Mandarynki z biedronki są owszem dobre, ale najlepsze maja czerwone grapefruity
![Smiley :)](/Smileys/akyhne/smiley.gif)
A roszponkę i rucolę z Biedronki moje żółwie najchętniej wcinają, właściwie tylko w Biedronce znalazłam w torebkach a nie w pudełkach. Ta w torebce nie jest tak zapocona i nie ma silnego zapachu
![Smiley :)](/Smileys/akyhne/smiley.gif)
Pudełkowe mocno pachną i może stąd ta niechęć.
Rucoli też nie powinno się tak dużo podawać, to rodzina kapustowatych i może wpływać na powstawanie kamieni. Roszponka będzie zdecydowanie lepsza
![Smiley :)](/Smileys/akyhne/smiley.gif)
Ale sadzona z nasion potrzebuje min 3 miesięcy, zimą więcej i nie ma pewności że wyrośnie.
Teraz można dostać jarmuż (na pewno w makro), czasem też może być podany.
Najważniejsze, że zaczęła wcinać suszki
![Cheesy :D](/Smileys/akyhne/cheesy.gif)
Z rzeżuchą warto spróbować, od czasu do czasu można podać
![Smiley :)](/Smileys/akyhne/smiley.gif)
Moje to chyba kochają mocne zapachy - rucola, bazylia, tymianek, oregano itp wcinają jak szalone
![Cheesy :D](/Smileys/akyhne/cheesy.gif)