Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie

Żółwie lądowe => Zimowanie => Wątek zaczęty przez: Ferbi w 02.04.2007, 17:49:04 pm

Tytuł: Zimowanie małego żółwia
Wiadomość wysłana przez: Ferbi w 02.04.2007, 17:49:04 pm
Ja boję się zimować bo myślę że może mi się nie obudzić. Warunki mam wręcz doskonałe. A nerwy górą. :(
Tytuł: Odp: Zimowanie małego żółwia
Wiadomość wysłana przez: Beata w 02.04.2007, 18:22:39 pm
Zapytam przewrotnie: a czy nie boisz się że przez brak zimowania pogarsza sie stan zdrowia Twojego żółwia?

Myślę że jeśli żółw jest zdrowy i mamy wiedzę i warunki to nie ma podstaw aby pozbawiać go tego co naturalne i dobre dla jego zdrowia.

Nulus też się bał ale w tym roku się przełamał i wszyscy na tym zyskali - on zyskał doświadczenie i satysfakcję a żółwie zdrowy i potrzebny odpoczynek.  :)
Tytuł: Odp: Zimowanie małego żółwia
Wiadomość wysłana przez: Ferbi w 02.04.2007, 18:29:52 pm
No może bym się skusił ale póki mój żółwik jest mały to nie ma go co zimować ma około 1 rok, coś takiego, zdążę jeszcze pozbierać wiedzę. :D Bo chyba młodych żółwi nie wolno zimować. A i jeszcze jedna przeszkoda, która mnie martwi. Nie ma w Ełku dobrego weta który mógłby stwierdzić w 100% zdrowie gada. :-\
Tytuł: Odp: Zimowanie małego żółwia
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 02.04.2007, 18:59:29 pm
Skąd wiesz, że twój żółw ma rok? Masz tak w papierach?
Tytuł: Odp: Zimowanie małego żółwia
Wiadomość wysłana przez: Beata w 02.04.2007, 19:12:31 pm
No może bym się skusił ale póki mój żółwik jest mały to nie ma go co zimować ma około 1 rok, coś takiego, zdążę jeszcze pozbierać wiedzę. :D Bo chyba młodych żółwi nie wolno zimować.

Zatem przyszłej zimy nie widzę przeciwskazań. Młode żółwie można zimowac ale trzeba to robić krócej dlatego że ich organizmy maja po prostu mniejsze zapasy. Chodzi głównie o pojemność pęcherza, który jest mniejszy i nie ma możliwości przechować tyle wody ile pęcherz dużego osobnika, ale i zapasy energii taki żółwik ma mniejsze.

A i jeszcze jedna przeszkoda, która mnie martwi. Nie ma w Ełku dobrego weta który mógłby stwierdzić w 100% zdrowie gada. :-\

To faktycznie problem. Dobrych wetów żółwiowych jest naprawde mało, ale z drugiej strony nie masz się zbytnio czym martwić bo młode żółwie na ogół sa zdrowe. Tak naprawdę problemy ze zdrowiem będace przeciwskazaniem do zimowania sa na ogół następstwem kilku-kilkunastoletniej złej hodowli. Żółwie zdeformowane, odwapnione, ze zrąbanymi nerkami itd. - takie niestety częste obrazki można spotkać i można obawiać się czy przeżyją.  :(
Tytuł: Odp: Zimowanie małego żółwia
Wiadomość wysłana przez: Ferbi w 02.04.2007, 19:16:31 pm
Skąd wiesz, że twój żółw ma rok? Masz tak w papierach?


No wiesz jest dość mały myślę że mieści się w przedziale 1-3 latka.  Tak tylko powiedziałem 1 rok.

A no i ile takiego małego żółwia zimować 5 miesięcy?
Tytuł: Odp: Zimowanie małego żółwia
Wiadomość wysłana przez: Beata w 02.04.2007, 19:24:37 pm
A no i ile takiego małego żółwia zimować 5 miesięcy?

Oj nie, zasadniczo zdecydowanie krócej. Żeby powiedzieć dokładniej ile trzeba wziąść pod uwagę jego wymiary i wagę.
A jaki to gatunek?

Tytuł: Odp: Zimowanie małego żółwia
Wiadomość wysłana przez: Ferbi w 02.04.2007, 19:26:26 pm
step oczywiście. HeHE. Ale załuszmy że żółw ma 6 cm i 150 gram wagi. Jeszcze go nie ważyłem. także podaje przykład
Tytuł: Odp: Zimowanie małego żółwia
Wiadomość wysłana przez: Agnieszka w 02.04.2007, 19:44:51 pm
To, że jest mały nie znaczy że ma 1-3 lat. Jaką masz datę jego wyklucia?
Tytuł: Odp: Zimowanie małego żółwia
Wiadomość wysłana przez: Beata w 02.04.2007, 19:48:48 pm
step oczywiście. HeHE. Ale załuszmy że żółw ma 6 cm i 150 gram wagi. Jeszcze go nie ważyłem. także podaje przykład

Myślę że nie dłużej niz 2 miesiące, ale zdania sa podzielone. W każdym wypadku hibernację należy monitorować i sprawdzać czy żółw nie traci zbyt mocno wagi (przyjmuje się że nie może tracic więcej niż 1% masy ciała na miesiąc).
Tytuł: Odp: Zimowanie małego żółwia
Wiadomość wysłana przez: Ferbi w 02.04.2007, 20:02:29 pm
Ale jak mam sprawdzić czy nie zrzucił ciałka trochę jak on przecież będzie spał. ???
Tytuł: Odp: Zimowanie małego żółwia
Wiadomość wysłana przez: Beata w 02.04.2007, 20:16:26 pm
Trzeba żółwika delikatnie wyjąć i zważyć (potrzebna jest dokładna waga elektroniczna) i jak najszybciej włożyc z powrotem do zimownika. Chodzi o to żeby jego organizm się nie ogrzał.

Wynika z tego że podczas zimowania musimy mieć dość łatwy dostęp do żółwia.
Tytuł: Odp: Zimowanie małego żółwia
Wiadomość wysłana przez: Ferbi w 02.04.2007, 20:51:28 pm
Aha no tak i jeszcze jedno pytanko:

od kiedy trzeba zacząć głodować żółwiki i ile?
bo nie wiem czy we wrześniu czy w październiku.
Tytuł: Odp: Zimowanie małego żółwia
Wiadomość wysłana przez: Beata w 02.04.2007, 21:13:44 pm
Hmmm na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Jest to sporne. Jedni zimują głodując żółwie 2 tygodnie inni głodzą dłużej. Żółw ma wolny metabolizm a w przypadku zniżonej temperatury w terra w okresie przedhibernacyjnym - zwalnia on jeszcze bardziej, zatem MOIM zdaniem 1 miesiąc to minimum. Wiem to z własnego doświdczenia gdyż mój żółw nieoczkiwanie wypróżnił się po miesiącu głodówki, co mnie zadziwiło bo myslałam że już dawno jest "pusty". Warto zanotować datę ostatniego posiłku i sprawdzać jak wyglada stopniowe wypróżnianie. Na ogół ma miejsce rzadko.

Pomocne są kapiele, konieczne również aby żółw się nawodnił i szedł do zimownika z zapasem wody w pecherzu bo o ile niestrawione resztki w układzie pokarmowym moga mu zaszkodzic o tyle woda jest mu krytycznie potrzebna a traci ją podczas oddychania. Nota bene nalezy sprawdzić czy żółw nie opróżnił pecherza podczas zimowania. Jeśli tak się stało dalsza hibernacja jest wykluczona.

Inna ważna sprawa - należy usunąc z terrarium wszystko co żółw mógłby zjeść - mam na myśli zwłaszcza siano, które bywa elementem podłoża lub kryjówki, bo żółw może je podjadać i cała głodówka "weźmie w łeb".  ;)

Co do miesiąca - zalezy ile ma potrwać zimowanie ale zasadniczo lepiej zacząć je później niż skończyć przedwcześnie - kiedy zima za oknem. Najlepiej aby żółw wybudził się w momencie kiedy możemy nieomal od razu zafundowac mu wiosnę - zwłaszcza wybiegową wiosnę. Jest to najbardziej zgodne z naturalnym cyklem życiowym tych gadów.