10.2012, 22:00:54 pm »
PP - dobrze że akurat o tej temperaturze napisałeś, bo prawde mówiąc dzisiaj sama zakrywałam dodatkowo żółwie ziemią sianem , na to donica a później jeszcze koc!  :D przed chwilą wróciłam do domu, za późno żeby żółwie przenieść na stych bo tam  ok 18  st a na dworze już 5, a na noc zapowiadają 3... a chłopak mnie nastraszył że rano widział szron na polach i pewnie już są przymrozki... to ja jak Oliwka, przestraszona, co robić ;)  Jutro chyba pójdą do domu, bo nie chce zaczynać tak szybko zimowania, więc nie będą się do spania szykowały na dworze. Ale ulżyło mi po Twoim poście to mogę iść spać....  ;D