Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 20.06.2025, 20:32:00 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Ankieta

Czy zimujesz w tym roku swojego żółwia ?

Tak
14 (50%)
Nie
11 (39.3%)
Nie wiem
3 (10.7%)

Głosów w sumie: 28

Autor Wątek: Zimowanie 2008/2009 - kto zimuje?  (Przeczytany 41565 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Remek

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 167
  • Reputacja: 0
  • żółw stepowy, Kuba, 4 lata?
Odp: Zimowanie 2008/2009 - kto zimuje?
« Odpowiedź #45 dnia: 31.10.2008, 15:10:34 pm »

Wiedz, że krytykując innych za niezimowanie żółwi robisz lepeij niż jakbyś ich usprawiedliwiał.


momencik .. a gdzie ja powiedziałem, że zimowanie jest złe i niezalecane???? Czy ja zwróciłem się do kogoś personalnie z krytyką? Czy powiedziałem komuś, że źle robi zimując? Przedstawiłem tylko stanowisko weterynarza.

Co do jego zmiany .. powiedzcie mi co lepiej .. położyć spać żółwia z robakami czy zwalczyć robaki i odłożyć zimowanie?

Żeby było jasne - uważam, że żółwia warto przezimować ale robiąc to z głową. I tak staram się to robić.
Każdy człowiek ma jakieś dobre strony,
trzeba tylko przekartkować te złe

Offline malwa

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2491
  • Reputacja: 69
Odp: Zimowanie 2008/2009 - kto zimuje?
« Odpowiedź #46 dnia: 31.10.2008, 16:31:54 pm »
Tu nie do konca sie z toba zgodze, nie ze warto ale TRZEBA PRZEZIMOWAC ZOLWIE!!! A po za tym napisales ze zimoje sie wzglendem weta. 1 kg. zolwie co jest bzdora, jesli napisal bys ze nie zimojesz mlodych bo sie boisz to ok. ale waga nie ma tu nic do tego. Tak to prawda robaki to dobry powud, tylko jest jeszcze czas robaki mozna usunac ,a z miesiac by sobie zolwik mogl kimnac.

Offline filipp_86

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 227
  • Reputacja: 0
Odp: Zimowanie 2008/2009 - kto zimuje?
« Odpowiedź #47 dnia: 31.10.2008, 20:33:50 pm »
Przykład:
Zaczynasz od jutra odrobaczanie Flubenolem 0,5ml/1kg masy zolwia.
czyli pierwsza dawka to 1-3.11.2008 czekasz 10 dni i podajesz kolejna serię, czyli 14-16.11.2008
Po tym mozesz poczekac znowu kolejnych 10 dni i dac trzecia dawke dla spokoju ducha (choc po drugiej juz robale powinny byc przeszloscia)co w sumie daje 27-19.11 zakończenie odrobaczania.
Pozniej czekasz jakieś 2 tygodnie w czasie ktorym wylaczasz ogrzewanie zolwiowi i kapiesz go raz dziennie.
Jezeli zolw nie byl obloznie chory to wg mnie w polowie listopada mozesz spokojnie zaczac zimowanie.

Wniosek.
Wybudzajac w marcu zolw zimuje 4 miesiace co jest super wynikiem  ;)

Zmień weta bo lekki z niego szarlatan jest.
Jezeli tak mu wierzysz to spytaj sie ile on razy zolwie zimowal ze Tobie takie rady daje.

Oprócz mnie jest jeszcze tutaj kilka osob od ktorych napewno uzyskasz cennych informacji dot. zimowania.

Pozdrawiam.
"nerki nie rosną na drzewach"
Wypełnij Oświadczenie Woli
http://www.poltransplant.org.pl/ow.html

Offline malwa

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2491
  • Reputacja: 69
Odp: Zimowanie 2008/2009 - kto zimuje?
« Odpowiedź #48 dnia: 01.11.2008, 09:36:12 am »
Hejka , no kurcze stary!!!  >:(   No dobra jedziemy z tym jeszcze raz. W naturze spia nawet do 9 miesiecy. W mojej lodowce 3 do 4 miesiecy, tylko miesiac przed mosisz je przygotowac ale to juz sobie poczytaj. Z dwu latkiem jesli nie zimowalws nigdy to radzila bym tak ok.2 miesiecy ale sprawdzaj codziennie czy sie nie wierci , czy nie ma nic gnijacego na skorupce i inne nie pokojace dla ciebie objawy . Nie warjuj z temp. tak ok.6 stopni powinno byc 4 ale z lodowkami to ruznie bywa wiec wrazie czego ja zalecam 6 stopni. Co do ludzi no jest duzo gadki wszedzie o sarmonneli osobiscie nikt z moich znajomych ani nikogo kogo znam kto hoduje roznego rodzaju gady nic jeszcze nie spotkalo wiec jak dla mnie to spoko. Oczywiscie nie wsadzaj go razem z jedzenie tylko w oddzielnym pojemniku i styknie .pozdro!!

Offline filipp_86

  • Żółw obrzeżony (Testudo marginata)
  • ***
  • Wiadomości: 227
  • Reputacja: 0
Odp: Zimowanie 2008/2009 - kto zimuje?
« Odpowiedź #49 dnia: 01.11.2008, 09:51:55 am »
tak jak malwa napisała z tym że oczywiście żółw może się wiercić/przemieszczać.
Podczas snu nawet u ludzi podświadomie zmienia się ulożenie w łóżku, podobnie jest z żółwiem podczas hibernacji który instynktownie szuka sobie dogodnej pozycji i wcale nie musi to oznaczać że coś mu jest. Jeżeli natomiast takie wiercenie jest ciągłe i nawet po kilku dniach nie ustaje może to być oznaka niepokojąca bo np. temp w substracie w ktorym jest zolw jest za wysoka.

pamiętaj że podczas zimowania kontroluje sie temp. w substracie (bo ziemia jak zostanie odpowiednio schlodzona to trzyma zadana temp.) a nie wewnatrz lodowki, ktora zaczyna chlodzic np. przy 10st a wylacza sie przy 2-3 i temp. znowu powoli rosnie az do poziomu ponownego zalaczenia i tak wkolko.
Dlatego teoretycznie nie ma mozliwosci zeby temp w lodowce miala caly czas wartosc 4-5st. No chyba ze ktos ma super nowoczesna witryna chlodnicza np.500-1000W ktora wlacza chlodzenie gdy wewnatrz temp. spadnie nawet o 0,1st C od zaprogramowanej (tak jak to w laboratoriach jest np.)...co oczywiscie wiaze sie z totalna porazka finansowa  ;)
"nerki nie rosną na drzewach"
Wypełnij Oświadczenie Woli
http://www.poltransplant.org.pl/ow.html

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Zimowanie 2008/2009 - kto zimuje?
« Odpowiedź #50 dnia: 03.11.2008, 08:25:11 am »
Co do jego zmiany .. powiedzcie mi co lepiej .. położyć spać żółwia z robakami czy zwalczyć robaki i odłożyć zimowanie?

To już zupełnie inna sprawa. Po prostu z Twojej wypowiedzi wynikało, że zgodnie z zaleceniem weterynarza nie będziesz zimować żółwia bo nie osiągnął wagi 1 kg, co jest bezpodstawne.

Co do dwóch szkoł dotyczacych zimowania to masz poniekąd rację, ale powiem Ci że stanowiska "nie trzeba zimować żółwi" ja bym nie nazywała "szkołą". Jest już tyle publikacji i wypowiedzi specjalistów na ten temat, że takie stanowisko u niektórych weterynarzy wynika albo z niewiedzy albo strachu przed odpowiedzialnością gdyby żółw sie nie wybudził.
To racja że brak zimowania skraca życie żółwia, ale nie tylko - brak zimowania również pogarsza jakość tego życia i przyczynia się do zwiększenia podatności na choroby. Wcale nie upatrywałabym tego tylko w kategoriach matematyki.
Kiedyś jeden znany hodowca powiedział mi, że u Niemców panuje takie przekonanie że żółwie stepowe trzeba zimować, bo "potem są już z nimi tylko problemy". Szkoda że nikt nie przeprowadzał jeszcze badań na ten temat, bardzo świeży z resztą, ale sądzę że jeśli wierzyć temu, to doświadczenie wielu osób pokazuje że coś jest na rzeczy. Zimowanie to biologiczna potrzeba i pozbawienie organizmu tego ma daleko idące konsekwencje.

Jeśli żółw ma robaki to specjalista musiałby ocenić ile ich jest i czy są niebezpieczne. No i czy zdążyłbyś z odrobaczeniem, bo mamy listopad i przemiana materii u żółwi jest obniżona. 
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline edytaqeenie

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 259
  • Reputacja: 16
Odp: Zimowanie 2008/2009 - kto zimuje?
« Odpowiedź #51 dnia: 23.02.2011, 10:49:16 am »
Ja tu też  dodam  parę słów :) że zimuje co roku  i wszystko jest ok. :laugh:  żółwie po zimowaniu obudzę się , jeszcze nigdy  nie miałam z tym  problemu … wiec LUDZIE  <afro> :laugh: :laugh:    NIE   obawiajcie   :o się  zimować   jak żółw jest zdrowy :laugh: i odpowiednio przygotowany to nic się nie stanie …   i  jeszcze dodam  że ja mam osobną  lodówkę  do zimowania  moich gadów  . :)
« Ostatnia zmiana: 23.02.2011, 10:51:35 am wysłana przez edytaqeenie »

Offline Basia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1991
  • Reputacja: 37
Odp: Zimowanie 2008/2009 - kto zimuje?
« Odpowiedź #52 dnia: 23.02.2011, 18:43:41 pm »
Edyta, a ja też kupiłam w jesieni osobną lodówkę dla żółwi, aby im nie przeszkadzać we śnie,  i one w niej są teraz, i spokojnie sobie śpią.
Ale ja zawsze się o takie zimowanie martwię i się boję, bo to jednak jest lodówka,  a nie ich naturalna kryjówka gdzieś w ziemi.
I raczej nie polubię lodówek, ale skoro już osobną kupilam, to będe używać. :laugh: :laugh: :laugh:

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Zimowanie 2008/2009 - kto zimuje?
« Odpowiedź #53 dnia: 23.02.2011, 20:02:04 pm »
Ja właśnie też zamierzam na przyszły rok zaopatrzyć się w lodówkę ich prywatną :) powiedzcie - dużo taka mała lodówka prądu ciągnie?
Basiu jak im do tej lodówki ziemi dasz to będą miały pół naturalnie ;)

Offline Basia

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1991
  • Reputacja: 37
Odp: Zimowanie 2008/2009 - kto zimuje?
« Odpowiedź #54 dnia: 24.02.2011, 11:05:31 am »
Wiktoria,
one siedzą w ziemi i w liściach, i to nawet w tych samych, w których same zasnęły jesienią na dworze, ale lodówka to jest gorsza rzecz niż np. loch  :)

Prądu bierze sporo, ale to wiadomo, no i miejsce też pobiera  :)


Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Zimowanie 2008/2009 - kto zimuje?
« Odpowiedź #55 dnia: 25.02.2011, 22:57:47 pm »
Chłopak mi mówił że chce mieć zamiast szafki nocnej lodówkę żeby jak w nocy zglodnieje to mieć wszystko pod ręką, to mu tą lodówkę kupie w przyszłym roku, i żółwie tam wsadzimy  :P

Offline edytaqeenie

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 259
  • Reputacja: 16
Odp: Zimowanie 2008/2009 - kto zimuje?
« Odpowiedź #56 dnia: 26.02.2011, 11:53:56 am »
Basiu  :)  mam to samo zdanie  ja dla tego  co dziennie / co drugi zaglądam …  :laugh:  wietrze i kontroluję je  :-*  .
Co roku się obawiam ::)  ale mi jeszcze się nie zdażyło nic złego  :-* – odpukać w nie malowane  :laugh:
Ja  w październiku  kupuję większą  :o   :laugh:   tu są  tanie w Berlinie 300/400euro  :laugh: . a muszę bo jeszcze dojdą do mnie żółwiki :))) w tym roku    a w tej  lodówce  to ciasno  …. Pozdrawiam Cię Basiu  :laugh:


A co do prądu    :laugh:   to  każde zwierzątko  kosztuje i trzeba się z tym liczyć ….  :laugh:


Jak kogoś  nie stać   to nie kupuj   !!!      :o     Jak nie możesz  im zapewnić  warunków !!!    bo potem  zwierzątka   CIERPIĄ  !!!  !!!    :o     ::)

 
« Ostatnia zmiana: 26.02.2011, 11:55:28 am wysłana przez edytaqeenie »

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Zimowanie 2008/2009 - kto zimuje?
« Odpowiedź #57 dnia: 26.02.2011, 11:59:40 am »
Nie no pewnie, że mnie stać...  :P z ciekawości pytałam.
W Pl. wtedy bardziej się opłaca kupić. Będziesz w odwiedzinach u rodziny to kup sobie tu lodówkę, zaoszczędzisz ;)

Offline edytaqeenie

  • Żółw egipski (Testudo kleinmanni)
  • *
  • Wiadomości: 259
  • Reputacja: 16
Odp: Zimowanie 2008/2009 - kto zimuje?
« Odpowiedź #58 dnia: 26.02.2011, 12:32:30 pm »
Viktoria mówię  tak ogólnie 
 A w POLSCE sprzętu  nie kupuje   wolę tu  bo tu masz większy wybór   i  technicznie są leprze   a po drugie  na sprzęcie  się nie  oszczędza  jak ktoś chce mieć porządne i na parę lat .
To takie moje zdanie  bo mieszkając  Zagranicą to stwierdziłam że w Polsce to banda oszustów  - sprzedawczyki  ….  Wiadomo że nie mówi się o wszystkich sklepach , ale jak ktoś ma porównanie , chodzi o jakość  to ja wole z Niemiec …. I przypuszczam że większość ludzi mieszkających  za granicą to stwierdzi …
Tak dla przykładu  kup proszek do prania   w Niemczech  i ten sam  w  Polsce   zobaczysz jaka jest różnica jakości  a nazwa firm ta sama . Więcej  bym dała przykładów   i mogła udowodnić ale to Forum  to nie na takie rozmowy .   :laugh:

Offline Viktoria

  • Pomocnik adopcyjny
  • Żółw żabuti (Geochelone denticulata)
  • **
  • Wiadomości: 5021
  • Reputacja: 70
Odp: Zimowanie 2008/2009 - kto zimuje?
« Odpowiedź #59 dnia: 26.02.2011, 13:26:07 pm »
Masz racje, nawet jak mamy na półce produkt powiedzmy Niemieckiej firmy, to jest on produkowany tu, w Polsce i co za tym idzie jakoś gorsza. Tak też np z kawa jest  :P A co do sprzetu to niestety się nie znam  :)