Forum o żółwiach lądowych - żółw stepowy i grecki, hodowla, terrarium, nasze żółwie
Żółwie lądowe => Nasze żółwie => Żółwie greckie => Wątek zaczęty przez: P_O_L_A w 08.02.2012, 15:59:34 pm
-
a więc to znowu ja. tamta próba się nie udała, a za ten czas zdążyłam zmienić imię mojego 'maleństwa' :)
jest u mnie od poniedziałku. nie wiem ile ma on lat, ale wygląda na co najmniej 6 :)
dlaczego Fusia ? fuczy z pewnością częściej niż przeciętny żółwik. :)
prosze o komentarze na temat jej wyglądu. :)
Dodano 08.02.2012, 16:13:40 pm
następne zdjęcia. :)
terra.
(przepraszam za słabą jakość zdjęć)
-
Śliczna Greczynka :) Faktycznie na zdjęciu wyglada na duza,a miezylas ja? Nie masz dok ci
tes? Pytam, bo napisałas, ze nie wiesz ile ma lat.
-
sama skorupa to 13cm, mam CITES, już przyniosę i popatrzymy :)
Dodano 08.02.2012, 16:22:53 pm
tylko w CITES'ie pisze mi 28.08.2009, czyli data zakupienia go w Niemczech. a nie pisze kiedy się urodził. ;/
jest jej zdjęcie i pisze że ważył 15 g, i obok tego ta sama data.
Dodano 08.02.2012, 16:26:27 pm
no chyba, że to rzeczywiście data urodzin, ale nie chce mi się wierzyć, żeby miał 3 lata i 13 cm plastronu ; o
-
A czy to na 100% żółw grecki?
Jest bardzo podobny do mojego t.marginata :-\
-
Bardzo śliczny żółwik, ale też mi się nasunęło na myśl, że to może nie być Grek :P
Dodano 08.02.2012, 18:11:26 pm
Żółwik super, ale w terra trzeba będzie nieco pozmieniać ;)
-
jest grecki, ma CITES, hodowca miał tylko żółwie greckie. :) więc nie możliwe , żeby to był inny. :)
ale nie wiedziałam , że żółwie w ciągu 3 lat mogą osiągnąć 13 cm plastronu !
ale to dobrze czy źle ? to znaczy, że miał dobrą diete, czy odwrotnie ?
-
Stawiam na testudo marginata.
Dodano 08.02.2012, 18:14:05 pm
A ma przedzieloną płytkę nadogonową?
-
więc jakie zmiany proponujesz Kamilu ? ;>
Dodano 08.02.2012, 18:15:36 pm
tak, ma przedzieloną.
Dodano 08.02.2012, 18:17:16 pm
a jak ma przedzieloną to chyba nie jest grecki, co nie ? ; o
-
Ja ::)Trochę ziemi, trochę trawy, jakiś konar, takie urozmaicenie terenu ;) Bo z taką ilością kostki bukowej ciężko będzie utrzymać odpowiednią wilgotność ;)
Rzuć okiem na terra Martina http://forum.zolw.info/zolwie-lamparcie/lamparcik-kubus-i-jego-terra/
Teraz zaszły tam zmiany, ale jest fajnie urozmaicony teren, nawet przed zmianami ;)
-
Jak ma przedzieloną to jest grecki.
Na zdjęciach tego nie widać, więc wygląda na t.marginata.
-
o nie, przepraszam bardzo, 1/4 a nawet więcej mojego tarrarium pokryta jest czystą ziemią a na 1/3 części ziemi jest mech. o tym akurat pomyślałam. ta donica jest tylko tymczasowo, musze ją obciąć, żeby weszła w podłożę.
Tusia znalazła sobie teraz inne miejsce do spania ; za łóżkiem. jest jej tam wygodnie 3 noc tam sypia. Hodowca powiedział, że jest już na tyle duża, że może chodzić po podłodze, więc nie mam wyrzutów sumienia.
-
A tam za doniczką jest mech czy coś takiego?
Dodano 08.02.2012, 18:23:19 pm
Hodowca powiedział, że jest już na tyle duża, że może chodzić po podłodze, więc nie mam wyrzutów sumienia.
Żółw nie może chodzić po podłodze NIGDY >:(
Oj hodowca za bardzo się nie zna...
-
nie mam zamiaru trzymać go cały czas na podłodze ! tyle to ja sama wiem.
ale jak świeci jej się w terra 10 h , i jak gaszę, to Ona trapie po ścianach, to ją puszczam. i idzie do jednego miejsca i tam zasypia.
-
Tusia znalazła sobie teraz inne miejsce do spania ; za łóżkiem. jest jej tam wygodnie 3 noc tam sypia.
Ona śpi na podłodze?
-
tak, tam gdzie jest doniczka jest ziemia i mech. po tym rano spryskuje, i po południu tak samo, żeby miał po jednej stronie gorąco i sucho, a po drugiej chłodniej i wilgotno.
-
OK, ale wypowiedzi innych będą w podobnym tonie. Żółw nie może chodzić po podłodze.
-
dokładniej na skarpecie. :)
wchodzi na skarpetkę i usypia. jakby spała bezpośrednio na podłodze, to wróciła by do tarra.
-
Proszę przeczytaj to i wyciągnij wnioski.
http://forum.zolw.info/pierwsze-kroki/dlaczego-nie-na-podlodze/
Jest tu genialnie opisane czemu żółw nie może chodzić/mieszkać na podłodze.
Dorcia wspaniale opisała konsekwencje przebywania żółwia na podłodze.
-
Pola, miejsce żółwia jest w terrarium albo na wybiegu i przykro mi, ale innych opcji nie ma.
Nawet jeśli to tylko na trochę na noc. Za łóżkiem, nie ważne czy na skarpetce, czy na kocyku itp, nie zapewnisz żółwiowi odpowiedniej temperatury i wilgotności. Bezpieczeństwa też nie.
Wypuszczanie gadów na podłogę niesie ze sobą wiele możliwych powikłań, często nie dających się odwrócić i tragicznych w skutkach.
Przemyśl to jeszcze raz.
-
ale przecież mój żółw nie mieszka na podłodze. cały dzień jest w terrarium, a usnął na skarpecie. nie gołej podłodze. wiem, że nie wolno. ale ani jedna uwaga 'Dorci' nie zgadza się z moimi warunkami.
a choćby nawet to nie może pochodzoić nawet 15 minut ?
znam Panią, która żółwia stepowego trzymała 24/h nie miał lustrzanki ani UVB, i żył 17 lat i wiem, że to nie jest wskazane, wręcz zabronione ale zdarzały się takie przypadki i żółw miał dobrze.
ja tam nie robię, podaję tylko przykład. wszystko zależy od przyzwyczajeń żółwia. i nie mam zamiaru trzymać go cały czas na podłodze. ;]
-
Nawet jeśli to tylko na trochę na noc. Za łóżkiem, nie ważne czy na skarpetce, czy na kocyku itp, nie zapewnisz żółwiowi odpowiedniej temperatury i wilgotności. Bezpieczeństwa też nie.
Wypuszczanie gadów na podłogę niesie ze sobą wiele możliwych powikłań, często nie dających się odwrócić i tragicznych w skutkach.
Przeczytaj to jeszcze raz.
Przemyśl to, żółw Ci nie powie, że mu źle, nie będzie po nim widzieć, że cierpi. Będzie się tylko męczył. Jego stawy będą coraz bardziej schorowane, aż dojdzie do nieodwracalnych zmian >:(.
-
Tusia znalazła sobie teraz inne miejsce do spania ; za łóżkiem. jest jej tam wygodnie 3 noc tam sypia. Hodowca powiedział, że jest już na tyle duża, że może chodzić po podłodze, więc nie mam wyrzutów sumienia.
Ojej :o
To Twój żółw chodzi po podłodze?
-
W ciągu 15 minut na podłodze żółw może:
- zjeść coś co go zaczopuje, co w efekcie może skutkować i śmiercią (jeśli w żaden sposób żółw nie poradzi sobie z wydaleniem ciała obcego konieczna jest operacja,
a zabieg taki nie należy do bezpiecznych i pewnych),
- zjeść coś ostrego co doprowadzić może to poważnego uszkodzenia jelit, w takich przypadkach uratowanie żółwia jest praktycznie niemożliwe,
- żółw może zostać nadepnięty, kopnięty, przytrzaśnięty,
- może nawdychać się chemii, nawet tej niewyczuwalnej dla Ciebie, co może doprowadzić do zatrucia.
to tak najogólniej.
Z Twoje wypowiedzi wnioskuję, że żółw przesypia ostatnio na "podłodze" całe noce.
Niestety w takim miejscu nie jesteś w stanie utrzymać żółwiowi wilgotności na odpowiednim poziomie, szczególnie teraz, kiedy sezon grzewczy trwa wilgotność w mieszkaniach jest bardzo niska, dużo za niska = problemy układu oddechowego, oczu, skóry.
Dodatkowo na podłodze żółw jest narażony na przeciągi co z reguły skutkuje poważnym katarem czy zapaleniem płuc.
znam Panią, która żółwia stepowego trzymała 24/h nie miał lustrzanki ani UVB, i żył 17 lat i wiem, że to nie jest wskazane, wręcz zabronione ale zdarzały się takie przypadki i żółw miał dobrze.
17 lat to nie jest dużo u żółwia, w odpowiednio dobranych warunkach (uzależnionych od gatunku) żółwie spokojnie żyją 30, 40 lat, a często i dłużej.
-
Hodowca powiedział, że jest już na tyle duża, że może chodzić po podłodze, więc nie mam wyrzutów sumienia.
Skoro hodowca stwierdził, że może chodzić po podłodze, bo jest już duża >:( >:( To może też nie zna się na gatunkach. :( :(
-
Pola, pewnie odnosisz wrażenie, że rzuciliśmy się na Ciebie bez powodu z zębami i pazurami.
Ale widzisz, wszyscy mamy do czynienia ze zwierzętami skrzywdzonymi, pokrzywionymi i chorymi z powodu fatalnych warunków, w jakich trzymali je poprzedni właściciele. Kochamy żółwiki i bardzo chcemy, żeby działo im się dobrze.
I to jest jedyna nasza intencja, nie zaś ataki na Ciebie.
-
tak, rozumiem.
ale zrozumcie też mnie, hodowca powiedział co innego, nie wiedziałam, że to może tak skutkować. żółwia mam od niespełna 3 dni, a tu takie teksty, jakbym go uśmierciła. gdybym nie chciała dla niego dobrze, nie byłabym na tym forum i nie zadawałabym tak wielu pytań.
PS żółw jest już w terra,
żegnam
-
I super :D
Gratuluje dobrego posunięcia.
Nie gniewaj się.
Wszyscy chcą jak najlepiej dla żółwia :)
-
No właśnie, miłość do żółwi zaślepia, jak każda inna. :)
Cieszymy się, że trafiłaś na nasze forum. Chętnie pomożemy, jeśli będziesz chciała czegoś się dowiedzieć. Forum jest jak ocean, niełatwo trafić na jakąś drobną informację, której akurat potrzebujemy.
A Fusia jest śliczna i rzeczywiście bardzo przypomina żółwia obrzeżonego. Czy zamieścisz więcej zdjęć? Gdybyś zrobiła jeszcze kilka, najlepiej z bliska, pozwoliłoby to rozwiać wątpliwości i przyjrzeć się żółwiczce dokładniej. :)
-
jasne, dodam. ale może jutro, jak się obudzi. :)
śpi od trzech godzin w doniczce, wiec o sesji możemy na razie pomarzyć. :)
-
Pola, zajrzyj może do tego wątku: http://forum.zolw.info/pierwsze-kroki/franklin/
Jest tam też żółwik, który uchodził za greka, a okazał się obrzeżonym. Ty sama najlepiej porównasz, czy jest podobny do Twojej Fusi. :)
-
Podpisuję się pod tym, co napisała Bemilka i Kamil. :)
Dobrze, że tu trafiłaś.Znajdziesz tu dziesiątki ważnych informacji.
W związku z tym radzę studiować forum :D
-
jest grecki, jestem tego pewna. :)
czy drewno kokosowe jest dobre ?
i mam jeszcze kilka pytań na temat terra.
-
Zadawaj pytania śmiało,
forumowicze chętnie ci pomogą ;)
Dodano 08.02.2012, 21:33:33 pm
A jeśli chodzi o drewno kokosowe, to ja nie miałem styczności. Czy to ma na pewno taką nazwę? Bo starałem się wygooglować i nie znalazłem :(
-
Włókno kokosowe nie jest polecane na podłoże, ponieważ pyli i podrażnia żółwiowi oczy i drogi oddechowe. Ale niektórzy używają go jako domieszki do ziemi ogrodowej, wtedy jest z reguły troche wigotne i nie ma niebezpieczeństwa pylenia.
Co chciałabyś wiedzieć o terrarium?
I powiedz jeszcze, co to za suszone (chyba?) liście widać na jednym z Twoich zdjęć? I czy smakowały Fusi?
-
Dodam tylko, że w kwestii podłogi forumowicze mają rację. Nawet 15 min. Chyba nie muszę tłumaczyć, że pisanie o żółwiu '' żył 17 lat i było dobrze'' to głupota i nonsens...? To tak jakbyśmy na śmierć 17 letniego człowieka powiedzieli, że było ok. Nie było ok. 17 lat to bardzo młody człowiek. Gdy żółw ciągnie 17 lat to myślimy inaczej. Jest niestety jak z ludźmi- 17 lat to bardzo mały wiek, wręcz śmierć dziecka. W twoim terra musi byc coś nie tak, że nie chce w nim usnąć.
-
nie napisałam, że nie chce usnąć w terra, chyba ktoś ma problemy z czytaniem. czyżby I klasa podstawówki ?
tylko pierwszą noc u mnie ciężko mu było się odnaleźć. na drugą noc tłuk się po szybie żeby wyjść, i dałam go na chwile na podłogę, i usnął.
czy mam Panu/Pani napisać to drukowanymi literami? ;)
Dodano 09.02.2012, 16:01:48 pm
Bemilka, wszystkich suszek daje po trochu :
liście porzeczki
mniszek lekarski
babka lancetowata
do tego dodaję trochę świeżej rucoli. Najchętniej je świeżą rucolę, bo nie jest przyzwyczajony do suszonych. Hodowca dawał tylko świeże.
poluję jeszcze na zakup roszponki, podobno najbardziej jej spakuje. :)
-
Pola nie chce sie kłócić, ale bardzo nie podoba mi się,że obrażasz stałych użytkownikow forum.Jak piszesz, że Twój żółw spi na skarpecie, to nie spodziewaj sie pochwał.
-
Wiesz, ja jak kilka miesięcy temu, byłem tu nowym użytkownikiem, to tylko pytałem i dziękowałem za odpowiedź. Wchodząc na forum z góry założyłem, że Ci ludzie znają się na rzeczy. Pytałem co i jak i robiłem wszystko żeby poprawić warunki moim żółwiom. Nie kłóciłem się, nie mądrzyłem. Bo wiem, że stali forumowicze, wiedzą o żółwiach naprawdę bardzo dużo. Chociaż czasem jakieś odpowiedzi mogły mi się nie podobać to zostawiałem to dla siebie i dostosowywałem się do ich porad. Do tego czytałem, czytałem, czytałem, stare wątki, i każdy nowy. Tylko dzięki temu, mogłem posiąść podstawy wiedzy i codziennie uczyć się nowego. Więc trochę więcej pokory i będzie super.
-
O i własnie o to mnie chodzi, Kamil masz plusika :D
-
Tak!
batusi81 i Kamilowi przyznaję po plusiku (za to, że dbają o kulturę dyskusji na forum) :)
-
PRZEPRASZAM WSZYSTKICH na tym forum, poniosło mnie.
i dziękuję za odpowiedzi na moje pytania.
-
;)
-
Pola, to po trosze natura ludzka, każdy ma taki dzień, że zaciekle broni swojej racji :)
W temacie różnic i podobieństw żółwia greckiego i obrzeżonego, tutaj warto zajrzeć -> http://forum.zolw.info/gatunki/zolw-obrzezony-jak-rozpoznac/
Na stronie głównej też znajdziesz przydatne informacje -> http://www.zolw.info/zolwie-ladowe/zolw-grecki-testudo-hermanni/o-gatunku
W części terrarium masz samą ziemię? zobacz czy się nie osuwa, podłoże powinno być stabilne czym zapobiegamy deformacjom stawów.
Jeśli będzie za sypkie warto dodać jakiś "spoiwo".
Gadzince do terra warto też włożyć jakieś konary, kawałki drewna, trochę więcej kamyków i roślinki.
Na kawałku z ziemią śmiało możesz sadzić np trawę (ew inne szybko wschodzące roślinki), to i ładniej, i dodatkowy pokarm naturalniejszy a i zwiąże trochę podłoże.
Pola, na zdjęciach nie wszystko widać, czy w terra jest świetlówka uvb?
Roszponka będzie zdecydowanie zdrowsza :) Może być też jarmuż nie za często. Dodatkowo cała masa ziół.
Z suszków też wybór jest ostatnio znacznie większy, warto się pokusić o jakieś kwiatki. Z suszków dobre będą: babka lancetowata, babka szerokolistna, mniszek lekarski, pokrzywa, liście malin, krwawnik, nagietek i malwa. Od połowy stycznia Zuzala już znów dostępna (prócz liści truskawki, poziomi i kwiatu hibiskusa z ostatnich zbiorów), w ofercie Hebal Pets też znajdziesz artykuły dla żółwi. Po kilku dniach mieszanki ze świeżą zieleninką gadzina się przekona :)
Warto pomyśleć też o nienawożonych roślinkach doniczkowych, tuta wybór też jest spory.
-
Dorcia,w Twoim opisach,uwagach itp emanuje tyle spokoju i delikatności,aż stwierdzam,że nie poznałam jeszcze nikogo takiego :)
-
Oj wczoraj niestety nie zawsze tak wychodziło :( ale staram się. Dziękuję bardzo.
Emocje nie zawsze są dobrą formą przekazu, szczególnie jak są bliskie skrajnym.
-
Wybacz, ale jak ja dostaję żółwie na DT to jeszcze nigdy nie waliły w terra by wyjść i normalnie zasypiały. Coś musi/ musiało być nie tak.
Żółwie są wędrowcami, zmiany otoczenia to część ich naturalnego cyklu życiowego w naturze. Nie ma zatem co biadolić, że nie mógł się przyzwyczaić. Przykładowo sytuacja z Costa i jej żółwiem. Adoptowała go ode mnie. Zanim go zabrałem z zoologika mieszkał wiele lat u nich i warunki miał słabe. Po przeniesieniu do poprawnych żółw zachowywał się jak by się u nich urodził. ;)
Absolutnie nie miałem na myśli, by Cię obrażać Polu. Mój post nie ma w sobie znamion obrazy, czy ataku. Napisałem co myślę a Ty mnie zaatakowałaś. To jest dopiero podstawówka, ba! piaskownica...
-
Żółwie są wędrowcami, zmiany otoczenia to część ich naturalnego cyklu życiowego w naturze. Nie ma zatem co biadolić, że nie mógł się przyzwyczaić.
Ja mam żółwia, który przez całe swoje życie mieszkał na podłodze (ok 6 lat), jadł sałatę i granulaty. Kiedy wzięłam go pierwszy raz do ogrodu od razu wiedział co trzeba robić... wspinał się, zakopywał w ziemi kiedy przychodził wieczór. Im było chłodniej tym kopała sobie głębszą norę, rano o świecie wychodziła i już w pierwszych promieniach słońca się grzała, zajadała się chwastami. To jest instynkt, żółw zabrany z podłogi nie musi się przyzwyczajać do ziemi pod nogami.... :)
to może nie tak całkiem na temat tego o czym rozmawiacie, bo tu chodzi o coś troszkę innego, ale wydaje mi się że Wege ma racje, coś musi być nie tak. Może przy budowie terrarium były użyte jakieś mocno śmierdzące środki, lakier, silikon?
-
Owszem, zmiany otoczenia są jak najbardziej naturalne, ale pamiętajmy, że w naturze zmiany polegają na przejściu z jednej dużej powierzchni otwartej do drugiej.
W naturze powierzchnie wyrażamy w hektarach, w przypadku terrarium nierzadko mówimy o niespełna metrze kwadratowym, dodatkowo ograniczonym ścianami.
Zmiana podłogi na terra, czy choćby na inne terrarium ma prawo być stresująca dla żółwia - bo to i inne otoczenie, zapachy, klimat, dieta, itp.
Przenosiłam dwa żółwie z podłogi i jednego z ulicy do terrarium. W moim przypadku w pierwszych dniach wszystkie gadzinki były trochę nieswoje, dopiero jak dokładnie poznały każdy milimetr podłoża i każdą ściankę, przemeblowały terra pod siebie zaczęły się zachowywać żółwiowo.
Pola, patrząc na zdjęcia obawiam się, że w Twoim przypadku żółw może dodatkowo widzieć wszystko co za szybką. Żółw nie widzi szyby i wydaje mu się, że przeszkoda nie istnieje, z uporem próbuje ją przejść. Szybę może okleić folią (tłem) do akwarium tak na wysokość kilkunastu-kilkudziesięciu cm. Na szybko można przykryć czymś w tym stylu.
W chwilach potencjalnego stresu warto żółwikowi ograniczyć wszystkie pozostałe i umożliwić chowanie się.
Pola powiedz mi jeszcze jaką masz grubość podłoża? Na zdjęciach wygląda na kilka centymetrów. Zbyt niskie podłoże uniemożliwi żółwiowi bezpieczne zakopanie się. Jeśli na razie nie możesz podnieść na całości to warto usypać taka jakby górkę na mniej więcej środku krótszej ścianki, żółwik mógłby się schować za taką górkę albo w niej zakopać.
Doniczkę wiem, że będziesz zmieniać, ale żółwikowi warto zrobić kilka różnych kryjówek. Możesz zrobić mała półeczkę pod którą żółw by miał schronienie lub zamocować tak kawałek deski lub kory pod kątem przy rogu, tak żeby utworzył spadzisty daszek (takie niby pół namiotu ;)).
Muszę przyznać, że wątek ten powinien być świetną lekcją dla nas wszystkich.
Pola ma żółwika od kilku dni, stosuje się do rad hodowcy i nie dziwię Jej się, że uważa iż wszystko jest dobrze, w końcu hodowcę uznajemy za osobę jak najbardziej kompetentną w temacie. W tej sytuacji trudno Jej się dziwić, że broniła swoich racji.
Nam gdzieś umknął fakt, że skoro Pola się zalogowała na forum, przedstawiła nam swoją pociechę i zadaje pytania to znaczy, że chcę się więcej dowiedzieć, żeby żółwik miał u Niej dobrze.
Zamiast spokojnie doradzać trochę nas poniosło, powinniśmy powoli i dokładnie wyjaśnić dlaczego hodowca się mylił i próbować przekonać do zmiany zdania. Niestety niewiele osób zachowało spokój.
Wzajemne ataki mogą tylko wywołać niechęć i utwierdzić w przekonaniu, że dotychczasowe działania są jednak dobre. Może nie warto tracić możliwości wpływu na zmiany warunków na lepsze? :)
-
hm, więc najpierw odpowiem Dorci. :)
chyba Dorci...
a więc. rośliny w doniczkach mam już posadzone, ale rośnie mi tylko rucola. -.-
w jednej części terra jest ziemia, nic tam nie sadziłam, ale mogę to zmienić. :)
ziemię codziennie ubijam, bo Fusia jak przejdzie raz, to już wszystko się miesza. suszki mam z Zuzali, ale jak już wspominałam nakupiłam tego, a nie chce mi tego jeść. je tylko świeżą rucolę. kurcze, muszę jeszcze popatrzeć na tą roszponką. oby się szybko skończyła ta sroga zima, please !
w terra jest doniczka, ale Fusia w niej spała tylko jedną noc. wczoraj jak tylko wyłączyłam lampy to minęło 30 sekund a Ona miała już pyszczek schowany i spała. :)
w terra oczywiście jest UVB, tylko akurat wtedy, kiedy robiłam zdjęcie wyciągnęłam ją. bo mam ją na klipsie, a dzisiaj montuje świetlówkę na 60 cm, żeby świeciło jej na całej powierzchni terra.
jeszcze raz przepraszam za tamto i może już zapomnijmy o tym. :)
Dodano 10.02.2012, 16:21:35 pm
terrarium jest wykonane z drewna ! żadnych bejcy, klei i farb !
w wewnątrz jest surowe drewno, bo wiem , że nie wolno innego. z zewnątrz jest tylko napuszczone czymś, żeby było jaśniejsze, a przez to żółwiowi przecież nic nie będzie. :)
Dodano 10.02.2012, 16:38:25 pm
odpowiedź dla Dorci:
a więc podłoża jest ok. 7 cm, ale użyłam już 5 worków tych drewienek bukowych, i jeśli tylko będę w Krk to dokupię. żółwik jest już bardzo spokojny, nie pcha się na ścianę, ale widzi przeszkodę bo odkopałam mu drewienka, żeby widział, gdzie się kończy terra, jest prze kochany, cały czas grzeje się pod lampą. doniczki jeszcze nie zmieniłam, ale musze to zrobić.
planowałam usypać mu ziemi, żeby miał jakieś 'przeszkody' i urozmajcenie. ale przeszkodą są wyloty. znaczy te wentylacje. może dam rade jakoś to ominąć. :)
boje się dawać więcej kryjówek, bo będzie mało miejsca. teraz ma na styk, a terra sama osobiście zrobię w wiosnę. kiedy będzie miał wybieg. dobry pomysł był z tą półeczką. :) pomyślę nad tym. :)
Dodano 10.02.2012, 16:44:40 pm
z drewienkami bukowymi jest jeszcze pomieszana kora, ale te większe kawałki zbieram, bo źle się jej chodzi.
-
No widzę, że wszystko nabiera odpowiedniego toru. ;)
Bardzo mnie to cieszy (a Twojego żółwika jeszcze bardziej!). :)
Odnośnie drewienek bukowych i kory to nie mam do nich .... przekonania. :-\
Albo nie trzymaja wilgoci, albo mają jej wręcz za dużo i wtedy pleśnieją.Oprócz tego żółw może zacząć je zjadać i wtedy będzie problem.
Przypomniała mi się historia, którą opowiedział mi chyba ktoś z forum.Trafiły do tej osoby dwa żółwie stepowe, które trzymane były w akwarium ze specjalnym piaskiem dla kota (takim do nabycia w sklepach zoologicznych).Osoba ta natychmiast zapewniła żółwiom odpowiednie warunki.Przez kilka kolejnych dni żółwie wydalały połknięty wcześniej piasek dla kota.Wniosek z tego był taki, że musiały go zjadać - wraz z pożywieniem lub zwyczajnie spod łap.Przykra historia.
Nie twierdzę, że z korą i drewienkami bukowymi jest tak samo, ale.... różnie to bywa.
-
obserwuję go naprawdę DUŻO ! i jakoś nie zaważyłam, żeby się to tego dobierał. :)
nie pryskam po drewienkach, spryskuje tylko wilgotną część (ziemię i mech) mimo, ,że rzadko tam przebywa. :)
jeśli będzie działo się tak, jak mówisz, od razu zmienię podłoże. :)
Dodano 11.02.2012, 09:52:00 am
szlachta :* <3
-
Ach, jej, co za cudny gadzior! :)
-
:)
-
Widać ,że Fusia mocno zżyta jest z tym basenikiem :D A uchwycić żółwia jak pije wodę to nie taka prosta sprawa!
-
A mówiłaś, że żółwik omija baseniki ;) a tutaj takie ładne zdjęcia jak się kąpie i pije wodę :)
Pola, na zdjęciach widać wyloty tylko ja jednej ściance, podłoże możesz podnieść wszędzie a przy ściance z wentylacją zrobić spadek, zrobi się trochę taka naturalna norka. W roku pod lampą możesz dać jej jeszcze jakieś kamyki wyższe, będzie miała gdzie oprzeć pyszczek przy wygrzewaniu, można dołożyć jeszcze jakieś kawałki drewna grubszego.
Ja też bym jednak ograniczyła drewienka, właściwie taka sucha strefa będzie wystarczająca pod lampą. U mnie niestety się nie sprawdziły, samica je zjadała, obecnie w suchej mają cyprys. Przy takiej ilości drewienek może być problem z wilgotnością, wiesz na jakim poziomie masz wilgotność w terra?
Jak ziemia się osuwa to dobrze by było dodać do niej utwardzacza. Zbyt luźne podłoże wpływa bardzo niekorzystnie na stawy i później żółwik już nie będzie tak ładnie chodził jak na zdjęciach. Dobra jest mieszanka gliny, ziemi i ew piasku. Glina może być taka zwykła wędkarska wiążąca.
Suszki faktycznie rzadko są przysmakiem żółwi, ale podstępem można je nakłonić do jedzenia :) Ja początkowo swoim dość drobno kruszyłam i mieszałam z zieleninką świeżą, co parę dni na zachętę dokładam drobno pokrojony listek cykorii. Szybko się przyzwyczaiły i teraz już nie ma problemów większych. Posypuję im też sałatkę suszonym nagietkiem, wyjątkowo im podpasował.
Rucolę i roszponke paczkowaną dostaniesz w marketach lub większych warzywniakach.
Z doniczkowych to warto się rozejrzeć na zielistką, trzykrotką (w wątkach znajdziesz sporo innych kwiatków doniczkowych dobrych dla żółwia). Niestety te z kwiaciarni są mocno nawożone, więc przed podaniem Fusi musiałabyś je przesadzić w czystą ziemię i odczekać trochę aż chemia wyparuje. Wiosną warto rozejrzeć się za opuncją, to świetny i zdrowy pokarm dla żółwia, tylko trzeba być ostrożnym i dobrze usuwać kolce.
Fusia jest bardzo ładniutka, teraz tylko trzeba by porządnie zadbać o różnorodną i odpowiednią dietę żeby skorupka się już dalej nie zniekształcała.
Śliczności :)
Dodano 11.02.2012, 14:57:49 pm
I znów się rozpisałam jak wariat, ech ::)
-
bardzo dobrze że się rozpisujesz, dziękuję. :)
pod lampą ma duży kamień pod którym się wygrzewa. idealny pomysł, bo jest gorący. tak jak napisałaś, opiera głowkę i śpi. :) załatwia się tylko na kamieniu, co mnie bardzo cieszy bo nie mam dużo roboty - tylko wytrzeć. :)
dzisiaj Ją obserwowałam, i nie jadła drewienka. lubi skubać między podłożem, ale wyciąga spomiędzy tylko roślinki. :)
mamy sukces ! Fusia je suszki. :) tak jak Ty zmieszałam jej rano ze świeżą rucolą (kupuję w sklepie i długo ją płuczę). niestety w sklepie nie mają jeszcze roszponki, a poluję na nią już cały tydzień..
o nowym terra rozmawiałam z tatą, i załatwione. gdzies do miesiąca powinien zacząć. i wtedy zrobię tą mieszankę gliny itd. :)
ucięłam doniczkę ! mam zamiar ją obłożyć ziemią i mchem, myślę że to dobry pomysł ? będzie utrzymywało wilgoć i ładnie wyglądało - naturalnie. :)
proszę o rady ! :)
-
Pola a może spróbuj kupić nasionka i wysiać roszponkę?
-
no tak, ale zanim to wyrośnie, to będzie wiosna i wybieg. i będzie jadł co chce... zasadziłam rucolę i rośnie jakby się jej nie chciało. :|
-
To zasiej na razie rzeżuchę,szybko wyrośnie ;)
-
Ostatnio roszponka pojawiła się w Biedronce, jakieś 2-3 tygodnie temu, wcześniej nie widziałem, ale w innych supermarketach też można dostać ;)
-
no właśnie, jeszcze Biedronka, dzięki ! :)
-
Ja tam znalazłem, aż się zdziwiłem. Bo zawsze były jakieś miksy sałat, aż tu nagle patrzę roszponka ;)
-
przyznam, że nie wiedziałam że jest coś takiego. ;)
dopiero hodowca mi powiedział. :)
ale dziekuję za pomoc. :) poszukam.
rzeżucha wiem, że szybko rośnie, ale nie wiem czy Ona to będzie jeść.
-
Jeśli macie koło siebie Tesco to powinniście kupić bez problemu.
Dodano 11.02.2012, 22:37:37 pm
rzeżucha wiem, że szybko rośnie, ale nie wiem czy Ona to będzie jeść.
Koszt złotówka,możesz spróbować :)
-
Tesco - najbliżej w Wadowicach, mam 12 km, ale rzadko tam jeżdżę, :)
zobaczę w tej Biedronce. :)
-
Ja w Realu zazwyczaj kupuję, ale to koło 9zł, więc dosyć drogo :( a wtedy w biedronce koło 5zł płaciłem ;)
-
Bo w Biedronce tanio,bo polskie :D
-
jutro zabieram się do Biedronki, choćby na piechotę! :D
Dodano 11.02.2012, 22:42:49 pm
haha, ale weźcie ! w Biedronce są najlepsze mandarynki na świecie ! :D
-
hehe dokładnie :laugh:
Pola, jeszcze możesz posiać rzodkiewkę ona szybko wschodzi ;) i żółwie lubią jej listki ;) raz na jakiś czas można im podać.
-
W niedziele ?Kiepski pomysł.Nie ma dostaw.W niedziele schodzi towar,który zostaje.
-
Za to np.: z rukolą mam taki problem, że jak jest z Reala bądź Tesco to mi jej żółwie nie jedzą, za to jak kupię w Lidlu to nigdy nie ma z tym problemu... :-\
-
moze za dużo nawożone ? moze to czują ?
-
Ogólnie rukola ma mocny specyficzny zapach i czasem im nie pasuje ???
-
Mandarynki z biedronki są owszem dobre, ale najlepsze maja czerwone grapefruity :)
A roszponkę i rucolę z Biedronki moje żółwie najchętniej wcinają, właściwie tylko w Biedronce znalazłam w torebkach a nie w pudełkach. Ta w torebce nie jest tak zapocona i nie ma silnego zapachu :) Pudełkowe mocno pachną i może stąd ta niechęć.
Rucoli też nie powinno się tak dużo podawać, to rodzina kapustowatych i może wpływać na powstawanie kamieni. Roszponka będzie zdecydowanie lepsza :) Ale sadzona z nasion potrzebuje min 3 miesięcy, zimą więcej i nie ma pewności że wyrośnie.
Teraz można dostać jarmuż (na pewno w makro), czasem też może być podany.
Najważniejsze, że zaczęła wcinać suszki :D
Z rzeżuchą warto spróbować, od czasu do czasu można podać :)
Moje to chyba kochają mocne zapachy - rucola, bazylia, tymianek, oregano itp wcinają jak szalone :D
-
noo, to spróbuję tego wszystkiego, tylko te sadzone to po protu jakaś porażka. posadziłam tego tyle, a wyrosła rucola tylko...
aaaa, i Dorcia ! pytałaś o wilgotność. wilgotność jest wysoka. dzisiaj rano wzrosła do 80% ! w dzien, kiedy lampa się świeci sięga 70%. tak od 60%-70% :)
chyba nie za niska ani nie za wysoka ? ;>
-
80 % to już trochę za wysoko. Jeszcze trochę i się mgła zrobi ;) 50-60 w dzień, parę procent więcej w nocy i będzie OK :D
-
aaaa, czyli to nie prawda , że im wyższa wilgotność tym lepiej ? :)
-
Co za dużo to niezdrowo.
Tu masz link http://forum.zolw.info/pierwsze-kroki/wilgotnosc-watpliwosci/msg46276/#msg46276 na potwierdzenie.
Gdy jeszcze sam miałem z tym wszystkim wątpliwości ;)
-
dobrze, dziękuję bardzo. :)
-
Nie ma za co ;D
-
I jak tam u Fusi? Pozmieniało się coś w terra? ;)
-
nie, w terra nic. ale właśnie w tej chwili chce zrobić taki 'projekt' nowego terra. :)
Dodano 17.02.2012, 14:16:54 pm
aa, i kupiłam roszponkę ! wreszcie znalazłam. :) je jak szalony. :)
-
A ile dałaś za roszponkę? Bo rzeczywiście trudno dostać, a w Almie jest za 7zł 100g... trochę drogo.
-
Ja też!W lidlu. Mam nadzieję,że Tosi posmakuje :P
Dodano 17.02.2012, 14:26:08 pm
A ile dałaś za roszponkę? Bo rzeczywiście trudno dostać, a w Almie jest za 7zł 100g... trochę drogo.
Ejjj noo pomyliłam się!Kupiłam rukolę :(
-
Ja nigdy w Lidlu nie dostałam roszponki, tylko rukolę - prawie zawsze tam jest dostępna, a z roszponką już nie tak łatwo... ;)
-
ja kupiłam w Carrefourze i dałam coś koło 4 zł. 4 zł coś. :) tanio, bo u mnie w sklepie musiałabym zapłacić coś kolo 8 :)
dość tego dużo, mam nadzieję, że zdąży zjeść dopóki się nie zepsuje. :)
zaraz dodam tu projekt mojego terra. :)
Dodano 17.02.2012, 14:35:15 pm
hm, a więc nie jest to twórcze, chciałam tylko pokazać to tacie, żeby wiedział o co mi chodzi :)
a więc pewnie zastanawiacie się, co to za linia.. chciałam zrobić jakby taką 'przeszkodę', wychodziłby sobie i tam by miał strefę wilgotną, jak widać lampa świeciłaby po drugiej stronie. pod tą półeczką miałby taką dużą kryjówkę, myślę, że byłaby fajna.:) zrobię większe terra więc nie będzie dużego problemu, że to zajmuje dużo miejsca. wejście na tą górę będzie przymocowane to tylnej ściany, żeby po prostu nie musiał specjalnie tego omijać. :)
co myślicie ? dobry pomysł z tą półeczka ? ;>
Dodano 17.02.2012, 14:35:44 pm
o kurcze, jakie malutkie wyszło, widzicie coś ? :)
-
Rysunek kojarzy mi się z wczesnym Leonardem da Vinci. ;)
Ta górka jest chyba trochę za stroma. :-\
-
Podest zdecydowanie za stromy, pamiętaj, że to wszystko trzeba zabezpieczyć i schody i górę, żeby żółwik nie spadł ;)
-
wiem, wiem. no ale to jest tylko taki rysunek... :)
nie będzie tak wysoko ! będzie połowę niżej, bo tam będzie kryjówka. :)
-
Pamiętaj o dobrym zabezpieczeniu i zobaczymy co z tego wyjdzie. Jak już konstrukcja będzie wykonana to wrzuć zdjęcia.
-
dobrze, ale myślicie że to dobry pomysł ? ;>
-
To zależy, jedni chwalą, inni ganią. To zależy od żółwia, czy jemu będzie to odpowiadało, zrób ten podest tak, abyś mogła go wyciągnąć z terra jeśli żółwikowi się nie spodoba. Wg mnie to dobry pomysł, jeśli jest odpowiednio zrobione i zabezpieczone wszystko. Żółwi musi się trochę pomęczyć żeby się wdrapać, co daje pewność, że spali zbędne kalorie :D
-
dokładnie. :)
no to dzięki. :)
-
Powodzenia w budowie ;)
-
ale mnie tu dawno nie było ! u Fusi wszystko ok. ale mam kilka pytań do Was. może wstawie jakieś zdjęcia Fusi ! ;)
Dodano 20.12.2012, 12:49:26 pm
mam do was kilka pytań :
1) co zrobić jeśli skóra jest trochę sucha ? zraszam terra, ale Fusia cały czas siedzi pod lampą. :< koleżanka polecała mi oliwkę, ale wiem, że negatywnie do tego podchodzicie, więc raczej zrezygnowałam
2) Fusia je roszponkę, suszki, babke lancetowatą, mniszek lekarski, wszelkie kwiaty polne, w lecie zjadła kilka truskawek i malin. a co myslicie, aby dawać jej od czasy do czasu karmę granulowaną z tymi suszkami? :)
byłabym wdzięczna za odpowiedzi ! :)
Fusia jest trochę ospała, ale pilnuję jej temperatury w terra, bo nie zimuję jej w tym roku. kilka mesięcy temu próbowałam się skontaktować z poprzednim właścicielem, miałam kilka pytań, w sprawie zimowania i takie tam niestety bez skutków. :( nie odpisuje na maile. dlatego boję sie ją zimować, bo słyszałam, że żółwie które nie były od początku zimowane, mogą się już nie obudzić :|
proszę też o opinię w sprawie Fusi. wiem, że zdjęcia są trochę niewyraźne, ale mam nadzieje, że zobaczycie :D POZDRAWIAM!
Dodano 20.12.2012, 12:51:28 pm
prosze , oto pierwsze zdjęcie :)
Dodano 20.12.2012, 12:54:12 pm
Dodano 20.12.2012, 12:57:27 pm
Dodano 20.12.2012, 12:57:47 pm
Dodano 20.12.2012, 12:58:13 pm
monster turtle ! <3
Dodano 20.12.2012, 13:15:54 pm
-
Jeśli masz w całym terro tą kostkę bukową to jest po prostu za sucho dla żółwia. Zamiast niej daj ziemię z gliną. Spryskuj ją i lekko podlewaj regularnie, poprawi się wilgotność powietrza i skóra przestanie się tak łuszczyć.
Skorupy nie smarujemy niczym - to dobrze, że zrezygnowałaś z oliwki.
Dieta jest w porządku. Możesz ją wzbogacić o jadalne rośliny doniczkowe, przyprawy w doniczkach, rukolę, natomiast granulatów nie ma co dawać.
Można zimować żółwie, które wcześniej i 20 lat nie były zimowane - tylko trzeba je dobrze do tego przygotować - przebadać, zaoferować wybieg i właściwą dietę w sezonie letnim.
Zdjęcia faktycznie nieco rozmazane. Bardzo ciemne ma Fusia ubarwienia - albo tak na fotach wyszło.
-
ciemne ubarwienia to źle, czy coś?
-
Nie, taka jej uroda :)
-
Jak najbardziej ;)
Śliczna jest :-*
-
dziękuję za opinię Fusi.
mam dla Was jeszcze kilka zdjęć skorupki i pyszczka Fusieńki. ;) proszę o ocenę ;)
Dodano 22.12.2012, 15:14:20 pm
Dodano 22.12.2012, 15:15:00 pm
Dodano 22.12.2012, 15:15:26 pm
Dodano 22.12.2012, 15:19:11 pm
Dodano 22.12.2012, 15:19:45 pm
Dodano 22.12.2012, 15:20:09 pm
Dodano 22.12.2012, 15:20:23 pm
Dodano 22.12.2012, 15:21:02 pm
-
Nie wiem czy Ktoś wspominał o piramidkach (małe, ale je widzę) są ... :blank:
Ma bardzo mądre oczka, a ta barwa mnie zachwyca :-* ;) :-*
-
Nie wiem czy Ktoś wspominał o piramidkach (małe, ale je widzę) są ... :blank:
Ma bardzo mądre oczka, a ta barwa mnie zachwyca :-* ;) :-*
Już nie bądźmy tacy dokładni ;) Każdy żółw ma, nawet kilku mm, ale są.
Według mnie Fusia to śliczna żółwiczka :)
-
Według mnie Fusia to śliczna żółwiczka :)
Według mnie oczywiście też ;)
-
Fusia ma dość duże piramidki ..
Chyba nie o to tu chodzi by sobie słodzić z każdym postem.
-
Fik.. Funia od początku miała piramidki ( w sensie odkąd P_O_L_A ją ma) ale jakoś jak sie przyglądałam to chyba nie urosły..
-
Podejrzewam że tofikowi by sie bardzo podobała Fusia ;)
-
Fusia ma dość duże piramidki ..
Chyba nie o to tu chodzi by sobie słodzić z każdym postem.
Fik.. Funia od początku miała piramidki ( w sensie odkąd P_O_L_A ją ma) ale jakoś jak sie przyglądałam to chyba nie urosły..
Zgadzam się Minką. Na moje oko piramidki nie urosły... ::) ;)
Podejrzewam że tofikowi by sie bardzo podobała Fusia ;)
;D
-
Zeby piramidki nie rosly dalek trzeba dbac o prawidlowa diete i wilgotnosc, wiec polecam tak jak Ankan zmiane podloza ;)
-
dziękuję wszystkim za opinię, Fusia urosła, ale wzrost piramid bym zauważyła.
zmianę podłoża na jakie ? :)
-
Naturalna ziemia z gliną + trochę piasku :) W proporcji 3:2:1 :)
-
Oliwka, próbowałam ! Fusia dobierała się do ziemi. nie wiem, czy może coś tam wyczuła, ale nawet gdyby, to razem z ziemią.. poza tym nie wiem jak Wam, ale u mnie na drugi dzien już śmierdziało.. jak Fusia załatwia potrzebę to od razu to zabieram, i wtedy też tak robiłam, a śmierdziało niesamowicie, bo Fusia się na tym załatwiała.. a kiedy robi na drewienka nie śmierdzi tak bardzo.
Dodano 23.12.2012, 15:54:35 pm
czy te piramidki da się jakoś zniwelować? :<
-
Jej dziwne... śmierdziało ? Może ziemia jakaś dziwna...
Pola, Fusia nie ma dużych piramidek, a nawet jeśli, to jest naturalne :)
Piramidek nie można ''odwołać'' Trzeba dbać o prawidłową wilgotność,podłoże,dietę lampy ;) -zapobiegać.
-
staram się. :)
właśnie dzisiaj rozsiałam jej trawię, bazylię, rukolę, rumianek pospolity, lebiodkę, i tymianek. myślę, że coś z tego wyjdzie :)
Dodano 23.12.2012, 19:44:17 pm
jaki brudny pyszczek ! ;D
Dodano 23.12.2012, 19:44:40 pm
-
Cudna żółwica 8) :)
-
oczka ma zabójcze ! <3
-
coś zaczyna kwitnąć. ;)
-
Super :D A posiane w terrarium czy oddzielnie ? ;D
-
w terrarium ! ;)
-
To Fusia będzie miała co skubać :D
-
no mam nadzieję, że szybko wyrośnie ! ;)