Aktualności: Witamy na forum o żółwiach lądowych! forum.zolw.info

  • 01.11.2024, 00:58:12 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Zimowanie - ogólnie  (Przeczytany 13080 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline efka

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 20
  • Reputacja: 0
Zimowanie - ogólnie
« dnia: 20.11.2007, 10:08:59 am »
żłówia mamy już ponad rok. Nie wiem ,czy wcześniej był zimowany. Ja, jak dotąd nie odważyłam się na ten krok, gdyż boję się, że się po zimowaniu  po prostu się nie obudzi. Bardzo chciałabym  w przyszlym sezonie wprowadzic go wstan hibernacji, ale muszę wiedzie bardzo dokładnie jak to zrobic . I jeszcze kwestia dobrego lekarza, który zna się na gadach i zbada mojego żółwika, odrobaczy go. Mieszkam w Lodzi, czy znacie adres  weterynarza, który będzie wiedział co robi? Pozdrawiam. Efka

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Zimowanie - ogólnie
« Odpowiedź #1 dnia: 20.11.2007, 14:57:06 pm »
Czesc Efciu. Bardzo dobrze, że masz takie podejscie do sprawy. Nie zimuj żółwia jak nie wiesz jak to zrobić. Czytaj forum i wszystkir artykuły a z dobędziesz wiedzę, ktora pozawoli Ci dobrze opiekować się gadzinką a w przyszłym roku zimować go. Zapraszam też do zaprezentowania gadzinki w galerii! Jak się nazywa żółwik.
TUPTUŚ

Offline efka

  • Żółw stepowy (Testudo horsfieldi)
  • *
  • Wiadomości: 20
  • Reputacja: 0
Odp: Zimowanie - ogólnie
« Odpowiedź #2 dnia: 20.11.2007, 16:02:43 pm »
Nasz , a właściwie żółwik mojej córci,nazywa się Kajtusia. Obie bardzo go uwielbiamy i staramy się żeby czuł się u nas jak najlepiej. :)

Offline Agnieszka

  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • *
  • Wiadomości: 2569
  • Reputacja: 19
Odp: Zimowanie - ogólnie
« Odpowiedź #3 dnia: 20.11.2007, 17:44:26 pm »
Super  :D Witamy w gronie żółwiarzy.
TUPTUŚ

Offline Beata

  • Administrator
  • Żółw leśny (Geochelone carbonaria)
  • ***
  • Wiadomości: 2735
  • Reputacja: 82
  • Administrator ogólny
    • Serwis o żółwiach lądowych
Odp: Zimowanie - ogólnie
« Odpowiedź #4 dnia: 20.11.2007, 20:58:10 pm »
Ja również witam  :) Nie wiem co doradzić a propos Łodzi, zapytam kolegi, ale z tego co pamiętam narzekał że nie ma u niego jakiegoś porządnego weta. Prawda jest taka że tych można szukać ze świeczką i dlatego jak się trafi jakaś perełka to gorąco namawiam aby o tym rozgłaszać ogólnemu pożytkowi :)

żłówia mamy już ponad rok. Nie wiem ,czy wcześniej był zimowany. Ja, jak dotąd nie odważyłam się na ten krok, gdyż boję się, że się po zimowaniu  po prostu się nie obudzi. Bardzo chciałabym  w przyszlym sezonie wprowadzic go wstan hibernacji, ale muszę wiedzie bardzo dokładnie jak to zrobic .

To czy żółw był zimowany wcześniej czy nie w zasadzie nie ma znaczenia. Wprawdzie instynkt żółwi się w tym względzie jakby nieco "osłabia" (chociaż to może być raczej wynikiem hodowli całkowcie terraryjnej, bez pobytu na wybiegu), to jednak niezimowanie żółwia na dłuższą metę mu szkodzi. Potem nie wiemy czy zimować właśnie z powodu nie-zimowania poprzednio i ogólnie kiepskiej kondycji, za rok to samo i tak w kółko nakręcamy błędną spiralę.
Jeśli żółw jest w miarę zdrowy (nie musi być okazem zdrowia chodzi o to że nie wymaga w danej chwili leczenia) i jest do zimowania odpowiednio przygotowany a samo zimowanie jest przeprowadzane w odpowiedni sposób - nie ma możliwości żeby się nie obudził. Taka jest po prostu natura tych gadów. W naturze zimują, budzą się (ew. chore osobniki padają) i to im służy, do tego ich organizmy są biologicznie uwarunkowane.

Ale nic na siłę i na gwałt. Jeśli w tym roku nie czujesz się na siłach, czujesz że brak Ci doświadczenia lepiej zrezygnować niż popełnić błąd. Wiem że może to zabrzmieć jak wymówka ale trzeba patrzeć na to bardziej przez pryzmat konsekwencji.

Nawet jeśli nie zimujesz ogranicz pokarm i postaraj się aby był jak najmniej białkowy i najlepiej dawać susz, dbaj o wilgotność (przy kaloryferach które teraz pracują pełną parą wilgotnosć jest za niska nawet dla ludzi a co dopiero dla żółwia), dbaj o to by miał zawsze dostęp do wody - przy niskiej wilgotności i (lub) braku wody łatwo o niebezpieczne w skutkach odwodnienie.

Niektórzy doradzają też obniżenie temperatury ale są dwie szkoły - inni trzymają żółwie w temperaturze jak zawsze. Ciężko powiedzieć bo ani to ani to nie zastąpi zimowania ale lekkie obniżenie temperatury i skrócenie naświetlania jest przynajmniej marnym bo marnym ale zawsze - substytutem okresu jesienno-zimowego, pozwala żółwiowi nieco zwolnić metabolizm i aktywność. Z kolei brak jakiejkolwiek zmiany w tym wzgledzie powoduje że żółw nie odczuwa żadnej różnicy w otoczenie i cały czas ma "lato" ale mimo tego jego organizm i tak jest już "zmęczony". Nie wiem czy te moje wywody mają jakieś naukowe podparcie, piszę to co mi się wydaje za rozsądne. Będę wdzięczna za inne opinie i spojrzenie na ten temat.
Jak zamieścić ogłoszenie adopcyjne (czyli oddam/przygarnę żółwia)
-> KLIKNIJ TU

Offline Bartek

  • Żółw lamparci (Geochelone pardalis)
  • ***
  • Wiadomości: 1391
  • Reputacja: 10
Odp: Zimowanie - ogólnie
« Odpowiedź #5 dnia: 21.11.2007, 08:51:31 am »
Wet w łodzi, nic na ten temat nie wiem.

Zachęcam do pokazania fotek żólwia i do czytania tematów.