Nie rozumiem jak się ma mieć waga do tego czy zimować czy nie.

Stosunek wagi do długości karapaksu tak, ale sama waga (w znaczeniu wieku) nie. Przecież żółwie zimują tak czy siak, zimują żółwiki wyklute w tym samym roku. Przeciwwskazaniem do zimowania jest choroba albo wycieńczenie (jeśli żółw jest bardzo wychudzony).
Widzę Remku że odetchnąłeś z ulgą, ale to nie tak. Odwleczesz sprawę o rok i z każdym kolejnym będzie coraz trudniej się za to zabrać a żółw z kazdym rokiem trochę straci na zdrowiu.
Ja też się szamotałam przed włożeniem żółwia do lodówki. Świadomość ryzyka była nieciekawa ale świadomość tego, że go krzywdzę nie zimując chyba nawet gorsza... Z perspektywy czasu widzę że ten strach był niepotrzebny, a w tym roku żółw daje mi bardziej wyraźne znaki niż wcześniej że chce hibernować. Dla niego nadchodzi pora snu i nie interesuje go prawie nic więcej, szuka nory, kopie, ledwo się interesuje jedzeniem, śpi, bardzo spowolnił...
Filip - widze że chcesz bardzo długo zimować. Sama się nad tym zastanawiałam, w końcu stepowe śpią wiele dłużej niż im fundujemy ale tak we wszytskich poradnikach krakają że max 3 miesiące, że już sama mam metlik...