Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 29.03.2024, 02:58:07 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Zima żółwi  (Przeczytany 20969 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline bela

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 142
  • Reputacja: -1
Zima żółwi
« dnia: 06.01.2007, 20:13:51 pm »
CZESC!
mam do Was pytanie,
dostalam dwa miesiace temu zolwia stepowego-jest wielki podobno ma 20 pare lat..-w stanie spiacym zimowo..i podobno ma jeszcze spac jakis czas..
ale zastanawiam sie do kiedy ma pozostac w takim stanie? czy mam go w koncu obudzic? a jesli nie to do kiedy mam czekac?
hehe sprawdzam co jakis czas czy zyje jeszcze, dotykajac go..i caler szczescie zyje, a rozpoznaje to po tym ze sie rusza przy kazdym moim dotknieciu..
ach i jeszcze jedno: w jakiej powinien byc teraz temperaturze? czy 15 stopni jest ok?

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Zima żółwi
« Odpowiedź #1 dnia: 06.01.2007, 20:42:38 pm »
Nie wierzę w to co czytam. Dostałaś zahibermowanego żółwia i nic o nim nie wiesz!!?? Natychmiast go rozbudź bo jeżeli jest chory a nie wiesz o tym to może hibernacji nie przeżyć. Skąd masz tego żółwia? Co o nim wiesz? Wiesz jak go rozbudzić?
TUPTUŚ

Offline nulus

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1218
  • Reputacja: 24
Odp: Zima żółwi
« Odpowiedź #2 dnia: 06.01.2007, 22:16:14 pm »
Opisz dokładniej zaistniałą sytuacje.
Pozdrawiam, Nulus!

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Zima żółwi
« Odpowiedź #3 dnia: 06.01.2007, 22:18:42 pm »
Witamy na forum!  :)

Gratuluję żółwika, pamiętaj jednak że to wymagający i trudny w hodowli podopieczny. Trzeba sporej wiedzy by go właściwie hodować, a realia w naszym kraju są takie że większość dostępnych informacji jest przestarzała i całkowicie błędna.
Ale do rzeczy. Piszesz, że żółw śpi (w sensie snu zimowego a nie takiego zwykłego), ale czy jesteś pewna? Hibernacja to stan głębokiej śpiączki, która utrzymuje się w temperaturze 0-10 stopni. Jeśli temperatura jest wyższa żółw zaczyna się wybudzać, a zatem jeśli dostałaś faktycznie zahibernowanego żółwia i trzymasz go w temperaturze pokojowej to powinien się zacząć wybudzać. Jeśli chcesz kontynuować hibernację to musisz mieć odpowiednie warunki do tego i jak najszybciej zapewnić żółwiowi odpowiedni pojemnik do hibernacji i stałą temperaturę w granicach 5 stopni. Jesteś na razie początkującym hodowcą więc ja bym radziła spokojne, stopniowe wybudzanie żółwia, co pozwoli jednocześnie ocenić jego faktyczny stan zdrowia i zapobiegnie ewentualnym błędom w czasie dalszej hibernacji. Zwłaszcza, że nie masz pewności czy był zahibernowany we własciwy sposób i czy jego apatia (bo wnioskuję że jest apatyczny) to faktyczne wychodzenie z hibernacji.
Wybudzaj łagodnie podnosząc żółwiowi temperaturę i po obudzeniu zapewnij mu dostęp do wody. Jest to w początkowej fazie nawet ważniejsze niż jedzenie (z tym można nieco zaczekać). Przygotuj mu terrarium i następnie - gdy już będzie aktywny - utrzymuj go w takiej temperaturze jak zwykle trzyma się żółwia, czyli dogrzewaj go lustrzanką oraz doświetlaj świetlówką/żarówką UVB. Stopniowo wprowadzaj pokarm. O tej porze ciężko o świeże zielsko, ale można sobie z tym poradzić (na stronie głównej jest artykuł o karmieniu żółwi zimą.)

To na razie chyba wszystko. Jeśli masz jeszcze jakieś wątpliwości to pytaj :)
« Ostatnia zmiana: 06.01.2007, 22:21:20 pm wysłana przez Beata »
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Zima żółwi
« Odpowiedź #4 dnia: 07.01.2007, 14:11:00 pm »
Może trochę naskoczyłam ale wystraszyłam się o zdrowie żółwia. Trzeba go rozbudzić, bo przecież nie wiadomo czy był prawidłowo zahibernowany i czy wogóle jest zdrowy. :)
TUPTUŚ

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Zima żółwi
« Odpowiedź #5 dnia: 07.01.2007, 18:21:52 pm »
Zaraz, zaraz, teraz dopiero widze że piszesz że masz żółwia już 2 miesiące - i z tego wniosek że taki "zahibernowany" jest od samego początku, co byłoby co najmniej dziwne. Faktycznie napisz coś więcej - po kolei co i jak z żółwiem, (przede wszytskim w jakiej temperaturze jest i był trzymany cały ten czas) bo trochę się pogubiłam  ???
« Ostatnia zmiana: 07.01.2007, 18:23:49 pm wysłana przez Beata »
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Zima żółwi
« Odpowiedź #6 dnia: 07.01.2007, 18:58:51 pm »
Ja też. Napisz coś więcej.
TUPTUŚ

Offline bela

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 142
  • Reputacja: -1
Odp: Zima żółwi
« Odpowiedź #7 dnia: 09.01.2007, 19:36:12 pm »
sory ze dopiero teraz odpisuje ale mialam problemy z logowaniem sie..

tak wiec zolw moj jest napewno zahibernowany..i jestem tego pewna bo poprzedni wlascicilele ktorzy mi go ofiarowali kochali go calym sercem-na pewno jest zdrowy..zyl u nich 10 lat..i co zima byl hibernowany..w tym roku po zahibernowaniu trzymali go w temperaturze 12 stopni..ja po odebraniu go wsadzilam go do mojego pokoju - okolo 15 stopni, nie obudzil sie nic a nic wiec pomyslalam ze chyba jest mu tam w miare dobrze..

to teraz czekam na "wujka dobra rada"
jesli uwazacie ze mam go obudzic to blagam napiszcie mi pokolei jak mam to zrobic..
i czym mam go karmic i kiedy zaczac..i podobno po przebudzeniu mam go wykapac tak?

tak naprawde mialam kiedys zolwie stepowe dwa nawet wiec tak naprawde wiem jak am sie pozniej nim zajmowac ale w zyciu ich nie hibernowalam...

czytajac wasze reakcje na temat mojego zolwia troche sie przerazilam..

dobra czekam w takim razie na dalze wskazowki..

ciao!

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Zima żółwi
« Odpowiedź #8 dnia: 09.01.2007, 20:45:18 pm »
Żółw jest stworzeniem zmiennocieplnym, a to oznacza że do aktywności i normalnego funkcjonowania organizmu potrzebuje odpowiedniej temperatury, gdyż sam nie potrafi jej wytworzyć (jak to ma miejsce np. u ssaków). Ciepło pobiera on zawsze z otoczenia. Żółwie w niskich temperaturach nie są aktywne, raczej śpią, są apatyczne, nie jedzą, zaś w bardzo niskich (powyżej 0 do ok 10 stopni) hibernują czyli zapadają w silne odrętwienie, śpiączkę i ich czynności organizmu oraz metabolizm funkcjonuje na najniższych obrotach.

W temperaturze 15 stopni żółw jest więc ospały, to naturalna reakcja, jego metabolizm funkcjonuje wolniej, ale już nie hibernuje w ścisłym tego słowa znaczeniu. Żółwie budzą się z hibernacji już przy temperaturze około 10 stopni. Po czym stają się aktywne (lecz muszą mieć odpowiednią temperaturę)

Tak więc skoro minęły dwa miesiące Twój żółw najprawdopodobniej śpi i bardzo powoli wychodzi z hibernacji. Jest to niebezpieczne, gdyż żółw po okresie hibernacji jest osłabiony, wychudzony, nie ma zapasów wody i energii. Zaczyna on ich potrzebować bowiem zaraz po wybudzeniu.

Z reguły jest tak, że po hibernacji żółwie są stopniowo, acz znacznie szybciej wybudzane i stają się po prostu aktywne, słowem - w ich cyklu rocznym nastaje wiosna - pora największej aktywności i intensywnego żerowania.
Żółw powinien się całkiem obudzić po podniesieniu temperatury, bo w 15 stopniach wciąż będzie apatyczny (lecz to jest ten zwykły sen - nie hibernacja). Ale nie może pozostawać w takim stanie, bo jego organizm po hibernacji jest osłabiony i wyczerpany!!!

Zatem skoro jego hibernacja się zakończyła musi on otrzymać jak najszybciej ciepło i światło aby odbudować utracone zapasy energii i nabrać sił. W przeciwnym razie grozi mu niebezpieczna pohibernacyjna anoreksja lub inne problemy.
Powinien jak najszybciej otrzymać wodę, ciepło, światło i bogate w witaminy, odpowiednie jedzenie.

Spróbuj najpierw włożyć żółwia do lekko ciepłej wody o głębokości około 2,5 cm a jeśli jest duży nawet nieco więcej - tak aby linia wody zalewała mu plastron, aby wystarczyło mu do napicia się lekkie zanurzenie głowy. Żółw po wybudzeniu może być słaby, dlatego lepiej na początku włożyć go do wody.
Także pierwszą rzeczą jest picie, jest ono na tym etapie najważniejsze, gdyż żółw musi odbudować utracone zapasy wody.

Musisz ponadto jednocześnie podnieść żółwiowi temperaturę w terrarium - załącz mu żarówkę grzejną i źródło uvb. Temperatura jest mu potrzebna aby pobudzić system trawienny i cały organizm.
Zadbaj o to, żeby szczególnie w tym okresie żółw miał ciągły dostęp do wody - jakieś płytkie naczynie w terra ze świeżą, czystą wodą. Powinnaś dopilnować żeby się napił.

Następnie (najlepiej od razu po tym jak żółw się już napije) zacznij karmić zróżnicowaną zieleniną. Żółw potrzebuje teraz także witamin i składników mineralnych, lecz nie podawaj witamin w kroplach na własną rękę. Jeśli żółw zacznie zdrowo i zróżnicowanie jeść wszystko będzie dobrze. Na wiosnę preferowana jest świeża zielenina, ale jeśli żółw jada susz też może mu on być podawany. W każdym razie powinnaś zachęć go do jedzenia, bo obawiam się że może nie być nim zainteresowany. Najbardziej zaś zachęcająca jest na ogół dla żółwi świeża posunięta mu prosto pod nos zieleninka (np. rucola ze sklepu).
Z dnia na dzień apetyt powinien się zwiększać i po kilku dniach żółw powinien normalnie jeść. Jeśli żółw nie zacznie jeść trzeba będzie interweniować.

Stan w którym utrzymujesz żółwia może być niebezpieczny dlatego powinnaś zadziałać szybko!!!

Daj potem jak najszybciej znać co z żółwikiem...
« Ostatnia zmiana: 09.01.2007, 20:53:37 pm wysłana przez Beata »
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline bela

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 142
  • Reputacja: -1
Odp: Zima żółwi
« Odpowiedź #9 dnia: 10.01.2007, 12:28:17 pm »
bardzo bardzo dziekuje za super odpowiedz!

tylko teraz tak, on spi jest kompletnie nie przytomny..jak go dotykam to sie rusza ale i tak nadal spi zupelnie..czy mam go wziac tak poprostu i wsadzic do wody?czy mam go jakos najpierw przebudzic?

i tak samo to pytanie dotyczy ogrzewania..bo wszelkie lampy mam juz gotowe..mam je wlaczyc i wsadzic zolwia pod nie? czy mam go ogrzewac stopniowo..np. jednego dnia 30 min, a nastepnego godzine i tak dalej az dojde do calego dnia?

ale sie ciesze ze znalazlam i to calkiem niechcacy WASZA strone !!!!

napewno bede dawala znac co z zolwiem..i po przebudzeniu pojade z nim do weterynarza na kontrole..dobry pomysl?
chociaz wyglada on na super zdrowego..

jeszcze raz dziekuje za pomoc!bio sie niezle przestraszylam..



Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Zima żółwi
« Odpowiedź #10 dnia: 10.01.2007, 13:13:27 pm »
Jeżeli chodzi o ogrzewanie to powinnas żółwika zacząć ogrzewać stopniowo, chodzi o to żebyś nie wsadziła go odrazu do 36 stopni, tylko żebyś dała mu odczuć najpierw lekkie ciepelko a później stopniowo coraz więcej. Najpierw go wykąp w ciepłej wodzie, woda po przebudzeniu to podstawa. Nie bój się, że jest ospały - wkońcu podczas kąpieli musisz go pilnować. Jak go wykapiesz to wsadź do ciepłego terara - ok 21-24 stopnie i z każdym dniem podnoś temperaturę o 1 stopień aż dojdziesz do odpowiednio wysokiej temperatury.
Pójście do weterynarza to zawsze jest dobry pomysł, tymbardziej, że jeszcze nie byłaś.
A tak wogóle to jakie warunki ma ten żółwik, opisz jak ma w terra.
TUPTUŚ

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Zima żółwi
« Odpowiedź #11 dnia: 10.01.2007, 13:41:24 pm »
Zgodzę się z Agnieszką, wprawdzie żółw potrzebuje wysokiej temperatury to nie może być to gwałtowny skok o kilkanaście stopni więcej. Powinien być ogrzewany stopniowo przez kilka dni, a woda do pierwszej kąpieli powinna być lekko ciepła. Trzeba sporo wyczucia żeby pozwolić żółwiowi przyzwyczaić się do wyższych temperatur ale też jak pisałam trzeba działać szybko bo jeśli faktycznie żółw był hibernowany potrzebny jest jak najszybciej powrót do normalnej aktywności i odbudowanie zapasów energii, wody i witamin.

Martwi, że żółw nie reaguje. Temperatura 15 stopni powoduje ospałość ale żółw generalnie jest "przytomny". Podejrzewam że jest bardzo osłabiony i wyczerpany. Dlatego jak najszybciej potrzebuje wody, ciepła i pożywienia.

tylko teraz tak, on spi jest kompletnie nie przytomny..jak go dotykam to sie rusza ale i tak nadal spi zupelnie..czy mam go wziac tak poprostu i wsadzic do wody?czy mam go jakos najpierw przebudzic?

Tylko temperatura i ogrzanie żółwia sprawi że się wybudzi, a przynajmniej powinien...
Tak, włóż go do lekko ciepłej wody i pozwól mu się pomoczyć, napić i lekko ogrzać.

i tak samo to pytanie dotyczy ogrzewania..bo wszelkie lampy mam juz gotowe..mam je wlaczyc i wsadzic zolwia pod nie? czy mam go ogrzewać stopniowo..np. jednego dnia 30 min, a następnego godzine i tak dalej az dojde do calego dnia?

Ja radziłabym ogrzewać od razu cały dzień, lecz kontrolując temperaturę. Zacznij od 20 stopni i zwiększaj ją stopniowo co dzień (regulacje temperatury osiągniesz manipulując odległością lampy od podłoża oraz ew. mocą żarówki). Z jednej strony ogrzanie nie powinno być zbyt gwałtowne, lecz z drugiej żółw musi jak najszybciej stanąć na nogi.

Co do wizyty u weterynarza to jest po wybudzeniu jak najbardziej wskazana, ale pod warunkiem że to dobry - znający się na żółwiach weterynarz a takich jest mało. Spróbujemy Ci kogoś polecić w zależności od tego skąd jesteś. Weterynarz będzie również potrzebny jeśli wystąpią problemy z wybudzaniem.

Mam jednak nadzieję że wszytko pójdzie dobrze.

jeszcze raz dziekuje za pomoc!bio sie niezle przestraszylam..

Nie ma problemu, po to jesteśmy. :)
« Ostatnia zmiana: 10.01.2007, 13:47:15 pm wysłana przez Beata »
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline bela

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 142
  • Reputacja: -1
Odp: Zima żółwi
« Odpowiedź #12 dnia: 10.01.2007, 19:16:41 pm »
co do weterynarza to jestem z warszawy..moze macie jakiegos..?

wiem ze bardzo dobra przychodnia jest na ulicy gagarina i jesli nic mi nie doradzicie co do wyboru lekarza to pewnie tam pojade.

mam jeszcze jedno pytanie co do ogranizacji zolwiowej

czy moge zolwia puszczac po pokoju na dzien? mieszkam na strychu wiec podloga moje nie jest ani wypolerowana ani jakas piekna..sa to poprostu stare grube krzywe dechy..

nie ma u mnie nikogo kto moglby zdeptac zolwia ani zadnych innych (tak mi sie wydaje)przeszkod..
tylko boje sie o jedno-o temperature..czy jezeli bede grzala lampami w jednym miejscu to czy on ma na tyle orientacji w terenie ze zawsze to miejsce znajdzie? tak samo z pokarmem..?

a wybudzac zolwia bede dopiero niestety w weekend..bo wydaje mi sie ze potrzbeuje na to wiecej czasu..i spokoju..wiec dam wam znac dopiero za kilka dni czy cala operacja zostala zakonczona sukcesem..

caly czas mi sie przypomina cos nowego.. co do pokarmu teraz w zime to czy oprocz rukoli moge mu dawac inne zielska ktore sprzedaja teraz wsklepach? - cykoria, jablko marchewka bazylia itd?

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Zima żółwi
« Odpowiedź #13 dnia: 10.01.2007, 19:52:29 pm »
co do weterynarza to jestem z warszawy..moze macie jakiegos..?

Ja słyszałam od hodowców żółwi że bardzo dobrym weterynarzem jest w Warszawie Pani Aleksandra Maluta. Tu znajdziesz wszelkie informacje kontaktowe: http://www.salvet.com.pl/

czy moge zolwia puszczac po pokoju na dzien? mieszkam na strychu wiec podloga moje nie jest ani wypolerowana ani jakas piekna..sa to poprostu stare grube krzywe dechy..
nie ma u mnie nikogo kto moglby zdeptac zolwia ani zadnych innych (tak mi sie wydaje)przeszkod..
tylko boje sie o jedno-o temperature..czy jezeli bede grzala lampami w jednym miejscu to czy on ma na tyle orientacji w terenie ze zawsze to miejsce znajdzie? tak samo z pokarmem..?

Zasadniczo spacery po podłodze są w przypadku żółwi odradzane, ze względu na przeciągi, niską temperaturę, kurz, opary, możliwość zjedzenia czegoś szkodliwego, a także dlatego że żółw nabywa zwyrodnienia stawów chodząc po podłodze. To zwyrodnienie jest prawdziwym problemem wielu żółwi lądowych, a rehabilitacja jest bardzo długa.
Ja osobiście uważam że ewentualne korzyści z takich spacerów (nieco ruchu i swobody) są niższe od problemów, więc odradzam to, a radzę zainwestować w obszerne terrarium a zwłaszcza wybieg  letni w ogrodzie. Podejrzewam że żółw odnalazłby miskę z pokarmem (ma dobry węch) a także źródło ciepła, ale nie o to chodzi, bo warunki podłogowe są niewłaściwe.
W przypadku Twojego żółwia priorytetem jest obecnie doprowadzenie go do stanu żywotności i zapewnienie mu wody, ciepła, światła, pożywienia i spokoju.

a wybudzac zolwia bede dopiero niestety w weekend..bo wydaje mi sie ze potrzbeuje na to wiecej czasu..i spokoju..wiec dam wam znac dopiero za kilka dni czy cala operacja zostala zakonczona sukcesem..

Oj nie! Żółw potrzebuje jak najszybszego wybudzenia! Okres w którym powinien był odzyskać aktywność jest już i tak niebezpiecznie długi!!! Każdy dzień zwłoki pogarsza sytuację!!! Już nawet teraz może być konieczna pomoc weterynarza...

caly czas mi sie przypomina cos nowego.. co do pokarmu teraz w zime to czy oprocz rukoli moge mu dawac inne zielska ktore sprzedaja teraz wsklepach? - cykoria, jablko marchewka bazylia itd?

Nie tylko możesz ale wręcz powinnaś podawać różnorodne zielsko, zróżnicowana dieta jest bardzo ważna. Nie podawaj jednak warzyw ani owoców. Cykorię można podawać ale nie zbyt często, plasterek marchwi też ale bardzo rzadko. Bazylia jest ok, ale mój żółw początkowo jej nie jadł. Przede wszystkim zielenina i raz jeszcze zielenina - mniszek, babka, powój, pokrzywa i wiele innych chwastów, które są opisane na stronie w dziale "żywienie", ze świeżymi teraz ciężko, więc dobrym wyborem będą suszone karmy Zuzali: http://www.zuzala.com/?p=dla_zolwia

« Ostatnia zmiana: 10.01.2007, 20:04:42 pm wysłana przez Beata »
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Zima żółwi
« Odpowiedź #14 dnia: 10.01.2007, 20:36:03 pm »
Chcesz czekać do weekendu! To wykluczone, żółwika trzeba zacząć rozbudzać natychmiast! Z nim naprawdę może być źle.
TUPTUŚ