Żółwie lądowe > Zimowanie

zimowanie czy choroba? pilne!

(1/4) > >>

yamo12:
Mam żółwia stepowego od lutego, do tej pory było wszystko ok ale od tygodnia co któryś dzień zdarza mu się przespać cały, teraz od przedwczoraj śpi, przed chwilą sprawdzałam go i i po dotyku zaczął się ruszać, nie wiem czy zaczął chorować czy to jakieś przygotowania do zimowania, budzić go na siłę i przystawiać do jedzenia czy szukać weterynarza, a może nie przejmować się bo to normalne... Nie jestem w stanie w racji czasu przekopywać się przez wiele artykułów, choć bym chciała bo lubię czytać, może ktoś ma jakieś linki zapisane i mógłby podesłać, prócz odpowiedzi na moje pytanie. Proszę o pomoc bo się martwię :/ dodam że włączam codziennie lapę grzewczą oraz uv, aktualna temparatura to 24 stopnie a wilgotność 78, wilgotność za duża ale nie wiem jak ją zmniejszyć, jak usunę pokrywę to z koleii ciepło zacznie uciekać, otwór w pokrywie jest i tak żeby było dostępne powietrze

yamo12:
A przy okazji - tak na wszelki wypadek, czy zna ktoś weterynarza co zajmuje się żółwiami z wojewórztwa warmińsko-mazowieckiego lub pomorskiego?

Kenet:
Witajcie forum :)
Żółw stepowy od wiosny do jesieni powinien przebywać na wybiegu zewnętrznym. Teraz już za późno żeby go na ten wybieg wprowadzić ale warto zapamiętać na przyszłość bo to bardzo ważne.
Na początku jak czytałem twój post to myślę sobie że to niemożliwe żeby zolw się przygotowywał do hibernacji bo mamy baaardzo ciepły wrzesień, ale potem przeczytałem że po żarówką grzewczą jest 24 stopnie.
Jaka to żarówka grzewcza, skoro kompletnie nie grzeje? Odpowiednia temperatura dla stepa to o 10 stopni więcej czyli 32-34. Wilgotność o wiele za duża.
Opisz warunki w terrarium tzn. wymiary, podłoże, materiał wykonania, czym karmisz, czy go kąpiesz.
Ciężko stwierdzić na odległość czy to choroba czy spowolniona aktywność, lepiej żeby obejrzał na żywo go lekarz.

Jak już pytasz o weterynarzy z pomorskiego to polecam dr. Przemysława Łuczaka z przychodni Egzoovet w Gdańsku.
Podsyłam jeszcze listę polecanych wieterynarzy z Olsztyna(jedyni w warmińsko-mazurskim).
Lek.wet. Karolina Klimczak   Warmińsko-mazurskie   Olsztyn
 
Lek. wet. Edyta Ponikowska - Specjalista Chorób Zwierząt Nieudomowionych   Warmińsko-mazurskie   Olsztyn
 
Dr n. wet. Magdalena Marszałek   Warmińsko-mazurskie   Olsztyn
 
Dr n. wet. Agnieszka Dudek   Warmińsko-mazurskie   Olsztyn
 
Lek. wet. Krystian Rajski - Specjalista Chorób Zwierząt Nieudomowionych   Warmińsko-mazurskie   Olsztyn

Nie wiem gdzie mieszkasz ale zdecydowanie najbardziej polecam dr. Łuczaka- jeden z najlepszych specjalistów od gadów w PL.

yamo12:
Dziękuję za odpowiedź :) Mieszkam w bloku i bez balkonu, więc wybieg zewnętrzny odpada. Żarówka została po mniejszym akwarium z pokrywą, zmieniłam ok 2 tygodnie temu, te ma 100x40, wys 50. Kupię w takim razie mocniejszą żarówkę. Podłoże to ziemia ogrodowa wymieszana z ziemią do terarium oraz z piaskiem do terarium. Na to w połowie ma płaskie kamienie (czytałam że to dobrze dla pazurków, no i dla wyglądu terrarium) położone na wiórach do terarium (kurczę, nie pamiętam jak to się nazywało), na drugiej połowie siano bo lubi się w tym zakopywać. Ma basen z wodą, czasem go wyjmuję i kąpię, a czasem wkładam go tylko do tego basenu. Jedzenie to to co jest teraz, zazwyczaj babka, mlecz, koniczyna, stokrotki, liście rzodkiewki, czasem inne zielsko, od czasu do czasu dla urozmaicenia warzywko albo owoc - wiem że rzadko to podawać. Dodatkowo co około 2 dzień wapń bez wit D w postaci gotowego suplementu dla gadów lub zmielone skorupki jaj, dodatkowo co2, 3 dzień krople z witaminami (także tam wit. D) dla żółwi. Tę karmę skraplam wodą - dla lepszego przylepienia wapana i po to żeby dodatkowo dostarczyć trochę wody. Na zdjęciu moje terarium. Czytałam że powiniem mieć zasłonięty widok, ale mam wrażenie że lubi obserwować otoczenie, i nie robi prób "wchodzenia" na szybę, więc nie oklejałam.

yamo12:
Tę trawę usunęłam bo zdechła, a szkoda bo ładnie wyglądała, ale spróbuję jeszcze raz - po prostu dałam jej trochę z trawnika

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej