Hej wszystkim
Bardzo dziękuję za Wasze rady. Zdecydowanie zmiana żarówki UVB z 5.0na 10.0 pomogła i żółwik nabrał apetytu.
Trochę również zmieniłem usytuowanie żarówki, żeby więcej był w zasięgu tych promieni.
Widzę też różnicę w zachowaniu Malca przy różnej pogodzie - jeśli od rana świeci słońce (parapet wsch. okna) to od rana jest żwawy, jeśli jest pochmurno jak dziś, to bardziej osowiały.
Ale wczoraj był mniej skory do jedzenia, dzisiaj zjadł dużo więcej. Wybrał dzisiaj liście mlecza i liście poziomki, kwiatów poziomki nie zjadł w ogóle.
Później podałem mu jeszcze kawałeczek owoca granatu i reakcja była bardzo fajna: najpierw zaczął intesywnie oddychać - wchłaniać zapach owocu, przy czym przez chwilę wyglądał jak maly parowóz, po czy zaczął wcinać.
Nie sądziłem, że znajdzie się jeszcze miejsce w tej małej skorupce, po tym jak najadł się mleczyku i poziomki...
Ale nie bójcie się, innych owoców oprócz tego granatu to nawet nie chciał tknąć ...
Aha, jako, że w mieście jest jednak problem z dostępnością do łąk, szczególnie rano, kiedy karmię Nasz zwierzyniec, to zasadziłem trochę roślin w doniczkach również i na balkonie, polecam ten system.
Jak przyjdzie mórz, to może przeniosę doniczkę na nieogrzewany korytarz - to nowy eksperyment, zobaczymy, co z tego wyjdzie ?
Dodano 16.10.2012, 14:12:23 pm
I jeszcze ma do Was "doświadczonych" takie pytanie: czy macie jakieś metody na zwiększenie aktywności zółwia greckiego ?
Zakładam, że nie powinien mi w terrarium wpaść w apatię i bezruch, a powinien się ruszać, ja zapewniam mu odpowiednią temperaturę wilgotność, pokarm, światło, to co można jeszcze zrobić, żeby nie siedział większości dnia w doniczce i nie spał ?
Wiem, że nie można wypuszczać na podłogę i nosić, niestety na balkon jest za zimno, nie pukam w szybkę, nie wpuszczę kolegi innego żółwia, albo świnki morskiej...
Jest jakiś sposób ?
No chyba że powinien i naturalne jest spanie tak chyba ok. 20 godz. na dobę ?