Hibernowania żółw nie musi się uczyć, ma instynkt dzięki któremu dokładnie wie, jak się zachować gdy dzień się skraca i robi się coraz zimniej. Tym aspektem radziłabym się nie przejmować, to leży całkowicie w gestii żółwia. Zadaniem dla opiekuna za to jest po pierwsze i najważniejsze, dopuszczenie do zimowania tylko zdrowego żółwia (wykluczone choroby, pasożyty, niewydolność narządów) oraz po drugie i też najważniejsze
zapewnienie prawidłowych warunków zimowania (stopniowe obniżanie temperatur i oświetlenia, głodówka, nawodnienie, kontrola wagi i ogólnego stanu). Musi się udać. Moja żółwica też w tym roku pierwszy raz będzie zimować:)