Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Zimowanie => Wątek zaczęty przez: marzena11 w 24.02.2010, 09:53:46 am
-
w moim zimnym pomieszczeniu zrobiło się ciepło
ok.15 stopni
czyli zółw powinien sie budzić w sposób naturalny :)
ufff trzymajcie kciuki
-
Trzymamy :)
-
przeniosłam go na ok. 2 godziny na balkon do słonka
od razu sie ożywił,chodził po wybiegu,wyciagał szyję
potem poskubał trochę jedzenie ;) potem znowu pochodził,anastępnie zabrał się za jedzenie bardziej konkretnie :P
wyglada zdrowo i normalnie
potem go wykapałam,wydalił to białe coś (tak powinno byc?)
i poszedł do pokojowego terra ,do skrytki spać
a i jeszcze jedno,widziałam raz jak ziewa,to normalne?
-
Jeszcze nie zimowałam żółwia. Ale mój ziewa czasami. Świetnie ,że jest wybudzony i wszystko w porządku. Aż radośniej. Wszyscy boją się zawsze tego zimowania. I straszą w różnych artykułach ,że mogą się nie wybudzić , itp.
Dlatego cieszę się z Tobą i może to nie jest aż tak trudne bardzo. :)
P.S. A jak tyle spał, to ziewa jeszcze z rozespania.Ale Mu fajnie, tyle leniuchować ;)
-
no właśnie straszą bardzo
jak byłam przed zimowaniem u weterynarza,gdy żółw już się sam się przygotowywał do snu to też mnie postraszyli :-X
a według tego co zaobserwowałam,jest to bardzo naturalne zjawisko i wcale nie takie trudne
-
super że żółwik się naturalnie wybudził, obserwuj go i opowiadaj co i jak? ;)
a to że "straszą" zimowaniem to po to aby powiedzieć nam o wszystkich możliwych zagrożeniach i aby się do nich dobrze przygotować.
-
Żółw-Czesiek zakończył urlop ? :)
Ten rok z zimowaniem z głowy na szczęście. No i proszę tak nie straszyć przecież ..
Niech żółwie się budzą i niech już będzie piękna wiosna ;)
-
to ci się świetnie złożyło wybudzanie żółwia i podwyższenie temperatury i mogłaś wybudzić go na podwórku :)
-
jeszcze na uropie :D
-
Gratulacje, teraz dbaj o to by był stale nawodniony. Kąp żółwika, i zapewnij mu stały dostęp do wody.
Zaczął jeść - dobre wieści, nie grozi mu w takim razie anoreksja pohibernacyjna.
Jak widzicie, zimowanie to na prawdę nic strasznego. :)
-
Nulus, no, z tym to bym tak nie mówiła hop, bo to jest jednak wyzwanie. A hodowanie zimujących gadów w domu to dla mnie jest sztuka. Ja zawsze tak uważam.
-
Nie ujmuję zimowaniu "powagi", chodzmi mi o to, że strach przed tym procesem bywa czasami zbyt duży, przez co hamujący przed podjęciem wyzwania.
-
No właśnie Nulus elegancko i inteligentnie ujął problem.
Straszyć czy nie?
Strach może powodować ostrożność,dokładność w przygotowaniach, ale może powodować brak zimowania dla żółwia.
-
Strach przed zimowaniem i nie zimowanie to jak grzech zaniechania niesienia pomocy :).
Ja kiedyś przed lodówką też tak miałam, bo maszyn nie lubię. I choć zaczął się teraz czwarty miesiąc w lodówce dla moich żółwi, to nie wyzbyłam się tego lęku przed lodówką, a przecież ją znam jako maszynę.
Za to zimowanie w garażu to całkiem inna sprawa, i według mnie chyba lepsza dla samych żółwi, ale dla właściciela też niekoniecznie, a więc tak czy siak zima żółwi to wyzwanie. :)
-
Basiu czy dużo żółwi się nie wybudza, czy też nie przeżywa zimowania?
-
Mój żółw zawsze budzi się przed Bożym Narodzeniem:-)Otworzył oczka 2 dni temu:-)Hurra:-)
-
to ile on spał ?
co do zbliżającej sie wiosny - jeszcze się zima dobrze nie zaczęła < kalendarzowa jak sie nie mylę za dwa dni >
-
I w jakiej temperaturze?
-
Mój żółw ma 20 lat i zawsze spał tylko od pażdziernika do około 20 grudnia w chłodnym pomieszczeniu.