KRAKÓW 5.11.2010 mini-zlocik

[sola]

Też na to licze....To teraz tylko jakieś szczegóły trzeba dogadać, ale chyba najlepiej będzie się na rynku spotkać, bo tam to na pewno trafie

[Gallad]

Ja też będę Termin mi pasuje
No to kto jeszcze będzie?
Krakuski, zapowiadać się^^

[Beata]

No to podsumujmy dotychczasową listę uczestników:

- ja
- Basia
- sola
- kondi
- Serpentin
- Gallad

Jak ktoś chce sadzonki trzykrotki, zielistki, nasion trochę to dajcie znać

[Basia]

ja poproszę

[Gallad]

Jak ktoś chce sadzonki trzykrotki, zielistki, nasion trochę to dajcie znać

Aaaa nie odmówię. Tym bardziej, że mój żółw kocha trzykrotkę
Zielistki też mógłby spróbować

[Beata]

Oki a Basiu co dla Ciebie?
Z mojej strony spotkanko aktualne. Musimy jeszcze ustalić godzinę.

[Basia]

trzykrotka i nasionka

[sola]

no właśnie jaka godzina wam pasuje, ja bede wolna ok 13, 14 jutro powinnam się dowiedzieć co i jak

[Beata]

Mnie pasuje już 13

[Serpentin]

Widzę, że szykują się jakieś konkrety To gdzie się spotykamy? Jeśli o mnie chodzi to jestem wolny po 14:30 (o tej kończę zajęcia na Mickiewicza).

Można wiedzieć co za nasionka są do poczęstowania? Skusiłbym się na tą zielistkę bo ostatnio mam manię co do niewymagających roślin „wiszących”.

Zrobiło się rodzinnie, ale co tam:
-gdyby ktoś potrzebował mam 2 sadzonki Scindapsus sp. tzw. niby bluszcz
-a także plastikowe pincety (filatelistyczne), ja je wykorzystuje przy karmieniu wodniaków oraz pozostałych zwierzaków.

Pozdrawiam

[Beata]

Nasionka do poczęstowania jakie mam to: życica trwała i koniczyna.

Pewnie każdemu pasuje nieco inna godzina, to może zróbmy tak że zaczniemy się schodzić do jednej knajpy.
Na wszelki wypadek wymienimy się też numerami telefonów. 

Ja proponuję restaurację Europejską na rynku (w samym narożniku naprzeciwległym do Grodzkiej). Ew. jak się wszyscy zejdą ruszymy wspólnie gdzie indziej. 

Jakby ktoś miał Kalanchoe to bym z kolei ja się poczęstowała...

[sola]

Mnie miejsce pasuje, tam trafie zapewne

[Basia]

Ja też przyniosę różne roślinki, i niekoniecznie konsumpcyjne 

[kondi]

mnie pasuje jak najbardziej w dzień, potem mam już problem wieczorami. proponuję cafe botanica, bardzo fajne miejsce z dobrą kawą, mnóstwem fajnych herbat i pysznymi słodkościami (ale i rewelacyjnymi tartami, więc głodni też dadzą sobie radę). dajcie tylko znać kiedy i gdzie dokładnie. SOLA, gdzie będziesz w Krakowie, w końcu skoro to z twojej przyczyny, to najlepiej, żeby tobie pasowało

ps. B. masz mój numer jak coś

[Beata]

Oczywiście, Wasze numery mam. Trza się jeszcze skomunikować tylko z nową młodzieżą