Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Strona/Forum => Serwis i forum => Zloty forumowe => Wątek zaczęty przez: Beata w 18.02.2010, 11:11:30 am
-
Podobnie jak w zeszłym roku - nadeszła pora aby ustalić miejsce naszego żółwiowego zlotu w niniesjszym 2010 roku. :)
Zlot planowany jest na lato a więc czasu jeszcze dużo ale nie za dużo (w zeszłym roku ankietę powiesiłam w styczniu, choć oczywiście pomysł nie był mój i jeszcze raz wielkie dzięki dla Malwy za kopa w tyłek w tym temacie).
Termin ustalimy poźniej.
No więc - można wybrać do 2 opcji, głos można oczywiście oddać tylko raz ale w razie zmiany planów można go modyfikować.
Miasta są te same co w zeszłym roku ale w razie uzasadnionej potrzeby można dopisać nowe.
-
ja jestem za katowicami bo mam blisko nie ma dużo do zwiedzania ale jest centrum handlowe i w okolicach wiele sklepów zoologicznych gdzie źle hodują żółwie są bardzo fajne miejsca do posiedzenia i pogadania wiem że dużo krakowiaków na forum ale kraków był w zeszłym roku a i zoo w chorzowie i wesołe miasteczkoooooooooo :D
-
Ja zareklamuję Wrocław ;) Piękne miasto ,wszystkie samoloty/pociągi tutaj dochodzą. Będzie gdzie "poimprezować", ale też i co zwiedzić, chociażby ciągle zmieniające się na lepsze Wrocławskie Zoo.
-
Nulus, gdzie w tym Wrocławiu imprezujesz? :) Bo ja bym nie wiedziała...I najpewniej do Jasia i Małgosi bym zaprosiła.
A ZOO ma coś w sobie, i jest bardzo wielke, i nogi bardzo bolą. :)
Niech będzie Wrocław.
PS. A ja jutro jadę do Wrocławia :D
-
Ja nie będąc obiektywną i nie kierując się walorami miast wybieram Warszawę z tego tylko względu że tam mogę bezpośrednio z Holandii dolecieć na weekend nie biorąc urlopu. Pamietam jak kiedyś wracałam z Irlandii do Polski, samolotem z Dublina do Wrocławia leciałam 1.40h a później do mojego rodzinnego miasta z Wrocławia jechałam pociągiem 7 godzin.
-
Trzeba zrobić od początku listę miast i głosowanie na miasta, bo trzeba dopisać tam Dublin i Wiedeń!
-
No jasne,to najlepiej jakieś stepy , między żółwiami ;) ;)
Przynajmniej będzie w naturze i zdrowo.
-
Alcia, ty optuj lepiej :)za Rzeszowem.
Ale Dublin i Wiedeń to potęga :D
-
Ja za Dublinem jestem na tak! Tam mam bliżej, taniej, wygodniej... ;)
-
Hej, ja tez wybralam Wroclaw, w tym roku , jeszcze nigdy tam nie bylam .
-
Czas najwyższy odwiedzić to piękne miasto. ;D
-
Cóż ja zagłosowałem na Kraków chyba poniekąd z wygody, ale tym bardziej, że tutaj mogę pomóc w organizacji jakby co ;)
-
Krakow tez jest fajny , ale juz zwiedzony, zreszta nie o zwiedzanie tu chodzi a umozliwienie przyjazdu ,dlaczego tylko jedna strona miala by co roku ponosic koszty dojazdu itp. dlatego mysle ze jak najbardziej bedzie ferrrrr! zmieniac miasta i udostepniac ludzia chociaz raz pokazania sie na zlocie. Oczywiscie mi to obojetne, pod warunkiem ze miasto posiada lotnisko....
No i musze wiedziec z dosc sporym wyprzedzeniem zeby bilet zabukowac, zreszta nie tylko ja . Dlatego tak jak i w zeszlym roku moje zdanie jest takie ze jesli my z Witia tuklismy sie przez pol eropy zeby na zlot doleciec mysle ze przejechanie pociagiem lub zrzuta na paliwo paru osob nie bedzie az tak wielkim problemem, szczegolnie ze data napewno bedzie ustalona z wielkim wyprzedzeniem , tak aby kto chce przyjechac mogl sie zorganizowac.
Noclegi tez proponuje za wczasu zorganizowac , najlepiej tak jak w zeszlym roku bo zaoszczedzilo nam to duzo czasu szukania po miescie .
Juz mi sie wesolo robi jak sobie pomysle ze was znowu zobacze.... :laugh: :laugh: :laugh:
-
jestem za Mikołowem :) w domu u Jakuba :) myślę że to doskonałe miejsce :)
-
hehe może byśmy się pomieścili :)
-
mamy dużo miast na zloty w przyszłości :) i dużo wsi też :)
-
Krakow tez jest fajny , ale juz zwiedzony, zreszta nie o zwiedzanie tu chodzi a umozliwienie przyjazdu ,dlaczego tylko jedna strona miala by co roku ponosic koszty dojazdu itp. dlatego mysle ze jak najbardziej bedzie ferrrrr! zmieniac miasta i udostepniac ludzia chociaz raz pokazania sie na zlocie. Oczywiscie mi to obojetne, pod warunkiem ze miasto posiada lotnisko....
No i musze wiedziec z dosc sporym wyprzedzeniem zeby bilet zabukowac, zreszta nie tylko ja . Dlatego tak jak i w zeszlym roku moje zdanie jest takie ze jesli my z Witia tuklismy sie przez pol eropy zeby na zlot doleciec mysle ze przejechanie pociagiem lub zrzuta na paliwo paru osob nie bedzie az tak wielkim problemem, szczegolnie ze data napewno bedzie ustalona z wielkim wyprzedzeniem , tak aby kto chce przyjechac mogl sie zorganizowac.
To fakt, ale doszłam do wniosku że jednak może się zdarzyć że akurat wszyscy będą z tego nieszczęsnego Krakowa (albo będzie odpowiadał ze względu na lotnisko czy dojazd z Austrii (Wojtek :)) wtedy trudno robić na siłę zlot w innym mieście.
Jednak na razie prowadzi Wrocław a potem gonią go Katowice, więc w tym roku chyba Kraków nie wygra.
Fajnie byłoby za jakiś czas, jak już dogramy miejsce i czas, ustalić też wstępną listę obecności, wtedy można się podobierać w grupy i razem wybrać w drogę zawsze to raźniej i łatwiej z rezerwacją. Ja będę choćby siekiery z nieba leciały :)
Nad terminem już się też zastanawiałam. Wrzucę nowy temat.
-
Myślę, że warto zacząć powoli myśleć nad terminem zlotu i organizacją ;p
-
głosujcie na katowice bo inaczej nie mogę przyjechać :D
-
spoko Jakub , zabierzesz się ze mną ;D
-
No to ja proponuje oczywiście Poznań :P
Dlaczego:
1.Jest Lotnisko
2.Jest wiele peronów umożliwiających dojazdy z różnych stron polski
3.Są dwa zoo stare i nowe
4.Jest Palmiarnia
5.Jest wiele sklepów zoologicznych otwartych nawet w niedziele
6.Mógł by załatwić samochód na 7 lub 9 osób który umożliwiał by nam szybsze poruszanie się po poznaniu
7.A tak po za tym jest tu miła atmosfera wiele miejść do spędzenia czasu i pogawędzenia przy piwku... są tu fajne babki oczywiście fajne chłopy też są...
Ogólnie polecam i głosuje :P
-
;) Każdy może zachwalić swoje miasto. My w Krakowie mamy Zoo, mamy Akwarium ogród Botaniczny, Muzeum Zoologiczne. ;) Jednak nie upieram się na siłę przy Krakowie, wręcz już się pogodziłem, że zlot będzie we Wrocławiu. Ważne, żeby termin mi spasował i była dobra zabawa.
Pozdrawiam
-
W zeszłym roku Malwa dotarła na zlot aż z Irlandii, ja też w sumie jechałem kilka ładnych godzin.... Jeśli komuś będzie bardzo zależało na spotkaniu, to dotrze w każde miejsce ;)
-
tak tylko jest warunek mieć 18 lat :D
-
Jakub ze Śląska jest nas tu parę osób i ktoś może zabrać cię ze sobą.....Tylko musisz ładnie do rodziców się uśmiechnąć żeby cie puścili. A druga opcja to taka żeby kogoś z rodziny przekonać do wypadu na zlot
-
Jakub, trzeba się wprawiać w zloty od małego, bo za rok lecimy do Irlandii, a potem do Wiednia :)
-
z rodzinki to odpada bo oni i tak już sądzą że ja stuknięty jestem :)
-
Jakub, kiedyś to zrozumieją, a najlepiej to z wujkiem przyjedź. :)
-
To kiedy ostateczna decyzja zapadnie co do miejsca oraz pierwsze propozycje terminu się posypią? Bo już pomału wakacje trzeba planować i wiadomo, że dogranie terminu też nam trochę zajmie bo każdemu co innego pasuje.
Pozdrawiam
-
Zlot pewnie będzie w okolicach końca sierpnia, co mi niestety na dzień dzisiejszy zupełnie nie pasuje, 2 ostatnie weekendy sierpnia mam zajęte.
-
Skoro termin zlotu został poruszony, to ja bym bardzo prosiła żeby nie były to pierwsze dwa tyognie sierpnia bo wtedy wyjeżdżam. A na zlocie chce być :D
-
Przepraszam że mnie tak znowu gdzieś wsysło. Pamietam o naszym zlociku, a jakże.
Rozmawiałam już na pw z kilkoma osobami. Generalnie sierpień też mi nie pasuje, jak już to tylko weekend 21-22
więc co powiecie na 4.09.2010 r. ?? :)
Co do miasta - jeśli wypadnie Wrocław będę się starała zebrać większą grupę i wyruszylibyśmy razem. Zawsze to raźniej i już można sobie pogadać w drodze o różnych żółwiowych sprawach (i nie tylko), a osoby ze Śląska mogłyby "wskoczyć" do naszego pociągu i tam byśmy się jakoś znaleźli. To tylko luźna propozycja. Czekam na Wasze sugestie. :)
-
Ja jestem jak najbardziej za :)
-
w sumie może być ale nie lepiej w wakacje może w lipcu
-
Ja póki co w sprawie terminu nie jestem się w stanie wypowiedzieć wiążąco. Raczej też sierpień mi nie odpowiada, a potem już raczej tak, ale wszystko się jeszcze może niestety pozmieniać.
-
Witam, mnie nie będzie w kraju od 31.07-20.08. Jeśli chodzi o początek lipca to możliwe, że będę odrabiał wtedy część praktyk.
4.09.2010 r.
- na razie mi najbardziej pasuje ;) i mam nadzieję, że żadne poprawkowe egz. tego nie zepsują
Pozdrawiam
PS ;) Wiadomo jako Krakus jestem za Krakowem i mogę pomóc w organizacji tak, że napewno się nie będziemy nudzić.
-
04.09 czemu nie pasikonik.
śląsk i zagłębie wskakujemy do tego pociągu z Krakowa.
-
Mi w sumie też początek września bardziej pasuje niż sierpień.
-
W moim wypadku lipiec całkowicie odpada, mam totalny młyn i przeprowadzkę na głowie.
Hmm... a co do Wrocławia, który prowadzi jak na razie - mam prośbę do osób z tej okolicy o ujawnienie się.
Nulus to wiem, a kto jeszcze? :)
-
Jakub ja mieszkam niedaleko od Ciebie takze moglibysmy razem jechac. Moglbym wziasc nawet samochod i podjechac po Ciebie. Chyba ze pociagiem to nie ma sprawy :). Jesli bylby ktos chetny ze mna jechac to prosze o info. Zabiore 4 osoby po drodze z Pawłowic - Żory - Mikołów. Jeśli chodzi o spotkanie to pasuje mi kazdy termin oprócz 19.05 - 6.06 ponieważ nie będzie mnie w tym czasie w kraju... jadę się ogrzać w cieplejsze miejsce :)
-
Hejka, to może niech się wrocławianie zgłoszą i powiedzą czy są w stanie od strony organizacyjnej nam pomóc to zorganizować. Bo jakby nie było musi mieć to chyba jakieś ręce i nogi XD.
-
ja we Wrocławiu jestem co tydzień
ale... chyba nie bede mógł przyjechać :-[