Dziś zaczęłam panikować.
Zobaczyłam na Dworze śnieg i że jest 0, -1 *C

Wzięłam szybko transporter jej, włożyłam ją i przykryłam liśćmi z tego pośpiechu nie włożyłam ziemi, ani nie warzyłam jej bo nie chciałam żeby się wybudziła...
Wiem że to błąd, ale panika mnie dopadła że coś po mogło się jej stać, jak o godzinie 11:-- było o *C to jak musi być w nocy!
Prawda że miała domek ze styropianu, była przykryta stertą liści i polarem ale ja mam stracha...
Pogoda w internecie mówiła mi co innego
