Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 18.04.2024, 23:35:07 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Zimowanie 2008/09 [wydzielony]  (Przeczytany 40443 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Zimowanie 2008/09 [wydzielony]
« Odpowiedź #30 dnia: 07.12.2008, 13:56:27 pm »
Mojemu Tusiowi niestety nie chce się nadal spać. ŁZazi cały dzień po terra mimo, że obniżam temperaturę, wyłączam lampy i wogóle. A już kompletnie nie rozumiem tego, że nie je od miesiąca a waga idzie mu do góry!!!  ??? Na dodatek zaistaniał problem bo w nowej korze która dostał okazało się, że zrobila się wylęgarnia muszek, dopiero dziś to zauwazyłam. musialam przenieść go do kartonu a rzeczy z terra własnie wyparzam.
TUPTUŚ

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Zimowanie 2008/09 [wydzielony]
« Odpowiedź #31 dnia: 07.12.2008, 14:05:50 pm »
uu , ale ci niespodzianke zrobiła.. sama nie wiem co bym zrobiła, jeśli było tego naprawde mało to przegłodziłabym jeszcze troche ponad tydzień, może szybciej strawi i wydali. A zimowałabym może nieco krócej niż 2 miesiące... ale nie wiem to takie moja luźne wymysły  :D


Aga, ten Twój Tusiek to niezły kombienator, nie je a tyje? Też bym tak chciała  ::)

Offline filipp_86

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 227
  • Reputacja: 0
Odp: Zimowanie 2008/09 [wydzielony]
« Odpowiedź #32 dnia: 07.12.2008, 15:12:39 pm »
Kombinujecie z tym zimowaniem jak tylko maksymalnie można. Co to znaczy obniżyć tamp w terra wyłączając oświetlenie i żarówki grzewcze. Wiecie chyba o tym że żółwie są aktywne nawet przy temp. 18st C. Żeby tego było mało to zapewne w mieszkaniach właśnie taką temp. macie najnizsza, bo wg normy w/w temp. jest minimalą jaka moze być w mieszkaniach w sezonie grzewczym (chyba ze ktos mieszka w domku i sam sobie opala i nie jest tu brane pod uwage otwieranie okien). Jezeli wiec chcecie obnizyc temp to proponuje albo zostawic na kilka dni otwarte okno w pokoju (nie wiem czy ktos to wytrzyma), albo wystawic zolwia na balkon (jezeli posiadacie). Wszelkie inne zabiegi bawienia sie w obnizanie temp w terra w warunkach domowych legna w gruzach.
Zolwia przeklada sie z miejsca tymczasowego przed zimowaniem (czyli np z balkonu) do chlodziarki (jezeli ktos tak zimuje) od razu do temp wlasciwej zimowaniu a nie do 10st zeby za kilka dni obnizyc.To jest nie potrzebne bo im dluzej bedzie mial wyzsza tem, tym dluzej bedzie zasypial, co objawia sie skrobaniem.

Grzesiek a skad wiesz ile zolw tego siana zjad (jezeli kupujesz siano w zoologu to proponuje zrezygnowac z niego, najlepsze jest uzbierane samemu, lub słoma)?
Przeciez suchy pokarm zolwie jedza dluzej niz swiezy, wiec moze dopiero sie zabieral zolw do posilku (co i tak mysle nie potrwalo by dlugo...malo apetyczne jedzonko). 3 tyg bez jedzenia w terra to jeszcze dla zolwia nie czas po ktorym by szukal pokarmu za wszelka cene i mysle ze skubnalby kilka razy i odpuscil.


Kolejny problem z korą i muszkami. wniosek taki ze albo kora jest zla (zazwyczaj tak) lub zostal kawalek jedzenia gdzies zakopany (cos jakby jablko lub inny owoc bo muszki raczej nie przepadaja za mniszkiem)
Usun kore daj ziemie z trawa i po klopocie.
"nerki nie rosną na drzewach"
Wypełnij Oświadczenie Woli
http://www.poltransplant.org.pl/ow.html

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Zimowanie 2008/09 [wydzielony]
« Odpowiedź #33 dnia: 07.12.2008, 16:25:31 pm »
Muszek są setki, chodzily po niuniu i całym terra, muszą chyba jaja składać. Jedzenia resztek nie ma napewno bo kora jest nowiutka.
TUPTUŚ

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Zimowanie 2008/09 [wydzielony]
« Odpowiedź #34 dnia: 07.12.2008, 16:49:11 pm »
u mnie w mieszkaniu też gdzieś złożyły i był problem... prawdopodobnie w komórce/schowku, wczoraj po porządkach ich ubyło, takie przynajmniej odnosze wrażenie. Kilka sztuk gdzieś się jeszcze plącze, ale powoli je wybijam ;)
przekop tą kore, może je pozgniatasz :P

Offline Basia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1991
  • Reputacja: 37
Odp: Zimowanie 2008/09 [wydzielony]
« Odpowiedź #35 dnia: 07.12.2008, 16:52:07 pm »
Z tymi muszkami i muchami to w tym roku plaga i w ogóle spać nie poszły na zimę, wszędzie latają i łażą.

Offline Grzesiek

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 166
  • Reputacja: 4
  • Żółw Grecki
Odp: Zimowanie 2008/09 [wydzielony]
« Odpowiedź #36 dnia: 07.12.2008, 20:46:28 pm »
Nie wiem dokładnie, Mariuszu ile tego siana mogła zjeść.
Obawiam się teraz ,że przez tydzień nie zdąży wydalić tego co zjadła.
Jak myślicie przedłużyć jej jeszcze głodówkę o pół albo o cały tydzień.
To mi moja Szani zrobiła niespodziankę. Nie ma co.

Offline filipp_86

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 227
  • Reputacja: 0
Odp: Zimowanie 2008/09 [wydzielony]
« Odpowiedź #37 dnia: 08.12.2008, 00:46:08 am »
3 tygodnie to i tak mało głodówki. 4-5 tygodni nie zaszkodzi. moze cos jeszcze wydali choc jak bedzie miala zimno to slabo to widze. Mozliwe ze jednak niewiele zjadla co nie musi zaszkodzic jej przy zimowaniu. Jednak jezeli zimujesz pierwszy raz to lepeij miec wieksza pewnosc lub wlasciwie spokoj.
"nerki nie rosną na drzewach"
Wypełnij Oświadczenie Woli
http://www.poltransplant.org.pl/ow.html

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Zimowanie 2008/09 [wydzielony]
« Odpowiedź #38 dnia: 08.12.2008, 08:12:00 am »
Agnieszko a jaką masz temperaturę w pokoju? Kąp go i obserwuj czy coś wydalił i stopniowo schodź z tempraturą. W okolicach 15 powinien zrobić się wyraźnie ospały.

Ja bałabym się wystawić żółwia na balkon bo mogłoby przyjść nagłe ochłodzenie, zresztą na zewnątrz jest tuż momentami temperatura hibernacyjna, dlatego obniżam temperaturę w pomieszczeniu - zakręcony kaloryfer i coraz bardziej otwarte okno. Trochę jest to dla mnie nieprzyjemne, bo jest to pomieszczenie którego sama używam, ale trudno  :) Najgorsze i tak dopiero przede mną :)

Agnieszko jak już zazimujesz żółwia to rozprawisz się z muszkami, ale jeśli już teraz bardzo Ci przeszkadzają to wybierz wszytskie te drewienka/korę i wypraż je w piekarniku, ew. wymień na nowe. Żółwik będzie teraz głównie przysypiał więc ostatecznie możesz nawet usunąć całe podłoże a dno wyścielić np. bąbelkowaną folią. Bąbelki zapobiegną osuwaniu się łapek gdyby żółwik jednak chodził. Walka z muszkami jest czasochłonna a chodzi o to by do zazimowania żółw miał jakieś podłoże.

Co do Szani to miałam identyczną sytuację 2 lata temu i dlatego nauczona tym doświadczeniem tym razem nie zostawiłam żółwiowi w terrarium nic co mógłby podjadać. Ma samą gołą i ubitą ziemię w terra a w kryjówce... kawałek przewiewnego materiału, w którym się zakopuje.  :-\ Wiem, że ten materiał to obciach ale nie miałam lepszego pomysłu, bałam się że liście będzie podjadał, a aby utrzymać ziemię właściwie wilgotną (przeschnięta bardzo pyli) musiałabym albo podlewać żółwia wraz z nią albo go wyjmować. Ale żółw czuje się w tym chyba bezpiecznie i chetnie się zagrzebuje, więc jest ok. Kupki też na razie ani widu...
Ja zrezygnowałam wtedy z zimowania, prawdę mówiąc okazłao sie też że mój strych się nie nadaje. Zasadniczo żółwie nie powinny mieć nic w układzie pokarmowym i nie wiem czy dla jednego źdźbła (o ile było jedno) można robić wyjatek. Obawiam się że nie...
Ja bym na Twoim miejscu rozpoczęła przygotowania od nowa i zimowała za ok 4 tygodnie.
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline Grzesiek

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 166
  • Reputacja: 4
  • Żółw Grecki
Odp: Zimowanie 2008/09 [wydzielony]
« Odpowiedź #39 dnia: 08.12.2008, 15:11:21 pm »
Zimuje pierwszy raz.
Myślałem nad 4 tygodniami głodówki ale faktycznie tak jak piszesz teraz już w terrarium nie pali się lampka grzewcza a od jutra miałem zacząć obniżać temperaturę w całym pokoju więc żółwica już  bardzo zwolniła.
Beato jak zacząć od nowa? Chodzi ci o to żeby z powrotem dać lampkę grzewczą, długie oświetlenie potem znowu zacząć cały proces przygotowawczy?
Czy to by jej kompletnie nie zaburzyło rytmu? Zaznaczam ,że z tego co widzę żółwica większość dnia śpi

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Zimowanie 2008/09 [wydzielony]
« Odpowiedź #40 dnia: 08.12.2008, 15:30:00 pm »
Kurcze strasznie się to skomplikowało, w dodatku Twoja Szani wydaje się mieć niedowagę, że już sama nie wiem co poradzić. Najrozsądniej byłoby chyba jeszcze jej wydłużyć ten etap, czy przed obniżeniem temperatury o jakieś 2 tygodnie, w ciągu których jeszcze się będzie mogła w ciągu dnia nieco powygrzewać i miejmy nadzieję strawi resztki pokarmu. W dalszej kolejności przez 2 tygodnie stopniowo obniżać aby łącznie głodówki było ok 4 tyg. No i monitorować kiedy się kupka pojawi.
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline Grzesiek

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 166
  • Reputacja: 4
  • Żółw Grecki
Odp: Zimowanie 2008/09 [wydzielony]
« Odpowiedź #41 dnia: 09.12.2008, 17:32:52 pm »
Dzisiaj znalazłem nie wielką kupkę.
A Szani waży 223gramy.
Trochę mało. Boję się ,że aż za mało.

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Zimowanie 2008/09 [wydzielony]
« Odpowiedź #42 dnia: 11.12.2008, 19:10:02 pm »
Konsultowałeś się z wetem? Dałeś kupke do badania? Ja na Twoim miejscu bym to zrobiła jak najszybciej, zwłaszcza że to Twoje pierwsze zimowanie (znaczy żółwia ;) ). Na podstawie jego opini możesz zdecydować. Jeśli powie że kategorycznie nie.. to ja bym nie zimowała, jeśli stwierdzi że jak najbardziej, nie ma przeciwskazań to bym zimowała a jakby powiedział że jest tak na aby aby to bym krótko zimowała..
No :D

Offline Grzesiek

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 166
  • Reputacja: 4
  • Żółw Grecki
Odp: Zimowanie 2008/09 [wydzielony]
« Odpowiedź #43 dnia: 13.12.2008, 11:16:19 am »
Ostateczna decyzja, nie zimuję.
Jest mi przykro ,że tyle przygotowań poszło na marne ale boję się zimować żółwia.
Nie jestem pewien ile ona zjadła tego siana i czy coś w niej dalej nie siedzi. . W dodatku waży teraz 219g. Sprawdzałem kilka razy waga wskazywała 218, 219, 220g.
Proszę nie namawiajcie mnie abym zmienił zdanie. Dużo nad tym myślałem i jest to decyzja ostateczna.
Wiem ,że nic nie zrekompensuje jej zimowania lecz zafunduję żółwiowi takie niby zimowanie.
Będzie krótki czas oświetlenia (jak myślicie chyba nie grzać lampką grzewczą), mała i co 2 dzień porcja suszek.
Mam teraz nauczkę na przyszłość. Trzeba bardziej uważać z tym co się ma w terrarium.

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Zimowanie 2008/09 [wydzielony]
« Odpowiedź #44 dnia: 13.12.2008, 11:38:42 am »
Skoro tak zdecydowałeś to Ty wiesz najlepiej.  :)
Mój Tusiek dziś zrobił maleńką czarną kupkę i siusiu, nie je od  miesiąca więc myślę, że jest już prawie gotowy, niedługo przeniosę go do chłodnego pomieszczenia (jeszcze przed lodówką). Mimo to on ciagle jest bardzo aktywny, biega po terra i gryzie kamyki. Jest niezmordowany. dziś ważył 488g. Schudł w sumie niewiele.
TUPTUŚ