Żółwie lądowe > Zimowanie

Zimowanie a problem odwodnienia

<< < (2/2)

bela:
lodowki specjalnie dla nindzy nie kupowalalm i nie kupie bo nie mam za co..a po za tym bezprzesady...z calym szacunkiem dla tych co maja osobna lodowke specjalnie zakupiona dla swoich podopiecznyc..hehe

w kazdym razie u mnie jest tak ze
1.mieszkam sama i za duzo w tej lodowce nie mam..jak sie znajdzie cos na kanapke to jest dobrze..chociaz czasami mam dni kiedy duzo mam roznych roznosci ale to zadziej niz czesciej
a po 2. to wydaje mi sie ze jak otwieram lodowke to za kazdym razem wpada nowe powietrze.swieze..w kazdym razie swiezsze niz jest w lodowce..a to dobrze dla nindzy jak mu sie tam troche powietrza porusza..
a mleko jest o zapachu i jak dobrze pojdzie to czasami posmaku siana hehe.
ale jeszcze tylko ok. 2 miesiace i koniec!!!

Beato ja prawde mowiac tez jestem zwolennczka krotszych a konkretnych tematow..wiadomo ze bbb czesto temat jest podany forum a niechcacy sie z niego schodzi ale to chyba w miare normalne jak w kazdej normalnej rozmowie..
jednak czasami nie bede pisala jak mi wygodnie hehe najpierw zawsze szukam tematu i jesli nie znajduje to  na ogol tworze nowy.. ale dzieki za wolna swawolke hehe!

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej