Robię co mogę żeby gadziny miały jak najlepiej. Ale przecież wszystkiego na raz zrobić się nie da.
Lonia ma przepiękne oczęta, nie da się zaprzeczyć. Aż dziw bierze, że po takiej przeszłości całkiem ładnie na nogi stanęła.
Wege, a Fred jak to Fred. Ignorując piękne żółwice, najchętniej by nie wychodził z koniczyny
Udało się gada przezimować co mnie niezmiernie cieszy, zwłaszcza, że nic na wadze nie stracił!