Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Zimowanie => Wątek zaczęty przez: olika w 20.09.2015, 21:22:14 pm
-
Kubica praktycznie całe wakacje na balkonie. Sporadycznie zabierana była do domu kiedy aura nie popisywała się zbyt wieloma promieniami słońca. Od około miesiąca już nie je.... czyli ewidentnie gotowa do zimowania ale jeszcze za wcześnie, nie uważacie? W ostatnich dniach bywały temperatury po blisko 30 stopni, słońce świeci a ta się nawet nie ruszy tylko siedzi pół zakopana.... myślicie, ze zimować ją już?
-
Jeszcze chyba za wcześnie na zimowanie, przynajmniej dla stepowców. Moje nie jedzą od początku września, ale w cieplejsze dni wykopują się i wygrzewają na słońcu. Ja z zimowaniem czekam zwykle do pierwszych przymrozków, dopiero wtedy temperatura na strychu (gdzie zimuję swoje gady) spada trwale poniżej 10C.
-
Też mi się wydaje, że za wcześnie na zimowanie jeszcze. A w ogóle rusza się - wykopuje, zakopuje głębiej? Próbowałaś ją wyciągać?
-
Też mi się wydaje, że za wcześnie na zimowanie jeszcze. A w ogóle rusza się - wykopuje, zakopuje głębiej? Próbowałaś ją wyciągać?
czasem się ruszy, wykąpałam ją z raz, teraz przed zimowaniem robić to częściej, wróciła do domu, bo na dworze już za zimne noce, pod grzewczą się już raczej nie wygrzewa, ale leży w jej okolicach, czas się troche bardziej podkopuje, nie je od miesiąca na pewno
-
Tylko teraz jak zabrałaś ją do domu to będziesz miała kłopot z obniżeniem jej temperatury do zimowania. Masz jakieś pomieszczenie przejściowe?
Grzewczej to już jej co palić też nie ma, potem trzeba będzie z wyższej temp. schodzić.
-
Tylko teraz jak zabrałaś ją do domu to będziesz miała kłopot z obniżeniem jej temperatury do zimowania. Masz jakieś pomieszczenie przejściowe?
Grzewczej to już jej co palić też nie ma, potem trzeba będzie z wyższej temp. schodzić.
no ale na dworze bywało już 5 stopni w nocy więc pomyslałam, że za zimnooooo, od kilku dni za dnia żółw idzie znowu na dwór bo jest słonecznie i cieplo, ale w nocy z powrotem do domu, zatem zostawiam go już na dworze, do jakiej nocnej temperatury może tam spokojnie zostać? w piwnicy za cieplo, nie mam przejściowego miejsca...
-
We Wrocławiu nocne spadki temperatur wynosiły przez kilka dni 0.8C a jednej nocy temp spadła nawet do -1C. Mimo to moje żółwie zostawały na wybiegu, po prostu zakopywały się na noc w podłożu i po problemie. No ale ja stepowce mam, z grekami może być całkiem inaczej. Trzeba by spytać kogoś kto dorosłe greki hoduje
-
Inaczej też jest jak żółw jest w ogrodzie i może się zakopać a inaczej na balkonie, gdzie grubość podłoża jest ograniczona.
Olika - a budkę ocieploną styropianem masz? I przekrycie do wybiegu z pleksy czy grubej folii? Tam gdzie śpi powinien mieć raczej nie niżej niż te 5-6 stopni w nocy.
-
We Wrocławiu nocne spadki temperatur wynosiły przez kilka dni 0.8C a jednej nocy temp spadła nawet do -1C. Mimo to moje żółwie zostawały na wybiegu, po prostu zakopywały się na noc w podłożu i po problemie. No ale ja stepowce mam, z grekami może być całkiem inaczej. Trzeba by spytać kogoś kto dorosłe greki hoduje
mam stepka
Dodano 07.10.2015, 10:16:08 am
Inaczej też jest jak żółw jest w ogrodzie i może się zakopać a inaczej na balkonie, gdzie grubość podłoża jest ograniczona.
Olika - a budkę ocieploną styropianem masz? I przekrycie do wybiegu z pleksy czy grubej folii? Tam gdzie śpi powinien mieć raczej nie niżej niż te 5-6 stopni w nocy.
terrarium na balkonie czesciowo przykryte jest ręcznikiem :/ budki nie mam, jak wygląda taka budka? poprosze foto? to może wymyśle by zbudować, styropian trzyma wyższa tempertaure?
-
Sam ręcznik to za mało. Styropian bardzo ładnie trzyma ciepło i przynajmniej o te 3-4 stopnie podniesie temp.
Tu jest np. budka na wybiegu u Viktorii: http://forum.zolw.info/zolwie-obrzezone/testudo-marginata/405/
Na szybko to chyba najlepiej kupić: drewniany domek dla gryzoni czy królików, styropian i korek podłogowy albo jakiś mdf laminowany. Budkę od wew. lub od zew. obkleić styropianem, na styropian przykleić korek lub przykręcić mdf żeby żółw nie drapał i nie jadł styropianu.
Tu masz budkę Michała: http://forum.zolw.info/zolwie-stepowe/michal/30/ - ona akurat jest z płyty OSB zrobiona ale jakby obkleić domek to mnie -więcej podobnie by wyszło.
Dodatkowo dobrze na noc wlot do budki zasłonić szmatką albo całą budkę można jeszcze nakryć pudełkiem kartonowym i kocem.
W środku połóż sondę od termohigrometru żeby wiedzieć jaka jest temp.
-
@ankan "W środku połóż sondę od termohigrometru żeby wiedzieć jaka jest temp"
Naprawdę warto zainwestować 15 złociszy w elektroniczny termometr z sondą i opcją zapamiętywania minimalnej i maksymalnej zarejestrowanej temperatury. A w budce poza ociepleniem ścian to zrobiłbym dno ze styropianu oraz warstwę ściółki leśnej (liście, kora, igliwie) o grubości 20cm. Wtedy nawet jednorazowe nocne -5C nie wyrządziłoby gadowi krzywdy.
-
a to ostatnie pytanie, jak długo powinna, może nie jeść przed zimowaniem? Bo jeśli przetrzymam ją do początku listopada (a tak bywało co roku, że szła spać w listopadzie do lodówki) to będzie 2 miesiące na głodzie...
-
Dwa do czterech tygodni (zależnie od wielkości żółwia i temperatury) głodówki wystarczy aby gad pozbył się z jelit resztek pokarmu i przygotował do zimowania, ale dwa miesiące niejedzenia też nie powinno być żadnym problemem. Dorosły stepowieć zimuje bez uszczerbku na zdrowiu co najmniej przez 5 zimnych miesięcy (listopad-marzec, w zimniejsze lata także kwiecień ) co łącznie daje co najmniej pół roku bez pokarmu, . Moje żółwie w tym roku przestały jeść wyjątkowo wcześnie bo na początku września, więc odstawiłem je do hibernacji również wcześniej niż zwykle, bo w zeszły weekend. Głodówka będzie więc trwała w tym roku prawdopodobnie siedem miesięcy, a może nawet osiem. Cóż, taki mamy klimat ;).
-
Kubica zimuje od weekendu, wszystko poszło dobrze. Jedyne co mnie martwi, to że zakopała się w zimowniku a zazwyczaj zimowała na wierzchu i mogłam sprawdzać jej reakcje poprzez dotykanie nóżki.
-
To znakomicie że się zakopała, tak jest dla niej bezpieczniej. Żółw w czasie zimowania powinien być otoczony ze wszystkich stron, także od góry, materiałem termoizolacyjnym. Jest wtedy lepiej zabezpieczony przed krótkotrwałymi spadkami temperatury nawet do niewielkich minusów.
-
To znakomicie że się zakopała, tak jest dla niej bezpieczniej. Żółw w czasie zimowania powinien być otoczony ze wszystkich stron, także od góry, materiałem termoizolacyjnym. Jest wtedy lepiej zabezpieczony przed krótkotrwałymi spadkami temperatury nawet do niewielkich minusów.
No to po tygodniu w podziemiu dziś patrze a zółw na wierzchu, ryjek cały obsypany ziemią ale na wierzchu... czy to świadczy o tym, że jeszcze porządnie nie zanęła? temperatura ok 6 stopni
-
Jak moje mają w czasie zimowania na zewnątrz +6C to w ściółce przy żółwiu jest +10, o czym dowiedziałem się dopiero w tym roku. Prawdopodobnie w ten właśnie sposób straciłem kiedyś żółwia który się wykopał i pechowo trafił na "minusy". Rób jak uważasz, ja bym zakopał gada z powrotem ale z drugiej strony on "wie lepiej" (czy aby na pewno?) więc wykopał się z konkretnego powodu (może np. substrat jest zbyt mało przewiewny i brakowało mu powietrza?)
-
Zimowanie zakończone. Trwało prawie 4 mce. Żółw ma się chyba dobrze tylko jeszcze nie bardzo chce jeść.
-
żółw je a dziś była pierwsza kupa, jest aktywny, więc zimowanie uważam za pomyślnie zakończone
-
To super! Cieszą takie wiadomości o udanym zimowaniu. Moje jeszcze śpią (2 miesiąc).
-
a co powinienem robic jesli moj zolw zapadl w sen 3 dni temu?jak sie nim wogle zajmowac podczas snu?
-
Sam zapadł? Prawidłowy sen zimowy przebiega w temp. 4-5 stopni, podejrzewam, że u Ciebie tak nie jest.
-
wiec zostawic jego i niech spi czy wybudzic go?
-
On w ogóle nie powinien zasnąć w normalnej temperaturze. Jeśli ten stan będzie długo trwał a żółw nie będzie jadł tylko spał to proponuję wybrać się do weterynarza od gadów.
-
Jeżeli twój żółw (btw. jaki gatunek?) w normalnej pokojowej temperaturze "zapadł w sen" to proponuję reagować i to szybko, zanim ten sen nie okaże się snem wiecznym.