Koło Zoo jest niewielka knajpka w któej jest pizza oraz serki i kiełbaski z grila. To i dla wegetarian można coś dobrać.
Na Manufakturze jest potwornie drogo...i jedzenie nic specjalnego - typu Sfinks, Jadło Biesiadne i Magda Gesler. To już lepiej iść do pizzeri, czy naleśnikarni.
Możemy i tak zrobić - że w pierwszy dzień do Zoo + miasto a w drugi botanik. Czasem na majówki i w botaniku mieli żarcie - jakieś kiełbaski, bigos, frytki, surówki itp.